-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać438
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2016-10-02
2016-07-04
W sumie to jeszcze czytam, zostało mi kilkanaście stron do końca, ale jest to chyba dobra pora żaby coś napisać, bo wydaje mi się, że to nie zakończenie w tej książce jest najważniejsze.... Dwa słowa aby opisać tą książkę - emocjonalny rollercoaster. Nie zabierajcie się do niej bez chusteczek, wybierzcie taki czas, w którym nie będziecie musieli przerywać czytania, bo jak zaczniecie, to ciężko będzie się oderwać. Piękna historia, dająca sporo do myślenia, choć emocjonalnie czytelnika rozbija. Nic więcej chyba pisać nie trzeba. Polecam bardzo, bardzo
W sumie to jeszcze czytam, zostało mi kilkanaście stron do końca, ale jest to chyba dobra pora żaby coś napisać, bo wydaje mi się, że to nie zakończenie w tej książce jest najważniejsze.... Dwa słowa aby opisać tą książkę - emocjonalny rollercoaster. Nie zabierajcie się do niej bez chusteczek, wybierzcie taki czas, w którym nie będziecie musieli przerywać czytania, bo jak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-08-17
To jest jedna z tych książek, które – jeśli na to pozwolisz – pochłaniają Cię tak, że czujesz i przeżywasz wszystko razem z jej bohaterami. Ja dałam się wciągnąć w tą istną kolejkę górską ze szczęśliwym zakończeniem. Elec i Greta nie powinni być razem biorąc pod uwagę fakt, jak ich rodzice mieli pokręcone relacje, ale jak to i w książkach i w życiu bywa – zakazany owoc smakuje najlepiej. Nie sposób nie polubić bohaterów, ich słowne utarczki czasem przyprawiają o uśmiech, a ich rozmowy od serca najczęściej wzbudzają złość i bezradność, gdyż często ranią się słowami… Może można by szukać tu słabych stron, ale ja nie będę. Historia opowiedziana z pomysłem, subtelnością, a sposób pokazania myśli i uczuć drugiego z bohaterów, który nie był od początku narratorem, jak dla mnie jest mistrzowskim posunięciem. Polecam każdemu
To jest jedna z tych książek, które – jeśli na to pozwolisz – pochłaniają Cię tak, że czujesz i przeżywasz wszystko razem z jej bohaterami. Ja dałam się wciągnąć w tą istną kolejkę górską ze szczęśliwym zakończeniem. Elec i Greta nie powinni być razem biorąc pod uwagę fakt, jak ich rodzice mieli pokręcone relacje, ale jak to i w książkach i w życiu bywa – zakazany owoc...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-04-26
O żesz…. no to mnie wciągnęła ;) nie wiem może dlatego, że nie jest jak typowe, często już oklepane książki z nurtu New Adult, a może prawie miałam taki dzień…. Nie mniej jednak - jest po prostu inna. I może nie przez sam schemat – nadal mamy tu do czynienia z młodymi dorosłymi, którzy na przekór wszystkiemu i wszystkim muszą chwytać szczęście w malutkich częściach, a nie mogą czerpać całymi garściami, ale całość historii cały czas trzyma w napięciu. Panowie w czarnych garniturach, pościgi, porachunki – to nadaje smaczku tej książce. W całość wpisana tajemnica, która powoli wychodzi na jaw w całej swej groźnej i niebezpiecznej naturze. Sprawy między wszystkimi bohaterami, nie tylko parą głównych bohaterów pozostają pogmatwane aż do ostatniej strony , także z niecierpliwością zabieram się za dalsze odkrywanie tajemnic w kolejnej części.
