Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Pierwsza miłość jest czymś wyjątkowym, niepowtarzalnym. Czasami sprawia wiele radości ale czasami też wiele bólu.
To wszystko zależy od tego czy ta miłość jest odwzajemniona.

Ostatnie lato przed wyjazdem na uniwersytet. Te wakacje muszą być niezapomniane i takie właśnie będą.
Arianna wraz z bratem i przyjaciółmi od lat spędzają ze sobą wiele czasu. Jest to zgrana paczka i świetnie się ze sobą czują choć dziewczyna
jest zakochana w jednym z przyjaciół lecz wystarczyła jedna chwila, jeden gest by to wszystko runęło jak talia kart. On ją odrzucił.
Jak takie odrzucenie może wpłynąć na młodą dziewczynę? Już nic nie będzie tak samo, już nie będzie mogła zachowywać się przy nim swobodnie wiedząc,że nie będzie szczęśliwego zakończenia. Aż pojawia się On.
Noah. Zaczęło się niewinnie od uderzenia piłką a skończyło się wyjątkowo. Choć brzmi to ckliwie jednak tak nie jest. Znajomość ta będzie wyboista wieloma zakrętami, które muszą prowadzić do celu. Ari znalazła się w miłosnym trójkącie. Rozum mówi jedno a serce drugie. Co ma wybrać? Tego, który jest jej pierwszą miłością czy tego przy którym czuje się bezpiecznie i swobodnie. Gdy już wybrała i chce to wszystko odkręcić staje się tragedia. Dziewczyne potrąca samochód i lekarze muszą wprowadzić ją w śpiączke by organizm walczył.
Czy wypadek wszystko zmieni?

Ponad 500 stron w dwa dni. To świadczy tylko o tym,że nie mogłam oderwać się od tej emocjonującej historii. Autorka dała nam historie o pierwszej miłości oraz jej upadkach. O rozczarowaniu i walce o to co najważniejsze ale też walce o samego siebie.
Noah jest ideałem chłopaka , serio!
Książka chwyci za serce niejednego czytelnika i nie jedna łza się przy niej uroni.Czeka na was mile spędzony przy niej czas więc śmiało zapisujcie sobie datę premiery by jej nie przegapić.

Pierwsza miłość jest czymś wyjątkowym, niepowtarzalnym. Czasami sprawia wiele radości ale czasami też wiele bólu.
To wszystko zależy od tego czy ta miłość jest odwzajemniona.

Ostatnie lato przed wyjazdem na uniwersytet. Te wakacje muszą być niezapomniane i takie właśnie będą.
Arianna wraz z bratem i przyjaciółmi od lat spędzają ze sobą wiele czasu. Jest to zgrana paczka i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bycie na polu bitwy jest bardzo trudnym a zarazem niebezpiecznym wyzwaniem.Cam będąc w wojsku doskonale o tym wiedział.Jednak nie wiedział,że przez jedną decyzję może stracić cząstkę siebie. Wrócił z wojny ze swoim bratem jednak brat wrócił w trumnie.
Nie mógł mieszkać tam gdzie zawsze bo wszyscy obwiniali go o tą śmierć , nawet ojciec i brat. Musiał wyjechać bo wiedział,że zawiódł i nic tego nie zmieni.
Jednak gdy pewnego dnia dostaje wiadomość od ojca żeby wrócił i mu pomógł to nie zawahał się. Nie wiedział bowiem w co tak naprawdę musi się wpakować. Będzie musiał stawić czoła tym których zawiódł i będzie musiał stoczyć wojnę, tym razem o honor swojego ojca, który przez większość czasu i tak go nie poznaje bo Alzheimer wyniszcza mu życie. Wracając na stare śmieci nie podejrzewa,że jego życie zmieni się o 180 stopni. Nawet o tym nie myślał ale los tak chciał.Chciał mu wynagrodzić stracony czas i ból ale musi dobrze to rozegrać. Czy poradzi sobie z nowymi wyzwaniami?

Rebecca Yarros po raz kolejny udowadnia,że potrafi grać na uczuciach czytelników. Sięgając po jej książki wiem,że nie obejdzie się bez wzruszeń. I tutaj było tak samo. Opowieść o stracie i bólu, który nadchodzi z każdej strony i o tym,że zawsze warto mieć nadzieję bo po burzy zawsze wychodzi słońce. Decyzje, które podejmujemy mają zawsze swój finał lecz jednak nie zawsze ten finał jest szczęśliwym zakończeniem. Niekiedy nie mamy na to wpływu jednak musimy z tym żyć i wierzyć w to,że przyjdzie lepszy czas.
Ja książki tej autorki biorę w ciemno i polecam Wam zapoznać się z jej twórczośćią o ile jeszcze nie znajcie.
Pamiętajcie tylko żeby mieć pod ręką paczkę chusteczek bo mogą się przydać.

Bycie na polu bitwy jest bardzo trudnym a zarazem niebezpiecznym wyzwaniem.Cam będąc w wojsku doskonale o tym wiedział.Jednak nie wiedział,że przez jedną decyzję może stracić cząstkę siebie. Wrócił z wojny ze swoim bratem jednak brat wrócił w trumnie.
Nie mógł mieszkać tam gdzie zawsze bo wszyscy obwiniali go o tą śmierć , nawet ojciec i brat. Musiał wyjechać bo wiedział,że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Szybkie samochody, nielegalne wyścigi i niegrzeczni chłopcy. To mieszanka wybuchowa ale jeśli wiąże się to też z miłością i demonami przeszłości okazuje się to bardziej pokręcone.
Mówi się,że łobuz kocha najbardziej a dziewczyny do takich lgną ale czy jest to warte zachodu? Czy związek z kimś kto może mieć każdą i w każdej chwili może zranić ma sens? Przekona się o tym Lea, która przyjeżdżając na studia poznaje kolegów swojego brata. Dziewczyna dość szybko wciągnie się w ich świat i będzie się jej to bardzo podobało tym bardziej,że nie ma przy sobie matki, której wiecznie coś nie odpowiada. Lea chce zawalczyć o siebie by móc w końcu żyć tak jak ona chce a nie tak jak żyć powinna według jej rodziny. Czy to dlatego tak szybko weszła w ten świat? Czy będzie to dla niej dobre i czy zdoła pomóc temu, którego nawiedzają demony z przeszłości?

