Rok Potopu
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Maddaddam (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Year of the Flood
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2017-03-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-03-02
- Liczba stron:
- 560
- Czas czytania
- 9 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380970809
- Tłumacz:
- Marcin Michalski
- Tagi:
- chaos literatura kanadyjska science fiction Nagroda Bookera niebezpieczeństwo postapokalipsa samotność śmierć tęsknota walka o przetrwanie wizjoner zagłada
Czasy i gatunki błyskawicznie się zmieniają, zgoda społeczna chyli się ku upadkowi,
równowaga ekologiczna ulega zachwianiu. Adam Pierwszy, dobrotliwy przywódca Bożych Ogrodników – sekty religijnej dążącej do połączenia nauki z religią oraz ocalenia światowej flory i fauny – od dawna przepowiada nadejście katastrofy, która odmieni Ziemię nie do poznania. I oto spełnia się jego przepowiednia. Ginie prawie cała ludzkość. Z życiem uchodzą dwie kobiety: Ren, młoda tancerka trapezowa zamknięta w ekskluzywnym klubie ze striptizem, i Toby, Boża Ogrodniczka zabarykadowana w luksusowym spa, w którym wiele produktów kosmetycznych jest jadalnych.
Czy przeżył ktoś jeszcze? Przyjaciółka Ren, bioartystka Amanda? Ekowojownik Zeb, jej ojczym? Dawny kochanek Ren, Jimmy? A może krwiożerczy paintbólowcy? Nie wspominając o KorpuSOKorpie, tajemniczej, skorumpowanej służbie bezpieczeństwa strzegącej interesów władzy…
W czasie gdy Adam Pierwszy i jego zwolennicy przemierzają zmieniony świat, Ren i Toby szukają z niego ucieczki, co prowadzi do niespodziewanego, poruszającego zakończenia powieści.
„Rok Potopu” to powieść mroczna, subtelna, brutalna, dająca do myślenia i pełna posępnego humoru. Margaret Atwood w najwyższej formie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Katastrofa, na którą wszyscy czekamy
„Rok Potopu” to drugi tom „trylogii Maddaddama”. Wszystkich czytelników, którzy nie znają „Oryksa i Derkacza”, a chcieliby spróbować opisywanej lektury (choćby za sprawą świetnej okładki) mogę uspokoić: każda z książek stanowi zamkniętą całość; pisarka oczywiście przeplata ich fabuły, obie pokazują właściwie te same wydarzenia z różnych perspektyw, ale znajomość jednej do zrozumienia drugiej wymagana nie jest (co z kolei może nieco zawieść wszystkich, którzy liczyli na prostą kontynuację losów Yetiego).
„Rok Potopu” to powieść, która nie ma prawa zaskoczyć żadnego miłośnika prozy Margaret Atwood. Kanadyjska pisarka ponownie zajmuje się swoimi ulubionymi tematami: ekologią i przemocą wobec kobiet. O ile ten pierwszy stanowił podstawę także dla „Oryksa i Derkacza”, ten drugi pojawiał się w ilościach śladowych – w kilku miejscach Jimmy i Glenn oglądali pornografię, z którą związana jest przeszłość jednej z głównych bohaterek. W drugim tomie sytuacja mocno się zmienia: choć ekologiczna katastrofa cały czas pozostaje na pierwszym planie, to osobiste historie obu protagonistek są ściśle związane z patologicznymi relacjami z mężczyznami, a ich tożsamości zostają w dużym stopniu ukształtowane przez przemoc. Przemoc, warto zauważyć, bardziej dosadną niż w wydanej ostatnio wstrząsającej „Opowieści podręcznej” - tam Atwood zdecydowała się na spokojne, wyciszone prowadzenie akcji (choć w powieści pojawiają się sceny dosadne),tutaj natomiast mocno przerysowuje zarówno brutalną postać Blanca, jak i fantasmagoryczną atmosferę domu uciech, w którym pracuje Ren.
Inne jest też podejście Kanadyjki do ekologii: w „Oryksie i Derkaczu” na początku skupiała się przede wszystkim na pokazaniu społecznych skutków zaniedbania ochrony środowiska, potem natomiast ilustrowała bezsens walczenia z nimi za pomocą źle ukierunkowanego rozwoju technologicznego; próba wpakowania rozlanego mleka, którą podejmowali bohaterowie, była tyleż rozpaczliwa, co karykaturalna. W „Roku Potopu” protagonistki żyją w społeczności Bożych Ogrodników, sekty łączącej chorobliwą niemal dbałość o środowisko z głębokim mistycyzmem. Trudno jednoznacznie stwierdzić, co Atwood chciała za pomocą tej grupy pokazać: z jednej strony nie można mieć wątpliwości, że ich ascetyzm w nowym, wspaniałym świecie jest rozwiązaniem rozsądnym; z drugiej strony natomiast trudno z Bożych Ogrodników nie kpić – kazania ich przywódcy, Adama Pierwszego, które poprzedzają kolejne rozdziały, to prawdziwy popis naiwności i jawnego nieprzystosowania do okoliczności. Cóż, znając twórczość Atwood można zakładać, iż miało być to kolejne ostrzeżenie: uważajcie, żebyście sami nie musieli zostać Bożymi Ogrodnikami.