O żesz…. no to mnie wciągnęła ;) nie wiem może dlatego, że nie jest jak typowe, często już oklepane książki z nurtu New Adult, a może prawie miałam taki dzień…. Nie mniej jednak - jest po prostu inna. I może nie przez sam schemat – nadal mamy tu do czynienia z młodymi dorosłymi, którzy na przekór wszystkiemu i wszystkim muszą chwytać szczęście w malutkich częściach, a nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-02-07
Jeśli miałabym opisać tą książkę jednym słowem byłoby to „piękna”. Jeśli dwoma słowami, to „wulkan emocji”. Można by tak dalej, ale nic nie zmieni faktu, że jak zaczniesz czytać, to się nie oderwiesz aż skończysz. Historia jakże prosta – poważne wybory, poważne decyzje, rozdarte serca między lojalnością a prawdziwą miłością. I mogłoby się wydawać to śmieszne, bo bohaterowie są jeszcze młodzi, mają po dwadzieścia kilka lat, ale tak nie jest – ich rozterki, zachowania, przemyślenia są dojrzałe aż do bólu. Fizyczna ułomność nie przeszkadza uczuciu jakie z każdą przeczytaną stroną eksponuje się coraz bardziej, ale jeszcze bardziej je pogłębia. A w końcu to, co chyba najbardziej kocham w tego typu książkach – autorka pięknie wkomponowała motyw muzyki, ale zrobiła to tak subtelnie, że czasem to muzyka nadaje sens niektórym wydarzeniom. Polecam romantykom, sceptykom i tym, którzy ciągle szukają i cierpliwie czekają …
Jeśli miałabym opisać tą książkę jednym słowem byłoby to „piękna”. Jeśli dwoma słowami, to „wulkan emocji”. Można by tak dalej, ale nic nie zmieni faktu, że jak zaczniesz czytać, to się nie oderwiesz aż skończysz. Historia jakże prosta – poważne wybory, poważne decyzje, rozdarte serca między lojalnością a prawdziwą miłością. I mogłoby się wydawać to śmieszne, bo bohaterowie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-08-23
Jak często bywa tak, że kolejny tom z serii jest gorszy od pierwszego. Ale nie tym razem, Mine zaprzecza tej niepisanej regule. Dalsze losy Remingtona i Brook, pary, która czerpie siłę z tego, że może być razem. Dalej mamy tu wzloty i upadki, ale cały czas trwa walka, chwile szczęścia przeplecione są chwilami cierpienia. Nie tylko ta walka w sensie fizycznym, walka w podziemiach, ale przede wszystkim walka o zasłużone szczęście. A życie nie daje niczego za darmo, trzeba mu wydrzeć co nasze i nie oddawać. Są momenty wzruszeń, są momenty załamania i są momenty szczęścia. Jeśli się upadnie, trzeba robić wszytko żeby się podnieść i iść dalej, a nie zostać na kolanach. Generalnie podobnie jak Real, Mine trafia do grona ulubionych, moja ulubiona seria jak dotychczas :) Szczerze polecam, Remy skradnie chyba serce każdego :)
Jak często bywa tak, że kolejny tom z serii jest gorszy od pierwszego. Ale nie tym razem, Mine zaprzecza tej niepisanej regule. Dalsze losy Remingtona i Brook, pary, która czerpie siłę z tego, że może być razem. Dalej mamy tu wzloty i upadki, ale cały czas trwa walka, chwile szczęścia przeplecione są chwilami cierpienia. Nie tylko ta walka w sensie fizycznym, walka w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-07-26
„Świat nie jest instytucją zajmującą się spełnianiem życzeń.”
