Koneko

Profil użytkownika: Koneko

Gdynia Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 tydzień temu
306
Przeczytanych
książek
478
Książek
w biblioteczce
91
Opinii
291
Polubień
opinii
Gdynia Kobieta
Dodane| 3 cytaty
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Gdy Olga nie reaguje na podryw Asmodeusza, demona pożądania, ten w odwecie rzuca na nią urok - od teraz będzie na swojej drodze spotykać idealnych, kopię bohaterów jej książek, którzy jednak okażą się nie tak idealni. W dodatku na Asmodeusza poluje najpotężniejsza heksa, więc gdy ich relacja zmierza w nieoczekiwanym przez obojga kierunku, Asmodeusz
stąpa po cienkim lodzie.

Historie o aniołach i demonach to taka moja mała słabostka, więc gdy pierwszy raz usłyszałam, że w (Nie)idealnym mamy motyw śmiertelniczki i demona, wiedziałam doskonale,
że to będzie coś idealnego dla mnie.

Przede wszystkim ogromnie podoba mi się pomysł z rzuceniem uroku - Asmodeusz jest demonem pożądania, więc to ujma na jego honorze, że ktokolwiek umiał mu się oprzeć. Między Olgą z Asmodeuszem może i nie zaiskrzyło przy pierwszym spotkaniu (nie licząc rzucania uroku), ale już przy kolejnych tak - i bardzo przemawia do mnie ich relacja. Stworzona z chęci zemsty i pełna złośliwości, przeradzała się powoli w coś na kształt przyjaźni. Oboje wręcz uwielbiali przerzucać się przytykami i wierzcie mi, ale te sarkastyczne wymiany zdań i myśli bohaterów dodawały całości
naprawdę sporej dawki humoru.

Zdecydowanym plusem jest także styl autorki. Naprawdę dobrze się to czytało i miejscami ciężko mi było uwierzyć, że to debiut. Mimo narracji trzecioosobowej, nie było ciężko wczuć się w emocje towarzyszące bohaterom.

Oprócz ciekawie zbudowanych głównych bohaterów (oboje mieli charakterek) mamy tu całą gamę postaci drugo- i trzecioplanowych, którzy mają swój większy bądź mniejszy wkład w historię, m.in. heksa Aurelia, której wątek polowania na Asmodeusza dodawał lekkiego dreszczyku, a im bliżej końca, tym więcej akcji.

Myślę że wątki piekielne również są tu ciekawie wplatane. Wiemy całkiem sporo o życiu Asmodeusza tam na dole, gdzieniegdzie autorka dodaje ciekawe akcenty, np. w postaci upierzonych bubków z przeciwnego obozu albo kota Onyksa. Podoba mi się ta dbałość o małe szczegóły i malutkie ironiczne szpilki wbijane w pewne motywy i elementy.

(Nie)idealny to naprawdę dobra rozrywka. Jest zabawnie, jest angażująco, bywa też emocjonalnie. Spędziłam z tą historią świetnie czas i bardzo wam polecam ten tytuł, jeśli potrzebujecie czegoś lekkiego, ale ze slow burnem. (Nie)idealny sprawdzi się idealnie.

Gdy Olga nie reaguje na podryw Asmodeusza, demona pożądania, ten w odwecie rzuca na nią urok - od teraz będzie na swojej drodze spotykać idealnych, kopię bohaterów jej książek, którzy jednak okażą się nie tak idealni. W dodatku na Asmodeusza poluje najpotężniejsza heksa, więc gdy ich relacja zmierza w nieoczekiwanym przez obojga kierunku, Asmodeusz
stąpa po cienkim lodzie....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia o zdradzie, sile miłości, honorze i zemście.

Gdy zaczynałam lekturę Śpiewu stali, nie wiedziałam dokładnie, czego oczekiwać poza scenami walk i osadzeniem akcji w średniowiecznej Japonii. I zdziwiłam się pozytywnie.

Śpiew stali to zdecydowanie powieść wielowątkowa. Mamy tu trzy ważne historie, które się przeplatają - przepowiednię wraz z wojną bogów, polityczne intrygi na cesarskim dworze oraz drogę matki ku pomszczeniu bliskich. A to wszystko z perspektywy licznych bohaterów, którzy mają swój wkład w historię. Jednak to wątek Kany jest moim absolutnie ulubionym - to silna kobieca postać, przed którą stoi trudna misja. Towarzyszenie jej w drodze do zemsty było świetną rozrywką.

Z początku dziwnie mi było bez typowych dla Japończyków zwrotów grzecznościowych, ale później przyzwyczaiłam się do ich braku. Rekompensował mi to świetnie tworzony klimat, bo widać tu było ogromne przygotowanie autora w temacie kultury (mimo naginania pewnych aspektów - co finalnie wyszło historii na dobre i sprawiło, że nie była ona toporna). Sceny walk (czy to na polu bitwy, czy w dojo) były opisywane w taki sposób, że łatwo było je sobie wyobrazić, a był to główny aspekt powieści. Tytuł pasuje więc idealnie.

