Opinie użytkownika
Historia opisana ze smakiem, bez krytyki i oceny, która należy wyłącznie do czytelników.
Pokaż mimo toW porównaniu do genialnej Kariery Nikodema Dyzmy to nudny harlekin z przydługimi opisami pełnymi infantylnej egzaltacji. Dla mnie to była strata czasu,co stwierdzam z ogromnym smutkiem.
Pokaż mimo toTą historię można zamknąć w 45 stronach, a nie 450! Przebrnęłam w tydzień codziennie zapominając o czym czytam. Ani język mnie nie zachwycił ani sama fabuła nie porwała. Dla mnie zero magii, kompletnie nic z Wichrowych Wzgórz ani klimatu Zafona. Mam poczucie straconego czasu i źle mi z tym :/
Pokaż mimo toRemigiusz Mróz...moja nowa miłość obok autorów Trylogii, Harry Pottera i Gry o Tron😁Do wszystkich krytyków czujących niedosyt zwracam się z prośbą o zmianę kategorii książek po które sięgają....proponuję bogatą literaturę naukową o wybitnie ambitnej tematyce takiej jak budowa wszechświata albo patomorfologia...najlepiej w obcym języku. Ja czytam dla przyjemności a nie dla...
więcej Pokaż mimo to
Boję sie szczerze oceniać....zeby Bohater mnie nie dorwał.Lubię swoje spokojne życie i 8 godzin za biurkiem, chociaż jak widzę te wszystkie tępe rozgrywki w budżetówce i ludzi którzy się nigdy robotą nie zhańbili to marzę by choć na 1 dzień zostać Bohaterem😊
Parę godzin później.....
właśnie wróciłam z kina...książka jest zapowiedzią filmu i po raz pierwszy nie jestem...
Nudy.....możnaby streścić tę książkę na jednej stronie gazety typu party czy życie na gorąco. Niestety nie ma porównania do "Diabeł ubiera się u Prady"
Pokaż mimo toZa dużo powtórzeń...dziecinne wstawki ala kaznodziej....spodziewałam się czegoś lepszego....przykro mi.
Pokaż mimo to
Jeśli myślisz, że jesteś nieszczęśliwy i pokrzywdzony przez los z powodu pracy, zbyt małej ilości pieniędzy albo twierdzisz że w Polsce nie ma wolności to przeczytaj najpierw tę książkę. Może dzięki temu zaczniesz doceniać to co masz i nauczysz się cieszyć z tzw. Małych Rzeczy ☺️
Nawiązując do opinii poprzedników... owszem nie jest to opowieść na miarę Nobla lecz typowa...
Lekka,łatwa i przyjemna.....nic powalającego....mało wymagająca...można czytać jednym okiem a i tak wszystko jasne🙄
Pokaż mimo toJak zwykle....pure relax. Lektura lekka, łatwa i przyjemna. Nic więcej mi nie trzeba w ten zimowy wieczór. Jedyny minus jest taki, że zbyt szybko się ją kończy....
Pokaż mimo toSpodziewałam się dynamicznego rozkwitu świata osobliwców, pełnego nowych zaskakujących postaci i nie sztampowych rozwiązań...niestety w tej części tego nie odnalazłam. Miałam wrażenie, że momentami autor przeżywał okropne męczarnie przy pisaniu co niestety udzieliło mi się przy czytaniu..... szkoda:( Tęsknię OKROPNIE za za książkami, które dosłownie wessałby mnie do środka,...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam już kilka książek Pani Link i z przykrością stwierdzam, iż ta jest najsłabsza. Za szybko dowiadujemy się kto jest mordercą, a i same postaci nie mają w sobie nic intrygującego - powtórka i zlepek bohaterów poprzednich książek. Cztery gwiazdki jako niezmienny dowód uznania i ciągły zachwyt nad lekkością pióra pisarki.
Pokaż mimo toTotalna porażka! W życiu nie przeczytałam nic gorszego! Byłam twarda, dotrwałam do końca, ale tylko i wyłącznie z szacunku za nominację do prestiżowego Pulitzera. Do tej pory, a minął już tydzień, nie mogę się pogodzić z tą nominacją. W książce tej nie ma nic z baśni....nie ma nic co pozostawia ciepło w sercu.....za to morze totalnie spłyconego smutku.UWAGA!!!! ABSOLUTNIE...
więcej Pokaż mimo toDo przeczytania książki zachęcił mnie cudownie klimatyczny film będący jej adaptacją. Mimo, iż wiedziałam czego sie spodziewać przy ostatnich stronach nie mogłam powstrzymać łez. Cudowna,prosta w dobrym tego słowa znaczeniu i pełna pozytywnych emocji powieść przypominająca nam wszystkim jak głupim i nieuzasadnionym zjawiskiem jest wszelka forma dyskryminacji!!!!
Pokaż mimo toMoże moja opinia wynika z przesytu.....nie wiem....ale czytanie tej części zajęło mi zdecydowanie zbyt wiele czasu...i czyniłam to raczej z obowiązku niż przyjemności.
Pokaż mimo to
Ze smutkiem donoszę, iż na tle poprzednich części ta wypada wyjątkowo blado....Najbardziej doskwiera brak niezastąpionego Tyriona Lanistera!
Mam nadzieję, że ta część stanowi drobny wypadek przy pracy a kolejne okażą się równie wciągające co pierwsze....