Opinie użytkownika
Do akcji recenzenckiej Wydawnictwa Mięta zgłosiłam się i całkowicie o tym zapomniałam, jakie było moje zaskoczenie, gdy w aplikacji InPost wyświetliło się, że mam paczkę do odbioru od Wydawnictwa Mięta! A w paczuszce czarne i białe pióra, tatuaże z wilkami oraz przypinka i pocztówka z cudną grafiką anioła z wilkiem u boku oraz najważniejsze - książka!
Całkiem niedawno...
Co to była za przygoda! Ale od początku! Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości @wydawnictwosqn
Po trylogii Czerwona Królowa nadszedł czas na prequel i tutaj dostajemy historię Iriny, która można czytać przed lub po Loba Negra czyli Czarna Wilczyca. Ja mam całą trylogię za sobą, więc ciekawa jestem wrażeń osób, które przeczytają najpierw Bliznę, a później Loba Negra...
Co tutaj się zadziało to wie tylko ten, który przeczytał ostatnią stronę tej trylogii. Nadal uważam, że powinno się czytać jak ma się wszystkie trzy książki - bo wierzcie mi po zakończeniu będziecie chcieli iść dalej, a po tej trzeciej części mimo wszystko chcielibyśmy więcej...
Ale autor na ten temat coś nam pisze w książce i ja tego nie mogę Wam zdradzić. Powiem tylko, że...
Jestem po przeczytaniu drugiego tomu i upewniona, że trzeba mieć wszystkie 3 książki, żeby czytać...
Tutaj poznajemy dalszy ciąg historii Jenny, Alexa i Marco. Muszę powiedzieć jednak, że jest tutaj już dużo zwrotów akcji i wiele rzeczy jest tylko wspomniane... Musimy się po prostu wczuć - dać porwać.
Już wiem o co chodzi narzekającym na książkę, ale ja odbieram brak...
Właśnie skończyłam trzeci tom tej trylogii i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobało! Ale zastrzegam - ja to czytałam jako fantasy - bez odwołań do rzeczywistego świata. Słyszałam, że niektórzy nie lubią Pullmana za temat Kościoła, ale ja uznaję, że to jest fantasy i inny świat - więc inne realia itd.
Im więcej takich jakby dla dzieci książek czytam tym bardziej wydaje...
Właśnie skończyłam trzeci tom tej trylogii i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobało! Ale zastrzegam - ja to czytałam jako fantasy - bez odwołań do rzeczywistego świata. Słyszałam, że niektórzy nie lubią Pullmana za temat Kościoła, ale ja uznaję, że to jest fantasy i inny świat - więc inne realia itd.
Im więcej takich jakby dla dzieci książek czytam tym bardziej wydaje...
Właśnie skończyłam trzeci tom tej trylogii i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobało! Ale zastrzegam - ja to czytałam jako fantasy - bez odwołań do rzeczywistego świata. Słyszałam, że niektórzy nie lubią Pullmana za temat Kościoła, ale ja uznaję, że to jest fantasy i inny świat - więc inne realia itd.
Im więcej takich jakby dla dzieci książek czytam tym bardziej wydaje...
Jeśli nie macie ochoty na film chciałam polecić Wam książkę, która pochłonęłam chyba w tydzień - Żywiołaki wydawnictwa Vesper!
Brakowało mi trochę jakiejś grozy po ostatniej książce tegoż wydawcy i znalazłam za grosze tę oto książkę i przepadłam. Ten wydawca ma chyba szczęście wydawać książki, które się dobrze czytają i nie chce się ich odłożyć ani na chwilę. Póki co na...
Książka jest młodzieżowa - przyznaję bez bicia. Musiałam się zapoznać z treścią zanim sprezentuję i okazało się, że to całkiem dobra i mądra książka. A takie książki cenię właśnie - szczególnie jak mam je dać w prezencie.
Książkę pochłonęłam w trzy dni dosłownie. Jest tutaj nieco trudnych tematów jak orientacja seksualna, niebinarność, autyzm, bezdomność, przemoc szkolna,...
Jaka to jest dawka wiedzy! Obie książki przesłuchałam audio i muszę powiedzieć Wam, że to są na pewno książki roku jeśli chodzi o tematykę kobiet.
Służące do wszystkiego opowiadają o służących - może ktoś miał w rodzinie i pamięta opowieści babć albo prababć o pani śpiącej w kuchni i "pomagającej" w domu?
Chłopki opowiadają o wsi i sytuacji kobiet na wsi, to one uciekały...
