-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2021-04-18
2021-03-21
2018-06-07
2018-05-04
2018-03-21
2018-02-28
2017-12-31
2017-12-10
2017-11-16
Bardzo nudna książka...powooolna. Nie pasująca do Azjatów!
I też bardzo pusta!
Bardzo nudna książka...powooolna. Nie pasująca do Azjatów!
I też bardzo pusta!
2017-01-25
2016-12-18
2016-04-24
2016-04-16
Bez długich opisów, by nie psuć wrażeń.
Po przeczytaniu tej książki przestałem być zwolennikiem kary śmierci!
Bez długich opisów, by nie psuć wrażeń.
Po przeczytaniu tej książki przestałem być zwolennikiem kary śmierci!
2016-02-19
Bardzo dobra książka. Tak zakręcona, że w podświadomości kojarzę z książkami Kundery. Kulminacyjny moment w tym opowiadaniu wywarł na mnie ogromne wrażenie.
Jeszcze raz polecam. Nie piszę nic więcej, bo nie chcę zdradzić choć odrobiny tej duchowej uczty :)
Bardzo dobra książka. Tak zakręcona, że w podświadomości kojarzę z książkami Kundery. Kulminacyjny moment w tym opowiadaniu wywarł na mnie ogromne wrażenie.
Jeszcze raz polecam. Nie piszę nic więcej, bo nie chcę zdradzić choć odrobiny tej duchowej uczty :)
2016-02-14
2016-01-15
2015-01-29
bardzo interesująca książka, wiele śmiesznych momentów a także i dreszczyk emocji się udziela. Naprawdę polecam!
bardzo interesująca książka, wiele śmiesznych momentów a także i dreszczyk emocji się udziela. Naprawdę polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-01-11
Absolutne dno! Dużo większą pracę wykonał człowiek odpowiedzialny za szatę graficzną. Ciężko wręcz skomentować. Zupełnie nie potrzebne pojawiają się wulgaryzmy, użyte bez najmniejszego dowcipu lub ironii. Tak po dresiarsku...
Przeklnąć aby przeklnąć. Nie znam biografii autorki, ale po poezji mogę pokusić o stwierdzenie że ten zlepek słów na stronach to wczesne gimnazjum.
Absolutne dno! Dużo większą pracę wykonał człowiek odpowiedzialny za szatę graficzną. Ciężko wręcz skomentować. Zupełnie nie potrzebne pojawiają się wulgaryzmy, użyte bez najmniejszego dowcipu lub ironii. Tak po dresiarsku...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeklnąć aby przeklnąć. Nie znam biografii autorki, ale po poezji mogę pokusić o stwierdzenie że ten zlepek słów na stronach to wczesne gimnazjum.