Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Jeden z najlepszych i najprawdziwszych cytatów świata:

- Tak dużo pijesz. Dlaczego chcesz pić tak dużo?
- Joanno - powiedział Ravic - nadejdzie dzień, kiedy i ty powiesz: za dużo! Powiesz mi: pijesz za dużo i sama będziesz wierzyć, że chcesz mojego dobra. W rzeczywistości zaś będziesz tylko chciała, abym nie ulatywał w sferę, której nie możesz skontrolować. Salute!

Jeden z najlepszych i najprawdziwszych cytatów świata:

- Tak dużo pijesz. Dlaczego chcesz pić tak dużo?
- Joanno - powiedział Ravic - nadejdzie dzień, kiedy i ty powiesz: za dużo! Powiesz mi: pijesz za dużo i sama będziesz wierzyć, że chcesz mojego dobra. W rzeczywistości zaś będziesz tylko chciała, abym nie ulatywał w sferę, której nie możesz skontrolować. Salute!

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra książka i genialna sztuka w warszawskim Teatrze Dramatycznym, szczerze polecam!

Bardzo dobra książka i genialna sztuka w warszawskim Teatrze Dramatycznym, szczerze polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z bardziej naiwnych książek. Nie zachęca do sięgnięcia po kolejne części.

Jedna z bardziej naiwnych książek. Nie zachęca do sięgnięcia po kolejne części.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po prostu Biblia, święta księga dla mężczyzny, który zdecyduje się pojąć mnie za żonę. Ufam stwierdzeniu "To nie Ty wybierasz klub, to klub wybiera Ciebie", pewnego dnia Arsenal bezceremonialnie wstąpił w moje życie i żadna groźba ani prośba nie nakłoniła go do opuszczenia mnie. Nick Hornby perfekcyjnie opisuje nasze załamania, a także pełną ekstazę, kiedy to klub punktuje, a my zapominamy o bożym świecie. Nie tylko dla Kanonierów, fan każdej drużyny reaguje w ten sam sposób. Gorąco zachęcam do zapoznania się, szczególnie jeśli macie w swoim otoczeniu osobę uzależnioną od najwspanialszej dyscypliny świata - piłki nożnej.

Po prostu Biblia, święta księga dla mężczyzny, który zdecyduje się pojąć mnie za żonę. Ufam stwierdzeniu "To nie Ty wybierasz klub, to klub wybiera Ciebie", pewnego dnia Arsenal bezceremonialnie wstąpił w moje życie i żadna groźba ani prośba nie nakłoniła go do opuszczenia mnie. Nick Hornby perfekcyjnie opisuje nasze załamania, a także pełną ekstazę, kiedy to klub punktuje,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nigdy, żadnej książce, nie wystawiłam tak niskiej noty, ale niestety nadszedł ten mało optymistyczny moment. Jak dla za wiele perspektyw - niekiedy staje się to atutem, jednak w tym przypadku lektura dostarcza wrażenia zupełnego chaosu. Temat najciekawszy z możliwych, Klub 27, zjawisko owiane tajemnicą, którą niemalże każdy na pewnym etapie swojego życia usiłował zgłębić i chyba tylko za to daję pojedynczą gwiazdkę, realizacja woła o pomstę do nieba.

Nigdy, żadnej książce, nie wystawiłam tak niskiej noty, ale niestety nadszedł ten mało optymistyczny moment. Jak dla za wiele perspektyw - niekiedy staje się to atutem, jednak w tym przypadku lektura dostarcza wrażenia zupełnego chaosu. Temat najciekawszy z możliwych, Klub 27, zjawisko owiane tajemnicą, którą niemalże każdy na pewnym etapie swojego życia usiłował zgłębić i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie lubię, kiedy książka i film tak bardzo różnią się od siebie i kiedy to drugie wchodzi na ekrany znacznie wcześniej niż pojawia się wersja papierowa. Pomieszana kolejność i inne wątki, ale skłamałabym, mówiąc, że nie przypadły mi do gustu :)

Nie lubię, kiedy książka i film tak bardzo różnią się od siebie i kiedy to drugie wchodzi na ekrany znacznie wcześniej niż pojawia się wersja papierowa. Pomieszana kolejność i inne wątki, ale skłamałabym, mówiąc, że nie przypadły mi do gustu :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czemu w trzeciej klasie liceum, kiedy przytłacza nas nauka i brakuje czasu na czytanie każdej lektury, a streszczenia wręcz same wpadają nam w dłonie, książki w końcu zaczynają być normalne, interesujące i przyjemne w odbiorze?

Czemu w trzeciej klasie liceum, kiedy przytłacza nas nauka i brakuje czasu na czytanie każdej lektury, a streszczenia wręcz same wpadają nam w dłonie, książki w końcu zaczynają być normalne, interesujące i przyjemne w odbiorze?

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uwielbiam zarówno film jak i książkę choć dość znacznie różnią się od siebie. Wątek Kurta Cobaina na plus :)

Uwielbiam zarówno film jak i książkę choć dość znacznie różnią się od siebie. Wątek Kurta Cobaina na plus :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wiem co jest ze mną nie tak, ale ja po prostu nie trawię Gombrowicza... Nie rozumiem, nie trafia do mnie... Jego styl męczy mnie jak nic innego.