Po przeczytaniu tej książki jedno pytanie nasuwa mi się na myśl – dlaczego??? Ponoć dobre rzeczy rodzą się w bólu, ponoć tak jest, ale dlaczego tak właśnie musi być??? Dlaczego nie możemy zmienić biegu niektórych rzeczy, wypowiedzieć magicznego zaklęcia i odczarować swoje życie??? Te pytania chyba zawsze pozostaną bez odpowiedzi… Nie jest to kolejna opowieść o chorobie, o znienawidzonym raku. Jest to opowieść o sile, o walce, o poświęceniu, o wielkiej miłości, o wygrywaniu, czasem niestety o przegrywaniu…. Takie właśnie okrutne bywa życie. W zasadzie chyba nie napiszę nic więcej, bo trudno mi zamienić w słowa wszystko co czuję po przeczytaniu tej historii. Opowieść o losach Gusa i Hazel mną wstrząsnęła i mimo, że nie rozczulam się przy kolejnych książkach, które wpadają mi w ręce, tej nie zdołałam przeczytać bez mokrych oczu. Polecam wszystkim, którzy nie boją się trudnych tematów i hektolitrów wylanych łez.
„Świat nie jest instytucją zajmującą się spełnianiem życzeń.”
Po przeczytaniu tej książki jedno pytanie nasuwa mi się na myśl – dlaczego??? Ponoć dobre rzeczy rodzą się w bólu, ponoć tak jest, ale dlaczego tak właśnie musi być??? Dlaczego nie możemy zmienić biegu niektórych rzeczy, wypowiedzieć magicznego zaklęcia i odczarować swoje życie??? Te pytania chyba zawsze...
2014-05-26
Widząc oceny i opinie jeszcze zanim zaczęłam czytać tą książkę wiedziałam, że nie będzie mogło być inaczej, niż 10 gwiazdek :) Historia można powiedzieć, że urzekająca, na swój sposób piękna i bajkowa. Upadły bokser, niedoszła mistrzyni olimpijska i przeogromna miłość od pierwszego wejrzenia - i to nawet w dosłownym sensie - to cała recepta na świetną książkę, która wciąga od pierwszych stron i nie chce puścić aż do ostatnich zdań. Siła, moc, instynkt zdobywcy, energia, bycie mistrzem i niepokonanym z jednej strony, a z drugiej bycie słabym, tęskniącym za zrozumieniem innych i uczuciem, walka z samym sobą, ze swoimi słabościami, które czasem stają się przekleństwem... Morze miłości i morze nieporozumień, bezgraniczne oddanie i poszukiwanie akceptacji, mało słów ale ogrom emocji. Rewelacyjna kreacja bohaterów, są wyraziści, nie są idealni, mają swoje wady i czasem dość poważne słabości. W całość wplątane piosenki, których teksty są idealnym odzwierciedleniem myśli głównych bohaterów i komponują się z całością. I mam przeogromną nadzieję, że kolejna część utrzyma wysoko zawieszoną poprzeczkę, z całą stanowczością polecam :)
Widząc oceny i opinie jeszcze zanim zaczęłam czytać tą książkę wiedziałam, że nie będzie mogło być inaczej, niż 10 gwiazdek :) Historia można powiedzieć, że urzekająca, na swój sposób piękna i bajkowa. Upadły bokser, niedoszła mistrzyni olimpijska i przeogromna miłość od pierwszego wejrzenia - i to nawet w dosłownym sensie - to cała recepta na świetną książkę, która wciąga...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-05-01
„Życie nie jest sprawiedliwe, ale bycie żywym? Bycie żywym jest niebem. Bycie żywym jest darem. Każda droga jest inna, z jakiegoś powodu taka jest nasza. Im wcześniej to zaakceptujemy, tym wcześniej przestaniemy płakać i zaczniemy żyć”.
Ktoś by pomyślał, że jest to kolejna błaha miłosna historyjka opowiadająca o dwojgu młodych ludzi, którzy trochę już przeżyli i teraz odkrywają życie na nowo. Ale według mnie jest to książka z głębszym przesłaniem i nie ukrywam, że chwilami bardzo mnie poruszyła. Mówią, że wiara czyni cuda, ale dzielenie tej wiary z kimś jeszcze czasem pomaga nam wzbić się do nieba. Polecam wszystkim
„Życie nie jest sprawiedliwe, ale bycie żywym? Bycie żywym jest niebem. Bycie żywym jest darem. Każda droga jest inna, z jakiegoś powodu taka jest nasza. Im wcześniej to zaakceptujemy, tym wcześniej przestaniemy płakać i zaczniemy żyć”.
