Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo smutna książka, pięknie napisana, łatwo się czyta, pomimo tego, że autor często lokuje w niej, jako wszechwiedzący narrator, swoje przemyślenia na temat życia, językiem wręcz poetyckim. Od samego początku uczestniczymy w tej historii, nie ma tu wprowadzenia na kilkadziesiąt storn. Pozycji tej nigdy wcześniej nie kojarzyłem, jako podstawy klasyki angielskiej literatury, jest mało znana, a być bardziej powinna. Dwie filmowe ekranizacje, jedna Polańskiego, jest też serial z Gemmą Arterton i Eddi'em Redmaynem. Wspaniałe opisy angielskiej wsi, pracy na roli biednego społeczeństwa, ale również ciężkiej pracy w trudniejszych rejonach.

Bardzo smutna książka, pięknie napisana, łatwo się czyta, pomimo tego, że autor często lokuje w niej, jako wszechwiedzący narrator, swoje przemyślenia na temat życia, językiem wręcz poetyckim. Od samego początku uczestniczymy w tej historii, nie ma tu wprowadzenia na kilkadziesiąt storn. Pozycji tej nigdy wcześniej nie kojarzyłem, jako podstawy klasyki angielskiej...

Gazetowa literatura, stąd chyba ją mam, znalazłem po latach i odkurzyłem, prosta historia, schemat postępowania postaci cały czas w sprzecznościach, nic szczególnego, plus taki, że wróciłem wspomnieniami do dzieciństwa. Ocena w serwisie to jakaś pomyłka.

Gazetowa literatura, stąd chyba ją mam, znalazłem po latach i odkurzyłem, prosta historia, schemat postępowania postaci cały czas w sprzecznościach, nic szczególnego, plus taki, że wróciłem wspomnieniami do dzieciństwa. Ocena w serwisie to jakaś pomyłka.

Nabrałem się niestety na te wszystkie polecające książkę reklamy i inne media. Jest to bowiem zwykła młodzieżówka, aczkolwiek odbiegająca klimatem od wszechogarniającego ostatnio wszystkiego, szeroko pojętego fantasy.
Ma swoje niezaprzeczalne plusy, szybko się czyta i wciąga, akcja osadzona jest w ciekawym miejscu.
Po paru klasycznych pozycjach, wziąłem się za tą książkę i jej język, oraz styl pisania był okropny. Nie wiem czy to wina tłumacza... Po przyzwyczajeniu już lepiej. Ocena w serwisie mocno przesadzona, ale to znak czasów.
Co do pierwszego zdania, reklamuje się Inheritance Games, jako błyskotliwą, z masą plot twistów i zagadek. Nic takiego nie uświadczyłem, może nastawiłem się na bardziej wyrafinowaną literaturę...

Nabrałem się niestety na te wszystkie polecające książkę reklamy i inne media. Jest to bowiem zwykła młodzieżówka, aczkolwiek odbiegająca klimatem od wszechogarniającego ostatnio wszystkiego, szeroko pojętego fantasy.
Ma swoje niezaprzeczalne plusy, szybko się czyta i wciąga, akcja osadzona jest w ciekawym miejscu.
Po paru klasycznych pozycjach, wziąłem się za tą książkę i...

Czytając Emmę, czułem się jakbym oglądał serial w klimacie Jane Austin. Tak to widzę:
Komedia romantyczna, z zamkniętą grupą bohaterów, akcja skupia się na epizodach i konkretnych wydarzeniach, które potem są analizowane przez tytułową postać. Poznajemy poszczególnych bohaterów, ale tu jest haczyk, z punktu widzenia Emmy. A ona wbrew temu co można wywnioskować z początku, dość często się myli :)
Dużo monologów i rozmyślań, trzeba się skupić na czytaniu, ale jest z tego dobra przyjemność. Elementy humorystyczne czasem ciężko wyłapać. Myślę że najnowsza ekranizacja dosyć dobrze oddaje klimat książki.

Czytając Emmę, czułem się jakbym oglądał serial w klimacie Jane Austin. Tak to widzę:
Komedia romantyczna, z zamkniętą grupą bohaterów, akcja skupia się na epizodach i konkretnych wydarzeniach, które potem są analizowane przez tytułową postać. Poznajemy poszczególnych bohaterów, ale tu jest haczyk, z punktu widzenia Emmy. A ona wbrew temu co można wywnioskować z początku,...