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i byłam dość sceptycznie do tego nastawiona. Natomiast
bardzo wciągnęłam się w tą historię i głównych bohaterów, którzy choć tak różni to łączy ich bardzo wiele. Przeczytałam ją w 2 wieczory więc to świadczy też o tym jak bardzo wciąga swoich czytelników. Już nie mogę doczekać się kolejnej części gdyż skończyła się tak,że pozostawiła mnie z wieloma pytaniami i ciekawością co będzie dalej.

Szybkie samochody, nielegalne wyścigi i niegrzeczni chłopcy. To mieszanka wybuchowa ale jeśli wiąże się to też z miłością i demonami przeszłości okazuje się to bardziej pokręcone.
Mówi się,że łobuz kocha najbardziej a dziewczyny do takich lgną ale czy jest to warte zachodu? Czy związek z kimś kto może mieć każdą i w każdej chwili może zranić ma sens? Przekona się o tym Lea,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czasami jest tak,że rany zadane przez najbliższych nigdy się nie zagoją. Nawet po latach uraz pozostaje. Tak było w przypadku Sambora, który
nie miał zbyt dobrych relacji ze swoją siostrą a tragedia,która się wydarzyła w ich życiu tylko utwierdziła w przekonaniu,że z rodziną tylko dobrze na zdjęciach. Los nie szczędził jego życia. Miał chwile zwątpienia i wyrzuty, które go dręczyły. Jednak gdy dowiedział się o śmierci siostry chciał już zakończyć pewien rozdział lecz najpierw musiał dowiedzieć się co tak naprawdę się wydarzyło. Czy las rzeczywiście miał coś z tym wszystkim wspólnego i ten,który w tym lesie panuje. Pamiętał bardzo dokładnie historie o tym, co się tam działo. Wie co widział i słyszał ale jak zareaguje na to wszystko po latach?
Jego siostra nie cieszyła się dobrą sławą w miejscu, w którym żyli jednak on nie chciał mieć nic z nią wspólnego i ciężko będzie mu tam wrócić. Jedno jest pewne, ciał będzie więcej.

Marcel Moss nie traci formy. Polana to thriller, który nie da się odłożyć. Rodzine tragedie, sekrety i zemsta. Ta mieszanka wybuchowa sprawia,że historia czyta się sama. Jest to pisarz, którego książki biorę w ciemno i wiem,że się nie zawiodę. Z oczekiwaniem czekam na następną książkę i mam nadzieję ,że nie będę musiała czekać zbyt długo. Jeśli więc chcecie miło spędzić wieczór z książką tym bardziej,że teraz pogoda nie dopisuje to polecam sięgnąć po „Polanę” by umilić sobie czas.

Czasami jest tak,że rany zadane przez najbliższych nigdy się nie zagoją. Nawet po latach uraz pozostaje. Tak było w przypadku Sambora, który
nie miał zbyt dobrych relacji ze swoją siostrą a tragedia,która się wydarzyła w ich życiu tylko utwierdziła w przekonaniu,że z rodziną tylko dobrze na zdjęciach. Los nie szczędził jego życia. Miał chwile zwątpienia i wyrzuty, które go...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie od dziś wiadomo jak traktowano ludzi w obozach koncentracyjnych. Wiele szczęścia mieli tylko Ci, którzy przeżyli ten czas. Choć o szczęściu tutaj raczej nie powinnam w ogóle pisać..
Hildegard Lachert była jedną z kilkunastu nadzorczyń obozów m.in w Majdanku gdzie dała się poznać jako jedna z najgorszych osób, które mogą stanąć na drodze. Swoją karierę zaczęła już jako 21 latka więc była bardzo młoda ale bardzo szybko wsiąkała w zło, które tam czyniła.
Była bezwzględna. Dla niej przemoc była formą rozrywki, która umilała jej czas. Nie znała umiaru i skrzywdziła wielu ludzi.
Biła do krwi, której widok uwielbiała i dlatego też została nazwana „Krwawą Brygidą”. Wysyłała więźniów do krematorium i chociaż sama miała dzieci to wcale nie przyczyniło się żeby mieć choć trochę skruchy w stosunku tych najmłodszych.
Była to kobieta zła i nawet przed sądem nie potrafiła się przyznać jakie zło wyrządzała. Opowiadała o sobie jako by była z niej dobra osoba.
Twierdziła,że więźniowie którzy przeżyli kłamią na jej temat albo z kimś ją mylą. Autor napisał,że w trakcie procesu dziewięćdziesięciu świadków rozpoznało ją z fotografii lub osobiście a jednak dalej jej obrońca uważał,że to nie ona. Nie mam słów..

Książki o takiej tematyce są książkami trudnymi. Świadomość,że takie rzeczy się tam działy i takie osoby chodziły po ziemi jest druzgocące.
Jednak czasami lubię po nie sięgać a później przez jakiś czas zostaje w mojej głowie.