Wszyscy czytelnicy, którzy zachwycili się wcześniej „Oryksem i Derkaczem” powinni po „Rok Potopu” sięgnąć bez zastanowienia: choć to powieść nieco inna i związana z poprzednim tomem luźniej, niż można by się spodziewać, to jeśli chodzi o poetykę niemal od niego nie odbiega; inne jest tylko rozłożenie akcentów. Uważać powinni natomiast odbiorcy uczuleni na przesadę, przerysowanie, wszelkie podkręcanie barw – bo po hiperbolizację sięga Margaret Atwood bez wahania. Trudno nie zauważyć, że „Rok Potopu” wyszedł spod ręki autorki „Opowieści podręcznej” (której ostatnie sukcesy z pewnością przyciągną wielu do twórczości kanadyjskiej pisarki),ale widać wyraźnie, iż ręka ta pozwoliła sobie na zdecydowanie więcej.
Bartosz Szczyżański
Oceny
Książka na półkach
- 839
- 773
- 172
- 29
- 24
- 16
- 11
- 10
- 9
- 8
OPINIE i DYSKUSJE
W pewnym momencie czytając zorientowałam się, że jest to część serii. Co więcej, miałam kiedyś krótki kontakt z jej pierwszą częścią. Do której zresztą jeszcze wrócę, bo książka była świetna. Nie była idealna i w pewnym momencie miałam nawet mały kryzys obawiając się, że do końca powieści będę śledzić dwa czarne charaktery cudownie radzące sobie z przeciwieństwami losu jak gdyby tylko po to, aby ich los znowu skrzyżował się z losem głównych bohaterów. Na szczęście, nie było tak źle. Pewna irytacja mnie nie opuściła, ale autorka zadbała o to, aby mnie zaskoczyć.
Zachwyciła mnie fabuła, język, i – tak jak wiele innych osób – przemówienia Adama Pierwszego – swego rodzaju komentarz do wydarzeń opisanych we wcześniejszych rozdziałach. Z uwagą czytałam nawet pieśni i było w nich coś urokliwego. Niektóre sama bym podśpiewywała, gdybym była Ogrodniczką.
Jak dorosnę, będę jak Toby.
W pewnym momencie czytając zorientowałam się, że jest to część serii. Co więcej, miałam kiedyś krótki kontakt z jej pierwszą częścią. Do której zresztą jeszcze wrócę, bo książka była świetna. Nie była idealna i w pewnym momencie miałam nawet mały kryzys obawiając się, że do końca powieści będę śledzić dwa czarne charaktery cudownie radzące sobie z przeciwieństwami losu jak...
więcej Pokaż mimo toNie nazwałbym tego dystopią, ale jakaś mroczna futurologia tu się przewija; sporo motywów Biblijnych. Dobre językowo.
Nie nazwałbym tego dystopią, ale jakaś mroczna futurologia tu się przewija; sporo motywów Biblijnych. Dobre językowo.
Pokaż mimo toMargaret Atwood w kolejnej dystopii, mniej znanej może niż "Opowieść podręcznej", za to coraz bardziej i w niepokojący sposób zbliżającej się do świata, w którym żyjemy. Tematem przewodnim jest bowiem katastrofa klimatyczna, wymieranie gatunków oraz nieadekwatne działania ludzi w postaci większego stechnologizowania, manipulacji genetycznych, rządów korporacji, a także pogłębiającego się chaosu, demoralizacji i nierówności społecznych. Bohaterowie powieści należą do sekty Ogrodników, czczącej naturę, wszelkie żywe stworzenia i sprzeciwiającej się mainstreamowi. Dużo miejsca autorka poświęca jedzeniu mięsa i braku poszanowania człowieka dla zwierząt.
"Zdradziliśmy zaufanie Zwierząt, zbezcześciliśmy naszą świętą funkcję szafarzy. Boże polecenie, byśmy wypełnili Ziemię, nie znaczyło, że mamy ją zapełnić ludźmi po same brzegi, unicestwiając wszystko pozostałe."
