Opinie użytkownika
Nie wiem skąd te zachwyty. Fabuła jest strasznie sztuczna, policjantka, która woła do ludzi "ej, ty"? Mnóstwo błędow językowych, a tego w książkach nie znoszę. Zielone źrenice i rozszerzające się tęczówki... Dramat.
Pokaż mimo toZbyt wyidealizowane. I te peany na temat chrześcijaństwa. Jakbym czytała przydługą przypowieść biblijną.
Pokaż mimo toNie nazwałbym tego thrillerem. Poza tym nie znoszę błędów językowych w książkach, a w tej jest ich całe mnóstwo: po najmniejszej linii oporu, szklane szyby, dalej kontynuować, czy moje nazwisko.. i tu pojawia się imię i nazwisko. Brrr...
Pokaż mimo toMiałam wrażenie, że cała historia jest skleceniem różnych poprzednich, które czytałam, między innymi trylogii Jakuba Szamałka i "Dopasowanych" Johna Marrsa. Nic odkrywczego, dosyć przewidywalna, żadnego zaskoczenia. Bohaterowie trochę naiwni.
Pokaż mimo toDuży plus za brak poprawności politycznej, śmiałe, choć chyba niepopularne poglądy, które jednak niestety przegrały z ludzkością. Jednak cała historia dosyć oderwana od rzeczywistości, ale fajnie się czyta.
Pokaż mimo toNiespecjalnie ciekawa, bohaterka jest irytująco naiwna, malostkowa i okropnie dziecinna, pomysł na fabule może fajny, ale przydługie rozważania ciągle o tym samym psują cały efekt.
Pokaż mimo toBardzo chaotyczna, właściwie to bardziej zbiór retrospekcji niż jedna historia, choć dosyć ciekawe opowiadania
Pokaż mimo toOkropnie nudna. Właściwie zamiast na treści, skupiałam się na tym, kiedy znów pojawi się irytujące (prawdopodobnie ulubione wyrażenie tłumaczki) "uprzytamniam sobie" - brrr, straszne.
Pokaż mimo toNiby zwyczajny kryminał, ale autorka często w swoich powieściach przedstawia ważne problemy społeczne i pokazuje możliwe (niestety) konsekwencje.
Pokaż mimo toCzwarty tom i czwarty raz ogarnął mnie typowy kac książkowy. Droga Szamana jest jak posiadanie jednej czekolady na bezludnej wyspie, chciałoby się ją czym prędzej pochłonąć, a jednocześnie delektować jak najdłużej. Po prostu genialna seria.
Pokaż mimo toKsiążka w większości jest zwyczajnie nudna rozkręca się dopiero na koniec. Do tego same kobiece postacie prowadzące śledztwo to jednak dosyć dziwna sytuacja.
Pokaż mimo toGłówna bohaterka jest okropnie irytująca, kompletnie niespójna, niezbyt bystra, wręcz w niektórych momentach po prostu głupia i do tego hipokrytka. Uświadamia sobie, że niczego nie wiedziała o swojej siostrze i ma wyrzuty sumienia, co nie przeszkadza jej oskarżać o brak reakcji całego otoczenia. Dowiaduje się, że siostra wydziedziczyła męża w testamencie za fizyczne i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to