Oficjalne recenzje użytkownika
Więcej recenzjiZ czym kojarzy nam się Wielka Brytania? Część osób odpowie z pewnością, że z Big Benem, inni że z rodziną królewską, jeszcze inni że z Montym Pythonem i ta odpowiedź jest już dla mnie możliwa do przełknięcia. Jednak dzisiaj na hasło „Wielka Brytania” większość z nas odpowie –...
Debiut Celeste Ng – „Wszystko, czego wam nie powiedziałam” – był najlepszą zapowiedzią nie tylko umiejętności pisarki, ale także interesujących ją problemów. „Małe ogniska” tylko potwierdzają, że Ng ciekawią przede wszystkim relacje rodzinne oraz wyniszczające je półprawdy i brak...
Opinie użytkownika
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry - https://bit.ly/2Cu2KRc
Grunberg stworzył bohatera, dla którego powierzchnia, a zatem to, co widoczne jest dla innych, stanowi jedyną wartość człowieka. Trudno pokazać to jeszcze bardziej dosłownie. Hofmeester co chwila podkreśla, że mieszka w dobrej dzielnicy, ma odpowiedni adres, na który bardzo ciężko pracował. Wszystko...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry:
http://okiemwielkiejsiostry.blogspot.com/2018/07/historia-przemocy-edouard-louis.html#more
"Historia przemocy", choć to książka o niewielkich rozmiarach, momentami zdaje się być nieznośnie długa. Uwiera nas jak źle przycięta metka, przeszkadza i denerwuje, ale i tak nie możemy oderwać się od lektury. To powieść bardzo...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry - https://bit.ly/2t4qcyG
"Ulga" miała być wiwisekcją pewnego wycinka społeczeństwa, dokładnym zbadaniem żywego organizmu, który buntuje się, jest niewygodny i trudny do skategoryzowania. Jednak Fiedorczuk poszła na łatwiznę i zamiast choćby spróbować oddać szarość codzienności, z łatwością dopina swoim bohaterom odpowiednie...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry - https://bit.ly/2HTYZnO
"Co pozwala powiedzieć noc" to kwintesencja prostej, choć angażującej narracji, pełnej obserwacji nie tyle błyskotliwych, bo to, co spostrzega autor, jest dość uniwersalne, ale raczej zaskakująco trafnych, wyrwanych z podwórka nie tylko maltańskiego, ale także polskiego czy angielskiego. Te historie...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry - https://bit.ly/2qFNrOm
"Jako czytelniczka mogłabym rozpatrywać tę powieść graficzną pod względem treści i rysunku – osobno. Jednak celem Sousanisa jest między innymi to, by zmusić odbiorcę do zrozumienia, że język, choć pomaga nam pojmować rzeczywistość, może także stać się dla nas pułapką. Nie tylko pozwala nam komunikować...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry http://bit.ly/2Auq2CX
Tematyka, tak dobrze znana, z pozoru wydaje się banalna. Bo przecież cokolwiek się napisze, z pewnością znajdzie się ktoś, kto miał podobnie. Albo z nadopiekuńczym, albo zaborczym ojcem, zimnym, czułym, wrednym, zakłamanym i tak dalej. Ubrać jednak uczucia w krótką formę, która nie będzie trącać...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry http://bit.ly/2yLiOdt
Eco zachwyca przenikliwością, poczuciem humoru i lekkością pióra, choć teksty z Pape Satàn aleppe nie są tak proste jak chociażby te, które opublikowane zostały w niedawnym Jak podróżować z łososiem. Mniej w nich tego wyraźnego humoru, więcej zaś krytycznego spojrzenia na nasze społeczeństwo – od...
Całą recenzję znajdziecie na blogu Okiem Wielkiej Siostry - http://bit.ly/2fh0i3w
W tej historii najważniejsza jest ona, Anna – kobieta, która boi się spojrzeć drugiemu człowiekowi w oczy, choć w myślach zawsze przygotowuje się na konfrontację. Nigdy do niej nie dochodzi. Jej odwaga nie jest w stanie wyjść poza ramy wyobraźni. Bolavá perfekcyjnie kreśli portret kobiety...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry => http://bit.ly/2xqxqQa
Chociaż "Yoro" tak śmiało porusza istotne, palące kwestie naszego świata oraz problemy skonfliktowanej z nim jednostki, Perezagua nie daje rady utrzymać jej w ryzach. Początkowo powieść nosi znamiona lektury wręcz genialnej – drobiazgowej i doskonale przemyślanej konstrukcyjnie – jednak szybko staje...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry (http://bit.ly/2wPY8Cb)
Vadas ładnie wpisuje się w tematykę realizmu magicznego, sprawnie łącząc to, co możemy uznać za normę z tym, co przynależy do świata magii. Pozostaje przy tym wierny założeniom nurtu, kreując rzeczywistość, w której elementy nierealistyczne są dla jego postaci normą – spersonifikowana śmierć jest tak...
