-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1140
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać366
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński21
Biblioteczka
2014-09-17
2014-08-14
Lektura ,,Anioł stróż" mojego ulubionego autora - Nicholasa Sparksa - okazała się być dla mnie niezwykła. Naprawdę nie spodziewałam się tak dobrej książki. Pierwszy raz natknęłam się na tego typu powieść.
Muszę przyznać, że z opisu książka niezbyt mnie porwała, ale po przeczytaniu kilku stron byłam ciekawa jak rozwinie się akcja. Sam początek już był niezwykły, gdyż dużą rolę w tej książce odegrał czworonożny Śpiewak. Nie przypominam sobie abym czytała kiedyś lekturę gdzie sporą rolę odgrywa pies. Ludzie kochali go tutaj jak człowieka, jak członka rodziny. Bardzo mi się to spodobało :)
Historia pokazuje połączenie romansu i thrilleru. Pomimo tego połączenia głównym tematem była tutaj miłość. Została ona pokazana z dwóch perspektyw. Pierwsza: prawdziwa, romantyczna, szczera; druga: obsesyjna, nieodwzajemniona, szaleńcza. Bardzo mi się spodobało, że w książce pokazywano różne perspektywy, różnych ludzi. Każdy z nich miał inne odczucia do całej historii.
Książka wspaniała! Nigdy nie czytałam ostatnich stron tak szybko. Ostatnie 50 stron pochłonęłam i dosłownie bałam się co będzie na nich napisane. W epilogu nie mogłam powstrzymać się od łez. Gorąco polecam!!!
Lektura ,,Anioł stróż" mojego ulubionego autora - Nicholasa Sparksa - okazała się być dla mnie niezwykła. Naprawdę nie spodziewałam się tak dobrej książki. Pierwszy raz natknęłam się na tego typu powieść.
Muszę przyznać, że z opisu książka niezbyt mnie porwała, ale po przeczytaniu kilku stron byłam ciekawa jak rozwinie się akcja. Sam początek już był niezwykły, gdyż dużą...
2014-08-07
Po przeczytaniu ,,Listu w butelce" targały mną najróżniejsze sprzeczne uczucia. Z jednej strony cieszyłam się, że poznałam nareszcie zakończenie książki, a z drugiej było mi smutno, że ten koniec był taki a nie inny.
Historia pokazuje, że niezależnie od wieku ani od sytuacji życiowej zawsze możemy znaleźć prawdziwą miłość. Możemy być biedni, porzuceni albo niezrozumiani, jednak to nie przekreśla szansy człowieka na znalezienie drugiej połówki. Ta opowieść wydaje się być raczej nieprawdopodobna, jednakże życie pisze nieznane scenariusze i nigdy nie wiadomo co się w nim może wydarzyć.
Po przeczytaniu ostatniej strony lektury chciało mi się płakać, łzy stanęły mi w oczach. Zarówno ze względu na ukazaną historię jak i na jej koniec. Nie spodziewałam się takiego zakończenia jak i nie spodziewałam się tak dobrej książki. Pierwsze zdanie jakie wypowiedziałam po odłożeniu lektury to: ,,Na świecie nie powinno być tak dobrych pisarzy". :P
Gorąco polecam! Książka naprawdę jest warta uwagi.
Po przeczytaniu ,,Listu w butelce" targały mną najróżniejsze sprzeczne uczucia. Z jednej strony cieszyłam się, że poznałam nareszcie zakończenie książki, a z drugiej było mi smutno, że ten koniec był taki a nie inny.
Historia pokazuje, że niezależnie od wieku ani od sytuacji życiowej zawsze możemy znaleźć prawdziwą miłość. Możemy być biedni, porzuceni albo niezrozumiani,...
2014-08-05
Od dawna poszukiwana przeze mnie książka okazała się być wielkim zaskoczeniem. Naprawdę nie spodziewałam się tak dobrej lektury.
Bardzo spodobało mi się, że w opowiadaniach były wzmianki na temat wcześniejszych opowiadań. Przykładowo w ,,Ciele" było wspomniane o więzieniu w Shawshank, o którym można było przeczytać w pierwszym opowiadaniu. W ,,Zdolnym uczniu" było wspomniane o Andym Dufresne. Był to bardzo interesujący, a zarazem pierwszy raz przeze mnie spotkany, zabieg literacki.
