-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
2021-01-20
2021-01-20
Sympatyczna, graficzna pocztówka z lat 88/89. Ni mniej, ni więcej - pocztówka.
Sympatyczna, graficzna pocztówka z lat 88/89. Ni mniej, ni więcej - pocztówka.
Pokaż mimo to2021-01-20
Ilustracje tego komiksu są obrzydliwe i przerażające - zdaję sobie sprawę, że jest to decyzja artystyczna i taki efekt (obrzydzenia) zapewne miał towarzyszyć odbiorcy, natomiast dla mnie jest on zbyt agresywny.
Narracja jest strasznie bełkotliwa, zakrawająca o grafomanię. Porównania stosowane przez głównego bohatera mają być wzniosłe, a pozostają puste. W dialogach znajduję dość toporną ekspozycję świata.
Ilustracje tego komiksu są obrzydliwe i przerażające - zdaję sobie sprawę, że jest to decyzja artystyczna i taki efekt (obrzydzenia) zapewne miał towarzyszyć odbiorcy, natomiast dla mnie jest on zbyt agresywny.
Narracja jest strasznie bełkotliwa, zakrawająca o grafomanię. Porównania stosowane przez głównego bohatera mają być wzniosłe, a pozostają puste. W dialogach znajduję...
2021-01-20
Niezwykle odważna i przejmująca opowieść o tym jak destrukcyjne mogą być utarte i niepodważane schematy działania. To, czego doświadczają bohaterki komiksu jest porażające. Porażające przede wszystkim dlatego, że jest oparte na własnym doświadczeniu autorki i wydaje się być dość powszechnym, dysfunkcyjnym, polskim stylem budowania rodziny... Zdecydowanie polecam!
Niezwykle odważna i przejmująca opowieść o tym jak destrukcyjne mogą być utarte i niepodważane schematy działania. To, czego doświadczają bohaterki komiksu jest porażające. Porażające przede wszystkim dlatego, że jest oparte na własnym doświadczeniu autorki i wydaje się być dość powszechnym, dysfunkcyjnym, polskim stylem budowania rodziny... Zdecydowanie polecam!
Pokaż mimo to2020
Przejmująca historia o zmianie życia, odnajdowaniu Światła i Dobra.
Przejmująca historia o zmianie życia, odnajdowaniu Światła i Dobra.
Pokaż mimo to2006
2006
2005
2020
Powieść napisana z rozmachem i intrygującymi postaciami, których losem na prawdę przejmowałem się... do pewnego momentu. W zasadzie, to kilku momentów, które pokazały, że główni bohaterowie są nieśmiertelni i przeżywają cudownie zdarzenia, których przeżyć nie powinni.
Jak bardzo chciałbym, by Kaladin i Shallan, czy Dalinar byli po prostu ludźmi hardego ducha i charakteru, a nie niezniszczalnymi superbohaterami...
Powieść napisana z rozmachem i intrygującymi postaciami, których losem na prawdę przejmowałem się... do pewnego momentu. W zasadzie, to kilku momentów, które pokazały, że główni bohaterowie są nieśmiertelni i przeżywają cudownie zdarzenia, których przeżyć nie powinni.
Jak bardzo chciałbym, by Kaladin i Shallan, czy Dalinar byli po prostu ludźmi hardego ducha i charakteru, a...
2020
W moim odczuciu żerująca wyłącznie na sentymencie książka, w której bohaterowie są kalkami swoich dorosłych odpowiedników z głównej sagi. Rozczarowujący.
To taki fanfic traktujący o tym "co by było gdyby Harry Potter nie poprosił Tiary o nieprzydzielenie do Slytherinu". W dodatku to przeciętnej klasy fanfic.
W moim odczuciu żerująca wyłącznie na sentymencie książka, w której bohaterowie są kalkami swoich dorosłych odpowiedników z głównej sagi. Rozczarowujący.
To taki fanfic traktujący o tym "co by było gdyby Harry Potter nie poprosił Tiary o nieprzydzielenie do Slytherinu". W dodatku to przeciętnej klasy fanfic.
2008
2006
2006
2004
2002
2000
2014
2012
Przeczytana po raz wtóry po latach. Ciężko jest mi oddzielić lekturę od kultu, jakim otoczona jest powieść i ścierać się z nią, nie jako "perłą literatury", ale z dziełem, które po prostu chcę przeczytać.
Oceniając jedynie poziom własnej przyjemności czerpanej z czytania, powiem, że zdecydowanie warto - po nią sięgnąć choć dla mnie mogłaby się skończyć na części pierwszej (opowieści moskiewskiej).
Przeczytana po raz wtóry po latach. Ciężko jest mi oddzielić lekturę od kultu, jakim otoczona jest powieść i ścierać się z nią, nie jako "perłą literatury", ale z dziełem, które po prostu chcę przeczytać.
więcej Pokaż mimo toOceniając jedynie poziom własnej przyjemności czerpanej z czytania, powiem, że zdecydowanie warto - po nią sięgnąć choć dla mnie mogłaby się skończyć na części pierwszej...