Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zakończenie totalnie mnie zaskoczyło. Pomimo wielkiej wiary w człowieka, prawda ukazana na początku, nie była fatalnym zbiegiem okoliczności, a boli tym bardziej, że nie ma już powrotu i nadziei, że cokolwiek można uratować. Ostatnia scena z udziałem niezniszczalnego Harrego uświadamia, że najbardziej niebezpieczni są dla nas nasi najbliżsi, bo to im ufamy bezgranicznie i nie sądzimy, że kiedyś obrócą się przeciwko nam. Wydaje się, że czynimy dobro, że wszelkie zło można zwalczyć, zaczynając od walki z własnymi słabościami. Jednak rzeczywistość szybko sprowadza nas na ziemię. Nie ma jednej recepty na szczęście, targani przez tytułowe upiory bohaterowie usilnie próbują ratować poczucie bezpieczeństwa, ale ta walka jest góry przegrana. Los przygotował inny scenariusz, bo nawet gdy jest szansa, to bohatera ciągnie ta niewidzialna siła wprost w objęciach mroku.

Zakończenie totalnie mnie zaskoczyło. Pomimo wielkiej wiary w człowieka, prawda ukazana na początku, nie była fatalnym zbiegiem okoliczności, a boli tym bardziej, że nie ma już powrotu i nadziei, że cokolwiek można uratować. Ostatnia scena z udziałem niezniszczalnego Harrego uświadamia, że najbardziej niebezpieczni są dla nas nasi najbliżsi, bo to im ufamy bezgranicznie i...

Sama nie wiem jak zacząć, jak zwykle kryminał z tej serii wciągnął mnie bez reszty, a jednak tą częścią jestem wyjątkowo poruszona. Po odłożeniu książki długo nie mogłam zasnąć, myśląc o bohaterach. Tyle wstrząsających wydarzeń jakie tym razem miały miejsce bardzo mnie zaskoczyły. Tytuł oraz opis nie sugerował, aż tak mocnych wrażeń. Jak zwykle w spokojnym miasteczku gdzieś obok nas czai się zło, powiązane z przeszłością, które kiełkuje przez lata i wybucha ze zdwojoną mocą niszczenia pozornego szczęścia. Ta część jak zwykle obfituje w dziwne śmierci, których na pierwszy rzut oka nic nie łączy, a jednak zakończenie połączy bohaterów i całą układankę. Obraz stanu psychicznego bohaterów staje się atutem książki i pomaga wiele zrozumieć. Jedna z lepszych części sagi, która na długo zostanie mi w pamięci. Polecam serdecznie
Ja już czytam Latarnika, bo musiałam wiedzieć co dalej.....

Sama nie wiem jak zacząć, jak zwykle kryminał z tej serii wciągnął mnie bez reszty, a jednak tą częścią jestem wyjątkowo poruszona. Po odłożeniu książki długo nie mogłam zasnąć, myśląc o bohaterach. Tyle wstrząsających wydarzeń jakie tym razem miały miejsce bardzo mnie zaskoczyły. Tytuł oraz opis nie sugerował, aż tak mocnych wrażeń. Jak zwykle w spokojnym miasteczku gdzieś...

Kolejna porcja dobrego kryminału już za mną. Ponownie śledzimy Patricka i Erickę w ich zmaganiach z rzeczywistością. Do drzwi zapuka ponura przeszłość związana z rodziną Ericki, z resztą wywołana przez samą bohaterkę. Kiedy Erica odkryje nazistowski medal w rzeczach matki poruszy to lawinę dziwnych zdarzeń i niewyjaśnionych śmierci. Do tego Patrick przebywa na urlopie ojcowskim, jednak komisariat przyciąga go jak magnes i wbrew wszystkiemu uczestniczy on w śledztwie, które oficjalnie prowadzi Molin. Pojawia się nowa policjantka i ktoś jeszcze.... a Bertil pomimo swoich wad zaczyna wzbudzać we mnie sympatię. Do tego mnóstwo miłości, kłótni i zagadek. Jak zawsze teraźniejszość miesza się z przeszłością, co w tych książkach uwielbiam. Niestety zagadka okazała się łatwa do rozwiązania, ale mimo wszystko świetnie było dochodzić do prawdy razem z autorką. Nawiązania do drugiej wojny światowej stanowią duży atut książki. Już sięgnęłam po kolejny tom sagi, bo nie mogę się doczekać dalszych losów naszych bohaterów i oczywiście nowej zagadki. Ten tom wzbudził we mnie duży smutek, ze względu na historię Elsy i jej późniejsze konsekwencje.

Kolejna porcja dobrego kryminału już za mną. Ponownie śledzimy Patricka i Erickę w ich zmaganiach z rzeczywistością. Do drzwi zapuka ponura przeszłość związana z rodziną Ericki, z resztą wywołana przez samą bohaterkę. Kiedy Erica odkryje nazistowski medal w rzeczach matki poruszy to lawinę dziwnych zdarzeń i niewyjaśnionych śmierci. Do tego Patrick przebywa na urlopie...