Absolutnie urzekło mnie użycie kanji w nazwach części oraz rozdziałów. Niby drobnostka, ale okazała się miłym akcentem.

Styl autora był bardzo przyjemny i przez większość czasu nie czułam, że czytam powieść na ponad sześćset stron (chociaż w jednym momencie był przestój w każdym z głównych wątków i odczułam mały spadek zainteresowania, ale na szczęście akcja szybko ruszyła dalej). Prowadzenie historii z kilku różnych punktów i przeskakiwanie między nimi było tu dobrym zabiegiem. Jak na tekst z tak wieloma wątkami i postaciami, autor poradził sobie naprawdę dobrze. Zwłaszcza że to debiut literacki.

Im dalej w historię, tym większą ochotę nabierałam na przyjrzenie się faktycznej mitologii japońskiej. Warto też po lekturze zwrócić uwagę na posłowie - autor wskazuje kilka ciekawych zmian na jakie się zdecydował względem prawdziwej historii.

Bawiłam się na Śpiewie stali naprawdę wybornie. I chociaż nie jest to ten typ książki, który czytam na co dzień i o którym wam tutaj opowiadam, to co jakiś czas lubię takie gatunkowe wyzwania. A to była ciekawa odmiana od mojej romansowej codzienności. I wam też polecam sprawdzić ten tytuł, jeśli macie ochotę na coś odmiennego, ale ciekawego.

Historia o zdradzie, sile miłości, honorze i zemście.

Gdy zaczynałam lekturę Śpiewu stali, nie wiedziałam dokładnie, czego oczekiwać poza scenami walk i osadzeniem akcji w średniowiecznej Japonii. I zdziwiłam się pozytywnie.

Śpiew stali to zdecydowanie powieść wielowątkowa. Mamy tu trzy ważne historie, które się przeplatają - przepowiednię wraz z wojną bogów, polityczne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Brak sensownej fabuły, brak dobrze wykreowanych bohaterów, brak budowy świata fantasy, brak płynnego stylu... Chciałoby się zapytać, jaki wydawca zdecydował się na taki tekst, ale potem znajdujemy odpowiedź: to selfpublishing, co okazuje się największą krzywdą, jaką można było zrobić temu tekstowi. Zaraz po braku redakcji.

Wyobraźcie sobie, że siadacie i otwieracie Worda. Macie milion pomysłów na poprowadzenie historii, na sceny i wydarzenia, ale nie wiecie od którego zacząć. Więc zapisujecie po krótce każdy, tak nie za długo, bo fragmenty mają po pół strony w Wordzie. Nie ma dla was znaczenia, w jakiej kolejności te fragmenty piszecie, bo i tak potem to przeredagujecie i ułożycie sensownie - a przynajmniej taki macie plan. Plik się rozrasta i stwierdzacie na koniec: a dobra, nic nie poprawiam. I taki zlepek fragmentów bez ładu i składu oddajecie czytelnikom. Tak sobie wyobrażam proces pisania tej książki.

Czarne serce to zlepek krótkich fragmentów, które często w ogóle się ze sobą nie łączą. Brakuje między nimi łączników, czegoś co by płynnie przeprowadzało czytelnika od jednej sceny do drugiej. Naprawdę źle się to czytało. Styl autorki nie pomagał - był sztywny i bezuczuciowy.

Zostajemy wrzucani w wydarzenia bez jakiegokolwiek kontekstu - wiemy, że główna bohaterka uciekła z Zakonu, w którym była szkolona na zabójczynię. Ale nie wiemy ani czemu uciekła, ani jak tego dokonała. Wiemy o jej ucieczce tylko dlatego, że ucieka przez las i bardzo chce się zemścić. W tym lesie zostaje obdarzona mocą przez ptaka (serio, nie żartuję), a opis tego to jakieś trzy zdania? Potem dostaje kompana, Bruno, z którym planuje zemstę, więc jakieś trzy strony dalej już są w budynku, ją zauważają strażnicy, więc autorka raczy nas sceną walki na dwa zdania, po czym główna bohaterka... wybucha mocą od ptaka. I koniec. Plot dotyczący zemsty trwa ledwie kilka stron. I tyle. Potem mamy kilkadziesiąt stron kolejnych strzępkowych scen i opisów, które są o niczym i do niczego nie dążą, aby nagle znikąd bohaterka zobaczyła jak na wieży zamku w oddali Bruno całuje się z księżniczką. Pytacie skąd się wzięła księżniczka? Ja też nie wiem.

O czym jest Czarne serce? Naprawdę nie wiem, bo dla mnie o niczym. Powiem wam za to, czym nie jest: na pewno nie jest dark fantasy, jak sugeruje opis oraz tekst na tyle okładki. Nie ma tu absolutnie niczego z podgatunku dark, a fantasy tu tyle co nic.

