-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
Powieść Oksanen od samego początku mnie intrygowała, gdyż już pierwsze stronice ujawniały rąbek tajemnic, niestety niewytłumaczonych nawet na końcu książki. Mimo tego, utwór ten czyta z niezwykłą zachłannością związaną z ciekawością, szukaniem odpowiedzi na pytanie "Co reprezentuje dana postać?" "Jaki będzie jej los?". Miło czyta się utwór prowadzony kilkoma rodzajami narracji, które później zazębiają się w wydarzeniach. Moim zdaniem daje to szerszy obraz bardzo trudnej sytuacji w okupowanej Estonii.
Powieść Oksanen od samego początku mnie intrygowała, gdyż już pierwsze stronice ujawniały rąbek tajemnic, niestety niewytłumaczonych nawet na końcu książki. Mimo tego, utwór ten czyta z niezwykłą zachłannością związaną z ciekawością, szukaniem odpowiedzi na pytanie "Co reprezentuje dana postać?" "Jaki będzie jej los?". Miło czyta się utwór prowadzony kilkoma rodzajami...
więcej mniej Pokaż mimo toCzuję, że nie jestem w stanie dać odpowiednią ilość gwiazdek tej pozycji, ponieważ wydaje mi się, że po przeczytaniu tej powieści czułam zadowolenie, jednak na wspomnienie o niej, nie odczuwam wielkich emocji. Prawdą jest, że czytałam tą historię z zapartym tchem, gdyż naprawdę była wciągająca, jednakże brakowało mi głębszego zarysu postaci. Mogę to argumentować faktem, iż w ostatnich rozdziałach pogubiłam się kto był kim i co zrobił, gdyż było dużo imion, a trudno było mi przypomnieć sobie cokolwiek o każdym z bohaterów. Mimo wszystko lektura ta należy do udanych, dlatego mogę polecić ją tym, którzy szukają czegoś z dreszczykiem emocji, gdyż główna idea tekstu jest naprawdę intrygująca.
Czuję, że nie jestem w stanie dać odpowiednią ilość gwiazdek tej pozycji, ponieważ wydaje mi się, że po przeczytaniu tej powieści czułam zadowolenie, jednak na wspomnienie o niej, nie odczuwam wielkich emocji. Prawdą jest, że czytałam tą historię z zapartym tchem, gdyż naprawdę była wciągająca, jednakże brakowało mi głębszego zarysu postaci. Mogę to argumentować faktem, iż...
więcej mniej Pokaż mimo toTrudno mi ubrać w słowa emocje, którymi chciałabym się podzielić, a które towarzyszyły mi od samego początku historii, aż do jej końca. Nie było rozdziału, który by mnie czymś nie zaskoczył, ani zdania, które by mnie uraziło, czy zniechęciło do autorki, bohaterów. Esquivel w sposób niezwykle subtelny (czyli taki, który uwielbiam) ukazuje wszelkie prawdy o życiu, miłości czy śmierci, co niejednokrotnie wprowadzało mnie w stan zdumienia, ponieważ nigdy nie potrafię choć trochę zbliżyć się do zrozumienia faktu, iż pisarze latynoamerykańscy zawierają w swoich dziełach nutkę miłości, magii oraz ciepła, co niezwykle zadowala moje czytelnicze wymagania. Powieść fundamentalna jak dla mnie, gdyż w piękny sposób ukazuje świat osoby, która widzi go zupełnie inaczej, niż reszta społeczeństwa. Przede wszystkim zrozumiałam z tej historii, że wielu z nas nieraz nie zdaje sobie sprawy, iż nie potrafimy "trafić w sedno" w chwili wyrażaniu swoich uczuć, czy emocji. Mamy wiele myśli w głowie, jednak brakuje nam słów i czegoś, co by nas popchnęło do ich użycia w odpowiednim momencie i kontekście. Główny bohater ze względu na swój niezwykły dar rozumienia i "słyszenia" niewypowiedzianych przez rozemocjonowane osoby słów, zyskał ogromną sympatię w moich oczach. Z całego serca polecam tym, dla których ważna jest prawdziwa miłość, a także umiłowanie wszelkiego typu słowa, czy to mówionego, czy pisanego, czyli mówiąc po grecku, osób zwanych 'filologami'.
Trudno mi ubrać w słowa emocje, którymi chciałabym się podzielić, a które towarzyszyły mi od samego początku historii, aż do jej końca. Nie było rozdziału, który by mnie czymś nie zaskoczył, ani zdania, które by mnie uraziło, czy zniechęciło do autorki, bohaterów. Esquivel w sposób niezwykle subtelny (czyli taki, który uwielbiam) ukazuje wszelkie prawdy o życiu, miłości czy...
więcej mniej Pokaż mimo to
Tytuł powieści przyciągnął moją uwagę, dlatego sięgnęłam po tą lekturę. Spodziewałam się szerszego szkicu osobowości bohaterów, natomiast rozczarowała mnie impulsywność i bezmyślność przyjaciela Georga. Na początku wydawał mi się rozsądną postacią, później jednak doszłam do wniosku, że z nim też było coś nie tak, tak jak z samobójcą. Sądzę, że tak też się stało z powodu zbytniego "wgłębienia się" w chorobę przyjaciela.
Tytuł powieści przyciągnął moją uwagę, dlatego sięgnęłam po tą lekturę. Spodziewałam się szerszego szkicu osobowości bohaterów, natomiast rozczarowała mnie impulsywność i bezmyślność przyjaciela Georga. Na początku wydawał mi się rozsądną postacią, później jednak doszłam do wniosku, że z nim też było coś nie tak, tak jak z samobójcą. Sądzę, że tak też się stało z powodu...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to