Opowiadanie ,,Skazani na Showshank", które wszyscy znają jako znakomity film, okazało się być niezłe. Nie ukrywam, że po obejrzeniu filmu liczyłam na świetną, porywającą książkę. Jednak pomimo moich wygórowanych oczekiwań opowiadanie wiosenne bardzo mi się podobało.
Drugie opowiadanie najbardziej podbiło moje serce. Po przeczytaniu tej lektury nie wiedziałam gdzie jestem ani co się dzieje, kompletnie wyrwało mnie ono z mojej osoby i przeniosło do opowiadania. Nigdy nie czytałam tak zapierającego dech w piersiach opowiadania. Odkrywa ono zakazane miejsca w ludzkiej psychice. Przy opisie ,,Zdolnego ucznia" powinno być dołączone ostrzeżenie - zostawia trwałe ślady w psychice czytelnika.
Opowiadanie ,,Ciało" niezbyt przypadło mi do gustu. Jedynie bardzo spodobał mi się rozdział 1, który zawiera w sobie bardzo wiele prawdziwych zdań. Ta lektura, owszem, jest dobra, ale nie jest to mój gust. Chyba po przeczytaniu ,,Zdolnego ucznia" liczyłam na równie mocne opowiadanie, jednak nie okazało się nim być ,,Ciało". Być może przez wygórowane oczekiwania po wcześniejszej lekturze trzecie opowiadanie niezbyt mi się podobało.
Ostatnia historia była bardzo specyficzna. Nie powiem, spodobała mi się, jednak miała ona w sobie coś innego, coś dziwnego. Nie umiem określić co to jest. Pomimo tego czegoś ,,Metoda oddychania" jest dobra, ale od razu widać różnicę między poprzednimi opowiadaniami. To było krótsze i mniej rozbudowane w odróżnieniu od poprzedników.
Bez dwóch zdań największe wrażenie wywarł na mnie ,,Zdolny uczeń". Nigdy nie czytałam takiej lektury i wątpię czy jeszcze kiedyś jakaś książka wywoła u mnie tak sprzeczne uczucia. ,,Skazani na Showshank" bardzo miło się czytało. Nie była to ciężka lektura i podobała mi się. ,,Ciało" i ,,Metoda oddychania" podobały mi się w równym stopniu. Przeczytałam je bo przeczytałam, ale nie powaliły one dwóch poprzedników. Fajnie się je czytało, ale bez rewelacji.
Podsumowując ,,Cztery pory roku" powinien przeczytać każdy miłośnik książek. Jestem absolutnie pewna, że przynajmniej jedno opowiadanie przypadnie Ci do gustu ;)
Od dawna poszukiwana przeze mnie książka okazała się być wielkim zaskoczeniem. Naprawdę nie spodziewałam się tak dobrej lektury.
Bardzo spodobało mi się, że w opowiadaniach były wzmianki na temat wcześniejszych opowiadań. Przykładowo w ,,Ciele" było wspomniane o więzieniu w Shawshank, o którym można było przeczytać w pierwszym opowiadaniu. W ,,Zdolnym uczniu" było...
2014-07-22
Przedostatni już tom ,,Domu Nocy,, pozostawia w czytelniku taki niedosyt, że czekanie na premierę finałowej książki będzie męczarnią.
W 11 tomie dużo się dzieje. Wiele osób umiera w specyficznych okolicznościach. Główna bohaterka ma bardzo poważny problem ze starą magią, co odbija się na otoczeniu jej najbliższych.
Finał tej powieści jest równie niespodziewany i zaskakujący jak początek. Sprawy przybrały taki obrót, że czytając siedziałam z otwartymi ustami. Po lekturze myślałam, że się popłaczę wiedząc ile trzeba jeszcze czekać na ostatni już tom.
Jest to chyba najlepsza cześć. Wiele spraw zostało wyjaśnionych, ale pozostawiło to za sobą jeszcze więcej znaków zapytania. Aby uzyskać na nie odpowiedź trzeba teraz tylko czekać i odliczać dni do premiery finału ,,Domu Nocy,,.
Przedostatni już tom ,,Domu Nocy,, pozostawia w czytelniku taki niedosyt, że czekanie na premierę finałowej książki będzie męczarnią.
W 11 tomie dużo się dzieje. Wiele osób umiera w specyficznych okolicznościach. Główna bohaterka ma bardzo poważny problem ze starą magią, co odbija się na otoczeniu jej najbliższych.
