Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po książkę sięgnęłam z jednego prostego powodu - widziałam film. Jako, iż lubię fantastykę film obejrzałam z przyjemnością. Oczywiście jak to na mola książkowego wypada jak tylko dowiedziałam się, że jest to na podstawie książki od razu postanowiłam ją przeczytać. I tak któregoś razu natknęłam się właśnie na tę pozycję.

To co przede wszystkim należy zauważyć to jak to zazwyczaj bywa więcej wątków występuje w książce niż w filmie. Po przeczytaniu książki czuje się pewien niedosyt co do filmu - okazuje się, że jest dużo bardziej skrojoną wersją książki.

Mile zaskoczona bardzo szybko zabrałam się za kolejne części, ale to nie ten wpis.

Generalnie co mogę powiedzieć o książce to fakt, iż jest wiele wątków różniących ją od filmu, nawet momentami miałam wrażenie, że są to dwie różne pozycje.

Sama główna bohaterka wydaje się momentami nieco irytująca, sama nie wie czego chce. Jako niezgodna musi być nieufna, ostrożna i uważać na każdym kroku. Podejmując decyzję przejścia z frakcji altruizmu do nieustraszonych wiele ryzykuje odkrycie to kim jest, jednakże daje sobie świetnie radę z dopasowaniem się. Okazuje się bardzo silną osobą, mimo wychowania na człowieka uległego, odrzucającego wszelakie zbędne dobra.

Po książkę sięgnęłam z jednego prostego powodu - widziałam film. Jako, iż lubię fantastykę film obejrzałam z przyjemnością. Oczywiście jak to na mola książkowego wypada jak tylko dowiedziałam się, że jest to na podstawie książki od razu postanowiłam ją przeczytać. I tak któregoś razu natknęłam się właśnie na tę pozycję.

To co przede wszystkim należy zauważyć to jak to...

Książka raczej mało znana przeczytana przeze mnie kilka lat temu. Osobiście nie jestem zbytnią fanką romansów, jednak zdarza się, że i takie pozycje przeczytam.

Sam początek książki niejako trochę nudny: młode dziewczę, bieda, niespełniona miłość i mężczyzna, który nie powinien pojawić się w jej życiu. Co jej przyniesie los? Fakt, parę zwrotów akcji było, jednakże książka jak na romans przystało ma fabułę i wątki bardzo przewidywalne. Jednak mimo wszystko czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie.
Bardzo szybko młoda Evelyne dorasta, więc akcja robi się coraz ciekawsza. To co jest również dużym plusem co niejako może wydawać się "dziwne" jeśli chodzi o romans nie ma szybkiego: "i żyli długo i szczęśliwie...". Wątki trochę dramatyczne zdarzają się również, droga przez życie rudowłosej dziewczyny nie jest usłana różami i nie przechodzi w opcję: "biedna dziewczyna, poznała zamożnego mężczyznę, księcia z bajki...". Książka jest długą historią życia Evelyn, ukazuje jej wzloty i upadki. Myślę, że autorka Lynda La Plante odwaliła kawał dobrej roboty pisząc "Spuściznę".

Reasumując - polecam przeczytanie książki fanom większym jak i mniejszym literatury z gatunku romans, gdyż naprawdę miło można się zaskoczyć.

Książka raczej mało znana przeczytana przeze mnie kilka lat temu. Osobiście nie jestem zbytnią fanką romansów, jednak zdarza się, że i takie pozycje przeczytam.

Sam początek książki niejako trochę nudny: młode dziewczę, bieda, niespełniona miłość i mężczyzna, który nie powinien pojawić się w jej życiu. Co jej przyniesie los? Fakt, parę zwrotów akcji było, jednakże książka...

Książka pisana oczywiście typowym dramatem teatralnym, czyli wygląda jak sztuka. Brak narracji (opis miejsc i tego co widzimy na scenie), królują dialogi. Sam pomysł pisania, nienajgorszy.

Sięgnęłam po książkę z polecenia jako coś fantastycznego i obiecującego, niestety bardzo się zawiodłam. Książka, a właściwie książeczka bardzo krótka, więc od pierwszych stron już spodziewamy się zakończenia i wiemy jakie ono będzie. Brak zaskoczenia, książka bardzo przewidywalna. Romans? Zazdrość? Dziecinne zabawy uczuciami, intryga niemalże dorównująca brazylijskim telenowelą. Ani śmieszna, ani ckliwa.

Jak dla mnie książka bardzo przeciętna, bez wyrazu. Przeczytałam, bo nie lubię zostawiać nieprzeczytanych książek jak już zacznę, no może z pewnymi wyjątkami.

Plus książki: Czyta się bardzo szybko ze względu na charakter i formę w jakiej jest napisana i małą liczbę stron. Po przeczytaniu czułam pewien niesmak.

