Opinie użytkownika
O ile doceniam autora za korzystanie ze źródeł i solidną drobiazgowość, o tyle tendencyjność Barkowskiego jest koszmarna i spowodowała, że ledwo przebrnąłem przez tryptyk. Liczba nieprzychylnych, cynicznych epitetów użytych wobec kleru, Niemców, Duńczyków, wszystkich którzy walczyli ze Słowianami jest tragiczna. Autor nie jest się w stanie skomentować jakiegokolwiek...
więcej Pokaż mimo toOgólnie bardzo słabo. Książka nie ukazuje żadnego szerszego tła ówczesnego konfliktu, obustronnych mordów na tych terenach, tego że kolejne pacyfikacje były efektem wręcz kuli śniegowej rozpoczętych na dobrą skale już w czerwcu 1943 roku (Siedliska), czy wręcz stworzenia swego rodzaju frontu polsko-ukraińskiego ciągnącego się od Chełma po Hrubieszów, gdzie mordowali wszyscy...
więcej Pokaż mimo toNajlepsza w Polsce monografia dotycząca wilka, napisana przez chyba najlepszego w Polsce naukowca, zajmującego się tymi pięknymi zwierzętami. Napisana w sposób wyważony, gdzie znajdziemy krytykę zarówno myśliwych, jak i pseudoekologów. Książka obiektywna, stricte naukowa, niezawierająca bambinistycznych bzdur i propagandy w stylu zalewających ostatnio rynek książek Wajraków...
więcej Pokaż mimo toCherezińska nie ukrywała nigdy, że pomysł na powieść podsunął jej wydawca Pan Tadeusz Zysk. Zatelefonował i wręcz zlecił jej napisanie tej książki. Doświadczenie uczy, iż opowiadania pisane często z uwagi na powstać mający zbiór, opowiadania pisane na konkretny temat do konkursu, bywają zwykle nie najwyższych lotów. A cóż dopiero ośmiuset stronicowa powieść. A jednak...
więcej Pokaż mimo to
Zacznę wbrew tytułowi na okładce, od "O Zawiszy Czarnym opowieści", gdyż to opowiadanie znajduje się w książce jako pierwsze, co jest logiczne - gdyż przedstawia wydarzenia poprzedzające Warnę, jaki i jest od niej niestety słabsze. A lepsze rzeczy winno się zostawiać na koniec.
Kanonik Adam Świnka (postać historyczna) zostaje wezwany przez biskupa Zbigniewa, który to...
Mam mieszane uczucia, co do pierwszego tomu "Trylogii husyckiej". Niby wszystko w nim jest, to co stanowiło o sukcesie "Sagi o Wiedźminie" (bo od porównań uciec nie można) - interesujący językowo sposób pisania, pełen śmiesznotek, udane wprowadzanie sprośności i wulgaryzmów; interesujący, zróżnicowani bohaterowie; barwny świat, tu dodatkowo osadzony w konkretnych realiach...
więcej Pokaż mimo to
Tak jak Adam Miauczyński z "Nic śmiesznego" wpatrujący się w gigantyczne piersi kochanki, tak i ja patrząc na to opasłe tomiszcze powiem jeno: "cuuudo".
Książka w rzeczy samej gruba. Czytałem ją około dwóch tygodni, lecz warto było zdecydowanie, gdyż jest to skarbnica wiedzy o regionie, Zamojszczyźnie, Roztoczu, o dwudziestoleciu międzywojennym, o ludziach na prowincji, o...
Żałuję, iż przeczytałem wcześniej "Rok tysięczny", gdyż zarówno "Dzikowy skarb", jak i "Ojciec i syn" to kawał dobrej bunschowej literatury, a część trzecia smakowałaby mi o niebo lepiej, znając dwie wcześniejsze. "Dzikowy skarb" jest fenomenalny. "Ojciec i syn" prezentuje takoż wysoki poziom, acz czegoś tu zabrakło. Przede wszystkim autor nie wprowadził do tej części...
więcej Pokaż mimo toŻałuję, iż przeczytałem wcześniej "Rok tysięczny", gdyż zarówno "Dzikowy skarb", jak i "Ojciec i syn" to kawał dobrej bunschowej literatury, a część trzecia smakowałaby mi o niebo lepiej, znając dwie wcześniejsze. "Dzikowy skarb" jest fenomenalny. "Ojciec i syn" prezentuje takoż wysoki poziom, acz czegoś tu zabrakło. Przede wszystkim autor nie wprowadził do tej części...