Nie wiem co jest ze mną nie tak, ale ja po prostu nie trawię Gombrowicza... Nie rozumiem, nie trafia do mnie... Jego styl męczy mnie jak nic innego.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kocham tenisa, gram od lat, nie wyobrażam sobie dnia bez obejrzenia chociażby jednego meczu... Jednak historia sportu, wiedza o emerytowanych zawodnikach czy archiwalnych turniejach, do pewnego czasu, nie były moją mocną stroną. Dlatego też nie wyczekiwałam premiery książki, nie popędziłam do najbliższego sklepu, aby zdobyć ją jak najszybciej. Dostałam ją w prezencie, pojmowanym przeze mnie jako nietrafiony. Mimo sceptycznego nastawienia, autobiografia Andre pochłonęła mnie bez reszty. Szczególnie imponuje rozbrajająca szczerość autora, zadziwia on świat swą nienawiścią do tenisa, do sportu, któremu przecież tyle zawdzięcza... Zarobił miliony, zdobył sławę, szacunek, poznał kobietę swojego życia - można by mnożyć superlatywy, lecz z drugiej strony była to ciągła, wyniszczająca walka - z przeciwnościami losu, własnymi słabościami, wręcz destrukcyjnym dążeniem do perfekcji. Tenisista, który nie lubi tenisa - jak to w ogóle brzmi? Niemożliwe? A jednak! Gorąco zachęcam do lektury.

Kocham tenisa, gram od lat, nie wyobrażam sobie dnia bez obejrzenia chociażby jednego meczu... Jednak historia sportu, wiedza o emerytowanych zawodnikach czy archiwalnych turniejach, do pewnego czasu, nie były moją mocną stroną. Dlatego też nie wyczekiwałam premiery książki, nie popędziłam do najbliższego sklepu, aby zdobyć ją jak najszybciej. Dostałam ją w prezencie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak bezsensownej opowiastki jeszcze nie czytałam, nigdy więcej żadnych darmowych bredni od Empiku... Promocja 3 w cenie 2 z okazji Światowego Tygodnia Książki była zdecydowanie lepszym posunięciem.

Tak bezsensownej opowiastki jeszcze nie czytałam, nigdy więcej żadnych darmowych bredni od Empiku... Promocja 3 w cenie 2 z okazji Światowego Tygodnia Książki była zdecydowanie lepszym posunięciem.

Pokaż mimo to

Okładka książki Rafa John Carlin, Rafael Nadal
Ocena 7,3
Rafa John Carlin, Rafael...

Na półkach: ,

Po przeczytaniu "Open" Agassi'ego spodziewałam się czegoś lepszego. Może nie książki równie zaskakującej jak u Andre, Rafa nie próbuje szokować, nie jest szczery do bólu jak jego starszy kolega. Są to informacje, które można wyczytać w każdej gazecie, nie mamy przed oczami sportowca, który uchyla rąbka tajemnicy, wprowadza czytelnika w swój świat. Autobiografia jest dobra, ale nic więcej. Żadnych fajerwerków.

Po przeczytaniu "Open" Agassi'ego spodziewałam się czegoś lepszego. Może nie książki równie zaskakującej jak u Andre, Rafa nie próbuje szokować, nie jest szczery do bólu jak jego starszy kolega. Są to informacje, które można wyczytać w każdej gazecie, nie mamy przed oczami sportowca, który uchyla rąbka tajemnicy, wprowadza czytelnika w swój świat. Autobiografia jest dobra,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Język to zupełna porażka. Nie wiem czy to wina oryginału czy tłumenia. Za każdym razem, gdy czytam co jej "wewnętrzna bogini" właśnie robi, mam ochotę walić głową w stół, opcjonalnie w pobliską ścianę... Ledwie przebrnęłam przez pierwszą część, drugiej i trzeciej nie zamierzam nawet tknąć. Nie jestem w stanie wysłuchiwać zachwytów całego świata nad tą książką, a co dopiero sama się w niej zaczytywać...

Język to zupełna porażka. Nie wiem czy to wina oryginału czy tłumenia. Za każdym razem, gdy czytam co jej "wewnętrzna bogini" właśnie robi, mam ochotę walić głową w stół, opcjonalnie w pobliską ścianę... Ledwie przebrnęłam przez pierwszą część, drugiej i trzeciej nie zamierzam nawet tknąć. Nie jestem w stanie wysłuchiwać zachwytów całego świata nad tą książką, a co dopiero...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Genialna książka, od której nie sposób się oderwać, której czytania nie można rozłożyć na kilka dni, którą pochłania się za jednym razem, wylewając morze łez... Trafia prosto w serce. Szkoda, że wcześniej widziałam film, który oceniłam dość pochlebnie i teraz widzę, że chyba nazbyt pochlebnie... Niestety nie oddaje w pełni tej cudownej, wzruszającej historii. Gerry jest wspaniały, Richard z biegiem akcji miło zaskakuje... Gorąco zachęcam wszystkich do lektury.

Genialna książka, od której nie sposób się oderwać, której czytania nie można rozłożyć na kilka dni, którą pochłania się za jednym razem, wylewając morze łez... Trafia prosto w serce. Szkoda, że wcześniej widziałam film, który oceniłam dość pochlebnie i teraz widzę, że chyba nazbyt pochlebnie... Niestety nie oddaje w pełni tej cudownej, wzruszającej historii. Gerry jest...

więcej Pokaż mimo to