Ktoś by pomyślał, że jest to kolejna błaha miłosna historyjka opowiadająca o dwojgu młodych ludzi, którzy trochę już przeżyli i teraz...
2014-03-15
Jak to jest patrzeć oczyma duszy? Jak można obdarzyć przeogromnym, nieposkromionym uczuciem kogoś, kogo nigdy się nie widziało? Ale ten ktoś, ta kobieta pozwoliła temu mężczyźnie wyrwać się z otchłani ciemności, spojrzeć na świat - niby ten sam, ale jakże inny. Rozdarcie wewnętrzne, strach, upór, niepewność, poszukiwania, w końcu szczęście i miłość. A przede wszystkim nadzieja - czasem gdzieś schowana w środku, ale nigdy nie stracona. Piękna historia dwóch zagubionych dusz. Polecam, mnie wciągnęła :)
Jak to jest patrzeć oczyma duszy? Jak można obdarzyć przeogromnym, nieposkromionym uczuciem kogoś, kogo nigdy się nie widziało? Ale ten ktoś, ta kobieta pozwoliła temu mężczyźnie wyrwać się z otchłani ciemności, spojrzeć na świat - niby ten sam, ale jakże inny. Rozdarcie wewnętrzne, strach, upór, niepewność, poszukiwania, w końcu szczęście i miłość. A przede wszystkim...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-02-22
Kolejna część trylogii opisującej losy rozdzielonych w dzieciństwie braci. Jak dla mnie historia poruszająca, pozwalająca dostrzec jak okaleczona może być czasem dusza, nawet jeśli tych ran nie widać na ciele... A przy tym jest to piękna historia miłosna, widzimy mężczyznę, który potrzebuje pomocy i tą pomoc, a nawet więcej otrzymuje. Książka wędruje do grona ulubionych :)
Kolejna część trylogii opisującej losy rozdzielonych w dzieciństwie braci. Jak dla mnie historia poruszająca, pozwalająca dostrzec jak okaleczona może być czasem dusza, nawet jeśli tych ran nie widać na ciele... A przy tym jest to piękna historia miłosna, widzimy mężczyznę, który potrzebuje pomocy i tą pomoc, a nawet więcej otrzymuje. Książka wędruje do grona ulubionych :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-01-13
Z całą pewnością książka ta jest daleka od płytkiego, standardowego romansu, gdzie główne postacie krążą wokół siebie w miłosnym tańcu i gdzie w końcu dobro zawsze zwycięża nad złem.
Dawno żadna książka nie poruszyła mnie tak bardzo, żaby wycisnąć ze mnie łzy, aż do dzisiaj kiedy skończyłam czytać "Kiedy się pojawiłeś". Nie jest to banalna historia dwojga młodych ludzi, a historia chwytająca za serce mówiąca o poszukiwaniu sensu życia, znajdowaniu celu, desperackim chwytaniu się ulotnych chwil jako ostatniej deski ratunku. Można powiedzieć, że to walka na śmierć i życie, gdzie nie ma półśrodków, a zakończenie może być tylko jedno - albo dobre albo złe.
Piękna historia z poruszającym zakończeniem, pokazująca, że całe życie to walka, walka nie tylko o siebie, o swój los, ale także o innych, o los tych, których kochamy albo których dopiero zaczynamy kochać.... Historia pokazująca również perspektywę człowieka ograniczonego swoją niepełnosprawnością, jednakże człowieka, który sparaliżowane ma tylko ciało, ale nie duszę...
Nie pozostaje nic innego jak gorąco polecić :) Książka pochłonęła mnie po całości, gdyż zarwałam pół nocy, wstając o piątej rano do pracy :) Trafia do grona ulubionych.