Ciężko się niestety ją czyta, ale bardziej dlatego, że nie jest wciągająca, poza tym muszę stwierdzić: to również nudna pozycja. Nie podeszła mi zupełnie...

Ciężko się niestety ją czyta, ale bardziej dlatego, że nie jest wciągająca, poza tym muszę stwierdzić: to również nudna pozycja. Nie podeszła mi zupełnie...

Rewelacja!!! Książka weszła bardzo szybko do mojego top5. Nie ma dłużyzn, a jest bardzo długa, nie ma nudnych opisów bitew, historycznych wspomnień, choć akcja toczy się powoli. Wciąga od samego początku, bohaterowie wyraziści i konsekwentni. Gdy nie czytasz, to o niej myślisz. Przemyślenia bohaterów pokazują nam ich intencje, ale w nieoczywistych słowach.
Bardzo lubię długie książki, gdzie możemy na wskroś poznać każdą postać, przy ostatnich 300 stronach, zacząłem odczuwać nostalgię, bo wiedziałem że zbliża się szybko ku końcowi. Nie uświadczymy tu chamskich przeskoków w czasie akcji, niedopowiedzeń, nie ma efektu nagłego, ale pustego zaskoczenia, które potem po przemyśleniu okazuje się bezsensowne. Wszystko jest tu spójne i powoli dążymy do zakończenia, czysta przyjemność z czytania.

Rewelacja!!! Książka weszła bardzo szybko do mojego top5. Nie ma dłużyzn, a jest bardzo długa, nie ma nudnych opisów bitew, historycznych wspomnień, choć akcja toczy się powoli. Wciąga od samego początku, bohaterowie wyraziści i konsekwentni. Gdy nie czytasz, to o niej myślisz. Przemyślenia bohaterów pokazują nam ich intencje, ale w nieoczywistych słowach.
Bardzo lubię...

Wydawałoby się, że książka kupiona w markecie za dyszkę, nie będzie jakimś arcydziełem, lecz pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest napisana przystępnym językiem, w bardzo dobrym stylu, widać że autor zna swój fach i posługuję się słowem zręcznie. Ciekawy temat, mnogość zdjęć, ładne wydanie. Solidna pozycja.

Wydawałoby się, że książka kupiona w markecie za dyszkę, nie będzie jakimś arcydziełem, lecz pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest napisana przystępnym językiem, w bardzo dobrym stylu, widać że autor zna swój fach i posługuję się słowem zręcznie. Ciekawy temat, mnogość zdjęć, ładne wydanie. Solidna pozycja.

Bardzo nietypowa pozycja, nie spodziewałem się takich opowieści, trochę nawet się zawiodłem. Nie spotkacie tu nic z popularnych baśni. Schemat niezwykły, zasadniczo ułatwia czytanie, choć może też prowadzić do zapominania poprzednich historii przy częstym przerywaniu lektury. Wszystko kręci się tu wokół kobiet i pieniędzy, mężczyzna jest panem świata, nie jest jednak tak, że córy Ewy traktowane są przedmiotowo, ich pozycja na kartach opowieści i historii jest specyficzna, i nie chodzi tylko o islam...
Moja ocena nie skupia się tylko na treści, ale również docenia pracę 'autorów' i kunszt wydawniczy. Całość jako opowieść jest dosyć przeciętna.

Bardzo nietypowa pozycja, nie spodziewałem się takich opowieści, trochę nawet się zawiodłem. Nie spotkacie tu nic z popularnych baśni. Schemat niezwykły, zasadniczo ułatwia czytanie, choć może też prowadzić do zapominania poprzednich historii przy częstym przerywaniu lektury. Wszystko kręci się tu wokół kobiet i pieniędzy, mężczyzna jest panem świata, nie jest jednak tak,...

Łatwa w odbiorze i ciekawa, jednak lepszej oceny dać nie mogę. wiele powtórzeń, liczne samouwielbienia swojej pracy się tu pojawiają. Z pewnością Ania ma już duży dorobek wywiadów i jest w tym dobra, ale dobrego wrażenia niektóre teksty nie sprawiają. Nawet parę błędów, miejmy nadzieje że to tylko edycja, da się znaleźć. Ale fajnie się czytało, zwłaszcza filmoholikowi :)

Łatwa w odbiorze i ciekawa, jednak lepszej oceny dać nie mogę. wiele powtórzeń, liczne samouwielbienia swojej pracy się tu pojawiają. Z pewnością Ania ma już duży dorobek wywiadów i jest w tym dobra, ale dobrego wrażenia niektóre teksty nie sprawiają. Nawet parę błędów, miejmy nadzieje że to tylko edycja, da się znaleźć. Ale fajnie się czytało, zwłaszcza filmoholikowi :)

Dobra książka, po przytłaczających nieco pierwszych rozdziałach, dalsze teksty są o wiele ciekawsze i krótsze. W sam raz na okazyjne czytania.