Atwood już od dawna pisze i mówi o ekologii, ta trylogia nie jest nowa, jednak - jak wspomniałam - nabiera coraz bardziej złowieszczego wydźwięku i staje się coraz mniej "fiction". Przedstawiony świat jest bardzo ponury, już nie wspominając o tym, że wszystko to zmierza do nieuchronnej apokalipsy w postaci globalnej pandemii (w pierwszej części, Oryks i Derkacz owe wydarzenia są przedstawione z perspektywy innych bohaterów). Nie jest to spojler, ponieważ wiadomo to już od początku. Ciekawe są "kazania" przywódcy Ogrodników, zamieszczane na początku każdej części - początkowo wydawały mi się one takim typowo religijnym bełkotem, ale kiedy się wczytałam, dostrzegłam, że to w nich Atwood przekazuje pewne ideały. Jednak dla mnie uniwersum tu stworzone jest trochę za bardzo "wymyślone" - Atwood stworzyła wiele neologizmów, swoistej "nowomowy", na opisanie rzeczy i stosunków panujących w tym świecie. Jest to normalne w książkach fantastycznych, ale tu brakowało mi ich wyjaśnienia, a dwa, że jest ich za dużo moim zdaniem. Nie mamy więc wątpliwości, że mamy do czynienia z fantastyką.
Margaret Atwood w kolejnej dystopii, mniej znanej może niż "Opowieść podręcznej", za to coraz bardziej i w niepokojący sposób zbliżającej się do świata, w którym żyjemy. Tematem przewodnim jest bowiem katastrofa klimatyczna, wymieranie gatunków oraz nieadekwatne działania ludzi w postaci większego stechnologizowania, manipulacji genetycznych, rządów korporacji, a także...
więcej Pokaż mimo toTo dobra powieść cenionej autorki. Ciekawa akcja, pomysłowe realia fantastycznego świata. Końcówka trochę słabsza - zbyt wiele zbiegów okoliczności, trudno uwierzyć że z pandemii uratowali się akurat główni bohaterowie, to jest nieprawdopodobne nawet w powieści fantastycznej. Sekta Ogrodników budzi moją sympatię.
To dobra powieść cenionej autorki. Ciekawa akcja, pomysłowe realia fantastycznego świata. Końcówka trochę słabsza - zbyt wiele zbiegów okoliczności, trudno uwierzyć że z pandemii uratowali się akurat główni bohaterowie, to jest nieprawdopodobne nawet w powieści fantastycznej. Sekta Ogrodników budzi moją sympatię.
Pokaż mimo toDruga część trylogii... Trylogii, która mnie pozytywnie zaskoczyła... Czytając Rok potopu zdziwiłam się bo sądziłam na początku, że to odrębna historia, niezwiązana z poprzednią... Jednak szybko wszystko zaczęło się rozjaśniać... Przyznam, że była bardziej drastyczna od tamtej, ale jak zwykle dała dużo do myślenia.. Zostawiła mnie z przerażającą wizją przyszłości, która niestety jest możliwa... :-( tych, którzy nie czytali - zachęcam 😉 ale polecam zacząć od części pierwszej żeby wszystko było jasne :-)
Druga część trylogii... Trylogii, która mnie pozytywnie zaskoczyła... Czytając Rok potopu zdziwiłam się bo sądziłam na początku, że to odrębna historia, niezwiązana z poprzednią... Jednak szybko wszystko zaczęło się rozjaśniać... Przyznam, że była bardziej drastyczna od tamtej, ale jak zwykle dała dużo do myślenia.. Zostawiła mnie z przerażającą wizją przyszłości, która...
więcej Pokaż mimo toMargaret Atwoot ma chyba dar jasnowidzenia. Potem jej książki są bardziej na czasie niż by się komukolwiekmogło wydawać.
Margaret Atwoot ma chyba dar jasnowidzenia. Potem jej książki są bardziej na czasie niż by się komukolwiekmogło wydawać.
Pokaż mimo toKsiążka bardzo dobra, ale moim zdaniem jednak nie aż tak dobra jak część pierwsza.
Plusy:
+ Pogłębienie obrazu świata i życia w uniwersum cyklu, zwłaszcza w biedniejszych częściach miast, czyli plebsopoliach - opisane ciekawie, ale też brutalnie i przygnębiająco.
+ świetne splatanie się losów postaci pomiędzy I i II tomem,
+ przemówienia Adama Pierwszego i pieśni Ogrodników - miejscami może trochę nudnawe, ale bardzo składne, doceniam też, ile pracy musiała włożyć autorka, żeby stworzyć tego typu treści.