Jaka to jest dawka wiedzy! Obie książki przesłuchałam audio i muszę powiedzieć Wam, że to są na pewno książki roku jeśli chodzi o tematykę kobiet.
Służące do wszystkiego opowiadają o służących - może ktoś miał w rodzinie i pamięta opowieści babć albo prababć o pani śpiącej w kuchni i "pomagającej" w domu?
Chłopki opowiadają o wsi i sytuacji kobiet na wsi, to one uciekały...
Dostałam tę książkę od Motylowej zeszłej zimy, ale zapalenie ucha i zatok było dobrą okazją do sięgnięcia po tę książkę. Trochę się obawiałam, bo to takie wydanie z kolorowymi brzegami - ale dałam się wciągnąć.
Książka na pewno jest dobrą lekturą po zapoznaniu się z poprzednią oryginalną wersją powieści. Jak ktoś nie czytał to nie będzie się tak dobrze bawił...
Poznajemy...
Neal Shusterman to moje odkrycie 2023 roku, a o Głębi Challengera miałam napisać w weekend, ale czas tak zleciał...
Ta historia zostanie w Was na długo - gwarantuję to. Świetne pióro autora sprawia, że płynęłam przez tę powieść i nie chciałam się zatrzymać. Były momenty, gdy musiałam sobie zrobić przerwę - książka naprawdę skłania do wielu refleksji...
Potrzebowałam takiej...
Książkę czytało mi się zaskakująco szybko. Nie jest to pierwszy horror z wątkami obyczajowymi jaki czytam, więc nie bałam się... Ale przyjemnie mi się czytało.
Klimat opuszczonej wsi, jakby jakiejś klątwy wiszącej w powietrzu... Tajemniczy budynek i historia sprzed lat, która czeka na odkrycie... I przetrwanie w ciężkich warunkach...
To wszystko składa się na taką opowieść,...
Muszę podkreślić, że warto czytać jak ma się wszystkie części. Mnie wciągnęła ta historia i naprawdę widzę tutaj świetny materiał na serial. Pewne rzeczy autor mógł rozwinąć, ale z drugiej strony nie jest to jakaś wada. Teoria wszechświatów jest nadal żywa w dyskusjach o istnieniu. Sama miałam momenty, gdy miałam przeczucie i możliwe, że wtedy świat rozczepił się na wersję,...
więcej Pokaż mimo to
Kiedy zaczynałam tę książkę nie spodziewałam się, jak bardzo mnie pochłonie... Powoli jesteśmy wciągani w historię od wielu stron... A jednocześnie poznajemy pewien pamiętnik.
Rzadko czytam takie książki, ale od kiedy Motylowa pokazała mi książki pana Sablika zaczęłam patrzeć i znalazłam te książkę dawno temu na jakimś bazarku za grosze. Wydawca Vesper ma swój styl w...
Po pierwszych stronach, jak już minął mi szok wydarzeniami, poczułam się jakbym wróciła do domu.
Znaczy do dobrego thillera, który na kilka dni będzie moim domem, a cały świat przestanie istnieć na około. Nie wie się, jak się za tym duetem tęskniło, do póki nie zacznie się czytać trzeciego tomu...
Nasz duet ma wybuchowe zadanie i nieco kłopotów - ten tom przeczytałam...
Zdecydowałam się na recenzję "Psy Pana" po rekomendacji Marcina Mordki na Facebooku. I szczerze mówiąc raczej w ciemno. Jak się ma swojego ulubionego pisarza, to łatwo jest mu zaufać w kwestii wyboru lektury. Niby to wiedziałam, że Marcin ma inklinacje historyczne ale postanowiłam to zignorować i ochoczo zgłosiłam się do recenzji.
Jakie też było moje zaskoczenie gdy...
Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją książek hiszpańskiego autora Juan'a Gomez-Jurado. Niespodziewanie dostałam od SQN drugi tom tej serii do recenzji, więc kupiłam pierwszy, by poznać początek tej historii. I nigdy nie czytałam tego typu lektury... Gdy skończyłam pierwszy od razu sięgnęłam po drugi tom!
I jak ja przepadłam w tej serii! Kilka dni codziennie czytałam, by...
Jakoś tak się złożyło, że czekając aż towarzystwo mnie dogoni sięgnęłam po kolejny tom o Dorze Wilk. Po heksalogii musiałam nieco odpocząć i dopiero byłam gotowa iść dalej.
W heksalogii jak pisałam im późniejszy tom tym było lepiej i fajniej. Świat stworzony jest obszerny, ale do ogarnięcia. Tutaj w tym tomie podobała mi się zmiana pisania - nie w pierwszej osobie jak w...