Opinie użytkownika
Naprawdę wartościowa pozycja. Na początku myślałam, że będzie to tylko podręcznik porządnego biurka, ale mile się zaskoczyłam. To jest książka o całościowym podejściu do pracy - od zarządzania czasem i kontaktami po docenianie współpracowników. Na duży plus ostatni rozdział o początkach działalności Marii oraz rozdziały współautora.
Pokaż mimo toKupiłam w 2020r., zaczęłam czytać w 2022r. , skończyłam w 2024r. (były dość liczne przerwy). O ile na początku chłonęłam każdą stronę, tak później tezy autorki się powtarzały i moje zaangażowanie spadło. Traktuję tą pozycję jako subiektywną opinię danej osoby (nie zgadzam się z autorką np. w kwestii parków).Miałam momentami wrażenie, że ta książka powstała chwilę po...
więcej Pokaż mimo to
Subiektywny poradnik o ogarnięciu dzieci.
Samodzielne dzieci = wolni rodzice.
P.S. Za dużo o kalendarzach.
Pozytywna pozycja. To w sumie nie jest książka o miłości tylko o poświęceniu względem osób, które kochamy.
Lepsza niż "Beach Read".
Książka ogronie przygnębiająca , dlatego dziwi mnie jej fenomen.
Myślę, że niektórzy nawet określili by ją jako "antypolską" przez fakt, że autorka wielokrotnie powtarza, że praca dla Niemca dawała lepsze wnagrodzenie, warunki socjalne i wyżywienie.
Książka feministyczna - bo ubrywa się polskim mężczyznom sprzed 100 lat, którzy w przeciwieństwie do Duńczyków żonom nie...
Książka napisana jak scenariusz. Czyta się szybko i miło. Historia ciekawa, ale chyba historia Calvina moim zdaniem przyćmiła Elizabeth.
Pokaż mimo toAutor cały czas powtarza to samo. Dużo cytatów z Ewangelii według świętego Mateusza. Ogólnie : trochę ckliwie i naiwnie. Ale nic nie zaszkodzi zastosować to w swoim życiu. A nóż się uda? ☺️ Pozytywne nastawienie jeszcze chyba nikomu bokiem nie wyszło.
Pokaż mimo toKontynuacja dużo słabsza. Jakby na siłę. Za dużo tłumaczenia, za mało porywających historii.
Pokaż mimo toBiografie ciężko się czyta ( a tu mamy biografię 4 pokoleń), jednak autor dał radę i dzięki zgrabnemu zabiegowi podziału książki na dekady . Warto przeczytać dla LEGO i Danii.
Pokaż mimo toKsiążka czekała dwa lata na półce, żeby ją przeczytać. Było warto! J.K. Rowling w swoim najlepszym stylu dociera do naszych najgłębszych uczuć. P.S. Nieżywane rzeczy przypominają mi potterowskie świstokliki ;)
Pokaż mimo toO dziwo moją ulubioną hstorią nie jest tytyłowa "Odette", ale "Obca" i "Piękny deszczowy dzień". Nawet dzisiaj mówiłam wszystkim współpracownikom "Jak dziś pięknie pada deszcz :)". "Najpiękniejsza książka świata" miała potencjał, ale ostatnie zdanie to zniszczyło.
Pokaż mimo toNie miałam za wielkich oczekiwań do przypadkowej książki wypożyczonej z biblioteki. A tu miła niespodzianka! Książka podzielona jest na części (pory roku), w których autorka skupia się na konkretnych swerach życia - małżeństwo, rodzina, praca, zdrowie itd. Przykłady z życia znamych i bliskich autorki najpierw mnie denerowały, ale teraz uważam to za ogromny walor tej lektury.
Pokaż mimo toChyba to nie jest odpowiednia książka dla dzieci. Zaczyna się dość smutno - choroba Karola i nieszczęśliwa śmierć Jonatana. Potem mamy baśniową krainę, którą odbierałam jaką metaforę Nieba, więc wywało mi się , że "będą żyć długo i szczęśliwie" a tu zonk. Ani szczęśliwie, ani długo.
Pokaż mimo to
Warte przeczytania - bez wgzlędu czy jest się Architektem czy Architektką.
19 wywiadów z 24 rozmówczyniami, uszeregowanych wg skali działania twórczyń : miasta, budynki, obok, słowa.
Autorka naprawdę przygotowała się do tych wywiadów.
Lepsze niż "Jak dbać o włosy. Poradnik dla początkującej włosomaniaczki" Anny Kołomycew, gdzie nie było żadnych realnych zdjęć. Tu mamy zdjęcia autorki i jej klientek. To największa wartość książki, bo wiedza w niej zawarta jest bardzo podstawowa.
Pokaż mimo toGłówny bohater dużo bardziej nakreślony niż w pierwszej książki z serii. Od razu zyskuje sympatię. Randki też dużo romantyczniejsze :)
Pokaż mimo toZachwycona "Zanim wystygnie kawa" sięgnęłam po następną japońską książkę, choć innego autora. Poziom minimalizmu utrzymany. Historie proste i dobrze opowiedziane. Zakończenie trochę mnie rozczarowało - w moim odczuciu budowano napięcie, które potem pufff ....
Pokaż mimo toDużo lepsza niż "Siła nawyku". Turaj autor skupia się na procesie zmiany w nas i krok po kroku prowadzi nas za rękę. O ile "Siła" jest wspaniałą teorią, "Atomowe" są praktyką.
Pokaż mimo to