Najnowsze artykuły
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[972]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
6,5 / 10
36287 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 54595
Opinie: 4401
Cykl:
Millennium (tom 4)
Średnia ocen:
7,0 / 10
9127 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 16262
Opinie: 1090
Średnia ocen:
6,5 / 10
2785 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4806
Opinie: 492
Średnia ocen:
6,4 / 10
1991 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 3717
Opinie: 174
Średnia ocen:
3,2 / 10
6 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 48
Opinie: 3
Cykl:
Dotknij Mnie (tom 1)
Średnia ocen:
7,7 / 10
3084 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 6004
Opinie: 577
Średnia ocen:
6,8 / 10
801 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1596
Opinie: 174
Średnia ocen:
8,0 / 10
729 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2341
Opinie: 118
Średnia ocen:
5,9 / 10
289 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 641
Opinie: 47
Średnia ocen:
7,6 / 10
481 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1545
Opinie: 61
Przeczytała:
2015-05-09
2015-05-09
Średnia ocen:
6,5 / 10
300 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (9 plusów)
Czytelnicy: 707
Opinie: 63
Zobacz opinię (9 plusów)
Popieram
9
Graffiti to jedyna prawdziwa Sztuka w naszym konsumpcyjnym świecie. Jest to też najuczciwsze dzieło sztuki, bo ten kto je tworzy nie odnosi z niego korzyści. Graficiarze to kasta pracująca tylko na ulicy, z własnym językiem kodeksem moralnym. Pojawiają się w nocy na ulicy, żeby bombować ściany i zostawiają wrzuty, które każdy może zobaczyć. Są nieuchwytni i niebliczalni. To miejska partyzantka. Jeśli coś jest legalne, to nie jest graffiti. Snajper to tajemniczy guru graficiarzy, działa od lat i jest legendą w świecie street artu. Pojawia się w ciemności i znika, nikt nie wie kim jest.
Książka jest bardziej reportażem niż powieścią sensacyjną, ale czyta się ją świetnie.
Bardzo prawdziwe jest jej przesłanie: mówienie, że miasta byłyby czyste, gdyby nie graffiti, to kłamstwo. Miasta brudzi dym z rur wydechowych samochodów i wszechobecne reklamy. Czemu nikt nie mówi że wandalami są partie polityczne, praktycznie zalepiające miasta plakatami przed wyborami?
Graffiti to jedyna prawdziwa Sztuka w naszym konsumpcyjnym świecie. Jest to też najuczciwsze dzieło sztuki, bo ten kto je tworzy nie odnosi z niego korzyści. Graficiarze to kasta pracująca tylko na ulicy, z własnym językiem kodeksem moralnym. Pojawiają się w nocy na ulicy, żeby bombować ściany i zostawiają wrzuty, które każdy może zobaczyć. Są nieuchwytni i niebliczalni....
więcej Pokaż mimo to