Całość recenzji na blogu Okiem Wielkiej Siostry (http://bit.ly/2wsEWK9)
"Przeszłość" opiera się na bardzo prostym koncepcie – grupka ludzi (w tym przypadku oddalająca się od siebie rodzina) zostaje „zmuszona” do wspólnego spędzania czasu na niewielkiej przestrzeni. Krajobraz jest sielski, dom stanowi doskonale znane im miejsce, a zatem dekoracje, w których autorka...
Całość recenzji znajdziecie na blogu Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com
"Palinkę" trzeba smakować powoli, potrzymać chwilę na języku i dopiero wtedy przełknąć. Wyobraźcie sobie jednak smakowanie wódki, płonącej na podniebieniu, wgryzającej się w kubki smakowe. To bolesne, odpychające doświadczenie, które z czasem jednak upaja. A rano powoduje ból głowy i nudności. Proza...
Atwood kontynuuje narrację nakierowaną na psychologię człowieka, jego pragnienia, które ewoluują wraz ze zmieniającą się rzeczywistością. Pewne rzeczy jednak pozostają niezmienne – jak chociażby pierwotna potrzeba wyjaśniania prawideł rządzących światem za pomocą opowieści, przekazywanie sobie historii istotnych dla danej społeczności. Atwood niczym Ray Bradbury w...
więcej Pokaż mimo toTym razem, pomimo stałego garnituru typowo irvingowskich tematów (dziwactw, zboczeń, feministek, aborcji itp.), autor zajął się także krytyką mediów. A wyszło mu to oczywiście bajecznie, bo zarówno dowcipnie, jak i niesamowicie trafnie. Patrick pracuje dla kanału informacyjnego, w którym zawsze coś mu się dziać. Sensacja goni sensację, a z każdego, nawet najtragiczniejszego...
więcej Pokaż mimo toKorzystając z konfliktu człowiek – natura, McGuire wplątuje swoich czytelników w dysputę niemal filozoficzną, nie szczędząc im rozważań dotyczących moralności, istoty człowieczeństwa, nieśmiertelnej duszy a nawet symboliki snów. Poprzez jednego z harpunników przytacza filozofię Swedenborga, a jego rozważania okazują się mieć niebagatelny wpływ na losy bohaterów. Jednak...
więcej Pokaż mimo to
Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com
Znacie tę smutną zasadę, która mówi, że zawsze, ale to zawsze druga część trylogii jest najgorsza? Historia się rozjeżdża, fabuła nie wciąga, a my zastanawiamy się, gdzie podziała się magia z tomu pierwszego. Margaret Atwood pokonała tę zasadę, tworząc powieść, która ani na jotę nie ustępuje swojej...
Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com
Czy zachwyt i przerażenie mogą iść ze sobą w parze? Jak najbardziej, jeśli mówimy o utworach Margaret Atwood. "Oryks i Derkacz", powieść wznowiona przez wydawnictwo Prószyński i S-ka, jest kolejnym po "Opowieści podręcznej" dziełem autorki, które pozbawiło mnie tchu.
„Adam nazywał wszystkie żywe zwierzęta,...
Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com
Pierwsza zasada dotycząca podejścia do debiutów brzmi: nie nastawiaj się na nic dobrego. Staram się jej trzymać, choć jak wiadomo nie zawsze się to udaje. Czasem winę za to ponoszą inni recenzenci, którzy zdążyli książkę wychwalić pod niebiosa, częściej jednak jest to sprawka wydawcy pragnącego zachęcić...
Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com
Gdy dwóch charakternych i zdolnych artystów postanawia ze sobą współpracować, końcowym efektem może być zarówno doskonale wykonany projekt, jak i festiwal nienawiści, który główne założenie spycha na daleki plan. Całe szczęście, w przypadku współpracy Johna Steinbecka i Roberta Capy, mamy do czynienia z tą...
Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com
Być może to niewielki format książki, a może moje uwielbienie dla baśni sprawiło, że najnowszą książkę Cunninghama wciągnęłam w niecałe dwie godziny. Faktem jest jednak, że "Dzikiego łabędzia i inne baśnie" czytałam z niesłabnącym zachwytem, ale także niemożliwym do zagłuszenia niepokojem. Happy end jest w...