Bohaterowie są tak bez wyrazu, że jestem w szoku, że zapamiętałam imię Bruno. Zwłaszcza że kompletnie nie pamiętałam imienia głównej bohaterki już w momencie, w którym zamknęłam książkę po skończeniu czytania. Jest tu pełno błędów, zarówno tych w budowie świata i bohaterów, tych fabularnych, jak i błędów językowych (a autorka to podobno językoznawczyni i redaktorka). Naprawdę widać w tym tekście brak porządnej redakcji, bo są takie elementy, które łatwo można było naprawić, gdyby tylko ktoś zdążył wcześniej autorce je wskazać. Nie wiem czy dużo by to zmieniło w obliczu całej fabuły, bohaterów i świata do poprawy, ale to byłby jakiś początek.

Nie nastawiałam się na fajerwerki, ale nie sądziłam, że będzie AŻ TAK ŹLE.

Brak sensownej fabuły, brak dobrze wykreowanych bohaterów, brak budowy świata fantasy, brak płynnego stylu... Chciałoby się zapytać, jaki wydawca zdecydował się na taki tekst, ale potem znajdujemy odpowiedź: to selfpublishing, co okazuje się największą krzywdą, jaką można było zrobić temu tekstowi. Zaraz po braku redakcji.

Wyobraźcie sobie, że siadacie i otwieracie Worda....

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Koneko

z ostatnich 3 m-cy
Koneko
2024-04-28 20:44:10
Koneko oceniła książkę (Nie)Idealny na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-28 20:44:10
Koneko oceniła książkę (Nie)Idealny na
8 / 10
i dodała opinię:

Gdy Olga nie reaguje na podryw Asmodeusza, demona pożądania, ten w odwecie rzuca na nią urok - od teraz będzie na swojej drodze spotykać idealnych, kopię bohaterów jej książek, którzy jednak okażą się nie tak idealni. W dodatku na Asmodeusza poluje najpotężniejsza heksa, więc gdy ich relac...

Rozwiń Rozwiń
(Nie)Idealny Marcela Tomas
Średnia ocena:
7.5 / 10
24 ocen
Koneko
2024-04-28 20:38:52
Koneko oceniła książkę Śpiew stali na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-28 20:38:52
Koneko oceniła książkę Śpiew stali na
8 / 10
i dodała opinię:

Historia o zdradzie, sile miłości, honorze i zemście.

Gdy zaczynałam lekturę Śpiewu stali, nie wiedziałam dokładnie, czego oczekiwać poza scenami walk i osadzeniem akcji w średniowiecznej Japonii. I zdziwiłam się pozytywnie.

Śpiew stali to zdecydowanie powieść wielowątkowa. Mamy tu trzy...

Rozwiń Rozwiń
Śpiew stali Łukasz Konopczak
Średnia ocena:
8.2 / 10
17 ocen
Koneko
2024-04-24 15:37:43
Koneko dodała książkę Night Shift na półkę Chcę przeczytać
2024-04-24 15:37:43
Koneko dodała książkę Night Shift na półkę Chcę przeczytać
Night Shift Annie Crown
Średnia ocena:
7.2 / 10
9 ocen
Koneko
2024-04-20 13:48:12
Koneko oceniła książkę Czarne Serce. Zdrada. Tom I na
1 / 10
i dodała opinię:
2024-04-20 13:48:12
Koneko oceniła książkę Czarne Serce. Zdrada. Tom I na
1 / 10
i dodała opinię:

Brak sensownej fabuły, brak dobrze wykreowanych bohaterów, brak budowy świata fantasy, brak płynnego stylu... Chciałoby się zapytać, jaki wydawca zdecydował się na taki tekst, ale potem znajdujemy odpowiedź: to selfpublishing, co okazuje się największą krzywdą, jaką można było zrobić temu ...

Rozwiń Rozwiń
Czarne Serce. Zdrada. Tom I Sylwia Gudyka
Średnia ocena:
7.2 / 10
17 ocen

ulubieni autorzy [5]

Elle Kennedy
Ocena książek:
6,7 / 10
46 książek
13 cykli
Pisze książki z:
734 fanów
Colleen Hoover
Ocena książek:
7,7 / 10
27 książek
6 cykli
5085 fanów
Remigiusz Mróz
Ocena książek:
7,1 / 10
68 książek
14 cykli
6476 fanów

Ulubione

Harlan Coben Nie mów nikomu Zobacz więcej
Trudi Canavan Kapłanka w bieli Zobacz więcej
Trudi Canavan Uczennica maga Zobacz więcej
Trudi Canavan Kapłanka w bieli Zobacz więcej
Trudi Canavan Kapłanka w bieli Zobacz więcej
Becca Fitzpatrick Black Ice Zobacz więcej
Harlan Coben Bez pożegnania Zobacz więcej
Harlan Coben Ostatni szczegół Zobacz więcej
Becca Fitzpatrick Black Ice Zobacz więcej
James Dawson Wypowiedz jej imię Zobacz więcej
James Dawson Wypowiedz jej imię Zobacz więcej
Lauren Oliver Panika Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
306
książek
Średnio w roku
przeczytane
26
książek
Opinie były
pomocne
291
razy
W sumie
wystawione
268
ocen ze średnią 8,4

Spędzone
na czytaniu
1 910
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
28
minut
W sumie
dodane
3
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]