Nie od dziś wiadomo jak traktowano ludzi w obozach koncentracyjnych. Wiele szczęścia mieli tylko Ci, którzy przeżyli ten czas. Choć o szczęściu tutaj raczej nie powinnam w ogóle pisać..
Hildegard Lachert była jedną z kilkunastu nadzorczyń obozów m.in w Majdanku gdzie dała się poznać jako jedna z najgorszych osób, które mogą stanąć na drodze. Swoją karierę zaczęła już jako...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dziewczynki lubią sobie wyobrażać różne rzeczy i bawić się na świeżym powietrzu. Naomi, Cassidy i Olivia uwielbiały biegać po lesie i bawić się w boginie. Świat magii był dla nich odskocznią, jednak te zabawy nie skończyły się dobrze. Pewnego dnia bawiąc się w lesie jednak z dziewczynek została napadnięta i cudem przeżyła ten napad. Dziewczynki widziały tego, kto zaatakował je tamtego dnia. Był to seryjny morderca, który miał na swoim koncie atak na 6 osób. Dziewczynki zostały okrzyknięte bohaterkami ale od tamtego dnia wszystko się dla mich zmieniło.
Po dwudziestu latach dochodzi do nich informacja,że człowiek, który został wtedy złapany zmarł w więzieniu. Powinny czuć ulgę ale czy tak było?
Niestety nie bo tamtego feralnego dnia nie wszystko było prawdą, przecież były tylko dziećmi. Kłamstwo ciągnęło się za nimi latami ale w pewnym czasie miały już dość. Naomi przeżyła siedemnaście ran kłutych po których zostały blizny przypominające jej ciągle o tamtym dniu. Jednak nie tylko one wiedziały o ich kłamstwie. Kobieta dostała list od syna mordercy, który nie wierzył,że to jego ojciec je zaatakował.
Czy miał rację? Czy rzeczywiście zrobił to ktoś inny? A jeśli tak to kto? Prawda jest zupełnie inna niż się każdemu wydawało. Pewne jest to,że nie można nikomu ufać.

W gąszczu kłamstw to świetny i mroczny thriller, który wciąga czytelnika w swoją historie i nie pozwala na jej odłożenie. To książka, w której nic nie jest takie jak mogłoby się wydawać. Autorka potrafi wodzić za nos i robi to bardzo dobrze.
Kłamstwa odgrywają tutaj główną rolę i pokazują jak człowiek potrafi manipulować i zakłamywać rzeczywistość by nic nie wskazywało na jego winę.

Dziewczynki lubią sobie wyobrażać różne rzeczy i bawić się na świeżym powietrzu. Naomi, Cassidy i Olivia uwielbiały biegać po lesie i bawić się w boginie. Świat magii był dla nich odskocznią, jednak te zabawy nie skończyły się dobrze. Pewnego dnia bawiąc się w lesie jednak z dziewczynek została napadnięta i cudem przeżyła ten napad. Dziewczynki widziały tego, kto zaatakował...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Większość z nas boi się śmierci i tej pustki, którą po sobie pozostawia. Jednak gorzej jest wtedy, kiedy ta śmierć jest pewna i odliczone są jej dni. Tak było w przypadku Lauren, która zachorowała na bardzo poważną i nieuleczalną chorobę przy której żyje się od 3 do 5 lat.
Wraz ze swoim mężem Joshem wiedzieli,że ich plany i marzenia mogą się już nie spełnić. Lauren próbowała żyć chwilą lecz wiadomo,że nie zawsze jest to takie proste a z tyłu głowy miała myśl,że niebawem odejdzie z tego świata. Terapią dla niej było pisanie listów do nieżyjącego ojca, gdzie pisała mu o swoim życiu , obawach czy pragnieniach. Josh był załamany bo tak bardzo ją kochał i nie wyobrażał sobie nawet,że może jej zabraknąć. Ona wiedziała,że sobie nie poradzi więc już za życia wymyśliła plan jak pomóc mu przetrwać pierwszy rok żałoby, który w końcu nadejdzie. Będzie mu pomagała nawet , gdy nie będzie obok niego bo nie może znieść myśli,że jej ukochany mąż się załamie i nie będzie potrafił funkcjonować. Ona przecież tak bardzo go zna..

Zdejmij z nieba księżyc to książka, która rozwaliła mnie emocjonalnie. Książka o stracie ale też o nadziei na lepsze jutro.
Przez praktycznie całą historię miałam łzy w oczach. Jest tak autentyczna a zarazem to tylko fikcja ale faktem jest to,że takie sytuacje się zdarzają i zdarzać będą. Jest to powieść trudna ale też potrzebna choćby po to by uzmysłowić sobie jak ludzkie życie jest kruche.
Przed wzięciem ją do ręki zaopatrzcie się w chusteczki, które na pewno będą wam potrzebne. Nie bójcie się jej- poznajcie historie tej idealnej miłości, którą przerwała choroba

Większość z nas boi się śmierci i tej pustki, którą po sobie pozostawia. Jednak gorzej jest wtedy, kiedy ta śmierć jest pewna i odliczone są jej dni. Tak było w przypadku Lauren, która zachorowała na bardzo poważną i nieuleczalną chorobę przy której żyje się od 3 do 5 lat.
Wraz ze swoim mężem Joshem wiedzieli,że ich plany i marzenia mogą się już nie spełnić. Lauren...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Addicted to you Becca Ritchie, Krista Ritchie
Ocena 6,7
Addicted to you Becca Ritchie, Kris...

Na półkach:

Lily i Lo to przyjaciele od zawsze. Na dobre i złe choć złe przeważa w ich relacjach z całym światem. Tak bardzo sobie ufają,że postanawiają udawać przed rodzinami związek. Choć mają swoje problemy przez które relacje z rodzinami są skrócone. Lily jak i Lo pomagają sobie wzajemnie , ukrywają przed innymi swoje uzależnienia, które mogą w końcu doprowadzić do czegoś złego.