Dobra książka, po przytłaczających nieco pierwszych rozdziałach, dalsze teksty są o wiele ciekawsze i krótsze. W sam raz na okazyjne czytania.

Książka rzetelnie opisująca karierę i dokonania Gershwina, niestety nic się z niej nie dowiedziałem o postaci tytułowej...
Jaki był, co lubił, co mówił? Oczywiście da się z niej wyciągnąć ogólniki: ambitny, zapracowany, przyjacielski, ale nic ponadto. Jakim człowiekiem był? Nie wiem. Jak potoczyła się jego kariera i życie? To jest w książce, niestety zbyt płytko.

Książka rzetelnie opisująca karierę i dokonania Gershwina, niestety nic się z niej nie dowiedziałem o postaci tytułowej...
Jaki był, co lubił, co mówił? Oczywiście da się z niej wyciągnąć ogólniki: ambitny, zapracowany, przyjacielski, ale nic ponadto. Jakim człowiekiem był? Nie wiem. Jak potoczyła się jego kariera i życie? To jest w książce, niestety zbyt płytko.

Bardzo dobra książka, czyta się wbrew pozorom łatwo i przyjemnie, pomimo dosyć dużej dawki informacji.
Polecam ignorantom historii nowożytnej Polski, do których sam niedawno się zaliczałem, ale już powoli się rehabilituje.
Każdy powinien ja przeczytać aby uzmysłowić sobie że po zakończeniu wojny, wcale nie było tak kolorowo...

Bardzo dobra książka, czyta się wbrew pozorom łatwo i przyjemnie, pomimo dosyć dużej dawki informacji.
Polecam ignorantom historii nowożytnej Polski, do których sam niedawno się zaliczałem, ale już powoli się rehabilituje.
Każdy powinien ja przeczytać aby uzmysłowić sobie że po zakończeniu wojny, wcale nie było tak kolorowo...

Lekka, treściwa i przyjemna.
Zahacza o fundamenty historii starożytnej.

Lekka, treściwa i przyjemna.
Zahacza o fundamenty historii starożytnej.

Z mieszanymi uczuciami dałem czwórkę, chciałem mniej, nie da się jednak docenić kunsztu autora i kompozycji powieści. Dlaczego akurat taka ocena?
Książka totalnie mi się nie podobała, po połowie trochę się fabuła uspokoiła, ale potem znów zeszła na złe tory... Dlaczego znalazła się w 'jakiejś tam' setce książek które warto przeczytać tego nie wiem, chyba tylko po to aby uzmysłowić sobie jak reszta pozycji jest fabularnie dobra...
Tutaj za to dostajemy historię na granicy realnego świata, zagłębiając się akurat w te 'nieziemskie' momenty i uruchamiając trochę myślenie możemy zwrócić honor autorowi, ale cała reszta, bohaterowie, ich przeżycia i charaktery nie przemawiają do mnie całkowicie. Tytułowa samotność, oprócz wspomnianych wcześniej dobrze skreślonych alegorii życia ludzkiego, to nic innego jak głupota i zawiść naszych postaci z powieści, którymi rządzi prymitywna chuć, pomieszana z pedofilią, zoofilią, homoseksualizmem i na szeroko pojętym kazirodztwie kończąc, kropka.

Z mieszanymi uczuciami dałem czwórkę, chciałem mniej, nie da się jednak docenić kunsztu autora i kompozycji powieści. Dlaczego akurat taka ocena?
Książka totalnie mi się nie podobała, po połowie trochę się fabuła uspokoiła, ale potem znów zeszła na złe tory... Dlaczego znalazła się w 'jakiejś tam' setce książek które warto przeczytać tego nie wiem, chyba tylko po to aby...

Basię czytało się bardzo fajnie, ciekawe informacje o Australii, lekki styl, swobodne ukazanie uczuć co do podróży to główne zalety książki.

Basię czytało się bardzo fajnie, ciekawe informacje o Australii, lekki styl, swobodne ukazanie uczuć co do podróży to główne zalety książki.

Jest to Fiedler inny, ten którego nie zdążyłem jeszcze poznać. