-
ArtykułyZbliżają się Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie! Oto najważniejsze informacjeLubimyCzytać2
-
ArtykułyUrban fantasy „Antykwariat pod Salamandrą”, czyli nowy cykl Adama PrzechrztyMarcin Waincetel1
-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński7
Biblioteczka
2015-04-16
2013-11-22
książkę poleciłabym nauczycielom, którzy nie widzą wielu rzeczy, które dzieją się w ich szkole albo widzieć nie chcą...
jest w niej wiele wątków, ale brak tu wątku miłosnego, a mimo to, książkę czyta się jednym tchem.
przeczytałam ją w kilka godzin, w zimny, piątkowy wieczór z herbatą i pod kocem. Thriller napisany przez Gordona wciąga, są w nim przewidywalne momenty, ale i takie zwroty akcji, których nie da się przewidzieć.
to powieść o myszach i kotach, o ofiarach i katach, i o tych ofiarach co stają się katami.
książkę poleciłabym nauczycielom, którzy nie widzą wielu rzeczy, które dzieją się w ich szkole albo widzieć nie chcą...
jest w niej wiele wątków, ale brak tu wątku miłosnego, a mimo to, książkę czyta się jednym tchem.
przeczytałam ją w kilka godzin, w zimny, piątkowy wieczór z herbatą i pod kocem. Thriller napisany przez Gordona wciąga, są w nim przewidywalne momenty, ale...
2011-04-11
2011-02-07
2011-01-11
świetna pozycja, szczególnie dla tych, którzy zaczynają przygodę ze zdrowym odżywianiem. Dużo przepisów, wiedzy na temat mniej znanego jedzenia. Kuchnia roślinna złożona głównie z kaszy,warzyw i zbóż.
świetna pozycja, szczególnie dla tych, którzy zaczynają przygodę ze zdrowym odżywianiem. Dużo przepisów, wiedzy na temat mniej znanego jedzenia. Kuchnia roślinna złożona głównie z kaszy,warzyw i zbóż.
Pokaż mimo to2011-01-11
2011-01-11
Bardzo dobra książka, której nie chciałam oddać do biblioteki i ociągałam się z jej przeczytaniem. Zdecydowanie chcę ją mieć w swoich zbiorach. Kuchnia pięciu przemian to coś wspaniałego, jednak na początku wydaje się bardzo trudna w realizacji w codziennym życiu. To, co mogę zarzucić, to mała ilość przepisów podana przez autorkę. Jednak chyba o to chodziło, żeby zrozumieć przesłanie płynące z kuchni pięciu przemian,nauczyć się gotować zgodnie z jej regułami i zacząć samemu tworzyć przepisy. Na początek przygody z tą kuchnią bardzo dobra książka.
Bardzo dobra książka, której nie chciałam oddać do biblioteki i ociągałam się z jej przeczytaniem. Zdecydowanie chcę ją mieć w swoich zbiorach. Kuchnia pięciu przemian to coś wspaniałego, jednak na początku wydaje się bardzo trudna w realizacji w codziennym życiu. To, co mogę zarzucić, to mała ilość przepisów podana przez autorkę. Jednak chyba o to chodziło, żeby zrozumieć...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-01-11
naprawdę podstawowe informacje na temat ajurwedy, coś pokroju broszurki zawierającej wycięte hasła ze słownika dodatkowo "udekorowane" ilustracjami na śliskim drogim papierze. Same ogólniki, mało wiedzy. Broszura dobra na przetrwanie korków w tramwaju. do przeczytania, czy raczej przejrzenia w godzinkę.
naprawdę podstawowe informacje na temat ajurwedy, coś pokroju broszurki zawierającej wycięte hasła ze słownika dodatkowo "udekorowane" ilustracjami na śliskim drogim papierze. Same ogólniki, mało wiedzy. Broszura dobra na przetrwanie korków w tramwaju. do przeczytania, czy raczej przejrzenia w godzinkę.
Pokaż mimo to2010-12-08
moja ulubiona książka z dzieciństwa.przezabawna i z fantastycznymi ilustracjami, w które wpatrywałam się tysiące razy.
moja ulubiona książka z dzieciństwa.przezabawna i z fantastycznymi ilustracjami, w które wpatrywałam się tysiące razy.
Pokaż mimo tojakże cudowna, duchowa i oczyszczająca podroż. moje uwolnienie. moje ukochane.
jakże cudowna, duchowa i oczyszczająca podroż. moje uwolnienie. moje ukochane.
Pokaż mimo to2010-10-30
bardzo przydatna.dla każdego.ciekawa i zrozumiała.
bardzo przydatna.dla każdego.ciekawa i zrozumiała.
Pokaż mimo to2010-10-30
2010-10-30
porwałam tę książkę w bibliotece w ostatniej chwili ze względu na oprawę.uwielbiam książki o książkach, jednak tutaj są one przedstawione w zupełnie innym świetle.mimo opisu z okładki.nie są fascynujące.mamy tu książki, nieznane, nieciekawe, które na dodatek trafiają do :"piekła" na pożarcie karaluchom.dla mnie straszne.dla mnie każda książka jest warta zatrzymania.
to książka o zakochanym wdowcu bibliotekarzu, który od czytania literatury w samotności zwariował.świat fikcyjny jest dla niego światem rzeczywistym. nie musi on wychodzić z domu, bo to książki dają mu wiedzę o świecie. W nich jest ukryta prawda i prawdziwe historie, które widzi tylko on. na każdą śmierć i zagadkę ma odpowiedź w książce. zmienia tylko imiona postaci.książka o bibliotekarzu "ostatnim czytelniku" w miejscowości Icamole, gdzie susza wypędziła ludzi w świat.
to 190 stronicowy strumień myśli, bez dialogów, ciekawej, spójnej historii.to wieczna tajemnica.nic się nie wyjaśnia.to tylko metafory, symbolika i śmierć.
porwałam tę książkę w bibliotece w ostatniej chwili ze względu na oprawę.uwielbiam książki o książkach, jednak tutaj są one przedstawione w zupełnie innym świetle.mimo opisu z okładki.nie są fascynujące.mamy tu książki, nieznane, nieciekawe, które na dodatek trafiają do :"piekła" na pożarcie karaluchom.dla mnie straszne.dla mnie każda książka jest warta zatrzymania.
to...
nie tak dobra jak seria o losach Tatiany i Aleksandra, ale równie wciągająca, o zupełnie innym wątku, z kryminalnym zabarwieniem...przyjemnie się czytało :)
nie tak dobra jak seria o losach Tatiany i Aleksandra, ale równie wciągająca, o zupełnie innym wątku, z kryminalnym zabarwieniem...przyjemnie się czytało :)
Pokaż mimo to