Pochodzą z wpływowych rodzin więc mogłoby się wydawać,że mają wszystko.Niestety tak nie jest. Nie są idealni ale idealnie kłamią i lubią kłopoty.
Postanawiają w końcu zacząć związek na poważnie bez udawania. Jedno pragnie drugiego choć nie wiedzą czy to tylko przyzwyczajenie czy tak naprawdę jest. Wiedzą jednak,że muszą spróbować. Nie jest sielankowo jak mogłoby się wydawać. Uzależnienia próbują nad nimi górować i może być coraz gorzej. Jednak na ich drodze staje ktoś kto chce im pomóc z własnej nieprzymusowej woli. Jednak będzie to trudna droga, która może doprowadzić do nikąd jednak dla miłości zrobi się wszystko. Lecz czy to wystarczy?

Addicted to you to książka bardzo emocjonalna. Opisuje walkę z samym sobą i walkę o samego siebie oraz najbliższych. Główni bohaterowie mierzą się z uzależnieniami, które wpływają na całe ich życie. Próbują coś z tym z tym zrobić jednak to jest trudna walka bo wiadomo,że
uzależnić jest się dość łatwo a jednak z tego uzależnienia czasami nie można wyjść bez pomocy. Tutaj potrzeba wiele wsparcia i motywacji ale jest to czasami niewystarczające.

Lily i Lo to przyjaciele od zawsze. Na dobre i złe choć złe przeważa w ich relacjach z całym światem. Tak bardzo sobie ufają,że postanawiają udawać przed rodzinami związek. Choć mają swoje problemy przez które relacje z rodzinami są skrócone. Lily jak i Lo pomagają sobie wzajemnie , ukrywają przed innymi swoje uzależnienia, które mogą w końcu doprowadzić do czegoś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak ciężko jest odejść od osoby, która Cię krzywdzi są w stanie powiedzieć tylko Ci, którzy byli w takim toksycznym związku.
Lata upokorzeń, bicia i braku jakiegokolwiek wsparcia są nie do wytrzymania.A jednak wiele kobiet tkwi w tym latami. Najbardziej cierpią dzieci, które to wszystko widzą lub, które też tego doświadczają.
Trzy kobiety, które w końcu powiedziały dość.. Helena,Julita i Marlena, Bohaterki najnowszej powieści Anny Krystaszek nie miały łatwego życia. Dzięki pomocy pracownika MOPSU wyrwały się z toksycznych relacji by móc zacząć żyć na nowo. To dzięki jego zawziętości i determinacji by je stamtąd wyciągnąć wszystko miało się udać. Jednak nie poszło tak jak trzeba.. Każdej z tych kobiet po odejściu z domu ktoś mordował ich dręczycieli.
Trzy morderstwa mężczyzn z jednego budynku. Trzech przemocowców i alkoholików spotkało najgorsze co może spotkać człowieka. I wydaje się,że może być to proste śledztwo jednak to tylko pozory. POdejrzani są zawsze najbliżsi czy w tym przypadku było tak samo?

Anna Krystoszek wplątała czytelnika w błędne koło. Dosłownie. Tutaj nic nie jest takie jak mogłoby się wydawać. Zwroty akcji i bohaterowie z tajemnicami to wszystko co lubię. Autorka potrafi wzbudzić zaciekawienie i wie jak sprawić by książki nie dało się odłożyć. I tutaj było tak samo. Przeczytałam tę historie na jednym posiedzeniu. A zakończenie.. No cóż , zaskakujące!

Jak ciężko jest odejść od osoby, która Cię krzywdzi są w stanie powiedzieć tylko Ci, którzy byli w takim toksycznym związku.
Lata upokorzeń, bicia i braku jakiegokolwiek wsparcia są nie do wytrzymania.A jednak wiele kobiet tkwi w tym latami. Najbardziej cierpią dzieci, które to wszystko widzą lub, które też tego doświadczają.
Trzy kobiety, które w końcu powiedziały dość.....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kłamstwo ma krótkie nogi a prawda w końcu wychodzi na jaw. Czy aby napewno?
Madeline, Celesty i Jane. Każda inna a jednak coś je łączy. Ich dzieci będą chodzić do tej samej szkoły. Madeline i Celeste się przyjaźnią a Jane jest nowa w okolicy więc dopiero się oswaja z otoczeniem lecz już od pierwszej chwili jest stracona przez większośc szkolnych rodziców, gdy okazuje się,że jej syn dokucza jednej z dziewczynek w klasie. Madeline i Celeste nie wierzą,że tak sympatyczny chłopiec może robić coś takiego. Jane jednak boi się,że ma takie skłonności jak jego ojciec, którego nigdy nie poznał. Czy dziecko w genach może dostać skłonności do przemocy?
W szkole organizują wieczorek integracyjny dla rodziców. Zalkoholem i przebieraniem się na dany temat. Ten wieczór będzie niezapomniany bo zakończy go niewyobrażalna tragedia, która pozwoli niektórym odetchnąć. Nie wszystko jest takie jak się wydaje i nie wszyscy mówią prawdy> Niektórzy skrywają większe tajemnice a inni mniejsze jednak tylko prawda potrafi ich wyzwolić. Lecz aby się przyznać trzeba być odważnym a odwagi niektórym brakuje. Czy ta gra jest warta tych wszystkich kłamstw?

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Bardzo mi się podobał sposób przedstawienia tej historii. Od początku wiadomo,że coś się stało, jednak nie wiadomo jak i komu. Tego dowiadujemy się dopiero na końcu i możemy się bardzo zaskoczyć przebiegiem sytuacji.
Ja takiego zakończenia się nie spodziewałam i ode mnie leci za to duży plus. Jest to lekko napisana historia, która niewątpliwie wciąga nas w świat głównych bohaterów już od pierwszych stron, gdy możemy ich bliżej poznać. Jeśli więc tak samo jak ja nie mieliście okazji przeczytać tej książki to gorąco zachęcam bo czeka też na nas serial. Najpierw książka później film/serial czyż nie?