więcej Pokaż mimo toNie ma co się rozwodzić - najlepsza z cyklu "Powieści piastowskich". Świetnie zarysowani bohaterowie, zwłaszcza chłopek-roztropek Dzik, zmyślny schwarz-charakter Szmatka i imponujący Zbrozło. Akcja wciąż wartka, której rozmachu dodają dwie bitwy - ta z Wichmanem młodszym i bitwa pod Cedynią. Obie brutalne, czego Bunsch w swych opisach raczej zwykł unikać. Po mocno...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę przeczytałem dopiero jako którąś z cyklu powieści piastowskich Karola Bunscha (kolekcjonuje je w ostatnim ich wydaniu, tj. tym w zielonych, twardych okładkach by Wydawnictwo Edition2000; a są cholernie trudne do zdobycia), co było dla mnie ciekawym doświadczeniem, gdyż dopiero z perspektywy późniejszych części widać, jak inną jest "Dzikowy Skarb". Powieść jest...
więcej Pokaż mimo toHmm, nader długo ją czytałem, mimo iż - ze wstydem to przyznaję - opuszczałem niektóre fragmenty. Prof. Buraczyński opowiada o losach Roztocza od czasów przedchrześcijańskich po czasy nam współczesne. Autor snuje opowieść o kolejnych władykach, konfliktach zbrojnych, kolonizacji tych ziem, przemian własnościowych, kultury, narodowościach i między nimi relacji. Książka jest...
więcej Pokaż mimo toGdy miałem lat naście, byłem oczarowany serią o Panu Tomaszu, zwanym "Panem Samochodzikiem", którą przeczytałem w całości (nie licząc kontynuacji serii pisanej po śmierci Nienackiego). Później, interesując się historią, odkryłem iż autor serii nie był tak szlachetny jak bohater jego powieści. Był komuchem, tajnym współpracownikiem SB (zapewne nieprzymuszanym specjalnie do...
więcej Pokaż mimo toNo i koniec. Piszę to z pewną ulgą, gdyż seria "Czarny Wygon" może nie tyle mnie zmęczyła, co czytając ją miałem wciąż przekonanie, że to literatura, która zapewne nie jest jakimś topem w swym gatunku. Pisząc komentarz do pierwszego tomu, miałem świadomość, iż nie znam się na powieściach grozy, horrorach, niemniej jednak me wyczucie literackie pozwalało mi na refleksje, iż...
więcej Pokaż mimo toJuż lepiej niźli w "Starzyźnie". Książka jest lepiej napisana, bardziej dojrzale. Więcej tu przemyśleń, oddania stanów wewnętrznych głównego bohatera. Fabuła, mimo iż wciąż galopuje, oddać ma - sądzę, iż takie było zamierzenie autora - chaos panujący w głowie Witolda. W dalszym ciągu "leżą" dialogi. Wciąż infantylne, jakieś takie sztuczne. Wciąż zdarzają się głupotki, jak w...
więcej Pokaż mimo toMoże i są lepsze reportaże, biografie niźli ta. Ale znając Kosińskiego i jego "Malowanego ptaka", czytając "Czarnego ptasiora" doznałem niemalże szoku i poczucia przytłaczającej niesprawiedliwości i niewdzięczności, tak że najwyższa ocena jej się należy bezwzględnie. Może nie jest to "arcydzieło", lecz jest to książka arcyważna, mustread, książka-nokaut. Nie ma w niej...
więcej Pokaż mimo toCóż, drugi tom i już nieco gorzej. Tym razem naszym bohaterem jest jeno Witia Uchmann oraz - słownie na dwa momenty - jego przyjaciel Adam (acz bardzo fajnie i zasadnie wprowadzony). O ile przy pierwszym tomie lekkość i prostota języka Dardy zdawały mi się zaletą, o tyle już przy tomie drugim stała się dla mnie wręcz męcząca. Wady stylu przykrywała nader ciekawa fabuła, ale...
więcej Pokaż mimo toJakoś przebrnąłem. Książka nudna i mało odkrywcza. Autor na kilkuset stronach porusza kwestię partyzantki sowieckiej. Ilość wątków, na których się skupia jest bardzo mała: powstanie ruchu, stosunek władzy do partyzantki i na odwrót, pozycja kobiet, grup społecznych i narodowości wewnątrz ruchu, podstawowe zadania, sposoby spędzania wolnego czasu. I tyle.. Na kilkuset...
więcej Pokaż mimo toNie znam się na horrorach lub - jak też sugeruje okładka wydania, które posiadam - powieściach grozy, staram się czytać klasykę, uznanych autorów, tedy mogę być nazbyt surowy dla powieści Dardy. Z drugiej strony, równoważyć mą opinię może mój sentyment do Roztocza, które było główną przyczyną sięgnięcia po tę książkę. A sentyment to duży, gdyż spędzam tam wiele dni każdego...
więcej Pokaż mimo to