-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant25
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać424
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2014-11
2014-10
2014-08
2014-08
Kathy ginie w tajemniczych okolicznościach. Okazuje się że została zgwałcona w szatni przez kilku chłopaków. Ojciec Jessiki nie żyje. Wszyscy podejrzewają że jego śmierć ma związek ze sprawą Kathy...
Bardzo zaskoczył mnie koniec powieści, skończył się źle. Książki tego autora czyta się jednym tchem, ale są one trudne do zrozumienia, jest w nich dużo faktów, większość z nich miesza się w głowie. Książka ciekawa, wstrząsająca i trochę skomplikowana jak wszystkie powieści Cobena.
Kathy ginie w tajemniczych okolicznościach. Okazuje się że została zgwałcona w szatni przez kilku chłopaków. Ojciec Jessiki nie żyje. Wszyscy podejrzewają że jego śmierć ma związek ze sprawą Kathy...
Bardzo zaskoczył mnie koniec powieści, skończył się źle. Książki tego autora czyta się jednym tchem, ale są one trudne do zrozumienia, jest w nich dużo faktów, większość z...
2014-08-13
Książka dobra, ale nie można nazwać ją najlepszą. Paulo Coelho to bardzo dobry pisarz. Czytając ją przenosiłam się do innego świata. Spoglądałam oczami Weroniki na świat i dziwiłam się, że ta dziewczyna nie miała sensownego argumentu aby popełnić samobójstwo. Mało tego, chciała to zrobić bo ''tak jej się podobało''. Połknęła dużą ilość tabletek nasennych ale na szczęście wylądowała w szpitalu. I tak to się zaczęło...
Cóż, nie będę dużo pisać. Napiszę tylko tyle, że końcówka książki która wydawała się być banalna, wcale tak się nie zakończyła. Dziewczynie dobrze zrobiła ta próba śmierci, zaczęła poznawać siebie na nowo, odkrywać rzeczy których wcześniej nie doznała. Powieść ciekawa, wzruszająca z nutką psychologii. Podobała mi się.
Książka dobra, ale nie można nazwać ją najlepszą. Paulo Coelho to bardzo dobry pisarz. Czytając ją przenosiłam się do innego świata. Spoglądałam oczami Weroniki na świat i dziwiłam się, że ta dziewczyna nie miała sensownego argumentu aby popełnić samobójstwo. Mało tego, chciała to zrobić bo ''tak jej się podobało''. Połknęła dużą ilość tabletek nasennych ale na szczęście...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-08
2014-06-23
Wiadomo że ''Zielona Mila'' Stephena Kinga jest chyba jego najlepszą do tej pory powieścią. Zarówno film jak i książka są świetne. Ukazują to, co działo się na Zielonej Mili.Oglądałam tylko film, lecz nie byłam zaskoczona, że książka również mi się spodoba. John Coffey, człowiek który potrafił leczyć i był prawdziwym cudem, aniołem... Trafił na krzesło elektryczne. Za niewinność, pomyłkę. Paul Edgecombe, dobry człowiek wyleczony przez Johna oprócz niego był najlepszym grającym rolę bohaterem. Cenił sobie Johna jak inni, ale on był szczególnie łagodny i życzliwy. Percy Wetmore, człowiek okrutny, podły i bezlitosny, pokazał co potrafi znęcając się nad Eduardem Delacroix'em, właścicielem Pana Dzwoneczka. Każdy miał w tym więzieniu jakąś rolę, ważną rolę którą, nie do końca spełnił. Brawo stephenie za doskonałą, wzruszającą powieść!
Wiadomo że ''Zielona Mila'' Stephena Kinga jest chyba jego najlepszą do tej pory powieścią. Zarówno film jak i książka są świetne. Ukazują to, co działo się na Zielonej Mili.Oglądałam tylko film, lecz nie byłam zaskoczona, że książka również mi się spodoba. John Coffey, człowiek który potrafił leczyć i był prawdziwym cudem, aniołem... Trafił na krzesło elektryczne. Za...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-06-07
Książka znakomicie napisana. Mali więźniowie, którzy byli 'wychowywani' przez swoich prawdziwych rodziców nie zachowywali się jak normalne dzieci. To były małe zwierzątka bez drogi ucieczki. Systematycznie wykorzystywane i molestowana przez dziadka.. W głowie się nie mieści do niczego zdolni są ludzie! To odnosi się oczywiście do dzisiejszych czasach, gdyż nie raz słyszy się o tym, jak rodzice , szczególnie matki, traktują swoje dzieci. Na szczęście pojawili się ludzie, którzy byli w stanie pomóc tym malcom. Mało tego, zmienili je nie do poznania. Najbardziej ucieszył mnie fakt, że znaleźli one zastępcze rodziny. Powieść wstrząsająca i wzruszająca z lekką psychologią. Bardzo mi się podobała i zasługuje na wysoką ocenę.
Książka znakomicie napisana. Mali więźniowie, którzy byli 'wychowywani' przez swoich prawdziwych rodziców nie zachowywali się jak normalne dzieci. To były małe zwierzątka bez drogi ucieczki. Systematycznie wykorzystywane i molestowana przez dziadka.. W głowie się nie mieści do niczego zdolni są ludzie! To odnosi się oczywiście do dzisiejszych czasach, gdyż nie raz słyszy...
więcej mniej Pokaż mimo to
Patrząc na tytuł, spodziewałam się lepszego rozwinięcia fabuły. Będąc mniej więcej w środku książki miałam nadzieję na rozwinięcie. Wyobrażałam sobie, że będzie ona opowiadać o prawdziwej przyjaźni, więzi o jaką trudno w dzisiejszych czasach... Rozczarowałam się co do tej książki. Joanna, Sabina i Zofia... Każda się od siebie różniła. Pierwsza była nieodpowiedzialna ale za to miała coś w sobie z uczuć.. Druga pewna siebie, przemądrzała.. Bardzo jej nie lubiłam i dziwie się, że była w tej trójce kobiet. Trzecia bardzo szczera, wreszcie przemówiła do rozsądku Sabinie.
Powieść mówi o życiu, każdej kobiecie może się przytrafić zdrada, podły charakter, wypadek... Koniec książki zdecydował o losie kobiet, co będzie dalej. Ogólne ich relacje według mnie nie nawiązały do przyjaźni, ewentualnie do koleżeństwa. Sabina od początku była małą, rozpieszczoną dziewczynką. Liczyło się tylko jej zdanie. Cóż... powieść taka sobie ,ale zawsze można wyciągnąć z niej jakieś wnioski, jak w każdej książce.
Patrząc na tytuł, spodziewałam się lepszego rozwinięcia fabuły. Będąc mniej więcej w środku książki miałam nadzieję na rozwinięcie. Wyobrażałam sobie, że będzie ona opowiadać o prawdziwej przyjaźni, więzi o jaką trudno w dzisiejszych czasach... Rozczarowałam się co do tej książki. Joanna, Sabina i Zofia... Każda się od siebie różniła. Pierwsza była nieodpowiedzialna ale za...
więcej Pokaż mimo to