Opinie użytkownika
cytacik: "Czasami choroba jest darem. Daje Ci czas na ozdrowienie ciała i duszy. Jest jak duchowe wakacje. Uspokaja i wzmacnia ludzi, którzy musza się toba opiekować, przypomina im, jak być dobrym. To błogosławieństwo w przebraniu."
Pokaż mimo toNaprawdę nie rozumiem fenomenu tej książki. To wszystko już było (no może poza niewolnictwem) rebelia... Może już tyle przeczytałam, że ciężko jest mnie czymś zaskoczyć nie wiem. Co prawda to prawda czyta się szybko, nawet nie wiem kiedy zleciało te 500 stron.
Pokaż mimo toCudowna książka. Idealna w każdym calu. Przepiękna, przyciągająca okładka, rewelacyjny środek i zaskakujące zakończenie. Wiem, że to już wszystko było połączenie serii delirium, igrzysk śmierci i Rywalek, ale jednak ma w sobie to coś,że gdy ją kończyłam to płakać mi się chciało, że będę musiała czekać do lutego przyszłego roku albo jeszcze dłużej.
Pokaż mimo toNaprawdę dość ciężko było mi się wgryźć w tą część. Chyba najgorsza z całej trylogii, może to dlatego że bardzo długo na nią czekałam i oczekiwałam wielkiego bum, a tu nić wielkiego się nie działo. Jakiś czas temu przeczytałam, że autorka zabawiła się w Martina, więc już wszystko było dla mnie jasne, kwestią było tylko kto. Jednak trzeba przyznać końcówka była dla mnie...
więcej Pokaż mimo toW zasadzie nie wiem dlaczego, ale strasznie długo zbierałam się do tej książki. Miałam wrażenie, że będzie nudna, bo w końcu ile może trwać ratowanie Josie. Na szczęście Wściekły wiatr zrobił mi niespodziankę i jak już zaczęłam to nie mogłam przestać najlepsza z całej serii.
Pokaż mimo toZaczynając czytać trochę się obawiałam czy autorka utrzyma poziom poprzedniej części i niestety trochą się zawiodłam. Jak dla mnie akcja trochę zwolniła, momentami powiało nudą, ale przede wszystkim było za mało Bones'a.
Pokaż mimo toPamietam jak uwielbiałam oglądać angielskie videoblogi o ksiązkach. To właśnie tam doweidziłam sie pierwszy raz o tej autorce, a konkretnie o Fan girl. Uznałam, że nigdy nie zostanie wydana w Polsce i o niej zapomniałam. Bardzo się zdziwiłam, gdy zobaczyłam, że jednak jakaś książka tej autorki zostanie wydana. A wracając do ksiązki to bardzo mi się podobała, spłakałam się...
więcej Pokaż mimo toTa książka jest świetna, choć mało rozpropagowana. Gdyby nie to, że pojawiła się w bibliotece szkolnej to bym na nią nawet nie spojrzała. Jak dla mnie to Raisa powina byc z Micahim. <3
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
OMG pierwszy raz czytam tak glupią serię:
1. Jak można uśmiercić jedynego bohatera, który mi się w jaki kolwiek sposób podobał
2. Jak to możliwe, że dziewczyna, która nigdy nie miła doczynienia z chłopcami staję się tak wulgarna i nagle umie się całować????
3. Najpierw zdradza chłopaka, a póżniej on się nią opiekuje kocha i adoptuje dziecko z jej zdrady. Ja rozumiem, że on...
Nie rozumiem po co autorzy ostatnio piszą prawie taką samą książkę tylko z perspektywy innego bohatera. W powtarzaniu dialogów naprawdę nie ma nic ciekawego albo pisaniu listów kliku zdaniowych zajmujących całą stronę. Z Losing hope można się dowiedziec tylko paru nowych informacji dotyczących Les. Nie jest to rewelacyjna książka, nie warto jej kupować. Jeśli już to...
więcej Pokaż mimo toJeśli chodzi o wspólnika Ali to spodziewałam się kogoś bliższego Kłamczuchom. Nie rozumiem po co pisać jeszcze dwa tomy skoro można by to zmieścić wszystko w jednym. Złapią Ali i koniec.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwietna. Pomyśleć, że chciałam ją zabrać na ferie. Tak sobię wyobrażałam jak będę jechała pociągiem i wyobrażała, że podróżuję z Amy i Rogerem.
Pokaż mimo toTrzeba przyznać, że to wydanie jast znacznie grorsze, ale czego się nie robi, żeby przeczytać kolejny tom ciekawej serii. ( najgorsza rzecz to przetłumaczenie komandosa jako "Leśnika" normalnie pokładałam się ze śmiechu jak to czytałam) :)
Pokaż mimo to
Naprawdę strasznie mi się dłużyło.
"Buszujący w zbożu" to jedna z tych książek które nie są kultowe zawsze. Czytająć ją wyobrażałam sobie jaki szok musieli przeżyć ludzie po wojnie czytając taką książkę. Kiedyś nie pisano książek dla nas młodzieży. Wyobrażałam sobie jak wyglądało mieszkanie ludzi z wysokich sfer, tyle książek i tylko jedna zniszczona czytana wielokrotnie...
Koszmarnie napisana książka. Nienawidzę głównego bohatera. w zasadzie to nie wiem czemu. Do tego mitologia i boginie i bogowie których nie ogarniam, czyli brak wyjaśnienia z tyłu książki jak u Riordana. I do tego na początku jest napisane jak się to powino wymawiać jak bym tego potrzebowała ( nie lubie jak ktoś mi coś narzuca z góry). Nie polecam
Pokaż mimo toŚwietnie napisana książka,ale jak dla mnie to strasznie brutalana. Myślę, że nawet IŚ tak mną nie wstrząsneły. Na początku strasznie mi się nudziła i ciężko było mi się w nią wgryźć. Bardzo ciekawa temtatyka. Nie wiem dlaczego, ale jak dzieckiem interesowałam się Stoneange.
Pokaż mimo to