Finał tej powieści jest równie niespodziewany i...
2014-05-29
Kolejna cześć sagi nie rozczarowuje. Ten tom również posiada bardzo rozbudowaną fabułę.
Neferet jak zwykle robi wszystko żeby utrudniać innym życie. Tajemniczy Aurox odgrywa pewną rolę w książce. Między Bliźniaczkami również się coś dzieje. W sumie każda postać w tym tomie ma jakiś osobny rozdział.
Książka wciąga. Zakończenie niesamowite, zupełnie niespodziewane. Chyba najlepsze w całej lekturze. Jest jednym z pozytywniejszych zakończeń sagi. Polecam gorąco wszystkim fanom Domu Nocy!
Kolejna cześć sagi nie rozczarowuje. Ten tom również posiada bardzo rozbudowaną fabułę.
Neferet jak zwykle robi wszystko żeby utrudniać innym życie. Tajemniczy Aurox odgrywa pewną rolę w książce. Między Bliźniaczkami również się coś dzieje. W sumie każda postać w tym tomie ma jakiś osobny rozdział.
Książka wciąga. Zakończenie niesamowite, zupełnie niespodziewane. Chyba...
2014-05-19
W odróżnieniu od poprzedniego tomu ten przeczytałam z zapartym tchem.
Akcja jest o wiele bardziej rozwinięta. Uważam, że zbytnio przeżywam tę książkę, gdyż dosłownie byłam zła na autorki za to co one napisały, ale byłam też zadowolona, że tak to wszystko skomplikowały.
W tej części czytelnik dowie się więcej o upadłej kapłance Neferet oraz prawie nieśmiertelnym Kalonie. Rozwiąże się także problem Stevie Ray. Jednak zginie tu też jeden z adeptów co jest wielkim szokiem. Zdziwiło mnie również, to co połączyło upadłego anioła ze strażnikiem młodej kapłanki. Jednak żeby dowiedzieć się wszystkich szczegółów, należy przeczytać książkę.
Jest to jedna z lepszych części sagi i z pewnością moją ulubioną. Każdy czytelnik Domu Nocy musi ją przeczytać!
W odróżnieniu od poprzedniego tomu ten przeczytałam z zapartym tchem.
Akcja jest o wiele bardziej rozwinięta. Uważam, że zbytnio przeżywam tę książkę, gdyż dosłownie byłam zła na autorki za to co one napisały, ale byłam też zadowolona, że tak to wszystko skomplikowały.
W tej części czytelnik dowie się więcej o upadłej kapłance Neferet oraz prawie nieśmiertelnym Kalonie....
2014-05-09
W tej części historia jest postrzegana okiem innych postaci niż Zoey. Rozdziały z udziałem młodej kapłanki pisane są w pierwszej osobie, natomiast inne rozdziały w trzeciej osobie, co z początku może być trochę denerwujące (jak w moim przypadku).
W tej części, tak jak w poprzednich, doczekamy się wielu zwrotów akcji. Końcówka powieści jest jednak najbardziej niespodziewana i zaskakująca, lecz żeby poznać jej zakończenie trzeba najpierw przeczytać całość ;)
Żeby przeczytać tą część konieczna jest lektura wcześniejszych części. Pomimo wprowadzenia podziału w rozdziałach, książkę czyta się równie dobrze, przyjemnie i szybko :P
W tej części historia jest postrzegana okiem innych postaci niż Zoey. Rozdziały z udziałem młodej kapłanki pisane są w pierwszej osobie, natomiast inne rozdziały w trzeciej osobie, co z początku może być trochę denerwujące (jak w moim przypadku).
W tej części, tak jak w poprzednich, doczekamy się wielu zwrotów akcji. Końcówka powieści jest jednak najbardziej niespodziewana...
2014-05-04
Dalsze losy niezwykłej adeptki Zoey. W tej części bohaterka nadal zmaga się z problemem z facetami, który autorki przedstawiają w bardzo ciekawy sposób. Zmiana miejsca pobytu bohaterów głęboko wpływa na akcję. Jednak przez pewne okoliczności adepci wracają do Domu Nocy, a zakończenie książki jest zaskakujące i zostawia u czytelnika chęć do sięgnięcia po kolejny tom sagi.
Jak zwykle, obowiązkowa lektura fanów Domu Nocy!