Minusy:
- momentami akcja spowalnia odrobinę za bardzo, spora część fabuły to w zasadzie opowieść obyczajowa na temat życia w sekcie. I jest to w sumie dobrze napisana opowieść, więc na pewno znajdą się osoby, dla których może to być nawet atutem.
- przez osadzenie czasu akcji równolegle z tomem I, fabuła okazała się znacznie bardziej przewidywalna niż tego oczekiwałem, trochę brakowało tego odkrywania nieznanego świata, które towarzyszyło mi przy okazji tomu 1.
- czarne charaktery - szablonowe prymitywne zbiry, nic nie wnoszące oprócz epatowania przemocą. Nie to co Glenn-Derkacz w części pierwszej - to był naprawdę udany czarny charakter! :)
Po pierwszym tomie natychmiast chwyciłem drugi, ale na tym etapie mój entuzjazm nieco się ochłodził, więc trzeci tom na pewno przeczytam, ale dopiero za jakiś czas.
Książka bardzo dobra, ale moim zdaniem jednak nie aż tak dobra jak część pierwsza.
więcej Pokaż mimo toPlusy:
+ Pogłębienie obrazu świata i życia w uniwersum cyklu, zwłaszcza w biedniejszych częściach miast, czyli plebsopoliach - opisane ciekawie, ale też brutalnie i przygnębiająco.
+ świetne splatanie się losów postaci pomiędzy I i II tomem,
+ przemówienia Adama Pierwszego i pieśni...
Dla mnie część druga nie okazała się tak dobra, jak tom pierwszy. Może dlatego, że pierwsza część cyklu MaddAddam wzięła mnie z zaskoczenia. Nie znałem świata, nie wiedziałem czego oczekiwać, nie miałem pojęcia, co pojawi się za kolejnym zakrętem. W przypadku "Roku potopu" wiedziałem już mniej więcej, w jakim świecie się znajduję i co z tego wynikło.
Perspektywa czasowa drugiego tomu jest mniej więcej zbieżna z tą z pierwszej części, zupełnie różne jest natomiast miejsce akcji. Tym razem oglądamy świat z poziomu plebsopolii.
Mamy tutaj zdecydowanie bardziej rozbudowane opisy świata. Dowiadujemy się więcej o funkcjonowaniu społeczeństwa, podziale na grupy, popularnych rozrywkach itp. Bardzo łatwo dostrzec podobieństwa pomiędzy społeczeństwem "Roku potopu", a rzeczywistością, w której żyjemy obecnie. Pewnie, że w świecie książki niektóre zachowania osiągnęły swoje ekstrema i do tego nam jeszcze daleko, ale i tak łatwo dodać dwa do dwóch. Poza tym zdobywamy sporo nowych informacji dotyczących bohaterów pierwszej części. Zaczynamy rozumieć "kto zacz" i skąd się to wszystko wzięło. Czy końcowe spotkanie jest trochę naciągane? Bo ja wiem... Czytając książkę nie odniosłem takiego wrażenia. Może dopiero później pomyślałem sobie, że trochę to mało prawdopodobne. Ale nie czepiajmy się detali.
Plusem drugiej części cyklu jest zachowanie klimatu i atmosfery "Oryksa i Derkacza". Zarówno "Oryks i Derkacz" jak i "Rok potopu" rozbudziły moją ciekawość na tyle, że z przyjemnością sięgnę po trzeci tom cyklu MaddAddam, aby dowiedzieć się, jak to wszystko się kończy.
Aha, jedyne czego nie rozumiem w drugiej części, to hymny Ogrodników. Czemu one niby miałyby służyć? O ile jeszcze propagandowe kazania Adama Pierwszego jestem w stanie pojąć, o tyle pojęcia nie mam, po jakie licho autorka wkomponowała w książkę wszystkie te pieśni...
Dla mnie część druga nie okazała się tak dobra, jak tom pierwszy. Może dlatego, że pierwsza część cyklu MaddAddam wzięła mnie z zaskoczenia. Nie znałem świata, nie wiedziałem czego oczekiwać, nie miałem pojęcia, co pojawi się za kolejnym zakrętem. W przypadku "Roku potopu" wiedziałem już mniej więcej, w jakim świecie się znajduję i co z tego wynikło.
więcej Pokaż mimo toPerspektywa czasowa...
Książkę się połyka i chyba także się jest połykanym przez autorkę. Wiele rzeczy jest do przemyślenia.
Książkę się połyka i chyba także się jest połykanym przez autorkę. Wiele rzeczy jest do przemyślenia.
Pokaż mimo toNieco słabsza od pierwszej części, ale całość trylogii znakomita.
Nieco słabsza od pierwszej części, ale całość trylogii znakomita.
Pokaż mimo to