rozwiń zwiń
Alex

Profil użytkownika: Alex

Chorzów Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 8 lata temu
160
Przeczytanych
książek
669
Książek
w biblioteczce
42
Opinii
406
Polubień
opinii
Chorzów Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , , , ,

Minęły dwa tygodnie a ja nadal nie umiem się otrząsnąć po tej lekturze. Za każdym razem gdy kończę książkę Greena czuje tak pustkę, niedosyt, ale jednocześnie spełnienie i szczęście. A to co się dzieje podczas czytania, te emocje są nie do opisania. Jednocześnie go nienawidzę i kocham, mam ochotę zabić ale nie wiem co bym zrobiła gdyby brakło mi jego książek. Z ręka na sercu mogę powiedzieć, ze John Green jest moim ulubionym autorem, a Szukając Alaski ulubiona jego książka.

Miles stwierdzi ze jego życie jest do niczego. Nic się w nim nie dzieje, nie miał przyjaciół, a jego jedyne hobby to zapamiętywanie ostatnich slow znanych ludzi. Postanowił zmienić swoje życie i wyruszyć w poszukiwaniu Wielkiego Być Może. Dlatego postanowił wyjechać do szkoły z internatem daleko od miejsca zamieszkania.

Miejsce to może nie przypomina szkoły jego marzeń, ale cóż. Już jest za późno. Miles dzieli pokój z Pułkownikiem, który już pierwszego nie nadal mu przezwisko - Klucha. Chłopcy bez problemow się zaprzyjaźniają. Tego samego dnia Klucha poznaje Alaskę Young. Dziewczynę o szmaragdowych oczach i idealnej sylwetce. A niech to Miles się zakochał. Ale czy uda mu się zdobyć serce dziewczyny?

Przy każdej pozycji tego autora zachwycam się postaciami. Tym jak zostały wykreowane. Jednak w tym przypadku są one cholernie dobre! Przepraszam musiałam użyć tego słowa. Zostały stworzone tak idealnie, ze bez problemu można je sobie wyobrazić, zżyć z nimi i zapamiętać na zawsze.

Szukając Alaski to pierwsza powieść pana Zielonego, ale mam wrażenie, ze najlepsza. Najbardziej dopracowana, najbardziej prawdziwa. Mam wrażenie, ze starał się jak najlepiej napisać ta powieść by zadebiutować na książkowym rynku, gdzie książek dla młodzieży nie brakuje. I udało mu się.

Czas spędzony przy tej pozycji nie był stracony. Pfu jak w ogóle można tak mówić. To była czyta przyjemność. Można przy niej się chwile zatrzymać i pomyśleć o życiu, tak jak robią to bohaterowie. Nie jest to banalna książka i zdecydowanie warta uwagi.

Minęły dwa tygodnie a ja nadal nie umiem się otrząsnąć po tej lekturze. Za każdym razem gdy kończę książkę Greena czuje tak pustkę, niedosyt, ale jednocześnie spełnienie i szczęście. A to co się dzieje podczas czytania, te emocje są nie do opisania. Jednocześnie go nienawidzę i kocham, mam ochotę zabić ale nie wiem co bym zrobiła gdyby brakło mi jego książek. Z ręka na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

O Zoelli nie słyszałam do czasu gdy znalazłam przypadkowo tą książkę w internecie. Książkę dokładnie obczaiłam i strasznie się na nią podjarałam. Niestety okazało się, że jeszcze nie została wydana w Polsce. Kilka tygodni później zaczęłam widywać recenzje w polskiej blogosferze, na długo przed jej premierą. Napisałam więc do wydawnictwa z prośbą o egzemplarz recenzencki, jednak nie liczyłam na to, że odpiszą. Następnego dnia w szkole dostałam maila z zapytaniem o adres. Ucieszyłam się strasznie i wiedziałam, że gdy tylko przyjdzie zaraz się za nią zabiorę. I tak trafił do mnie mój pierwszy oficjalny egzemplarz recenzencki. Mój pierwszy egzemplarz przedpremierowy.

Penny jest życiową ofiara. Ciągle się potyka, wywraca, oblewa a jej rozmowy z chłopakami kończą się fiaskiem gdyż zawsze powie coś głupiego. Pewnego dnia miała wypadek. Na szczęście wszyscy przeżyli, ale w Pen coś się zmieniło. Od tamtego czasu miewa ataki paniki. Założyła anonimowego bloga, o którym wie tylko jej najlepszy przyjaciel Elliot. Dzieli się na nim swoimi przeżyciami i wpiera czytelników. W ciągu ostatnich dni zaliczyła kilka wpadek i myślała, że już gorzej być nie może. W wyniku jej niezdarności całą szkoła zobaczyła jej bieliznę. Po tych zdarzeniach rodzice zabierają ją do Nowego Jorku gdzie poznaje chłopaka, który zawróci jej w głowie.

Zaczynając czytać tą powieść nie liczyłam na coś ambitnego. Nie liczyłam na lekturę, która zmieni moje patrzenie na świat lub życie. Liczyłam raczej na coś swobodnego, luźnego,na coś przy czym spędzę miło czas. I wiecie co? Tak właśnie było. Spędziłam przy niej dwa ciekawe wieczory, i żałuję, że tylko dwa.

Jest to książka typowo dla nastolatek. Szczególnie dla tych, które szukają romansu z dobrym zakończeniem. Mimo tego, że w życiu Penny nie zawsze jest kolorowo, książka wydaje się tętnić szczęściem. Idealne życie, nieidealnej dziewczyny. Noah chłopak, którego poznaje w Nowym Jorku jest wcieleniem ideału. Przystojny, z wystającymi kościami policzkowymi, w stylu rockmena. Nie kojarzy się wam to z filmami Hollywood? Cała ta książka jest jak wyciągnięta z obrazka. Ale właśnie to mnie w niej zauroczyło. Potrzebowałam takiego odmóżdżacza.