Dalsze losy niezwykłej adeptki Zoey. W tej części bohaterka nadal zmaga się z problemem z facetami, który autorki przedstawiają w bardzo ciekawy sposób. Zmiana miejsca pobytu bohaterów głęboko wpływa na akcję. Jednak przez pewne okoliczności adepci wracają do Domu Nocy, a zakończenie książki jest zaskakujące i zostawia u czytelnika chęć do sięgnięcia po kolejny tom...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-04-28
Kolejna kontynuacja sagi nie jest w najmniejszym stopniu nudniejsza od poprzednich. W tej części dostajemy oopowiedzi na wiele pytań związanych z poprzednikami, jednakże zadajemy kolejne pytania odnośnie książki.
Przyjaciele głównej bohaterki dowiedzieli się wielu wątków, o których nie mieli pojęcia. Do szkoły przybywa również kolejny przystojny adept i w związku z nim pojawiają się kolejne komplikacje ze strony bohaterki. Zakończenie pozostawia niedosyt i zmusza czytelnika do dalszej lektury. Jest ono bardzo zaskakujące i niezbyt oczekiwane.
Fani Domu Nocy mają jako obowiązek przeczytać ten tom :)
Kolejna kontynuacja sagi nie jest w najmniejszym stopniu nudniejsza od poprzednich. W tej części dostajemy oopowiedzi na wiele pytań związanych z poprzednikami, jednakże zadajemy kolejne pytania odnośnie książki.
Przyjaciele głównej bohaterki dowiedzieli się wielu wątków, o których nie mieli pojęcia. Do szkoły przybywa również kolejny przystojny adept i w związku z nim...
2014-04-26
Z całą pewnością mogę stwierdzić, że akcja w tej części jest o wiele bardziej nieprzewidywalna. Momentami bardzo trudno jest się odciągnąć od tej książki.
W tej części bohaterka mierzy się z bardzo wieloma przeciwnościami losu, ale ona pomimo to daje sobie radę. Momentami dosłownie byłam na nią zła, za to, jakie głupie robi błędy. Ale autorki potrafią wyprostować te szalone sytuacje w powieści. Ale żeby się dowiedzieć jak to robią należy tylko przeczytać książkę.
Szczerze polecam, ale ostrzegam, że książka jest wciągająca. Dla wszystkich fanów Domu Nocy lektura obowiązkowa ;)
Z całą pewnością mogę stwierdzić, że akcja w tej części jest o wiele bardziej nieprzewidywalna. Momentami bardzo trudno jest się odciągnąć od tej książki.
W tej części bohaterka mierzy się z bardzo wieloma przeciwnościami losu, ale ona pomimo to daje sobie radę. Momentami dosłownie byłam na nią zła, za to, jakie głupie robi błędy. Ale autorki potrafią wyprostować te...
2014-04-19
Kontynuacja sagi ma o wiele, wiele więcej intrygujących i zaskakujących wątków. Począwszy od kolejnej sympatii bohaterki do śmierci jednego z głównych bohaterów. W tej powieści można odczuć wiele emocji - od radości, do zaskoczenia i płaczu. Wszystkim, którzy czytali uprzednią cześć książkę polecam i zapewniam, że nie będą nią rozczarowani i również przeczytają ją jednym tchem.
Kontynuacja sagi ma o wiele, wiele więcej intrygujących i zaskakujących wątków. Począwszy od kolejnej sympatii bohaterki do śmierci jednego z głównych bohaterów. W tej powieści można odczuć wiele emocji - od radości, do zaskoczenia i płaczu. Wszystkim, którzy czytali uprzednią cześć książkę polecam i zapewniam, że nie będą nią rozczarowani i również przeczytają ją jednym tchem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-04-13
Bez dwóch zdań jest to jedna z najlepszych książek o młodych wampirach. Akcja miesza się z wymyślonymi faktami oraz z życiem ludzi. Bardzo fajnie została napisana. Język luźny nie nudzi ale nie jest też banalny.
Tej książki się nie czyta, ją się pochłania. Wszystkie fakty w niej zamieszczone tworzą ciekawą fabułę i niezły tor na następne części sagi.
Gorąco polecam, pomimo że nie jestem wielką miłośniczką tego typu książek.
