Myszy i koty

Okładka książki Myszy i koty Gordon Reece
Okładka książki Myszy i koty
Gordon Reece Wydawnictwo: Amber kryminał, sensacja, thriller
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Mice
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2011-09-27
Data 1. wyd. pol.:
2011-09-27
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324140350
Tłumacz:
Joanna Nałęcz
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ho Ho Horror Belinda Dorio, Steven Gepp, Kathryn Hore, Keith Mushonga, Gordon Reece, Steve Rossiter, Sam Stephens, Cameron Trost
Ocena 4,0
Ho Ho Horror Belinda Dorio, Stev...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
289 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1288
1288

Na półkach: ,

"Życie jest brutalne, życie jest okrutne. Życie to wojna. Teraz to zrozumiałam. Potrafiłam to zaakceptować i powiedzieć: Nie będę niczyją ofiarą. Już nigdy."

Historia opowiadana przez nastolatkę i to widać w sposobie dobierania słów, dialogów i ogólnie perspektywy, patrzenia na całą sytuację.

Shelley wcześniej dziewczyna, jak inne, uczęszczająca do szkoły, mająca przyjaciółki i kochających ją rodziców. Kiedy ją poznajemy, to już zupełnie inna osoba. Okrutnie potraktowana przez byłe przyjaciółki, z bliznami na twarzy, ucząca się w domu, straumatyzowana szesnastolatka, mieszkająca tylko z mamą.

Obie z matką są "myszami", ciche, pokorne, spolegliwe, zawsze usuwające się cień i nieumiejące zawalczyć o siebie i tak zwane "swoje". Jednak wszystko ma swoje granice. Bycie "myszą" również. Czasami wydarza się coś, co wywraca nasze życie jeszcze bardziej do góry nogami, niż było wywrócone do tej pory. Właśnie coś takiego spotkało Shelley i jej matkę, pewnej nocy, tuż przed dniem urodzin dziewczyny. Ta jedna noc spowoduje, że przestaną być myszami i z przytupem zaistnieją w szeregach kotów, drapieżników.

Pierwsze co mi się nasuwa z refleksji, to stwierdzenie, że to dobra książka, bez jakichś fajerwerków, ale merytorycznie niezła. Chociaż zbyt "szybka". Natomiast jeśli chodzi o moralną i etyczną stronę, tego, o czym ona opowiada, to mam pewne wątpliwości. Niestety nie mogę więcej napisać, by nie zdradzać zbyt wiele, ale nie podoba mi się bezkarność, jaka została pokazana w tej książce za czyn objęty poważnymi paragrafami karnymi, zwłaszcza że powód był dość...hmmm, "materialny", że tak to ujmę. Pewnie to, co napisałam, jest mało zrozumiałe, ale nie mogę jaśniej.

"Życie jest brutalne, życie jest okrutne. Życie to wojna. Teraz to zrozumiałam. Potrafiłam to zaakceptować i powiedzieć: Nie będę niczyją ofiarą. Już nigdy."

Historia opowiadana przez nastolatkę i to widać w sposobie dobierania słów, dialogów i ogólnie perspektywy, patrzenia na całą sytuację.

Shelley wcześniej dziewczyna, jak inne, uczęszczająca do szkoły, mająca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
364
128

Na półkach:

Ta książka trafiła do mnie z całkowitego przypadku i raczej sama z siebie bym po nią nie wyciągnęła ręki. Jednak nie żałuję, że los tak sprawił, że "Myszy i Koty" trafiły w moje ręce i mogłam przeczytać tą dość krótką, ale ciekawą historię.

Zderzamy się tutaj z historią nastoletniej Shelley i jej matki, które są tytułowymi "myszami", czyli zwykłymi szarymi ludźmi, które chcą uciec zostawiając za sobą traumatyczne wspomnienia. Historię opowiada nam Shelley, która padła ofiarą wyjątkowego znęcania się psychicznego i fizycznego z rąk własnych koleżanek z jej klasy... Zostawiły za sobą przeszłość i zaczynają na nowo żyć w swoim bezpiecznym azylu. Aż do pewnej nocy, kiedy do ich domu wkrada się "kot", wtedy mysz nie może pozostać obojętna i musi zacząć działać, żeby ocalić swój bezpieczny azyl...

