Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bez rozpisywania się. Ta książka jest rewelacyjna!

Bez rozpisywania się. Ta książka jest rewelacyjna!

Mogę z ręką na sercu przyznać, że ta książka jest jedną z lepszych, które czytałam. Język jest prosty, przystępny dla każdego, ale jednocześnie nie zalatuje wypocinami jakie często można spotkać na fanfiction.net.
Sama historia jest intrygująca, akcja buduje się powoli, a czytelnik ma problem by nie zacząć kolejnego rozdziału, przez co ja sama miałam nieprzespaną noc :)

Kto nie czytał, gorąco polecam przeczytać całą trylogię, a następnie obejrzeć filmy.

Mogę z ręką na sercu przyznać, że ta książka jest jedną z lepszych, które czytałam. Język jest prosty, przystępny dla każdego, ale jednocześnie nie zalatuje wypocinami jakie często można spotkać na fanfiction.net.
Sama historia jest intrygująca, akcja buduje się powoli, a czytelnik ma problem by nie zacząć kolejnego rozdziału, przez co ja sama miałam nieprzespaną noc :)...

Nie będę dużo pisać o tej książce. Myślę, że fakt, że przeczytałam tę książkę w jeden dzień, siedząc do późnej nocy, płacząc rzewnie przez ostatnie kilkanaście kartek, oddaje jej całe piękno.
Tym co nie czytali nie zdradzam fabuły, ale mówię, że warto. Przez tej jeden dzień, gdy czytałam tę książkę, byłam sama główną bohaterkom, czułam wszystko to, co ona, jej świat był moim światem.

Drogi czytelniku! Jeśli więc nie miałeś okazji jeszcze sięgnąć po tę pozycję, to obiecuję, że nie będziesz żałował, że ją przeczytasz. Da ci ona do myślenia, może nawet zmieni spojrzenie na pewne kwestie. A już na pewno podbije twoje serce!

Nie będę dużo pisać o tej książce. Myślę, że fakt, że przeczytałam tę książkę w jeden dzień, siedząc do późnej nocy, płacząc rzewnie przez ostatnie kilkanaście kartek, oddaje jej całe piękno.
Tym co nie czytali nie zdradzam fabuły, ale mówię, że warto. Przez tej jeden dzień, gdy czytałam tę książkę, byłam sama główną bohaterkom, czułam wszystko to, co ona, jej świat był...

Książkę te dostałam od mojej starszej sąsiadki, która to otrzymała ją w szkole za dobre wyniki w nauce w 1985 roku.
Książka pisana jest językiem, którego nienawidzimy zważywszy na szkolne lektury, ale jest naprawdę godna polecenia.
Nie chciałabym zdradzać fabuły, więc powiem tylko, że daje do myślenia. Jest o kobiecie, która poświęciła się za bardzo i o mężczyźnie, który był zbyt uparty i ślepy na wiele rzeczy.

Polecam!

Książkę te dostałam od mojej starszej sąsiadki, która to otrzymała ją w szkole za dobre wyniki w nauce w 1985 roku.
Książka pisana jest językiem, którego nienawidzimy zważywszy na szkolne lektury, ale jest naprawdę godna polecenia.
Nie chciałabym zdradzać fabuły, więc powiem tylko, że daje do myślenia. Jest o kobiecie, która poświęciła się za bardzo i o mężczyźnie, który...

Żałuje, że nie mogę zbyt wiele powiedzieć o tej książce. Po przeczytaniu wcześniejszych recenzji miałam ogromną nadzieję, że czytając tę książkę zwyczajnie się odprężę. Jednak musiałam się bardzo skupić na czytaniu, żeby przypadkiem nie pomijać stron, które ciężko mi się czytało.

Jest prosta i lekka, ale dla mnie cała zaistniała sytuacja, cała fabuła tej opowieści jest dziwna i nudna, że tak kolokwialnie się wyrażę.

Nie wiem czy polecić, czy odradzić.

Żałuje, że nie mogę zbyt wiele powiedzieć o tej książce. Po przeczytaniu wcześniejszych recenzji miałam ogromną nadzieję, że czytając tę książkę zwyczajnie się odprężę. Jednak musiałam się bardzo skupić na czytaniu, żeby przypadkiem nie pomijać stron, które ciężko mi się czytało.

Jest prosta i lekka, ale dla mnie cała zaistniała sytuacja, cała fabuła tej opowieści jest...