Bez dwóch zdań jest to jedna z najlepszych książek o młodych wampirach. Akcja miesza się z wymyślonymi faktami oraz z życiem ludzi. Bardzo fajnie została napisana. Język luźny nie nudzi ale nie jest też banalny.
Tej książki się nie czyta, ją się pochłania. Wszystkie fakty w niej zamieszczone tworzą ciekawą fabułę i niezły tor na następne części sagi.
Gorąco polecam,...
2014-04-06
Zdumiało mnie, jak autorka napisała tą książkę. Dawno nie czytałam powieści z tak wieloma zwrotami akcji.
Od pierwszego rozdziału książka wciąga czytelnika, a z czasem gdy poznaje się bardziej bohaterów nie można przestać o niej myśleć. Szczerze przyznaję, że codziennie przy wykonywaniu rutynowych czynności rozmyślałam nad powieścią - o wojnie, o ludziach, którzy w niej zginęli.
Przez pierwszą połowę powieść skupia się na Beacie - jej rozterkom miłosnym, trudnymi wyborami itp. Druga połowa to równie niespodziewane życie Amadei - starszej córki Beaty. Miałam nadzieję, że cała książka będzie się opierać na życiu Beaty, ale autorka postanowiła inaczej. Niestety, poprzez ten zabieg wiele wątków (przynajmniej z mojego punktu widzenia) pozostało nierozwiązanych. Niemniej jednak książka jest po prostu wspaniała.
Polecam ją każdemu, od miłośników fantastyki do horrorów. Jest to świetny opis życia niektórych ludzi z I połowy XX wieku. Z całą pewnością, książka wskakuje na moją pierwszą 10 najlepszych książek i myślę, że nie tylko mi.
Zdumiało mnie, jak autorka napisała tą książkę. Dawno nie czytałam powieści z tak wieloma zwrotami akcji.
Od pierwszego rozdziału książka wciąga czytelnika, a z czasem gdy poznaje się bardziej bohaterów nie można przestać o niej myśleć. Szczerze przyznaję, że codziennie przy wykonywaniu rutynowych czynności rozmyślałam nad powieścią - o wojnie, o ludziach, którzy w niej...
2014-03-31
Jest to z pewnością jedna z bardziej charakterystycznych powieści fantastycznych. Autor tworząc świat za pomocą słów przenosi czytelnika w zupełnie inny świat - świat bez telefonów, z pięknymi krajobrazami i różnorakimi stworzeniami.
Posiadam wydanie z 2013 roku i muszę przyznać, że zamieszczone ilustracje świetnie oddają nastrój powieści. Często nie mogłam oderwać wzroku od rysunków wyobrażając sobie te wspaniałe (chociaż często przerażające) miejsca.
Książkę czyta się dobrze. Nie posiada aż tak wielu opisów, co w moim mniemaniu jest plusem. Język czytany jest bardzo ciekawy, a wymyślone nazwy krain, potraw i zwierząt są intrygujące. Często musiałam kilka razy czytać słowo, ponieważ widziałam je na oczy pierwszy raz. Autor wykazał się również talentem pisząc pieśni elfów jak i innych stworzeń.
Ogółem książka bardzo dobra. Napisana ciekawym, barwnym językiem. Zachęcam do tej wciągającej lektury :)
Jest to z pewnością jedna z bardziej charakterystycznych powieści fantastycznych. Autor tworząc świat za pomocą słów przenosi czytelnika w zupełnie inny świat - świat bez telefonów, z pięknymi krajobrazami i różnorakimi stworzeniami.
Posiadam wydanie z 2013 roku i muszę przyznać, że zamieszczone ilustracje świetnie oddają nastrój powieści. Często nie mogłam oderwać wzroku...
2014-03-24
Po książkę sięgnęłam z chęcią dowiedzenia się więcej o moim ulubionym zespole. Jest to, jak na razie, pierwsza polska biografia 30 Seconds to Mars i tym bardziej zachęciło mnie to do lektury.
Muszę jednak stwierdzić, pomimo moich sporych nadziei, że książka nie została zbyt ciekawie napisana. Autor starał się połączyć cytaty muzyków i własne opinie i w wielu momentach mieszało się to. Czytając, miałam wrażenie, że książka nie jest biografią całego zespołu, tylko lidera grupy - Jareda Leto. Nie powiem, to on jest tym charakterystycznym punktem zespołu, jednakże Tomo i Shannon także są w nim ważni, czego autor zbytnio nie podkreślił.