Kłamstwo ma krótkie nogi a prawda w końcu wychodzi na jaw. Czy aby napewno?
Madeline, Celesty i Jane. Każda inna a jednak coś je łączy. Ich dzieci będą chodzić do tej samej szkoły. Madeline i Celeste się przyjaźnią a Jane jest nowa w okolicy więc dopiero się oswaja z otoczeniem lecz już od pierwszej chwili jest stracona przez większośc szkolnych rodziców, gdy okazuje się,że...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI Robert K. Ressler, Tom Shachtman
Ocena 7,5
Seryjni morder... Robert K. Ressler, ...

Na półkach:

Robert K.Ressler stworzył bardzo intrygującą oraz prawdziwą książkę, którą jest jak podróż po umysłach seryjnych morderców. Możemy zobaczyć jak działają i co tworzyło się w ich głowach, gdy dokonywali tych makabrycznych zbrodni. Autor stanął twarzą w twarz z niektórymi z nich i jako jeden z niewielu mógł usłyszeć wszystko na żywo. Budzące zainteresowanie historie oraz masa doświadczeń sprawiły,że książkę czyta się z zapartym tchem.
Większość z nas bowiem zna jakiś seryjnych morderców z książek, filmów czy internetu. Jednak czy
znamy dokładnie ich działania i przeszłość, która na pewno w jakimś stopniu sprawiła,że robili te wszystkie złe rzeczy. Ted Bundy, Edmund Kepera, Gary Ridgway czy Jeffrey Dahmer każdy inny lecz łączy ich wiele.
Wejście w ich umysłu i tworzenie profili sprawiają,że można połączyć wszystkie kropki i dowiedzieć się
wielu rzeczy. A nawet złapać tych bardziej nieuchwytnych.
Jeśli więc lubicie takie pozycje to ta książka będzie dla was idealna.

Robert K.Ressler stworzył bardzo intrygującą oraz prawdziwą książkę, którą jest jak podróż po umysłach seryjnych morderców. Możemy zobaczyć jak działają i co tworzyło się w ich głowach, gdy dokonywali tych makabrycznych zbrodni. Autor stanął twarzą w twarz z niektórymi z nich i jako jeden z niewielu mógł usłyszeć wszystko na żywo. Budzące zainteresowanie historie oraz masa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

A co powiecie na debiut, który napisał policjant wydziału kryminalnego? Brzmi świetnie i od razu przyznam,że taki właśnie jest.
Krystian Stolarz napisał kryminał, w którym w głównej mierze dzieje się to co może mieć na co dzień, Bohaterowie to policjanci , którzy mają własne problemy i codziennie zmierzają się z przeciwnościami losu. Jednak gdy pewnego dnia dostają wezwanie do spalonego auta, w którym znajdowały się zwęglone zwłoki nie przypuszczali,że będzie to ktoś od nich. Ktoś bez skrupułów zabił ich naczelnika a oni jako ekipa nie zamierzają czekać tylko chcą jak najszybciej odnaleźć jego zabójcę. Tropów mają kilka ale z biegiem dni dalej są na straconej pozycji. Odkrywają nowe tajemnice zmarłego policjanta oraz wpadają w tarapaty przez, które mogą źle skończyć.
Jedno jest pewne,że dla rodziny zrobi się wszystko a w szczególności gdy ma się bardzo chore dziecko.
Do czego wtedy zdolny jest człowiek? Czy jest w stanie zrobić wszystko, nawet się skorumpować?
Odpowiedz znajdziecie gdy przeczytacie „Dla Ciebie nawet”.
Jest to bardzo dobry debiut, w którym czuć ten policyjny klimat. Autor używa języka w jakim posługują się na komendzie i wszystkie słowa są tłumaczone więc to też duży plus.
Książka wciąga już od pierwszych stron a zakończenie pokazuje jak ważna jest rodzina.
Czytajcie więc miało i podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.

A co powiecie na debiut, który napisał policjant wydziału kryminalnego? Brzmi świetnie i od razu przyznam,że taki właśnie jest.
Krystian Stolarz napisał kryminał, w którym w głównej mierze dzieje się to co może mieć na co dzień, Bohaterowie to policjanci , którzy mają własne problemy i codziennie zmierzają się z przeciwnościami losu. Jednak gdy pewnego dnia dostają wezwanie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czasami fajnie jest zaszyć się gdzieś i spisać swoje słowa na papier. Wszystko to , o czym marzymy, o czym śnimy czy po prostu to, co przychodzi nam w danej chwili na myśl. Kaja to wszystko właśnie robi choć nie na papierze tylko na blogu, o którym wie tylko jej siostra i przyjaciel. Jednak gdy pewnego dnia dostaje wiadomość od tjesrajemniczego w jej sercu czuje ciepło, które zaczyna ją otulać. Bowiem wie,że ktoś czuje tak samo jak ona.

Eryk jest wolnym duchem. Uwielbia muzykę i ma swój szkolny zespół. Dyrektorka zaproponowała mu udział w konkursie ale musi wymyślić swoją piosenkę na to wydarzenie. Zgadza się choć nie ma weny do napisania dobrej piosenki. Gdy natrafia na tajemniczego bloga czuje się zafascynowany pisaniem jego twórczymi. Jej teksty opisują wszystko to, co czuje i bierze z niej inspiracje do piosenki. Chciałby ją poznać by móc o tym pogadać. W końcu do niej pisze choć jest bardzo zestresowany. Dziewczyna jednak nie chce od razu się ujawniać więc nie wiadomo czy kiedykolwiek ją spotka.
Jednak pewnego dnia wszystko się zmienia.Eryk przez przypadek ją poznaje choć ona o tym nie wie.
Nie wiedzieli jednak,że są ze sobą tak blisko choć się nie znają. Czy to wszystko ma sens? Jak ukrywanie pewnych spraw zaważy na ich znajomości oraz dalszych relacjach?