Główna bohaterka opowiadania to Iza. Młoda kobieta, która zawsze mówiła, że nie wyjdzie za wdowca. Nie chciała być macochą dla czyichś dzieci. Zawsze uważała, że bycie macochą to coś złego, w końcu tego nauczyły ją bajki.
Jednak los postanowił inaczej. Dziewczyna zakochuje się w Piotrze, którego poznała będąc w delegacji w Grecji. Jak się okazuje, mężczyzna jest wdowcem z dwójką dzieci.
Ale miłość jest silna i kobieta postanawia za niego wyjść. Jednak nowa "mama" nie podoba się Zosi i Tadeuszowi, którzy tęsknią za Ewą, ich biologiczną matką, która zginęła potrącona przez samochód.

Książka jest bardzo ciekawa. Nie chodzi tylko o samą relację dzieci - macocha - mąż. Główna bohaterka szczegółowo opisuje swoje wewnętrzne przeżycia. Jest ona osobą cierpliwą, wyrozumiałą i pomocną. Pomimo niechęci ze strony dzieci, robi wszystko co w jej mocy, aby być dla nich dobrą osobą. I cierpi przez to.
Opis mówiący, że jest ktoś, kto bardzo chce zaszkodzić jej małżeństwu jest mocno przesadzony.

Myślę, że ta książka jest dla wszystkich tych, którzy czują się niedoceniani w swoim życiu. Iza pokazuje nam, że to spotyka wielu z nas. Dajemy z siebie wszystko, by nie usłyszeć nawet słowa dziękuje.

Bardzo polecam, mimo że nie jest ona jakimś pisarskim arcydziełem i jest trochę nostalgiczna, to uważam, że naprawdę warto!

Główna bohaterka opowiadania to Iza. Młoda kobieta, która zawsze mówiła, że nie wyjdzie za wdowca. Nie chciała być macochą dla czyichś dzieci. Zawsze uważała, że bycie macochą to coś złego, w końcu tego nauczyły ją bajki.
Jednak los postanowił inaczej. Dziewczyna zakochuje się w Piotrze, którego poznała będąc w delegacji w Grecji. Jak się okazuje, mężczyzna jest wdowcem z...

Dużo nie będę pisać, ponieważ opinie napisane przede mną oddają moje myśli idealnie.
Krótko i na temat: książka jest bardzo dobrze napisana, jako zagorzała romantyczka wyobrażałam sobie ten "romans", jakbym sama brała w nim udział. Opowieść wciąga, intryguje, aż człowiek myśli tylko o tym, żeby ta książka nigdy się nie skończyła.

Tym, którzy nie sięgnęli jeszcze po tę pozycję w literaturze, bardzo zachęcam.

Dużo nie będę pisać, ponieważ opinie napisane przede mną oddają moje myśli idealnie.
Krótko i na temat: książka jest bardzo dobrze napisana, jako zagorzała romantyczka wyobrażałam sobie ten "romans", jakbym sama brała w nim udział. Opowieść wciąga, intryguje, aż człowiek myśli tylko o tym, żeby ta książka nigdy się nie skończyła.

Tym, którzy nie sięgnęli jeszcze po tę...

Przeczytałam tę książkę już jakiś czas temu, ale wciąż nie jestem w stanie adekwatnie ją określić.

Każda kobieta marzy o bogatym, seksownym mężczyźnie, który pomimo naszych wad nie spojrzy nigdy na inną kobietę. Główna bohaterka to dostała. I jakimś dziwnym trafem, nie przeszkadzało jej to, że jej chłopak to (tu brak mi jakiegoś trafnego określenia), którego podniecało bicie kobiet, karanie je i upokarzanie.
Ja osobiście radziłabym panu Christianowi korzystać z usług i psychiatry i seksuologa, a najkorzystniejszym byłoby pozostać w szpitalu psychiatrycznym. Ponieważ nie mogę zrozumieć jak można kogoś kochać i jednocześnie czerpać seksualną przyjemność z bicia naszej drugiej połówki?

Sama bohaterka wydaje się być lekko upośledzona. Autorka opisuje ją jako wykształconą, lubiącą dobrą literaturę, a z biegiem wydarzeń dostajemy wciąż przygryzającą wargę, mającą swą "wewnętrzną boginię", która z opisu wydaje się być gimnastyczką (?!), niepotrafiącą się ładnie wysłowić, wychudzoną dziewczynkę.

