Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ważne jest, żeby dotrwać do epilogu - zmienia sposób patrzenia na całą historię opisaną w książce.

Ważne jest, żeby dotrwać do epilogu - zmienia sposób patrzenia na całą historię opisaną w książce.

Jedna z moich ulubionych części serii, a na pewno dużo lepsza od poprzedniego tomu.

Jedna z moich ulubionych części serii, a na pewno dużo lepsza od poprzedniego tomu.

NIEEEEEEEEEEEEE!!! DLACZEGO ROBYN ZGINĘŁA?! LEE NIE BYŁOBY MI ŻAL, PO CHRISIE TEŻ NIE PŁAKAŁAM, ALE ROBYN?!?!?! PRZECIEŻ ONA BYŁA SUPER FAJNA!!!

NIEEEEEEEEEEEEE!!! DLACZEGO ROBYN ZGINĘŁA?! LEE NIE BYŁOBY MI ŻAL, PO CHRISIE TEŻ NIE PŁAKAŁAM, ALE ROBYN?!?!?! PRZECIEŻ ONA BYŁA SUPER FAJNA!!!

Przeciętna, typowa powieść o amerykańskich nastolatkach. W każdej jest to samo. Ech.

Przeciętna, typowa powieść o amerykańskich nastolatkach. W każdej jest to samo. Ech.

Strrrasznie dobrze się czyta. Przeczytane w jeden dzień. Ale na myśl o opuszkach nadal jest mi trochę niedobrze...

Strrrasznie dobrze się czyta. Przeczytane w jeden dzień. Ale na myśl o opuszkach nadal jest mi trochę niedobrze...

Spoko lektura. Ale Klara w filmie brzydka. xd Papkin rządzi!

Spoko lektura. Ale Klara w filmie brzydka. xd Papkin rządzi!

O "Balladynie" śmiało można powiedzieć, że to jedna z najciekawszych lektur szkolnych dla gimnazjum. To prawdziwy thriller, przeniesiony do "czasów bajecznych". Balladyna jest postacią nietuzinkową, wybijającą się ze wszystkich bohaterów lektur. Jej charakter wyostrza się jeszcze, kiedy zestawimy jej zachowanie z Aliny bla bla

O "Balladynie" śmiało można powiedzieć, że to jedna z najciekawszych lektur szkolnych dla gimnazjum. To prawdziwy thriller, przeniesiony do "czasów bajecznych". Balladyna jest postacią nietuzinkową, wybijającą się ze wszystkich bohaterów lektur. Jej charakter wyostrza się jeszcze, kiedy zestawimy jej zachowanie z Aliny bla bla

Książka fantastyczna! Nie można się od niej oderwać. Kosik bardzo dobrze przedstawił, jak wyglądałby świat, gdyby historia była inna. Chcę ciąg dalszy! Teraz!

Książka fantastyczna! Nie można się od niej oderwać. Kosik bardzo dobrze przedstawił, jak wyglądałby świat, gdyby historia była inna. Chcę ciąg dalszy! Teraz!

To chyba najgorsza książka, jaką w życiu czytałam! Po pierwsze, fabuła jest trochę oklepana. Po drugie, nie lubię postaci - głupio się zachowują. Po trzecie, żadna 13-latka nie mówi "skafander" na coś, co nie jest ubraniem astronauty. Chwalę się, że wygrałam ją w SMS-owym konkursie Angorki i wcale nie musiałam za nią płacić (na szczęście).

To chyba najgorsza książka, jaką w życiu czytałam! Po pierwsze, fabuła jest trochę oklepana. Po drugie, nie lubię postaci - głupio się zachowują. Po trzecie, żadna 13-latka nie mówi "skafander" na coś, co nie jest ubraniem astronauty. Chwalę się, że wygrałam ją w SMS-owym konkursie Angorki i wcale nie musiałam za nią płacić (na szczęście).

Cudowne baśni! Moje ulubione to "Opowieść o trzech braciach" oraz "Fontanna Szczęśliwego Losu", z czego tę drugą lubię chyba troszkę bardziej. Poza tym książka ma wspaniałą okładkę, oprawę graficzną i w ogóle. Jak najmocniej polecam każdemu potteromaniakowi!

Cudowne baśni! Moje ulubione to "Opowieść o trzech braciach" oraz "Fontanna Szczęśliwego Losu", z czego tę drugą lubię chyba troszkę bardziej. Poza tym książka ma wspaniałą okładkę, oprawę graficzną i w ogóle. Jak najmocniej polecam każdemu potteromaniakowi!

Lubię tę książkę ze względu na Idę, która i której przygody to bardzo przypadły mi do gustu. No, i lubię rude włosy!

Lubię tę książkę ze względu na Idę, która i której przygody to bardzo przypadły mi do gustu. No, i lubię rude włosy!

Książka była dobra, ale bez rewelacji. Ogólnie nie jestem fanką książek Musierowicz, a ta książka jest moją lekturą. Ale nie wymiotowałam na samą myśl czytania jej, więc taka tragiczna to ona nie jest.

Książka była dobra, ale bez rewelacji. Ogólnie nie jestem fanką książek Musierowicz, a ta książka jest moją lekturą. Ale nie wymiotowałam na samą myśl czytania jej, więc taka tragiczna to ona nie jest.

Najpierw myślałam, że ta książka będzie strasznie drętwa i nudna, i w ogóle. Jest jednak zupełnie na odwrót - całe szczęście, bohater mówił zrozumiale. Podobało mi się to, że jest to powieść w zasadzie o niczym - przynajmniej takie mam wrażenie. Chłopak gada i gada o swojej szkole, o dziewczynach, o rodzinie, rozwala płyty i szyby i rozmawia z zakonnicami. Bardzo szybko czyta się tę książkę (bo niektóre się czyta i czyta, i nie można skończyć), toteż bardzo szybko ją przeczytałam i mi się podobała!

Najpierw myślałam, że ta książka będzie strasznie drętwa i nudna, i w ogóle. Jest jednak zupełnie na odwrót - całe szczęście, bohater mówił zrozumiale. Podobało mi się to, że jest to powieść w zasadzie o niczym - przynajmniej takie mam wrażenie. Chłopak gada i gada o swojej szkole, o dziewczynach, o rodzinie, rozwala płyty i szyby i rozmawia z zakonnicami. Bardzo szybko...

Prawdę mówiąc do przeczytania tej książki zachęciła mnie gra komputerowa! Ale to nieważne. Sądzę, że autor wspaniale wymyślił to wszystko - tę partię i w ogóle. Książka podobała mi się, niemniej jednak trochę zaskoczyło mnie zakończenie. Myślałam, że skończy się jakoś bardziej dramatycznie, a tu proszę! Cóż, uważam, że "Rok 1984" jest jak najbardziej książką wartą przeczytania.

Prawdę mówiąc do przeczytania tej książki zachęciła mnie gra komputerowa! Ale to nieważne. Sądzę, że autor wspaniale wymyślił to wszystko - tę partię i w ogóle. Książka podobała mi się, niemniej jednak trochę zaskoczyło mnie zakończenie. Myślałam, że skończy się jakoś bardziej dramatycznie, a tu proszę! Cóż, uważam, że "Rok 1984" jest jak najbardziej książką wartą przeczytania.