Historia bardzo mnie wciągła. Niektóre wydarzenia są absurdalne i wręcz nierealne, ale jak mam być szczera - ta historia zasługuje na uznanie! Jest wciągająca, pełna napięcia i wzruszająca. Zderzamy się ze smutną historią nastolatki i jej matki, które mimo przeciwności losu chcą na nowo żyć i się nigdy nie poddadzą.

"Myszy i Koty" to nie jest zwykła książka. Nie jest to pełen brutalności i zagadek kryminalnych thriller, ale jakąś tam historię w sobie zawiera. Niektórym (tak jak i mi) przypadnie ta książka do gustu, ale na pewno nie wszystkim. Nie była to też najlepsza książka mojego życia, ale na pewno zostanie w mojej pamięci na długi czas. Gorąco polecam! :)

Ta książka trafiła do mnie z całkowitego przypadku i raczej sama z siebie bym po nią nie wyciągnęła ręki. Jednak nie żałuję, że los tak sprawił, że "Myszy i Koty" trafiły w moje ręce i mogłam przeczytać tą dość krótką, ale ciekawą historię.

Zderzamy się tutaj z historią nastoletniej Shelley i jej matki, które są tytułowymi "myszami", czyli zwykłymi szarymi ludźmi, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1594
765

Na półkach: ,

Zdecydowanie wolę "Myszy i ludzie" Steinbecka. Ale jak na szybki thriller jest przyzwoicie.

Zdecydowanie wolę "Myszy i ludzie" Steinbecka. Ale jak na szybki thriller jest przyzwoicie.

Pokaż mimo to

avatar
547
92

Na półkach: , ,

Byłam przygotowana na "szokujący kontrowersyjny thriller", a co dostałam? Ciekawie przedstawiony obraz psychiki ofiary, obraz "myszy". Jednak nic mnie nie zszokowało, ani nie wzbudziło we mnie kontrowersji. Nie dostałam tego czego oczekiwałam... Może po prostu miałam złe nastawienie i błędne oczekiwania w stosunku do tej książki i dlatego z lekka mnie rozczarowała.
Historia mnie zaciekawiła, ale nie porwała. Miejscami musiałam przypominać sobie że narratorką jest 16 letnia dziewczyna, bo jej zachowanie i przemyślenia, trochę mnie irytowały, ale to przecież nastolatka czyż nie?
Myślę sobie, że gdybym ją przeczytała w wieku "nastu" lat, pewnie zrobiłaby na mnie większe wrażenie, zapewne wtedy zostawiłaby jakiś ślad i przemyślenia. Może wtedy trochę by mnie zszokowała. Moim zdaniem ta książka jako thriller adresowana jest właśnie dla takiego odbiorcy. Dla starszej grupy odbiorców, ta historia nie jest thrillerem, a ciekawą historią z obrazem psychiki nastolatki. Tak sobie myślę że dla mnie jest to pozycja tylko przeciętna, ale dla młodszego czytelnika, albo dla kogoś kto zaczyna przygodę z thrillerami może być ciekawa i porywająca :).
Ja jednak muszę przyznać - trochę się zawiodłam, no ale cóż, bywa...

Byłam przygotowana na "szokujący kontrowersyjny thriller", a co dostałam? Ciekawie przedstawiony obraz psychiki ofiary, obraz "myszy". Jednak nic mnie nie zszokowało, ani nie wzbudziło we mnie kontrowersji. Nie dostałam tego czego oczekiwałam... Może po prostu miałam złe nastawienie i błędne oczekiwania w stosunku do tej książki i dlatego z lekka mnie rozczarowała....

więcej Pokaż mimo to

avatar
603
150

Na półkach: ,

Dobra historyjka! Jednakowoż nie jestem w stanie przebić się przez narrację w tonie zahukaniej szesnastolatki. Jedyne, co kontrowersyjnego ma w sobie ten thriller, to nazywanie go thrillerem. W kategoriach powieści młodzieżowych- super! Nie jestem również fanką happy endów w xiążkach, nawet pyrrusowe zwyciąstwa jakoś dają mi większą satysfakcję.

Dobra historyjka! Jednakowoż nie jestem w stanie przebić się przez narrację w tonie zahukaniej szesnastolatki. Jedyne, co kontrowersyjnego ma w sobie ten thriller, to nazywanie go thrillerem. W kategoriach powieści młodzieżowych- super! Nie jestem również fanką happy endów w xiążkach, nawet pyrrusowe zwyciąstwa jakoś dają mi większą satysfakcję.