Książka pisana oczywiście typowym dramatem teatralnym, czyli wygląda jak sztuka. Brak narracji (opis miejsc i tego co widzimy na scenie), królują dialogi. Sam pomysł pisania, nienajgorszy.

Sięgnęłam po książkę z polecenia jako coś fantastycznego i obiecującego, niestety bardzo się zawiodłam. Książka, a właściwie książeczka bardzo krótka, więc od pierwszych stron już...

Na film natknęłam się przypadkiem, obejrzałam go i ... uznałam, że jest rewelacyjny. Podjęłam, więc decyzję o przeczytaniu książki.

Na pierwszy rzut oka rozpoczyna się jak zwykła fantastyka - ciało opętane przez obcą formę życia, w ciele uwięziony ludzki żywiciel krzyczy i pragnie wydostać się na zewnątrz, odzyskać kontrolę nad sobą wyrzucając "duszę".

Z biegiem stron rozpoczyna się wartka akcja, wiele ciekawych momentów nieujętych oczywiście w filmie. Przede wszystkim czytelnik staje się widzem jak powstaje przyjaźń między dwiema odmiennymi formami życia. Jak wysoce zaawansowane i głębokie potrafię być ludzkie uczucia by zmusić Duszę do podporządkowania, jak wiele potrafią jej przekazać. Wspomnienia Mel stają się całym światem dla Wagabundy - stają się jej wspomnieniami, uczuciami...

Ale coś się zmienia, gdy Wagabunda poznaje Iana. Na początku strach, potem rodzi się uczucie - czuje uczucia będą silniejsze Mel czy Wagabundy? Wspaniale pokazany konflikt wewnętrzny, książka wciąga aż nadto.

Rewelacja? To mało powiedziane - ta książka wciągnie każdego kto lubuje się w podobnej tematyce.

Na film natknęłam się przypadkiem, obejrzałam go i ... uznałam, że jest rewelacyjny. Podjęłam, więc decyzję o przeczytaniu książki.

Na pierwszy rzut oka rozpoczyna się jak zwykła fantastyka - ciało opętane przez obcą formę życia, w ciele uwięziony ludzki żywiciel krzyczy i pragnie wydostać się na zewnątrz, odzyskać kontrolę nad sobą wyrzucając "duszę".

Z biegiem stron...

Z pewnością lepsza od poprzedniej części, w końcu zaczyna się dziać coś więcej niż sceny "łóżkowe" brzydko mówiąc. Koniec mówi sam za siebie - bez czwartej części się nie obejdzie. Ciekawe ile teraz będzie trzeba poczekać...

Z pewnością lepsza od poprzedniej części, w końcu zaczyna się dziać coś więcej niż sceny "łóżkowe" brzydko mówiąc. Koniec mówi sam za siebie - bez czwartej części się nie obejdzie. Ciekawe ile teraz będzie trzeba poczekać...

Całkiem niezłe choć już coraz bardziej naciągane... Aczkolwiek końcówka i tak zachęca do przeczytania części 6 i 7. Myślę, że poziom pisania ciut gorszy niż w poprzednich częściach, często używane niektóre słowa w co drugim zdaniu co można odczytać niemalże jako wtręt językowy. Jednak jeżeli chodzi o samą puentę i motyw to całkiem niezła.

Całkiem niezłe choć już coraz bardziej naciągane... Aczkolwiek końcówka i tak zachęca do przeczytania części 6 i 7. Myślę, że poziom pisania ciut gorszy niż w poprzednich częściach, często używane niektóre słowa w co drugim zdaniu co można odczytać niemalże jako wtręt językowy. Jednak jeżeli chodzi o samą puentę i motyw to całkiem niezła.

Zawiódł mnie wątek uczuciowy Eleny, mimo wszystko miałam nadzieję, że skończy się to trochę inaczej.
Po przeczytaniu książki chce się krzyczeć: "Ja chcę koleją część, to nie może się tak skończyć", więc co się robi po przeczytaniu? Czeka na następną mimo, iż innej autorki.

Oczywiście czyta się szybko i przyjemnie, mimo że niektóre opisy chce się momentami pominąć.

Zawiódł mnie wątek uczuciowy Eleny, mimo wszystko miałam nadzieję, że skończy się to trochę inaczej.
Po przeczytaniu książki chce się krzyczeć: "Ja chcę koleją część, to nie może się tak skończyć", więc co się robi po przeczytaniu? Czeka na następną mimo, iż innej autorki.

Oczywiście czyta się szybko i przyjemnie, mimo że niektóre opisy chce się momentami pominąć.

Coraz lepsza akcja, coraz więcej ciekawych wątków. Najciekawsze oczywiście było to co działo się między Eleną, a Damonem. Uwięziony Stefano, Elena rozdarta między dwoma braćmi i uczuciami do niech. Robi się ciekawie.