Co do samych scen seksu, to muszę szczerze przyznać, że niektóre były naprawdę dobrze napisane. Pomijam tu język polski, który nie jest stworzony do tego typu opisów i oczywiście momenty samego bicia, czy wkładania do pochwy i odbytu różnych przedmiotów. Pozostała część potrafiła wywołać u mnie dreszcz podniecenia, za co mogę pochwalić autorkę.

Na koniec mojej opinii postanowiłam zostawić sobie język, którego autorka użyła pisząc książkę, ponieważ nie będę się tu rozpisywać, powiem po prostu, że jest do du**.

Przeczytałam dwie części książki, trzecią po prostu przekartkowałam. Nie uważam, że jest to okropna książka, ale dziełem literackim określić jej nie mogę. Nie odnalazłam w niej żadnych wartości, żadnego przesłania. Jest to po prostu książka dla kogoś, to nudzi się wieczorem, a chce poczytać coś "pikantnego".

Przeczytałam tę książkę już jakiś czas temu, ale wciąż nie jestem w stanie adekwatnie ją określić.

Każda kobieta marzy o bogatym, seksownym mężczyźnie, który pomimo naszych wad nie spojrzy nigdy na inną kobietę. Główna bohaterka to dostała. I jakimś dziwnym trafem, nie przeszkadzało jej to, że jej chłopak to (tu brak mi jakiegoś trafnego określenia), którego podniecało...

Zapewne książka kojarzy się wszystkim z lekturą szkolną, co może od razu odepchnąć czytelnika, ale po dłuższym zastanowieniu się i przeczytaniu książki z zainteresowaniem można w niej dostrzec wiele walorów.
Sama odkryłam zalety tej książki, gdy czytałam ją po raz drugi podczas pisania pracy maturalnej. Dokładniejsze przyjrzenie się temu dziełu, pozwoliło mi na cieszenie się nią.
Wszystkim tym, co czytali ją tylko do szkoły, serdecznie polecam przeczytać jeszcze raz, na spokojnie ;)

Zapewne książka kojarzy się wszystkim z lekturą szkolną, co może od razu odepchnąć czytelnika, ale po dłuższym zastanowieniu się i przeczytaniu książki z zainteresowaniem można w niej dostrzec wiele walorów.
Sama odkryłam zalety tej książki, gdy czytałam ją po raz drugi podczas pisania pracy maturalnej. Dokładniejsze przyjrzenie się temu dziełu, pozwoliło mi na cieszenie...

Książa napisana dobrze, choć sam motyw dosyć "oklepany". Jednakże dla osób nie lubiących niczego skomplikowanego, a chcących jedynie poczytać coś w samotny, zimny wieczór, jak najbardziej polecam.

Książa napisana dobrze, choć sam motyw dosyć "oklepany". Jednakże dla osób nie lubiących niczego skomplikowanego, a chcących jedynie poczytać coś w samotny, zimny wieczór, jak najbardziej polecam.

Książka mocno wpływająca na psychikę człowieka, mi samej pozwoliła na pewne porównanie (nie samej siebie)z główną bohaterką. Akcja ciekawa, nie męczy czytelnika, a jedynie pozostawia różnorodne pytania, na które sama autorka nie postawiła odpowiedzi.
Polecam.

Książka mocno wpływająca na psychikę człowieka, mi samej pozwoliła na pewne porównanie (nie samej siebie)z główną bohaterką. Akcja ciekawa, nie męczy czytelnika, a jedynie pozostawia różnorodne pytania, na które sama autorka nie postawiła odpowiedzi.
Polecam.

Jest to książka do której z przyjemnością się wraca. Język prosty, łatwo się czyta i sama treść mocno wpływa na zainteresowanie czytelnika.

Jest to książka do której z przyjemnością się wraca. Język prosty, łatwo się czyta i sama treść mocno wpływa na zainteresowanie czytelnika.

Książka jest wzruszająca, lekka i przyjemna. Osobiście czytałam ją wiele razy i za każdym razem wywołuje u mnie płacz. Tym co nie czytali serdecznie polecam. Wbrew pozorom nie jest to książka wyłącznie dla dzieci.

Książka jest wzruszająca, lekka i przyjemna. Osobiście czytałam ją wiele razy i za każdym razem wywołuje u mnie płacz. Tym co nie czytali serdecznie polecam. Wbrew pozorom nie jest to książka wyłącznie dla dzieci.