Cytaty
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.
Więc kiedy szepce: - Kochasz mnie. Prawda czy fałsz? Odpowiadam: - Prawda.
Zszedł na dół starając się nie patrzeć na nią zbyt długo, jak nie patrzy się na słońce. Ale nawet nie patrząc na nią widział ją, jak widzi się słońce.
Słowa mogą być jak promienie Roentgena; jeśli używać ich właściwie, przenikną wszystko.
Miłość, jako nasionko leśne z wiatrem szybko leci, ale gdy drzewem w sercu wyrośnie, to chyba razem z sercem wyrwać ją można.
Faktyczna szczęśliwość zawsze wypada blado na tle spodziewanej nagrody za nędzę. No i rzecz jasna stabilność nie jest tak efektowna jak niestabilność. Zadowolenie zaś nie ma w sobie tej aureoli, jaka zdobi szlachetną walkę z nieszczęściem, nie ma malowniczości cechującej walkę z pokusą lub upadek z powodu namiętności lub zwątpienia. Szczęśliwość nigdy nie bywa wzniosła.
Chyba to właśnie jest wieczność. Po prostu jeden długi ciąg takich "teraz". I chyba też wszystko, co można zrobić, to spróbować żyć jednym teraz w danej chwili, nie zawracać sobie zbytnio głowy poprzednim teraz albo następnym teraz.
Czas jest jak rtęć: rozdrobni się go, a on znowu się zrośnie, znowu stanie się niepodzielną całością. Ludzie go oswoili, uwiązali na łańcuszki swoich zegarków kieszonkowych i stoperów, i dla tych, którzy trzymają go na łańcuchu, biegnie jednakowo. Ale spróbuj go oswobodzić, a zobaczysz: dla różnych ludzi czas płynie inaczej, dla kogoś wolno i ociężale, odmierzany wypalonymi pap...
RozwińJeśli kobieta, podobnie umiejętnie jak przed ludźmi, skrywa przed swym wybranym, może go stracić, a wtedy nędzną pociechą jest przekonanie, że świat również o niczym nie wiedział.
Za każdym razem, gdy podążasz jakąś drogą, musisz żyć ze wspomnieniem tej drugiej: życia, którego nie wybrałaś.
Miłość to tylko słabość charakteru, niebezpieczne zakłócenia w naszym rozumowaniu.
Nic nie wymaga większej siły, niż pozwolić sobie na słabość wobec kogoś innego.
Tylko słabi potrzebują bohaterów, a bohaterowie potrzebują, żeby ci wokół nich pozostawali słabi.
Kiedy człowiek pozwoli, żeby zakorzeniło się w nim poczucie winy, staje się bezwolny. Poddaje się. Bez sprzeciwu znosi prześladowania i wszelkie dolegliwości. Pozwala na gwałcenie swoich praw. Traci instynkt samoobrony. Zaczyna przedkładać dobro innych nad dobro swoje i swojej rodziny. Jest gotów zrobić wszystko, żeby tylko to dojmujące poczucie winy z siebie zmyć.