Opinie użytkownika
Bardzo wzruszająca, piękna książka. Wywołała u mnie łzy. Na pewno jeszcze wiele razy do niej wrócę.
Pokaż mimo to
Na początku i na koniec trochę mi się dłużyła i dlatego daję 9, nie 10.
A poza tym przez dłuższy czas podejrzewałam jednego z morderców. =)
Niezwykła, poruszająca książka. Momentami się nudziłam, ale większość fragmentów czytałam z zapartym tchem. Wciągająca historia napisana stylem, który bardzo mi się podoba. Polecam.
Pokaż mimo toInteresuję się skokami narciarskimi od dziecka. Już kiedy byłam małą dziewczynką, podczas konkursów Pucharu Świata siadałam tacie na kolanach i oglądałam razem z nim. I tak została do dziś, nadal kocham skoki. Wielkiego triumfu Svena Hannawalda nie pamiętam - miałam wtedy trochę więcej niż dwa latka. Widziałam tylko upadek, ale nie rozumiałam go do końca, bo także wtedy...
więcej Pokaż mimo toKsiążka polecona mi przez Panią Bibliotekarkę. I bardzo dobrze zrobiłam, że się jej poradziłam w sprawie wyboru książki do poczytania podczas choroby, bo zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Fragmenty, które mnie najbardziej wzruszyły czytałam po kilka razy... piękna.
Pokaż mimo to
Kolejny kryminał autorstwa jednej z moich ulubionych pisarek.
Książka wciągająca, czytało się przyjemnie, zakończenie bardzo zaskakujące. Zdecydowanie polecam.
Jedna z moich ulubionych książek. Nie raz wywoływała u mnie uśmiech, ale też parę razy mnie wzruszyła. Na pewno jeszcze do niej wrócę.
Pokaż mimo toPostanowiłam jakiś czas temu, że będę kończyć każdą książkę, którą zacznę. Przy tej nie dałam rady. Wszyscy bohaterowie wkurzający i płytcy, a zwłaszcza główna bohaterka. Nawet bardziej irytująca od jej siostry kreowanej na wredną (swoją drogą autorka popisała się niekonsekwencją/niewiedzą, robiąc z siostrzyczki wegetariankę, a potem pisząc, że zadławiła się... ością)....
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam dawno temu, w którejś z pierwszych klas podstawówki. Pamiętam, że podobała mi się bardzo. Muszę niedługo ją sobie przypomnieć. ;)
Pokaż mimo toTakie książki lubię. ;) Przeraża mnie tylko fakt, że mam z Celią wiele wspólnego... Głównie chodzi o wrażliwość, nieśmiałość i współczucie. Kiedy czytałam o tym, jak Celia odebrała przypięcie motyla do kapelusza, ale nie powiedziała, co czuje, bo nie chciała zranić uczuć przewodnika, miałam wrażenie, że ja wtedy zachowałabym się dokładnie tak samo.
Pokaż mimo to
Banalna, przewidywalna historia.
Wiedziałam co się stanie kilkadziesiąt stron zanim to się stało. Do przewidzenia było to, że mąż zdradzał główną bohaterkę z jej najlepszą przyjaciółką (nie zaskoczyło mnie to, wręcz się tego spodziewałam), do przewidzenia atak na główną bohaterkę podczas akcji drużyny i do przewidzenia, że wyjdzie z tego bez większego uszczerbku na zdrowiu....
Po prostu arcydzieło. Zdecydowanie moja ulubiona książka - czytałam już wiele razy i na pewno jeszcze nieraz przeczytam.
Pokaż mimo toMoje drugie i chyba ostatnie spotkanie z twórczością Sparksa. Nudziłam się prawie przez całą książkę,a poza tym była bardzo przewidywalna.
Pokaż mimo toŚwietna książka. Bardzo polubiłam główną bohaterkę. Szkoda, że później tak rzadko się pojawia.
Pokaż mimo toNie przepadam za główną bohaterką, ale książka mi się podobała. A zwłaszcza całe to zamieszanie ze ślubem Idy. ;)
Pokaż mimo toJest inna niż pozostałe książki z cyklu, ale to mi się w niej podoba. Moim zdaniem jedna z najlepszych.
Pokaż mimo to