Opinie użytkownika
Abercombie jak zawsze trzyma wysoki poziom. Nie jest może tak świetnie jak w przypadku "Bohaterów", ale nadal czyta się bardzo przyjemnie. Zdecydowanie lepiej niż "Zemstę" gdzie miałem poważny problem z polubieniem głównych bohaterów. Tutaj tego nie ma, zarówno Temple jak i Płoszka dają się lubić, a ich kompas moralny często będzie zgodny z naszym, co nie jest takie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJako entuzjasta fantastyki pierwszy raz to powiem: ta książka byłaby lepsza gdyby wyrzucić z niej wszystkie elementy fantasy. Potwór i wszystkie nadprzyrodzone wydarzenia psują poczucie że ta historia wydarzyła się naprawdę, a to samo w sobie wybrzmiewa potężnie gdy brniemy przez śnieg, lód, mróz, ciemność, głód, szkorbut i choroby nękające głównych bohaterów....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRewelacja, bawiłem się jeszcze lepiej niż przy pierwszym tomie, świetne zwroty akcji. Weź to Fabryko Słów dodrukuj do ciężkiej Plagi!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRozczarowanie. Gorath to taki typowy mięśniak któremu dodano parę punktów w inteligencję, ale za nic typa nie potrafiłem polubić, właściwie żadnej postaci w tej książce nie lubiłem, wszyscy są źli, nieprzyjemni, albo mają powalone w bani. Fabuła prosta, przewidywalna, zwrotów fabularnych niewiele, świat również nieskomplikowany który zdaje się mieć niezły potencjał, ale...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrochę trudny początek, widząc tytuł i czytając pierwszy rozdział spodziewałem się że więcej będziemy towarzyszyć tytułowemu Skokowcowi, tymczasem gdy ledwo ogarnę kilku pierwszych bohaterów autor rzuca mi już następnych, a potem następnych. Po przejściu ok 200str i uporządkowaniu w głowie kto jest kim poszło gładko, świetna opowieść z interesującymi pomysłami. Na dzień...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Często pada pytanie: "Czy aby przeczytać Słonecznego Męża muszę znać resztę twórczości Sandersona?" Według mnie minimum to Archiwum Burzowego Światła, bo z tą serią jest najwięcej łączników których autor już nie tłumaczy. Pojawiają się też odniesienia do Z Mgły rodzonego, szczątkowe z Rozjemcy i Bezkresu Magii.
Te nawiązania do uniwersum Cosmere są fajne i chętnie czytałbym...
Ostatnio zwątpiłem mocno w Sandersona. 'Warkocz ze Szmaragdowego Morza" średnio mi podeszła, a "Zaginiony Metal" rozczarował. Zaczęło mnie niepokoić czy autor nie zaczął iść w taśmową ilość ignorując jakość. "Yumi i Malarz Koszmarów" przywraca mi wiarę. Nie jest to może książka wybitna, ale bardzo zaangażowałem się w opowieść i polubiłem postać Malarza oraz Yumi, do tego w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKiedy pytają mnie o ulubione serie fantasy jednym tchem wymieniam "Pierwsze Prawo" Abercrombiego, "Meekhan" Wagnera, "Pieśń Lodu i Ognia" Martina i "Archiwum" Sandersona. Z dniem dzisiejszym do tego grona dochodzi ona...Fonda Lee ze swoją "Sagą o Zielonych Kościach". Wspaniała trylogia, niespotykana mieszanka Ojca Chrzestnego z Yakuzą, podlana solidną dawką polityki,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRysunki jak zawsze arcydzieło, ale to już standard, sama opowieść tym razem dość sztampowa i podejrzewam że cofnięcie się w przeszłość bohatera zakiełkuje dopiero w kolejnych częściach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRewelacja. Drugi tom jeszcze lepszy niż pierwszy, o ile to możliwe. Jedna z najlepszych rzeczy jakie czytałem tego roku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAzjatycki Ojciec Chrzestny z elementami fantasy, intrygi, trochę polityki, trochę akcji oraz fajnie napisane postacie. Jedna z lepszych rzeczy jakie czytałem tego roku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZawiodłem się. Świat wykreowany wydaje się intrygujący, ale po namyśle jest absurdalny, a drugi tom jeszcze bardziej potęguje to uczucie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZachwyca rozmachem. Przytłacza wielowątkowością. Wspaniała. Męcząca. Wciągająca. Nużąca....ale po przeczytaniu zostaje z uczeniem "ale to było dobre..."
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toO ile dwa pierwsze tomy uważałem za dobre to ten mnie absolutnie zachwycił. To co się dzieje na niektórych kadrach zachwyca, rysunek i projekty różnego rodzaju istot: mistrzostwo. Nareszcie coś się zaczyna dziać z fabułą, nareszcie dostajemy jakąś głębie postaci co pomału przestaje je czynić takimi jednowymiarowymi jak w pierwszym tomach. Od razu leciałbym kupić następne...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWłaściwie jest to kontynuacja klimatu z pierwszego tomu czyli świetne rysunki, projekty różnego plugastwa oraz niespecjalnie wyróżniająca się fabuła i postacie...ALE...Miałem okazję od razu przejść do 3 tomu i tutaj pewne aspekty zaczynają się zmieniać wyraźnie na plus pod względem fabularnym oraz głębią postaci.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo nie wiem, albo się starzeje, albo te książki Sandersona coraz słabsze. Podobało mi się tak gdzieś pierwsza 1/3, byłem zaintrygowany, a potem coś klapło i fabularnie zaczęło mnie nużyć. Jak zawsze pomysłowe mechaniki działania magii, na plus główna bohaterka, jednak reszta postaci bardzo jednowymiarowa, sama opowieść jest prosta i nawet pozbawiona została tego klasycznego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
To moje pierwsze spotkanie z jakąkolwiek mangą.
Jest klimat. Fabuła nic specjalnego, tekstu czy dialogów jest tutaj jak na lekarstwo, akcent został postawiony na akcje i oczywiście rysunki, a te są absolutnie fenomenalne. Główny bohater irytujący, rozumiem że taka konwencja i podejrzewam że w dalszych tomach nastąpi jakiś rozwój oraz większa głębia postaci, bo tutaj...
Zlepek abstrakcyjnych opowieści które mają swój niepowtarzalny klimat, ale nie spowodowały takiego zachwytu jak w przypadku tomu 1 który jest jednym z moich ulubionych komiksów. Kupno 3 tomu stanęło pod poważnym znakiem zapytania.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiężko ocenić tę książkę. Na pewno jest to lekka, przyjemnie czytająca się rozrywka, taki książkowy hamburger. Konstrukcja świata jest intrygująca jednak trzeba trochę wyłączyć szare komórki gdyby głębiej zastanowić się nad logiką. Fabuła czasem przewidywalna innym razem zaskakująca swoimi zwrotami. Syndrom "jeszcze jednego rozdziału" jest tutaj na bardzo wysokim...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to