Pokaż mimo to

avatar
60
40

Na półkach: ,

Szesnastoletnia Shelley jest spokojną, nieśmiałą dziewczyną, ukochaną córką i porządną uczennicą.
Kiedy szkolne koleżanki wchodzą w okres buntu, ją to omija. Nie interesują jej chłopcy i moda, zajmuje ją wyłącznie nauka co wzbudza złe emocje w jej koleżankach. Nastolatka staje się nagle ofiarą prześladowań ze strony swoich najlepszych przyjaciółek co doprowadza ją na skraj załamania.
Po rozwodzie rodziców i po koszmarze jaki przeżyła Shelley w szkole, wraz z mamą decydują się przeprowadzić na wieś.
Kiedy na wiejskim odludziu matka z córką odnajdują wreszcie spokój, coś, a raczej ktoś go niespodziewanie zakłóca co powoduje nieodwracalne zmiany w ich życiu...

Napięcie narasta od pierwszej strony, nieoczekiwany przebieg wydarzeń i to jak Shelley, potulna mysz zmienia się w kota, sprawia, że książka jest nieprzewidywalna...

Warto przeczytać 👍

Szesnastoletnia Shelley jest spokojną, nieśmiałą dziewczyną, ukochaną córką i porządną uczennicą.
Kiedy szkolne koleżanki wchodzą w okres buntu, ją to omija. Nie interesują jej chłopcy i moda, zajmuje ją wyłącznie nauka co wzbudza złe emocje w jej koleżankach. Nastolatka staje się nagle ofiarą prześladowań ze strony swoich najlepszych przyjaciółek co doprowadza ją na skraj...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
41

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka, mocna. Wiele zwrotów akcji, doskonale wykreowane postacie. Wspaniale opisana więź matki z córką, więź tak silna, że zmusza je do pokonania strachu i własnych ograniczeń. To za sprawą tej więzi kobiety przestają być myszami, żeby bronić siebie nawzajem. Bardzo polecam, pochłonęłam książkę w kilka godzin.

Bardzo dobra książka, mocna. Wiele zwrotów akcji, doskonale wykreowane postacie. Wspaniale opisana więź matki z córką, więź tak silna, że zmusza je do pokonania strachu i własnych ograniczeń. To za sprawą tej więzi kobiety przestają być myszami, żeby bronić siebie nawzajem. Bardzo polecam, pochłonęłam książkę w kilka godzin.

Pokaż mimo to

avatar
367
345

Na półkach: , ,

"Myszy i koty" są powieścią nieco inną niż wszystkie inne, które dotąd czytałem. Trudno jednoznacznie określić, czy jest to powieść psychologiczna, czy sensacyjna. Z jednej strony mamy charakterystyczne dla literatury kobiecej analizy przeżyć wewnętrznych głównej bohaterki i jej matki (mimo, iż autorem jest mężczyzna),a z drugiej relację z próby uporania się z przeciwnościami losu i zatuszowania udziału w "zdarzeniu kryminalnym", jak delikatnie można określić wydarzenia mające pierwszoplanowe znaczenie dla fabuły. Bohaterki wiją się starając ukryć coś, o czym nikt nie może się dowiedzieć, a jedyna ich wiedza w tym zakresie zdaje się pochodzić z programów telewizyjnych.

Na stronach powieści autor opowiada historię pewnej zahukanej i skrzywdzonej nastolatki oraz jej matki - porzuconej żony i dającej sobą pomiatać pracownicy. Gordon Reece w miarę sprawnie ukazuje zmiany w psychice i zachowaniu ludzi pod wpływem silnych przeżyć i to, jak z ofiary można stać się drapieżnikiem. Książka jest mało obszerna i z tego powodu można wybaczyć autorowi pewną skrótowość. Pewne zmiany zachodzące w osobowości postaci wydają się być zbyt nagłe i gwałtowne, co wynika ze wspomnianej powyżej małej objętości powieści, a przez to odbiór czytelnika może być lekko zaburzony. Po lekturze odczułem też pewien niedosyt, bo aż chciałoby się poznać dalsze losy JETS oraz pana Blakely'ego.

"Myszy i koty" są powieścią nieco inną niż wszystkie inne, które dotąd czytałem. Trudno jednoznacznie określić, czy jest to powieść psychologiczna, czy sensacyjna. Z jednej strony mamy charakterystyczne dla literatury kobiecej analizy przeżyć wewnętrznych głównej bohaterki i jej matki (mimo, iż autorem jest mężczyzna),a z drugiej relację z próby uporania się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
18

Na półkach: ,

'Nie oceniaj książki po okładce'

To powiedzenie pasuje w przypadku tej książki idealnie. Okładka i tytuł nigdy nie zachęciłyby mnie żeby sięgnąć po tę książkę w księgarni. I właśnie pani z księgarni, która usłyszała, że lubię thrillery i kryminały podała mi ją. Pierwsze wrażenie - chyba żart, ale po przeczytaniu opisu stwierdziłem, że może warto ją przeczytać. Przeczytałem... i jestem zszokowany. Zszokowany tym, że ta książka jest naprawdę bardzo, bardzo dobra... a nawet rewelacyjna!!!!

POLECAM !

'Nie oceniaj książki po okładce'

To powiedzenie pasuje w przypadku tej książki idealnie. Okładka i tytuł nigdy nie zachęciłyby mnie żeby sięgnąć po tę książkę w księgarni. I właśnie pani z księgarni, która usłyszała, że lubię thrillery i kryminały podała mi ją. Pierwsze wrażenie - chyba żart, ale po przeczytaniu opisu stwierdziłem, że może warto ją przeczytać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
777
508

Na półkach: ,

Książka trzyma w napięciu do ostatnich stron. Wydarzenia są niespodziewane, tragiczne i kontrowersyjne. Poznajemy dziewczynę, która stała się ofiarą przemocy w szkole i chce uciec jak najdalej od swoich prześladowczyń, zwłaszcza po tym co jej wyrządziły. Wraz z matką zamieszkuje więc na wsi, z dala od wścibskich oczu sąsiadów. Gdy ich życie wraca do normy, a one przyzwyczajają się do ciszy i harmonii, do ich domu kolejny raz wtargnie zło. Dwie kobiety, mieszkające na pustkowiu, muszą podjąć decyzję, która zaważy na ich losie.
Historia jest naprawdę szokująca i kontrowersyjna, jak głosi napis na okładce. W książce spotkamy się z wieloma dylematami i zagadnieniami moralności. Zadajemy sobie pytanie - kiedy człowiek z ofiary staje się katem? Czy w sytuacji zagrożenia nie mamy żadnych skrupułów, aby stać się mordercą? Czy dziewczynka, której psychika zrujnowana jest przez przemoc psychiczną i fizyczną ze strony „przyjaciółek” pragnie zemsty i uwolnienia swoich emocji, więc ucieka się do zbrodni? Czy jej matka poświęci wszystko, aby chronić dziecko, mimo że jest to niezgodne z wszelkimi zasadami? Czy po tragedii można wrócić do normalnego życia? Na wszystkie te pytania znajdziemy odpowiedź w książce „Myszy i koty”, która jest naprawdę świetna i zaskakująca. Atmosfera jest gęsta, akcja nie zwalnia, a my nie jesteśmy w stanie odłożyć książki, dopóki nie dowiemy się jak potoczą się losy matki i córki. Zakończenie historii w niejednym z nas zasieje dylematy i niepewność, czy zakończenie powinno być właśnie takie. Czy jest to sprawiedliwe i moralne? Interesująca pozycja, zachęcam do przeczytania.

Książka trzyma w napięciu do ostatnich stron. Wydarzenia są niespodziewane, tragiczne i kontrowersyjne. Poznajemy dziewczynę, która stała się ofiarą przemocy w szkole i chce uciec jak najdalej od swoich prześladowczyń, zwłaszcza po tym co jej wyrządziły. Wraz z matką zamieszkuje więc na wsi, z dala od wścibskich oczu sąsiadów. Gdy ich życie wraca do normy, a one...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    364
  • Chcę przeczytać
    207
  • Posiadam
    129
  • Ulubione
    21
  • 2014
    10
  • 2013
    6
  • 2018
    4
  • 2012
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Domowa biblioteczka
    4

Cytaty

Więcej
Gordon Reece Myszy i koty Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także