rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przyzwoite czytadło, natomiast covidianizm i antytrumpizm zdecydowanie wszedł Kingowi za mocno, ze szkodą dla przyzwoitej fabuły.

Przyzwoite czytadło, natomiast covidianizm i antytrumpizm zdecydowanie wszedł Kingowi za mocno, ze szkodą dla przyzwoitej fabuły.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kronika towarzyska gejów-policjantów, w tle infantylny księżulo zabijający w wolnej chwili małe dzieci, to się samo komentuje;)

Kronika towarzyska gejów-policjantów, w tle infantylny księżulo zabijający w wolnej chwili małe dzieci, to się samo komentuje;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

W sumie dość groteskowa, biorąc pod uwagę perypetie czarnego charakteru, przez co traci mocno na wiarygodności. Jednak na tyle sprawnie napisana, że tych zmarnowanych parę godzin można sobie wybaczyć:)

W sumie dość groteskowa, biorąc pod uwagę perypetie czarnego charakteru, przez co traci mocno na wiarygodności. Jednak na tyle sprawnie napisana, że tych zmarnowanych parę godzin można sobie wybaczyć:)

Pokaż mimo to

Okładka książki SIBO. Jak przywrócić równowagę pracy jelit Justyna Jessa, Agnieszka Wilczewska
Ocena 6,8
SIBO. Jak przy... Justyna Jessa, Agni...

Na półkach:

Książka bardzo lakoniczna, zawiera garść informacji powszechnie dostępnych w internecie. Zwraca uwagę na kilka problemów np. współistnienie SIBO z innymi dolegliwościami, ale nie daje żadnych rozwiązań (poza wskazówkami powszechnie znanymi np. dotyczącymi diety). Na koniec tej króciutkiej książeczki dopchnięto ewidentnie na siłę kilka przepisów.
Wydaje mi się, że dużo więcej dowiemy się z książki napisanej przez jedną ze znanych fit-celebrytek:)

Książka bardzo lakoniczna, zawiera garść informacji powszechnie dostępnych w internecie. Zwraca uwagę na kilka problemów np. współistnienie SIBO z innymi dolegliwościami, ale nie daje żadnych rozwiązań (poza wskazówkami powszechnie znanymi np. dotyczącymi diety). Na koniec tej króciutkiej książeczki dopchnięto ewidentnie na siłę kilka przepisów.
Wydaje mi się, że dużo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety, mimo najszczerszych chęci nie mogę napisać nic pozytywnego, no może poza warsztatem autora. Fabuła i postacie skrajnie niewiarygodne, karykaturalne do bólu, a przy tym ilość wątków nie pozwalająca na skupienie. Bez emocji.

Niestety, mimo najszczerszych chęci nie mogę napisać nic pozytywnego, no może poza warsztatem autora. Fabuła i postacie skrajnie niewiarygodne, karykaturalne do bólu, a przy tym ilość wątków nie pozwalająca na skupienie. Bez emocji.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wytrwałem do połowy, i co się rzadko zdarza, przerwałem. Nie wiem o co chodzi, przybywa trupów ale nie czuję głównego wątku, nic się nie klei, być może pod koniec się coś wyjaśni, ale nie mam do tej książki już siły, Panie Leszczyński, proszę wybaczyć

Wytrwałem do połowy, i co się rzadko zdarza, przerwałem. Nie wiem o co chodzi, przybywa trupów ale nie czuję głównego wątku, nic się nie klei, być może pod koniec się coś wyjaśni, ale nie mam do tej książki już siły, Panie Leszczyński, proszę wybaczyć

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niby wszystko ok, ale nie przyłapałem się na byciu zainteresowanym fabułą…

Niby wszystko ok, ale nie przyłapałem się na byciu zainteresowanym fabułą…

Pokaż mimo to


Na półkach:

Troszkę zbyt wielu tych telepatów w jednej historii, ale ujdzie.

Troszkę zbyt wielu tych telepatów w jednej historii, ale ujdzie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

7 gwiazdek za treść, dodatkowe 2 gwiazdki za fakt, że bezstronny reportaż to wyjątkowo nieczęste zjawisko.
Zazwyczaj dostajemy w tego typu publikacjach jakiś wybór informacji mający na celu potwierdzenie tezy autora. Tutaj mamy w zasadzie „wiem, że nic nie wiem, ale jestem ciekawa”.

Nie ma wyśmiewania „niedouczonych antyszczepionkowców”, „głupków ze wsi” itp. Nie ma protekcjonalnego, wyższościowego tonu, jak to najczęściej jest standardem w publikacjach Agoro-podobnych.
I bardzo dobrze, zatem polecam.

