Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Prokurator. Kobieta, która nie bała się morderców Joanna Podgórska, Małgorzata Ronc
Ocena 7,3
Prokurator. Ko... Joanna Podgórska, M...

Na półkach: ,

Mawiamy, że kobiety to słaba płeć. Czy można uznać to za prawdę czy można to kolejny oklepany stereotyp? Biorąc do ręki książkę Joanny Podgórskiej - ,,Prokurator. Kobieta, która nie bała się morderców." wogole nie myślałam o tej pozycji w ten sposób. Sprawy kryminalne to coś co od zawsze mnie interesowało i bardzo często właśnie na ten temat czytam. Po przeczytaniu kilku pierwszych stron lektura pochłonęła mnie całkowicie, a co najciekawsze sprawy kryminalne opisane w książce zeszły trochę na drugi plan. Najbardziej zaintrygowała mnie postać pani prokurator. Nie od dziś wiadomo, że kobiety chcące osiągnąć coś w karierze zawodowej muszą dawać z siebie o wiele więcej niż panowie. (Oczywiście nie mam tu zamiaru nikogo obrażać czy też osądzać 😊). A co tu dopiero mówić o kobiecie w zawodzie prokuratura. Świat przestępczy kojarzy się z silnymi, postawnymi mężczyznami, a nie z kruchą i delikatną kobietą. Pani Małgorzata Ronc już od pierwszych minut pokazuje jak łatwo przełamać taki tok myślenia. Pomimo, że jest kobietą, matką, pokazuje oblicze prawdziwej twardzielki. Jest zawzięta, konsekwentna, nie boi się wypowiedzieć na głos swojego zdania. Jej odwaga i nie ustępliwość zaprowadziły do więzienia najgorszych zwyrodnialców. Należy pamiętać, że swoją karierę zawodową zaczynała wiele, wiele lat temu i nie wszystko było takie jak teraz. I pomimo, że pięła się po szczeblach kariery ( od prokuratury rejonowej, aż do wojewódzkiej) najistotniejsze było dla niej zatrzymać i ukarać winnego...
Sprawy opisane w tej lekturze (oczywiście nie wszystkie) są znane nawet tym, którzy nie interesują się zbytnio tematem przestępczością seryjnymi mordercami i wszystkim tym co może być najgorsze w nas ludziach. Bo czy jest taka osoba, która nigdy nie słyszała o potworze w ludzkiej skórze jakim jest Mariusz Trynkiewicz? Albo o seryjnym mordercy Henryku Morusiu? Nie sądzę...
Książkę pomimo, że nie należy do najłatwiejszych, choćby ze względu na ogromne zło wyrządzone nikomu nic nie winnym ludziom czyta się bardzo dobrze i szybko. Napisana jest w trochę w formie wywiadu, bardziej jednak powiedziałabym, że jak pamiętnik pisany na przestrzeni wielu lat. Czy warto przeczytać tą książkę? Sądzę, że jest warta uwagi i przeczytania nawet przez ludzi, którzy rzadko sięgają po literaturę faktu. Szczerze polecam.

Mawiamy, że kobiety to słaba płeć. Czy można uznać to za prawdę czy można to kolejny oklepany stereotyp? Biorąc do ręki książkę Joanny Podgórskiej - ,,Prokurator. Kobieta, która nie bała się morderców." wogole nie myślałam o tej pozycji w ten sposób. Sprawy kryminalne to coś co od zawsze mnie interesowało i bardzo często właśnie na ten temat czytam. Po przeczytaniu kilku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W ostatnim czasie czytałam głównie kryminały, ale postanowiłam aż zrobić sobie małą odskocznię. Mój wybór padł dosłownie na chybił trafił. Nigdy wcześniej nie czytałam żadnej książki tej autorki, ale teraz zamierzam to zmienić....
Książkę naprawdę bardzo dobrze się czytało, choć tematyka nie była łatwa. Obawiałam się tylko tego, ze zakończenie będzie ,,happy endem” i Marcelina okaże się wtedy słabą i naiwnna kobietą, a przez większość książki była bardzo twarda i rozsądną kobietą. Zakończenie było naprawdę strzałem w dziesiątkę (tylko Leny mi szkoda, bo już jakoś poukładała swoje życie).
Szczerze polecam.

W ostatnim czasie czytałam głównie kryminały, ale postanowiłam aż zrobić sobie małą odskocznię. Mój wybór padł dosłownie na chybił trafił. Nigdy wcześniej nie czytałam żadnej książki tej autorki, ale teraz zamierzam to zmienić....
Książkę naprawdę bardzo dobrze się czytało, choć tematyka nie była łatwa. Obawiałam się tylko tego, ze zakończenie będzie ,,happy endem” i...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Zatrute pióra. Antologia kryminału Gaja Grzegorzewska, Joanna Jodełka, Anna Klejzerowicz, Krzysztof Koziołek, Agnieszka Krawczyk, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Lucyna Olejniczak, Robert Ostaszewski, Romuald Pawlak, Marcin Pilis, Jacek Skowroński
Ocena 6,3
Zatrute pióra.... Gaja Grzegorzewska,...

Na półkach: , ,

Ostatnio zaczęłam dość często sięgać po krótkie opowiadania, gdyż natłok obowiązków nie pozwala mi poświęcić tyle czasu ile bym chciała na czytanie.
Niestety muszę przyznać, że ta książka nie porwała mnie prawie wogóle. Owszem było kilka lepszych historii, ale niestety żadne nie spowodowało u mnie wielkiego woow. Dlatego daje tylko 4 gwiazdki. Można, ale nie trzeba przeczytać.

Ostatnio zaczęłam dość często sięgać po krótkie opowiadania, gdyż natłok obowiązków nie pozwala mi poświęcić tyle czasu ile bym chciała na czytanie.
Niestety muszę przyznać, że ta książka nie porwała mnie prawie wogóle. Owszem było kilka lepszych historii, ale niestety żadne nie spowodowało u mnie wielkiego woow. Dlatego daje tylko 4 gwiazdki. Można, ale nie trzeba...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Opowiem ci o zbrodni t.3 Katarzyna Bonda, Igor Brejdygant, Wojciech Chmielarz, Max Czornyj, Małgorzata Fugiel-Kuźmińska, Michał Kuźmiński, Bogdan Lach, Robert Małecki, Joanna Opiat-Bojarska
Ocena 6,7
Opowiem ci o z... Katarzyna Bonda, Ig...

Na półkach: , ,

Patrząc na wszystkie trzy części serii ,,Opowiem Ci o zbrodni” ta jest najsłabsza. Może wynika to z faktu, że większość historii jest mi znana z innych książek albo z mediów.
Oczywiście nie mówię, że książki nie warto albo nie można przeczytać. Jak dla mnie to jest to książka, taka na zabicie czasu lub nudy...

Patrząc na wszystkie trzy części serii ,,Opowiem Ci o zbrodni” ta jest najsłabsza. Może wynika to z faktu, że większość historii jest mi znana z innych książek albo z mediów.
Oczywiście nie mówię, że książki nie warto albo nie można przeczytać. Jak dla mnie to jest to książka, taka na zabicie czasu lub nudy...

Pokaż mimo to

Okładka książki Awers Adrian Bednarek, Ryszard Ćwirlej, Hanna Greń, Marta Guzowska, Izabela Janiszewska, Robert Małecki, Marta Matyszczak, Małgorzata Rogala, Magda Stachula, Bartosz Szczygielski, Przemysław Żarski, Mariusz Zielke
Ocena 6,9
Awers Adrian Bednarek, Ry...

Na półkach: , ,

Bardzo ciekawe opowiadania. Czyta się naprawdę bardzo dobrze i bardzo szybko. Każde opowiadanie inne, czasem mniej czasem bardziej zawiłe. Muszę przyznać, że pierwszy raz przeczytałam coś co napisała pani Marta Guzowska i mi się podobało, więc może w przyszłości sięgnę po jakaś jej książkę. Polecam.

Bardzo ciekawe opowiadania. Czyta się naprawdę bardzo dobrze i bardzo szybko. Każde opowiadanie inne, czasem mniej czasem bardziej zawiłe. Muszę przyznać, że pierwszy raz przeczytałam coś co napisała pani Marta Guzowska i mi się podobało, więc może w przyszłości sięgnę po jakaś jej książkę. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kilka godzin czytania, aż muszę powiedzieć, że szkoda, że tylko kilka godzin...
Autorka, Ewa Ornacka zrobiła naprawdę kawał dobrej roboty. Bardzo lubię czytać książki o prawdziwych zdarzeniach, zbrodniach i ludziach, którzy za to odpowiadają. I o ile lubię to jeszcze bardziej nie rozumiem zła, które siedzi w tych ludziach. Każda z historii opisanych przez autorkę poruszyła we mnie mnóstwo emocji. Niektóre znałam gdzieś z mediów o innych słyszałam wcześniej lub gdzieś czytałam. O niektórych bestialskich czynach pierwszy raz przeczytałam właśnie w tej książce. Jednak najbardziej przeraził, wstrząsnął mną rozdział Portret zabójcy, bo o ile dorosły człowiek zabija drugiego człowieka to jakoś można sobie wyobrazić to gdy dziecko ginie z rąk praktycznie dziecka, (bo za takie uważam 14 letniego nastolatka) i to na tle seksualnym przerasta to nawet mnie. Przeraża świadomość tego, że kolejne godziny, dni po takim akcie ten dzieciak dalej żyje jak żył i jeszcze wyprowadza w pole policję podrzucając fałszywe tropy... Jest to niepojęte, szokujące i... bardzo przykre....

Kilka godzin czytania, aż muszę powiedzieć, że szkoda, że tylko kilka godzin...
Autorka, Ewa Ornacka zrobiła naprawdę kawał dobrej roboty. Bardzo lubię czytać książki o prawdziwych zdarzeniach, zbrodniach i ludziach, którzy za to odpowiadają. I o ile lubię to jeszcze bardziej nie rozumiem zła, które siedzi w tych ludziach. Każda z historii opisanych przez autorkę poruszyła...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pierwszy raz mam takie wrażenie, że trudno stwierdzić co sądzę o książce. Bardzo dobrze mi się czytało, choć cały czas czułam niedosyt. No i tak chyba miało być, bo końcówka totalnie mnie zaskoczyła, wbiła w fotel, a nawet doprowadziła do tego, że w oczach zakręciła się łezka. Bardzo dobra książka. Polecam.

Pierwszy raz mam takie wrażenie, że trudno stwierdzić co sądzę o książce. Bardzo dobrze mi się czytało, choć cały czas czułam niedosyt. No i tak chyba miało być, bo końcówka totalnie mnie zaskoczyła, wbiła w fotel, a nawet doprowadziła do tego, że w oczach zakręciła się łezka. Bardzo dobra książka. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ostatnio część przygód komisarza Forsta, przeczytałam na jednym wdechu i co mogę powiedzieć to była to najlepsza ze wszystkich części. Dla mnie rewelacja. Polecam.

Ostatnio część przygód komisarza Forsta, przeczytałam na jednym wdechu i co mogę powiedzieć to była to najlepsza ze wszystkich części. Dla mnie rewelacja. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zastanawiałam się czy sięgać po kolejną część po tym jak zmęczył mnie czwarty tom, ale nie lubię zostawiać nie skończonych cyklów, więc to zrobiłam. I myślę, że nie był to czas stracony. Pan Mróz kolejny raz udownił, że warto sięgać po jego książki. Szczerze polecam.

Zastanawiałam się czy sięgać po kolejną część po tym jak zmęczył mnie czwarty tom, ale nie lubię zostawiać nie skończonych cyklów, więc to zrobiłam. I myślę, że nie był to czas stracony. Pan Mróz kolejny raz udownił, że warto sięgać po jego książki. Szczerze polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Muszę przyznać, że tą część trochę bardziej przemęczyłam niż przeczytałam. Ogólnie może i ciekawie napisana książka, ale jak dla mnie zbyt naciągana... Najbardziej wkurzył mnie powtarzający się schemat z poprzednich części. Mimo to zakończenie nie przewidywalne.

Muszę przyznać, że tą część trochę bardziej przemęczyłam niż przeczytałam. Ogólnie może i ciekawie napisana książka, ale jak dla mnie zbyt naciągana... Najbardziej wkurzył mnie powtarzający się schemat z poprzednich części. Mimo to zakończenie nie przewidywalne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę powiedzieć, że jak dla mnie ta część obecnie jest zdecydowanie najlepsza, choć dwie poprzednie też były bardzo dobre.
Forst odbywa karę 25 lat pozbawienia wolności, uzależnia się tam od heroiny, a właściwie od kompotu. Po otrzymaniu paczki, w której znajduje się gąbka do mycia skropiona perfumami dziennikarki dochodzi do wniosku, że kobieta żyje. Z pomocą adwokat Joanny Chyłki wychodzi na wolność i próbuje dorwać Bestię z Giewontu, która nadal zabija...
Od początku obstawiałam, kto jest Bestią, ale w życiu bym na to nie wpadła i to samo w sobie już daje książce wysoką ocenę. Poza tym z całego serca polubiłam głównych bohaterów i nie mogłam oderwać się od czytania. Autor tak wpłynął na moją psychikę, jakbym to ja zamiast Wiktora wspinała się po górach.
Dla mnie super książka. Szczerze polecam.

Muszę powiedzieć, że jak dla mnie ta część obecnie jest zdecydowanie najlepsza, choć dwie poprzednie też były bardzo dobre.
Forst odbywa karę 25 lat pozbawienia wolności, uzależnia się tam od heroiny, a właściwie od kompotu. Po otrzymaniu paczki, w której znajduje się gąbka do mycia skropiona perfumami dziennikarki dochodzi do wniosku, że kobieta żyje. Z pomocą adwokat...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

O ile pierwszą część uważałam za dobrą to kolejna okazała się jeszcze lepsza. Komisarz Forst pakuje się w kolejne problemy i tym razem sprawa jest dla niego nie tylko zawodowa, ale również osobista...
Zabójca z Tatr nie odpuszcza i zabija kolejne osoby, a wszystkie czyny spadają na komisarza Forsta...
Wiktor za zabójstwa, których nie popełnił dostaje 25 lat. Prokuratorka, choć żądała dożywocia już chwilę po wyroku zaczyna mieć wątpliwości?
Książka jak dla mnie świetna, choć muszę przyznać, że coraz trudniej rozgryźć o co tak naprawdę chodzi, ale oto chyba tak właśnie powinno być, gdy czyta się dobry kryminał...
Szkoda mi tylko komisarza, bo na każdym kroku obrywa po głowie 😉.
Szczerze polecam.

O ile pierwszą część uważałam za dobrą to kolejna okazała się jeszcze lepsza. Komisarz Forst pakuje się w kolejne problemy i tym razem sprawa jest dla niego nie tylko zawodowa, ale również osobista...
Zabójca z Tatr nie odpuszcza i zabija kolejne osoby, a wszystkie czyny spadają na komisarza Forsta...
Wiktor za zabójstwa, których nie popełnił dostaje 25 lat. Prokuratorka,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wiktor Forst to człowiek, którego większość ludzi nie darzy sympatią. Kobieciarz, chwilowo nie pijący alkoholik i świetny policjant. Gdy w górach zostają znaleziono zwłoki mężczyzny, Forst zostaje wysłany na miejsce zbrodni, a już po kilku godzinach zawieszony i odsunięty od sprawy. Wraz z dziennikarką Olgą Szrebską zaczyna prywatne śledztwo, które pakuję ich w coraz więcej kłopotów...
Giną kolejni ludzie, a policjant i dziennikarka muszą nie tylko szukać sprawcy, ale i uciekać przed policją...

Książki Remigiusza Mroza są jedyne w swoim rodzaju. Uwielbiam jego twórczość i pomimo, że chwilami treść wydawać się mogła mocno naciągana to i tak uważam ją za godną polecenia. Głównych bohaterów poprostu nie da się nie polubić.
Bardzo dobra książka.

Wiktor Forst to człowiek, którego większość ludzi nie darzy sympatią. Kobieciarz, chwilowo nie pijący alkoholik i świetny policjant. Gdy w górach zostają znaleziono zwłoki mężczyzny, Forst zostaje wysłany na miejsce zbrodni, a już po kilku godzinach zawieszony i odsunięty od sprawy. Wraz z dziennikarką Olgą Szrebską zaczyna prywatne śledztwo, które pakuję ich w coraz więcej...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Seryjni mordercy Adrian Bednarek, Max Czornyj, Jan Gołębiowski, Marta Guzowska, Marcel Moss, Marek Stelar, Marcel Woźniak, Łukasz Wroński
Ocena 6,8
Seryjni mordercy Adrian Bednarek, Ma...

Na półkach: ,

Na tą książkę trafiłam zupełnie przypadkiem i muszę przyznać, że według mnie to ogólnie dobra pozycja. Niestety muszę przyznać, że do pisania pani Marty Guzowskiej się nigdy nie przekonam. Resztę opowiadań naprawdę czytało mi się bardzo dobrze.