Miło czyta się cytaty członków kapeli opisujących swoją pracę i dodających wiele moralizatorskich zdań. Najbardziej zwróciły moją uwagę słowa wokalisty - "Życie jest zbyt krótkie. Trzeba robić tylko to, co pobudza pasję". Te dwa krótkie zdania w bardzo dobry sposób opisują życie muzyków.
Spodobało mi się również, że czytając opisy koncertów ma się wrażenie przebywania na nich. Gdy pod koniec książki autor mówi o czasie muzyków spędzonych w Polsce, żałowałam, że nie było mnie na tych występach. Jednakże pocieszającą myślą jest fakt o zbliżającym się czerwcowym koncercie ;)
Biografia posiada bardzo bogaty zbiór zdjęć. Nie można stwierdzić, że wszystkie zdjęcia są powalające. Np. zdjęcie Jareda jako anioła jest po prostu straszne. Również zdjęcie umieszczone na okładce mogłoby być o wiele bardziej efektowne.
Podsumowując, jest to obowiązkowa lektura dla fanów 30 Seconds to Mars. Czytelnicy, którzy pragną sprawdzić sposób pisania autora raczej się rozczarują. Książka nie jest zła, ale z pewnością mogłaby być o wiele lepsza.
Po książkę sięgnęłam z chęcią dowiedzenia się więcej o moim ulubionym zespole. Jest to, jak na razie, pierwsza polska biografia 30 Seconds to Mars i tym bardziej zachęciło mnie to do lektury.
Muszę jednak stwierdzić, pomimo moich sporych nadziei, że książka nie została zbyt ciekawie napisana. Autor starał się połączyć cytaty muzyków i własne opinie i w wielu momentach...
Powieść należy z pewnością do książek, które po dokładniejszej analizie coś dają. W lekturze świetnie zostały pokazane relacje między ojcem a synem. Kochali się całym sercem chociaż nie okazywali tego sobie. W momencie poznania kobiety swojego życia bohater musiał wybrać, co jest dla niego ważniejsze - służba wojskowa czy rodzina.
Bardzo przyjemna lektura. Polecam.
Powieść należy z pewnością do książek, które po dokładniejszej analizie coś dają. W lekturze świetnie zostały pokazane relacje między ojcem a synem. Kochali się całym sercem chociaż nie okazywali tego sobie. W momencie poznania kobiety swojego życia bohater musiał wybrać, co jest dla niego ważniejsze - służba wojskowa czy rodzina.
Bardzo przyjemna lektura. Polecam.
2014-03-01
Z początku książka zbytnio nie wciąga czytelnika, jednak z czasem byłam bardziej ciekawa o co w tym wszystkim chodzi. Bohaterka we wspomnieniach opisuje nam miniony rok. W pierwszym rozdziale książki Caro wybiera się do swojego chłopaka, w ostatnim momencie opisane jest, jak to wszystko się kończy.
Nie powiem, byłam rozczarowana zakończeniem. Miałam nadzieję, że zostanie ono bardziej rozbudowane, natomiast czytelnik może sobie tylko dopowiadając, jak to wszystko mogło się dalej potoczyć. Osobiście nie wybaczyłabym tej zdrady przyjaciół wobec siebie. Ciekawa byłam, co zrobiła z tym Caro, jednak tego się nie dowiedziałam.
Podsumowując, książka niezła. Początkowo nudnawa, następnie jednak się rozkręca. Można przeczytać, niemniej miałam większe nadzieje wobec jednego z moich ulubionych autorów.
Z początku książka zbytnio nie wciąga czytelnika, jednak z czasem byłam bardziej ciekawa o co w tym wszystkim chodzi. Bohaterka we wspomnieniach opisuje nam miniony rok. W pierwszym rozdziale książki Caro wybiera się do swojego chłopaka, w ostatnim momencie opisane jest, jak to wszystko się kończy.
Nie powiem, byłam rozczarowana zakończeniem. Miałam nadzieję, że zostanie...