Szczerze polecam ją właśnie każdej nastolatce. Szczególnie wtedy gdy coś was przytłacza. Siądź wtedy w swoim ulubionym miejscu, weź coś ciepłego do picia i sięgnij po tą książkę. Po lekturze na pewno poczujesz się lepiej. Może i nawet inaczej spojrzysz na swoje problemy. Więc gdy będziecie w księgarni, sięgnijcie po tą książkę a na pewno nie pożałujecie.

O Zoelli nie słyszałam do czasu gdy znalazłam przypadkowo tą książkę w internecie. Książkę dokładnie obczaiłam i strasznie się na nią podjarałam. Niestety okazało się, że jeszcze nie została wydana w Polsce. Kilka tygodni później zaczęłam widywać recenzje w polskiej blogosferze, na długo przed jej premierą. Napisałam więc do wydawnictwa z prośbą o egzemplarz recenzencki,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

UWAGA! Mogą wystąpić delikatne spoilery z Niezgodnej!
Tris straciła prawie wszystko. Jej rodzice umarli, a jej życie nie przypomina ani trochę dawnego. Wszyscy szykują się do wojny. Ona jednak nie wie po czyjej stornie stanąć i jaką frakcję bronić. Cały czas walczy z poczuciem winy, pustką i stratą. I chodź zmaga się w wieloma dylematami, wie że musi ocalić tych, których kocha. I jest Niegodzona i nie można jej kontrolować!
Pierwszy tom bardzo mi się podobał. I mimo, że wszędzie był porównywany do Igrzysk ja uważałam inaczej. Może poza kilkoma szczegółami. Cały czas była akcja, coś się działo. A tu.... Głównym wątkiem jest kłótnia między Tris a Cztery. Nie widziałam tu żadnej akcji, książka mnie nudziła i męczyła. Zbuntowana to zdecydowanie gorsza kontynuacja.
Jak w pierwszym tomie miałam wielu ulubionych bohaterów, to tu jedynym chyba był Eric. Ale i tak nie pamiętam jak potoczył się jego los. W sumie to z tej lektury nie pamiętam nic, prócz irytującej Tris. Naprawdę. Co do Czwórki. Przystojny idiota, który znosi humorki swojej dziewczyny, ale sam im nie zapobiega. Co do reszty postaci.... po co ich tam tylu?! Są zbędni, nie da się zapamiętać kto jest kim i po czyjej stronie stoją. Do tego doszło kilka, kilkanaście nowych, a raczej cała banda bezfrakcyjnych. Wydaje mi się, że autorka nie miała do końca pomysłu na książkę i zapchała dziury kolejnymi, bezbarwnymi postaciami.
Całe tło historii, świat i pomysł na fabułę był jednym wielkim KLUMPEM! Wszystko to było płaskie, bezbarwne i niezwykle proste, wręcz nudne! "Akcja" działa się w tylu miejscach, że momentami nie widziałam gdzie dokładnie jesteśmy. I jeszcze jedno... po co na siłę się tam pchają ?! Nie lepiej usiąść, pomyśleć, zaplanować a później atakować? Autorka zepsuła pomysł na genialną historię. Sądzę, że mogła ją świetnie dalej pociągnąć...
Powiem tak... książki nie polecam. Nie wiem dlaczego ona się komuś podoba, no ale gusta są różne. Książka jest płytka, bez wyrazu i nudna. Nic już z niej nie pamiętam, a przeczytałam ja dwa tygodnie temu. Szkoda na nią czasu i pieniędzy. Nie wiem czy wybiorę się do kina na ekranizację i czy sięgnę po kolejny tom. A nawet jeśli to znajdę sobie gdzieś pdfa i poczytam na tablecie. Bo za tą cenę mogę przeczytać coś zdecydowanie bardziej interesującego.
Nie wiem nawet jak ta recenzja wygląda i czy to w ogóle jest recenzja, ale nie mam siły nad nią już siedzieć. Chcę zapomnieć już o tej książce, a szczególnie o bohaterach. JEDEN WIELKI KLUMP!

UWAGA! Mogą wystąpić delikatne spoilery z Niezgodnej!
Tris straciła prawie wszystko. Jej rodzice umarli, a jej życie nie przypomina ani trochę dawnego. Wszyscy szykują się do wojny. Ona jednak nie wie po czyjej stornie stanąć i jaką frakcję bronić. Cały czas walczy z poczuciem winy, pustką i stratą. I chodź zmaga się w wieloma dylematami, wie że musi ocalić tych, których...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Alex

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [4]

Cassandra Clare
Ocena książek:
7,6 / 10
72 książki
16 cykli
5560 fanów
John Green
Ocena książek:
7,2 / 10
14 książek
0 cykli
3680 fanów
Stephen King
Ocena książek:
7,0 / 10
169 książek
14 cykli
15902 fanów

Ulubione

Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej
Charles Bukowski Szmira Zobacz więcej
Suzanne Collins Kosogłos Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
Suzanne Collins Igrzyska śmierci Zobacz więcej
Cornelia Funke Atramentowe serce Zobacz więcej
Cornelia Funke Atramentowe serce Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
Suzanne Collins Igrzyska śmierci Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
160
książek
Średnio w roku
przeczytane
13
książek
Opinie były
pomocne
406
razy
W sumie
wystawione
161
ocen ze średnią 7,1

Spędzone
na czytaniu
791
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
11
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]