Cytaty
Marszczę na niego brwi. - Co twoja ręka robi na moim ramieniu? Dean wygląda jak uosobienie niewinności. - Ja tak właśnie oglądam filmy. - Czyżby? Chcesz mi powiedzieć, że tak samo obejmujesz Garretta, gdy oglądasz z nim film? - Oczywiście. A jeśli jest dla mnie miły, czasem wsuwam mu rękę w spodnie.
- a poza tym... rany, koleś. prędzej wepchnąłbym fiuta w nieżyjącego od miesiąca trupa. - mogę się założyć, że już to robiłeś. - to eliminuje konieczność przytulania się po seksie.
Rozłączył się bez pożegnania. - Ja ją kiedyś zaduszę... - Panna, co? - Brwi Kusego rozpoczęły pełną podtekstów gimnastykę. - Skorpion, o ile kojarzę, wyjątkowo jadowity egzemplarz. Nie, panie Kusy, nie panna - wyjaśnił, widząc całkowity brak reakcji na sarkazm. - Wampirzyca, pijawka, koszmar wcielony, potwór, poganiacz niewolników, czyli moja agentka.
Gdy kroczysz "doliną cienia"pamiętaj,że cień jest rzucany przez Światło. (Austin O'Malley)
Wierzę, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Ludzie zmieniają się po to, abyśmy mogli nauczyć się sobie ich odpuszczać. Sprawy przyjmują czasami zły obrót, po to, byśmy mogli docenić je, kiedy wszystko jest dobrze. Wierzymy w kłamstwa po to, by w końcu nauczyć się ufać tylko sobie a czasami dobre rzeczy rozpadają się po to, aby jeszcze lepsze mogły powstać...
- Dobrze wiesz, że nie przepadam za imprezami, Wren. - A ty dobrze wiesz, co mówi tata: należy czegoś spróbować, zanim się stwierdzi, że się tego nie lubi. - Serio? Wysługujesz się tatą, żeby mnie zaciągnąć na imprezę studencką? Bywałam już na imprezach. Pamiętasz, byłam na tej u Jessego, tej z tequilą… - Próbowałaś tequili? - Ja nie, ale ty próbowałaś, a ja sprzątałam po tym, ...
RozwińMoże to i drobiazg, ale zawsze uważałam, że każda chwila dokądś człowieka prowadzi, wyznacza właściwy dla nas kierunek. To wielki, stary świat, lecz wszyscy tylko czekamy, by wpaść na właściwą osobę, przeżyć kolejną wielką przygodę. A czasem coś nas popycha we właściwą stronę.
Kiedy człowiek stara się zbyt daleko wybiec w przyszłość, wtedy zwykle potyka się o teraźniejszość. Żyjmy dniem dzisiejszym.
Tata, z notesem na kolanach, oglądał z nimi także Simona Snowa i piąty miecz. - Za długo mam z wami do czynienia - oznajmił, szkicując miskę pełną gravioli. - Bo jak poszedłem z Kellym do kina na nowych X Menów, cały czas byłem przekonany, że Profesor X i Magneto się kochają.
Śpij z aniołami, moja Królowo Brude. — Powiedział cicho. Ale wróć. Ten diabeł potrzebuje cię tak, jak nigdy wcześniej nie potrzebował niczego.
- A więc, Hoss, powiedziałeś już jej, że jesteś w niej zakochany? - Nie pozwoliła mi. Gdy próbowałem jej to powiedzieć, zrzuciła mnie ze schodów.
Niemądry jest ten, kto nigdy nie wychyla nosa z domu.
Odwróciłam się gwałtownie i wlepiłam wzrok w to, co zostało z ghula. Jego ciało czarnymi plamami znaczyło ścieżkę na podjeździe, a w miejscu, gdzie wcześniej była jego głowa, teraz znajdowała się smolista gruda. O wiele już wolniej odwróciłam się do Vlada. Z uwagą przyglądał się swoim paznokciom, jakby jego ręce nie tonęły jeszcze w płomieniach, którymi rozsadził właśnie głowę ...
RozwińNa tym świecie nie ma zbiegów okoliczności Drustanie. Powiedział jego ojciec. Musisz widzieć okiem orła. Musisz się oddzielić, wznieść się nad zagadkę i stworzyć mapę jej terenu. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, jeśli możesz dostrzec wzór.