2014-02-23
Książka napisana na podstawie relacji piętnastolatki, tak jak w opisie, jest szokująca. Nigdy nie zastanawiałam się nad tym nieznanym dla mnie światem, teraz jestem zszokowana, jak wygląda życie narkomanów. Tak naprawdę jest ono zależne tylko i wyłącznie od pieniędzy, gdyż handlarzy łatwo znaleźć wszędzie. Christiane przez 3 lata zmagała się z narkotykami. W celu zarobku pieniędzy na każdą działkę, wpadła w prostytucję. Nawet po przeprowadzce na zachód, po świętach, przeliczała ewentualny koszt prezentów na działki. Pokazało to, że pomimo odstawieniu heroiny nie jest w stanie o niej zapomnieć. Każdy ćpun zawsze pozostanie ćpunem. Nie da się o czymś takim zapomnieć.
Książka wprowadza nas do, dla większości osób, nieznanego świata narkotyków i prostytucji. Opisuje kolejne, wielokrotnie powtarzane odwyki bohaterki. Czytając zastanawiałam się, jak można po tych cierpieniach na odwyku znów sięgnąć po heroinę i jakiekolwiek inne używki.
Powieść chciałam przeczytać już od dawna. Pragnęłam zapoznać się z tym nieznanym dla mnie światem. Zauważyłam, że książka jest dodatkową lekturą w gimnazjum. Autorzy pewnie chcieli ostrzec przed heroiną, jednak uważam, że dla wielu osób ma ona inne przesłanie. Domyślam się, że po lekturze ludzie zapragnęli czegoś spróbować i przekonać się na własnej skórze jak to wszystko wygląda.
Gorąco polecam ! Jednak ostrzegam, że książka albo nas odciągnie od narkotyków albo zachęci, więc radzę zastanowić się przed jej lekturą.
Książka napisana na podstawie relacji piętnastolatki, tak jak w opisie, jest szokująca. Nigdy nie zastanawiałam się nad tym nieznanym dla mnie światem, teraz jestem zszokowana, jak wygląda życie narkomanów. Tak naprawdę jest ono zależne tylko i wyłącznie od pieniędzy, gdyż handlarzy łatwo znaleźć wszędzie. Christiane przez 3 lata zmagała się z narkotykami. W celu zarobku...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-02-19
Z początku książka bardzo dobra, końcówka jednak w minimalnym stopniu mnie rozczarowała. Czytając powieść, współczułam głównemu bohaterowi. Chcąc dorosnąć młody mężczyzna zaciągnął się do wojska a los tak pokierował jego życiem, że w końcu zostaje sam. Czytając, miałam nadzieję, że książka szczęśliwiej się skończy, jednak po dłuższym zastanowieniu, bohater wydaje się być szczęśliwy. Lektura skrywa w sobie wiele moralizatorskich przemyśleń. Polecam !
Z początku książka bardzo dobra, końcówka jednak w minimalnym stopniu mnie rozczarowała. Czytając powieść, współczułam głównemu bohaterowi. Chcąc dorosnąć młody mężczyzna zaciągnął się do wojska a los tak pokierował jego życiem, że w końcu zostaje sam. Czytając, miałam nadzieję, że książka szczęśliwiej się skończy, jednak po dłuższym zastanowieniu, bohater wydaje się być...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
,,Bale maturalne z piekła" są trzecią przeczytaną przeze mnie książką z serii ,,z piekła". Jak dotąd czytałam pocałunki i wakacje z piekła i uznałam, że fajnie się je czyta. Właśnie przez to z chęcią zakupiłam bale maturalne.
Niestety po przeczytaniu czułam duże rozczarowanie. Poprzedniki czytałam w 1-2 dni a teraz zajęło mi to ponad 1-2 tygodnie. Opowiadania nie były jakoś bardzo porywające i zbyt oryginalne. Można je było przeczytać, ale nie były one wybitne.
Opinia na temat tej książki jest jednoznaczna - bez rewelacji. Poprzedniki były o niebo lepsze. Jeśli komuś podobały się wcześniejsze wydania z serii to może sobie przeczytać tą część, jednak jeśli ktoś sięga po bale jako pierwszą lekturę z tej serii to polecam wakacje. Ogółem książka dość słaba.
,,Bale maturalne z piekła" są trzecią przeczytaną przeze mnie książką z serii ,,z piekła". Jak dotąd czytałam pocałunki i wakacje z piekła i uznałam, że fajnie się je czyta. Właśnie przez to z chęcią zakupiłam bale maturalne.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety po przeczytaniu czułam duże rozczarowanie. Poprzedniki czytałam w 1-2 dni a teraz zajęło mi to ponad 1-2 tygodnie. Opowiadania nie były...