Angel Wings to urocza i pełna emocji książka, która trafi do serca. Historia o miłości do muzyki, pisania i życia, które potrafi dać w kość. Nie jest to wymagająca lektura ale takie lubię gdyż czyta się je z lekkością i uśmiechem na twarzy. Jeśli więc lubicie książki o miłości i jej spełnieniu , któe napisane są prostym językiem to śmiało zatraćcie się w tej lekturze a jestem pewna,że was nie zawiedzie.

Czasami fajnie jest zaszyć się gdzieś i spisać swoje słowa na papier. Wszystko to , o czym marzymy, o czym śnimy czy po prostu to, co przychodzi nam w danej chwili na myśl. Kaja to wszystko właśnie robi choć nie na papierze tylko na blogu, o którym wie tylko jej siostra i przyjaciel. Jednak gdy pewnego dnia dostaje wiadomość od tjesrajemniczego w jej sercu czuje ciepło,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Sara Adam i brat Hektor, którzy będą dążyć do jednego.

Komisarz Sara Adam próbuje złapać seryjnego mordercę, który co roku zabija swoją ofiarę i wysyła podarunek jej rodziną. Nie jest jednak to miły podarunek.
Zbliża się już dzień, który tzw. „Jubileuszowy Morderca” zaatakuje. Kogo wytypował jako swoją nową ofiarę?
Czas pędzi a nowej ofiary nie ma jednak zbiega się to z samobójstwem młodej dziewczyny czy to ma jakiś związek? Adam będzie chciała to wszystko powiązać i do tego potrzebuje pomocy artysty Manuela, który wykonuje niezwykłe profile przestępców ukazując ich w taki sposób by zobaczyć detale, których na pozór nie widać.
Tymczasem brat Hektor dostał zadanie by nakłonić jednego z księży do zrezygnowania z kapłaństwa i wyznania swoich głęboko skrywanych sekretów, które doprowadzają do nieszczęść. Każdy skrywa jakieś tajemnice jednak jest ktoś kto zna je wszystkie. I nie będzie się wahać żeby je wyjawić.
Do czego to wszystko doprowadzi?

Max Czornyj znów mnie nie zawiódł. Czas śmierci to mroczny i elektryzujący thriller, który krok po kroku wprowadza nas w świat dobra i zła.Zło jest te potężniejsze ale to Ci, którzy próbują zbawić świat mają najwięcej za uszami. Nie można nikomu ufać nawet tym, którzy powinni być tego godni.
Zegar tyka a czas ucieka. Czy można przed nim uciec?

Sara Adam i brat Hektor, którzy będą dążyć do jednego.

Komisarz Sara Adam próbuje złapać seryjnego mordercę, który co roku zabija swoją ofiarę i wysyła podarunek jej rodziną. Nie jest jednak to miły podarunek.
Zbliża się już dzień, który tzw. „Jubileuszowy Morderca” zaatakuje. Kogo wytypował jako swoją nową ofiarę?
Czas pędzi a nowej ofiary nie ma jednak zbiega się to z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na całym świecie bardzo dużo dzieci zostaje odebranym swoim rodzicom i tutaj nie ma co ukrywać. Niestety czasami jest tak,że te dzieci nie są odbierana tam gdzie rzeczywiście odebrane być powinny.
We Włoszech to już jest inna liga. Tam dzieci odbierane są czasami bezpodstawnie. Wystarczy,że dziecko powie kilka złych słów na temat rodziców i jest to już powód by dziecko nie mogło tam zostać.

Diabły z Bassa Modenese to reportaż, który jest pełen mroku ale też pełen kłamstw i chciwości oraz manipulacji.
Szesnaścioro dzieci z dwóch miejscowości zostało odebrane od rodzin. Wszystko zaczęło się od dziecka „zero”, który przyznał,że rodzina go krzywdzi. Został zabierany na cmentarz, w którym odbywały się rytuały seksualne , w których brały udział inne dzieci ale również tam inne dzieci traciły swoje życia.
Dzięki jego zeznaniom próbowano odszukać inne dzieci oraz tych, którzy uczestniczyli w rytuałach. Udawało im się odnaleźć dzieci i tak samo jak w przypadku tego pierwszego chłopca, te inne dzieci opowiadały historie łudząco podobną do jego historii. Krzywdzenie w domu, zabieranie w mroczne miejsca , strach i niepokój. Procesy, w których zostały odebrane prawa i wyroki. Oskarżeni, którzy po czasie zostali uniewinnieni jednak nie obyło się bez ofiar.

Autor próbował po latach odszukać te osoby i poznać historie ukazane przez nich.Jednak nie wszystkim się to podobało. Chciał dowieść prawdy, która nie była wygodna dla niektórych z nich. Dzięki tej prawdzie wiele rodzin mogłoby normalnie funkcjonować i żyć szczęśliwie lecz przez manipulacje te rodziny zostały oskarżane. Jak wiele zła można wyrządzić dziecku sprawiając by uwierzył w to co mówi i tworzył historie tak prawdziwe, że sam w nie wierzy.

Na całym świecie bardzo dużo dzieci zostaje odebranym swoim rodzicom i tutaj nie ma co ukrywać. Niestety czasami jest tak,że te dzieci nie są odbierana tam gdzie rzeczywiście odebrane być powinny.
We Włoszech to już jest inna liga. Tam dzieci odbierane są czasami bezpodstawnie. Wystarczy,że dziecko powie kilka złych słów na temat rodziców i jest to już powód by dziecko nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To miała być wspaniała i niezapomniana noc. Impreza karnawałowa w domku letniskowym na wyspie. Czyż nie brzmi świetnie? Oczywiście,że tak i była to niezapomniana noc. Jednak nie tak jakby mogło się wydawać. Gdy grupa znajomych zaczyna zabawę niespodziewanie w trzcinach nad woda Robert i Amelia znajdją zwłoki mężczyzny, który pomógł dostać się im na wyspę. Jednak jego łódki tam nie było. Mógł być to nieszczęśliwy wypadek jednak późniejsze zdarzenia temu zaprzeczają. Kolejne zwłoki i postać w masce budzi ich przerażenie. Wiedzą , że są uwięzieni i nie mogą nic zrobić. Próbują trzymać się razem lecz jest to coraz trudniejsze. Czy wyjdą z tego cało? Kto i dlaczego ich zaatakował, czy miał w tym jakiś osobisty cel?