Na tą książkę trafiłam zupełnie przypadkiem i muszę przyznać, że według mnie to ogólnie dobra pozycja. Niestety muszę przyznać, że do pisania pani Marty Guzowskiej się nigdy nie przekonam. Resztę opowiadań naprawdę czytało mi się bardzo dobrze.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze mówiąc bardzo rzadko sięgam po komedie kryminalne, bo uważam, że kryminały mają być mocne, mroczne i brutalne. Po tą książkę sięgnęłam raczej dlatego, że potrzebowałam trochę ,, zresetować mózg”😁. Czy mi się udało? Myślę, że w dużej mierze tak.

Szczerze polecam, zwłaszcza czytelnikom z poczuciem humoru.

Szczerze mówiąc bardzo rzadko sięgam po komedie kryminalne, bo uważam, że kryminały mają być mocne, mroczne i brutalne. Po tą książkę sięgnęłam raczej dlatego, że potrzebowałam trochę ,, zresetować mózg”😁. Czy mi się udało? Myślę, że w dużej mierze tak.

Szczerze polecam, zwłaszcza czytelnikom z poczuciem humoru.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobra ksiązka, choć uważam że końcówka troszkę przewidywalna...

Dobra ksiązka, choć uważam że końcówka troszkę przewidywalna...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mała dziewczynka Bella zostaje uprowadzona ze swojego podwórka. Matka dziecka udziela wywiadów i angażuje media w poszukiwania dziecka. Policja cały czas krąży wkoło kilku potencjalnych podejrzanych. Wsród nich znajduje się Glen Taylor. I kiedy już policja jest bliska udowodnienia mu winy, Glen ulega wypadkowi i umiera...
Jean tytułowa wdowa po śmierci męża Glena postanawia wyznać prawdę na temat swojego męża...

Świetnie napisany thriller psychologiczny. Bardzo ciekawie przedstawione postacie i choć bardzo trudny temat; pedofilii, to książkę bardzo dobrze się czyta.
Szczerze polecam.

Mała dziewczynka Bella zostaje uprowadzona ze swojego podwórka. Matka dziecka udziela wywiadów i angażuje media w poszukiwania dziecka. Policja cały czas krąży wkoło kilku potencjalnych podejrzanych. Wsród nich znajduje się Glen Taylor. I kiedy już policja jest bliska udowodnienia mu winy, Glen ulega wypadkowi i umiera...
Jean tytułowa wdowa po śmierci męża Glena...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem i niestety z przykrością stwierdzam, że nie porwała mnie ta książka. Jak dla mnie brak napięcia i ogólnie troszkę, że się tak wyrażę brak ,, życia ” towarzyszył mi od początku do końca tej książki.

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem i niestety z przykrością stwierdzam, że nie porwała mnie ta książka. Jak dla mnie brak napięcia i ogólnie troszkę, że się tak wyrażę brak ,, życia ” towarzyszył mi od początku do końca tej książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mam troszkę mieszane uczucia, jeśli chodzi o tą książkę. Pierwszą połowę czytałam z zapartym tchem i naprawdę uważałam, że będzie przezemnie badzo wysoko oceniona. Natomiast od połowy poprosu czytałam można powiedzieć trochę na siłę, bo nie lubię nie doczytać do końca. Postać Moniki bardzo mi się spodobała i tylko dla tego daje 6 gwiazdek. Myslę, że jak zwykle opinię będą podzielone, ale uważam, że książkę można przeczytać, ale jakoś szczególnie polecać nie będę....

Mam troszkę mieszane uczucia, jeśli chodzi o tą książkę. Pierwszą połowę czytałam z zapartym tchem i naprawdę uważałam, że będzie przezemnie badzo wysoko oceniona. Natomiast od połowy poprosu czytałam można powiedzieć trochę na siłę, bo nie lubię nie doczytać do końca. Postać Moniki bardzo mi się spodobała i tylko dla tego daje 6 gwiazdek. Myslę, że jak zwykle opinię będą...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Pudełko z marzeniami Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz
Ocena 7,0
Pudełko z marz... Alek Rogoziński, Ma...

Na półkach: , ,

Pani Magdalena jak zwykle mnie nie zawiodła. Piękna historia o miłości i o tym, że marzenia się spełniają tylko trzeba w nie wierzyć. szczerze polecam.

Pani Magdalena jak zwykle mnie nie zawiodła. Piękna historia o miłości i o tym, że marzenia się spełniają tylko trzeba w nie wierzyć. szczerze polecam.

Pokaż mimo to