7 gwiazdek za treść, dodatkowe 2 gwiazdki za fakt, że bezstronny reportaż to wyjątkowo nieczęste zjawisko.
Zazwyczaj dostajemy w tego typu publikacjach jakiś wybór informacji mający na celu potwierdzenie tezy autora. Tutaj mamy w zasadzie „wiem, że nic nie wiem, ale jestem ciekawa”.

Nie ma wyśmiewania „niedouczonych antyszczepionkowców”, „głupków ze wsi” itp. Nie ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mocno niewiarygodne postacie, absurdalna do granic praca policji, a mimo to książkę czyta się elegancko i szybko. Dobry pomysł i brawurowy finał.

Mocno niewiarygodne postacie, absurdalna do granic praca policji, a mimo to książkę czyta się elegancko i szybko. Dobry pomysł i brawurowy finał.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czekam na kolejną, czwartą część.

Czekam na kolejną, czwartą część.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla miłośników Don Camillo i naszego księdza Wacława Grosera (Jana Grzegorczyka), podobne pomysły ale lektura sympatyczna, i miło poczytać o dobrym księdzu,

Dla miłośników Don Camillo i naszego księdza Wacława Grosera (Jana Grzegorczyka), podobne pomysły ale lektura sympatyczna, i miło poczytać o dobrym księdzu,

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przeciętne czytadło, można sobie darować. Masterton w biedawersji: trochę sensacji, trochę makabry, dziwaczni i wynaturzeni bohaterowie, dużo wątków paranormalnych. Ani to thriller, ani kryminał.

Bardzo przeciętne czytadło, można sobie darować. Masterton w biedawersji: trochę sensacji, trochę makabry, dziwaczni i wynaturzeni bohaterowie, dużo wątków paranormalnych. Ani to thriller, ani kryminał.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Poddałem się, wybaczcie.

Poddałem się, wybaczcie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bez emocji, sensacyjna wersja harlekinowej literatury kobiecej.

Bez emocji, sensacyjna wersja harlekinowej literatury kobiecej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia będąca osią wydarzeń nie wydaje się jakoś mocno odkrywcza, ani realistyczna. Całość jednak jest tak sprawnie skomponowana, wątki wciągająco poprowadzone, że nie miałem pokus przerzucania kartek, i do samego końca ciekaw byłem, co wydarzy się dalej, aż do rozwiązania.
Dlatego dałem 8*, w tym mocno wyeksploatowanym gatunku to bardzo przyjemna lektura.

Historia będąca osią wydarzeń nie wydaje się jakoś mocno odkrywcza, ani realistyczna. Całość jednak jest tak sprawnie skomponowana, wątki wciągająco poprowadzone, że nie miałem pokus przerzucania kartek, i do samego końca ciekaw byłem, co wydarzy się dalej, aż do rozwiązania.
Dlatego dałem 8*, w tym mocno wyeksploatowanym gatunku to bardzo przyjemna lektura.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z sympatii do autora można przeczytać, ale nie wywołuje lektura specjalnych emocji. Wymyślne tortury i zachowanie antagonisty mocno groteskowe, komiksowe, całość mocno wtórna.

Z sympatii do autora można przeczytać, ale nie wywołuje lektura specjalnych emocji. Wymyślne tortury i zachowanie antagonisty mocno groteskowe, komiksowe, całość mocno wtórna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Troszkę rozwleczone i wydumane, dla fanów serii.

Troszkę rozwleczone i wydumane, dla fanów serii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sprawnie napisana, ale skrajnie niewiarygodna, przez co nie da się poważnie traktować zawartych tu historii i przejmować losem mnóstwa bohaterów. Ocena mocno zawyżona przez recenzentów obdarowanych przez wydawnictwo darmowymi egzemplarzami.

Sprawnie napisana, ale skrajnie niewiarygodna, przez co nie da się poważnie traktować zawartych tu historii i przejmować losem mnóstwa bohaterów. Ocena mocno zawyżona przez recenzentów obdarowanych przez wydawnictwo darmowymi egzemplarzami.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem, czy to jest literatura wybitna, ale potrafi dostarczyć emocji i odkryć pokłady wrażliwości nawet w prostej, męskiej duszy. Ponadto napisana interesującym i ujmującym językiem.

Nie wiem, czy to jest literatura wybitna, ale potrafi dostarczyć emocji i odkryć pokłady wrażliwości nawet w prostej, męskiej duszy. Ponadto napisana interesującym i ujmującym językiem.

Pokaż mimo to