Dwadzieścia lat później po tych strasznych wydarzeniach Amelia, która była jedną z ocalałych czuje się zagubiona. Dowiaduje się,że jej znajomy który był wtedy z nimi popełnił samobójstwo. Dostaje list, który swoją zawartością przypomina jej wszystko co wydarzyło się na imprezie karnawałowej. Jest pewna,że śmierć uczestnika nie jest przypadkowa. Ktoś wie co wtedy zrobiła i próbuje się zemścić. Była pewna,że nikt nie wie,że uczestniczyła w tej makabrze. Niestety tak się nie dzieje. Osób , które o tym wiedzą jest więcej. Kto i dlaczego odszukuje ich po 20 latach. Czy kobieta zdoła się przed tym ustrzec?

Alicja Sinicka to mój pewniak wśród autorów. Tym razem znów się nie zawiodłam i z czystą przyjemnością brałam udział w tym karnawale. Autorka osadziła bohaterów na odludziu czym dodała tej książe więcej mroku. Historia była mroczna i emocjonująca, ale to jej zakończenie wbiło w fotel. Takiego obrotu sprawy się totalnie nie spodziewałam i bardzo mocno mnie ono zaskoczyło. Oczywiście pozytywnie. Dlatego już dziś mogę z czystą przyjemnością polecić wam ten świetny thriller , który zawróci wam w głowie.

To miała być wspaniała i niezapomniana noc. Impreza karnawałowa w domku letniskowym na wyspie. Czyż nie brzmi świetnie? Oczywiście,że tak i była to niezapomniana noc. Jednak nie tak jakby mogło się wydawać. Gdy grupa znajomych zaczyna zabawę niespodziewanie w trzcinach nad woda Robert i Amelia znajdją zwłoki mężczyzny, który pomógł dostać się im na wyspę. Jednak jego łódki...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kanibale. Sylwetki morderców Christopher Berry-Dee, Victoria Redstall
Ocena 6,5
Kanibale. Sylw... Christopher Berry-D...

Na półkach:

Czy zastanawialiście się kiedyś jak smakuje ludzkie mięso? Jestem pewna,że gdyby podano nam takie mięso bardzo dobrze doprawione to nawet na myśl by nam nie przyszło skąd pochodzi. Ale nawet nie chcę o tym myśleć. Przechodząc dalej to kanibalizm kiedyś był bardzo często spotykanym zjawiskiem. Ludzie głodując dopuszczali się różnych strasznych rzeczy aby przeżyć. Niestety jednak najwięcej było tych, którzy robili to dla przyjemności. Zabijanie i jedzenie ludzkiego mięsa, picie krwi czy nawet ozdabianie różnych rzeczy ludzką skórą. Tego nie można sobie od tak wyobrazić jednak takie rzeczy się działy. Czy teraz dalej ktoś to robi? Myślę,że gdzieś napewno. Autorzy książki przeprowadzają nas przez profile psychologiczne tych potworów poprzez ich zbrodnie. Ukazują oni morderców znanych oraz tych mniej znanych. Jednak wszystkich łączyło jedno.
Ja bardzo lubię Christophera Berry’ego i z czystą ciekawością czytam każdą jego książkę. Nie każdy lubi takie pozycje więc jeśli choć trochę interesują was takie historie to z czystym sumieniem mogę wam polecić choćby dla zbicia czasu w te zimowe wieczory. Tylko czytajcie po kolacji :D

Czy zastanawialiście się kiedyś jak smakuje ludzkie mięso? Jestem pewna,że gdyby podano nam takie mięso bardzo dobrze doprawione to nawet na myśl by nam nie przyszło skąd pochodzi. Ale nawet nie chcę o tym myśleć. Przechodząc dalej to kanibalizm kiedyś był bardzo często spotykanym zjawiskiem. Ludzie głodując dopuszczali się różnych strasznych rzeczy aby przeżyć. Niestety...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mówi się ,że prawdziwa miłość zwycięży wszystko. Czy aby napewno?
Jest rok 1944 Warszawa staje w ogniu walki. Wanda jest łączniczką i nie myśli nawet o tym,że w końcu mogą ją złapać, gdyż wie,że kolejny dzień może być jej ostatnim. Jednak doznała już bolesnej straty. SS-man zabił jej ojca, to wszystko działo się na jej oczach. Patrząc wtedy w oczy mordercy obiecała sobie,że pewnego dnia go zabije.
Los chciał żeby tak się stało i w końcu znów się spotkali. Lecz te spotkanie było zaskakująco dziwne. SS-man zachowywał się inaczej. Zupełnie jakby nie poznawał jej i nie wiedział jak wielką krzywdę jej zrobił. W jego towarzystwie czuła strach i niepokój choć te uczucia wygasły. Czy zdołała wybaczyć temu zwyrodnialców?
Prawda okazała się zupełnie inna i świat Wandy wywrócił się do góry nogami. Po drodze napotkała wiele przeszkód ale nie wiedziała,że spotka ją też coś dobrego. Czekała ją kolejna strata, na którą miała wpływ ale wszystko poszło nie tak jak trzeba. Czy po wojnie odzyska poczucie bezpieczeństwa? I czy będzie potrafiła wybaczyć?