Coraz lepsza akcja, coraz więcej ciekawych wątków. Najciekawsze oczywiście było to co działo się między Eleną, a Damonem. Uwięziony Stefano, Elena rozdarta między dwoma braćmi i uczuciami do niech. Robi się ciekawie.

Czyta się szybko, całkiem wciągająca. Po przyzwyczajeniu się do faktu, iż jest zupełnie inna niż serial, człowiek bardzo się wciąga. Ja jednak łapałam się na szukaniu podobieństw do filmowej wersji.

Czyta się szybko, całkiem wciągająca. Po przyzwyczajeniu się do faktu, iż jest zupełnie inna niż serial, człowiek bardzo się wciąga. Ja jednak łapałam się na szukaniu podobieństw do filmowej wersji.

Co prawda po obejrzeniu serialu bardzo trudno jest się przebić przez różnicę książkowo - ekranizacyjną to i tak książka należy do ciekawych. Po przeczytaniu pierwszej części chce się czytać więcej, wciągająca.

Co prawda po obejrzeniu serialu bardzo trudno jest się przebić przez różnicę książkowo - ekranizacyjną to i tak książka należy do ciekawych. Po przeczytaniu pierwszej części chce się czytać więcej, wciągająca.

Zdecydowanie lepsza niż cześć pierwsza. Co prawda podchodziłam do niej z lekko rezerwą, ale nie zawiodłam się tak jak w przypadku poprzedniej części.

Zdecydowanie lepsza niż cześć pierwsza. Co prawda podchodziłam do niej z lekko rezerwą, ale nie zawiodłam się tak jak w przypadku poprzedniej części.

Niestety zbytnie podobieństwo do Grey'a. Zbyt dużo wulgaryzmów, a tło nieco mniej interesujące. Jeżeli ktoś zamierza się do przeczytania 50 twarzy Grey'a proponuję zacząć od tej serii, żeby się nie zawieść. Co prawda książkę i tak przeczytałam i nawet nieźle się ją czyta to zawiodła mnie trochę.

Niestety zbytnie podobieństwo do Grey'a. Zbyt dużo wulgaryzmów, a tło nieco mniej interesujące. Jeżeli ktoś zamierza się do przeczytania 50 twarzy Grey'a proponuję zacząć od tej serii, żeby się nie zawieść. Co prawda książkę i tak przeczytałam i nawet nieźle się ją czyta to zawiodła mnie trochę.

oczywiście po dwóch częściach, grzechem byłoby nie przeczytanie trzeciej. I tutaj poznajemy inne, faktycznie nowe oblicze Grey'a. Dzięki tej części możemy się dowiedzieć jak wiele potrafi i że wcale nie jest tak bardzo zamknięty w sobie i odsunięty od czułości. Wszystko się zmienia, gdy w jego życiu pojawia się ktoś jeszcze... Warto przeczytać

oczywiście po dwóch częściach, grzechem byłoby nie przeczytanie trzeciej. I tutaj poznajemy inne, faktycznie nowe oblicze Grey'a. Dzięki tej części możemy się dowiedzieć jak wiele potrafi i że wcale nie jest tak bardzo zamknięty w sobie i odsunięty od czułości. Wszystko się zmienia, gdy w jego życiu pojawia się ktoś jeszcze... Warto przeczytać

Po przeczytaniu pierwszej części, moja natura "mól książkowy" krzyczała ja chcę jeszcze!! Następnego dnia rozpoczęłam, więc czytanie drugiej części i ... wcale się nie zawiodłam. Co prawda druga część jest już bardziej skupiona na relacjach damsko-męskich to i tak fajnie się ją czyta.

Po przeczytaniu pierwszej części, moja natura "mól książkowy" krzyczała ja chcę jeszcze!! Następnego dnia rozpoczęłam, więc czytanie drugiej części i ... wcale się nie zawiodłam. Co prawda druga część jest już bardziej skupiona na relacjach damsko-męskich to i tak fajnie się ją czyta.

Rewelacja!! Czyta się bardzo szybko i przyjemnie, choć niektóre sceny, nawet czytane sprawiają, że się człowiek czerwieni. Momentami też można pomyśleć: "Ja chcę spotkać takiego Grey'a". Książka godna polecenia. Przeczytanie książki zajęło mi 2 dni - wciągająca!!

Rewelacja!! Czyta się bardzo szybko i przyjemnie, choć niektóre sceny, nawet czytane sprawiają, że się człowiek czerwieni. Momentami też można pomyśleć: "Ja chcę spotkać takiego Grey'a". Książka godna polecenia. Przeczytanie książki zajęło mi 2 dni - wciągająca!!