Z całą pewnością książka ta jest daleka od płytkiego, standardowego romansu, gdzie główne postacie krążą wokół siebie w miłosnym tańcu i gdzie w końcu dobro zawsze zwycięża nad złem.
Dawno żadna książka nie poruszyła mnie tak bardzo, żaby wycisnąć ze mnie łzy, aż do dzisiaj kiedy skończyłam czytać "Kiedy się pojawiłeś". Nie jest to banalna historia dwojga młodych ludzi, a...
2013-11-30
coś takiego jest w tej książce, że czyta się ją jednym tchem :) ona i on, którzy skrywają przed sobą swe tajemnice, ale jak to zwykle - tajemnice kiedyś muszą ujrzeć światło dzienne, opowieść o miłości rodzącej się pomimo braku fundamentu wzajemnych relacji - zaufania do siebie nawzajem, w całą miłosną historię wpleciony wątek cygańskich obyczajów. A postać Dominika - może i czasem trochę nie myśli, ale zdecydowanie wspaniały mężczyzna :) książka ma u mnie duży plus i wędruje do grona ulubionych, zdecydowanie polecam
coś takiego jest w tej książce, że czyta się ją jednym tchem :) ona i on, którzy skrywają przed sobą swe tajemnice, ale jak to zwykle - tajemnice kiedyś muszą ujrzeć światło dzienne, opowieść o miłości rodzącej się pomimo braku fundamentu wzajemnych relacji - zaufania do siebie nawzajem, w całą miłosną historię wpleciony wątek cygańskich obyczajów. A postać Dominika - może...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-18
Ona i on... jak dzień i noc... Kobieta stanowcza i zdeterminowana, mężczyzna o jak najlepszych intencjach, jednakże nie zawsze potrafiący przewidzieć co tkwi w kobiecym umyśle i co jest dla niej najlepsze, polecam
Ona i on... jak dzień i noc... Kobieta stanowcza i zdeterminowana, mężczyzna o jak najlepszych intencjach, jednakże nie zawsze potrafiący przewidzieć co tkwi w kobiecym umyśle i co jest dla niej najlepsze, polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-09-02
Jedna z lepszych książek jakie zdarzyło mi się czytać, jest i trochę humoru, trochę napięcia, ale też i trochę wzruszenia, czuć emocje bohaterów. Książka, którą można polecić, w której z niecierpliwością czeka się na to co się zdarzy za chwilę
Jedna z lepszych książek jakie zdarzyło mi się czytać, jest i trochę humoru, trochę napięcia, ale też i trochę wzruszenia, czuć emocje bohaterów. Książka, którą można polecić, w której z niecierpliwością czeka się na to co się zdarzy za chwilę
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nieco zwariowana dziewczyna, mająca szczęście do realizacji najgorszych wymyślonych przez siebie pomysłów oraz nieco zgorzkniały mężczyzna, którego życie nie oszczędzało kiedyś i nadal nie ma najmniejszej ochoty tego robić. Zestawienie tych dwóch osobowości daje naprawdę wybuchową mieszankę. Małżeństwo, które stanowić miało jedynie układ biznesowy z czasem poddaje cierpliwość naszych bohaterów próbie. Czy zatem może między nimi istnieć coś więcej niż tylko biznes? Dobrze opisana historia rodzącego się uczucia z intrygami w tle. Wciąga z każdą kolejną stroną, polecam.
Nieco zwariowana dziewczyna, mająca szczęście do realizacji najgorszych wymyślonych przez siebie pomysłów oraz nieco zgorzkniały mężczyzna, którego życie nie oszczędzało kiedyś i nadal nie ma najmniejszej ochoty tego robić. Zestawienie tych dwóch osobowości daje naprawdę wybuchową mieszankę. Małżeństwo, które stanowić miało jedynie układ biznesowy z czasem poddaje...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to