Kochając wroga to poruszająca opowieść o bólu, stracie, zemście i wybaczeniu w tle panującej wojny. Autorka pokazała,że siła jest kobietą, która będzie walczyć do samego końca o wszystko co kocha. Bohaterowie choć różni to
tak samo zawzięci i skłonni do pomagania za wszelką cenę. Oczywiście nie wszyscy, gdyż czarny charakter też odgrywa tutaj główną rolę.
Zawsze biorę takie historie do siebie i tutaj nie obyło się bez wzruszeń. Takie rzeczy zdarzały się na pewno więc tutaj
można było sobie wyobrazić te wszystkie emocje i strach, który panował w ludziach.
Niemniej jednak mogę już wam ją polecić i zachęcam do czytania i poznania całej historii Wandy.. A jest o czym czytać.

Mówi się ,że prawdziwa miłość zwycięży wszystko. Czy aby napewno?
Jest rok 1944 Warszawa staje w ogniu walki. Wanda jest łączniczką i nie myśli nawet o tym,że w końcu mogą ją złapać, gdyż wie,że kolejny dzień może być jej ostatnim. Jednak doznała już bolesnej straty. SS-man zabił jej ojca, to wszystko działo się na jej oczach. Patrząc wtedy w oczy mordercy obiecała sobie,że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kornelia to autorka powieści świątecznych. Jednak w tym roku ma kłopot z napisaniem jakiejś powieści. Do głowy
nie przychodzi jej żadna historia, którą mogłaby przelać na papier a grudzień już tuż tuż. Z pomocą przychodzi
jej redaktorka, która wierci jej dziurę by coś napisała. Podsunęła jej historię, która wydarzyła się naprawdę a mianowicie historię o tajemniczym Mikołaju, który zostawia prezenty dzieciom z ulicy Pogodnej. By przekonać się na własne oczy Kornelia wyrusza by poznać tę ulicę oraz jej mieszkańców.

Ulica Pogodna okazuje się ulicą smutną i zapomnianą. Jednak zawsze przed Wigilią nabiera kolorów gdyż dzieci dekorują drzewa kolorowymi szalikami. Choć ulica jest smutna to sami mieszkańcy są wspaniali i Kornelia się o ty przekonuje. Im dłużej tam jest tym bardziej zaprzyjaźnia się z jej mieszkańcami. Czuje ich więź i widzi jak sobie pomagają. Po kolei i powoli poznaje historie mieszkańców i nie są to historie zawsze wesołe i ze szczęśliwym zakończeniem.  W jej głowie w końcu tworzy się historia, która swoje zakończenie będzie miała na papierze. Kornelia nie tylko poznała nowych przyjaciół ale zyskała o wiele więcej a także poznała prawdziwą tożsamość Mikołaja z ulicy Pogodnej. Jeśli więc chcecie sprawdzić kto uszczęśliwia tamtejsze dzieci i zobaczyć co spotkało tam Kornelię to polecam zapoznać się  z tą historią.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i choć nie czytam tak książek świątecznych to z tą książką spędziłam miło czas. Jest to taka ciepła i miła opowieść w sam raz na ten spokojny
czas.
#new#newyear#czytam#czytanie#książka#książki#ksiazka#ksiazki#czwartastrona#mikołajzulicypogodnej#książkidobrejakczekolada#ksiazkidobrenawszystko#bookstagram#bookstagrampl#bookstagrampolska#instagramczyta#terazczytam#booksbooksbooks#booksbooksandmorebooks#bookphotography#bookpic#photoftheday#zaczytana#kochamksiążki#kochamczytać#booksobsessed#bookstagrammer#bookstagramtopasja

Kornelia to autorka powieści świątecznych. Jednak w tym roku ma kłopot z napisaniem jakiejś powieści. Do głowy
nie przychodzi jej żadna historia, którą mogłaby przelać na papier a grudzień już tuż tuż. Z pomocą przychodzi
jej redaktorka, która wierci jej dziurę by coś napisała. Podsunęła jej historię, która wydarzyła się naprawdę a mianowicie historię o tajemniczym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Więzienie zmienia ludzi. Niektórych na lepsze a niektórych na gorsze. Heinrich Vogel nie chciał pamiętać czasu sprzed lat. Odciął się od tamtych zdarzeń zmieniając nazwisko i zaczynając nowe życie. Jednak nie spodziewał się,że przeszłość do niego w końcu wróci. Wszystko zaczęło się od wiadomości o śmierci jego ojca, z którym nie miał kontaktu. Nie ukrywał tego,że ma do niego żal i jego śmierć go nie ruszyła.
Lecz gdy odnajduje przy swojej łodzi zwłoki kobiety, która była w stosunkach z jego ojcem i odwiedza go niespodziewanie dawny kompan z celi, to wie ,że czekać go mogą kłopoty.
Masza bowiem był tym,który się nim opiekował. Słuchał go i wiedział,że teraz też tak będzie. Jego pojawienie się miało związek z rzekomą śmiercią jego ojca bo sprawa jest bardziej zagmatwana niż można by się spodziewać. Do każdego przyjdą demony przeszłości, które poniosą ofiary śmiertelne.
Czy można przed tym uciec?

Ptasznik to pierwsza część serii kryminalnej Marka Stelara. Jest to mroczna i tajemnicza powieść, która nie pozwala się odłożyć na półkę. Ten przewrotny kryminał zawróci Ci w głowie i wciągnie Cię w świat pełen tajemnic, zemsty i intryg.

Więzienie zmienia ludzi. Niektórych na lepsze a niektórych na gorsze. Heinrich Vogel nie chciał pamiętać czasu sprzed lat. Odciął się od tamtych zdarzeń zmieniając nazwisko i zaczynając nowe życie. Jednak nie spodziewał się,że przeszłość do niego w końcu wróci. Wszystko zaczęło się od wiadomości o śmierci jego ojca, z którym nie miał kontaktu. Nie ukrywał tego,że ma do...

więcej Pokaż mimo to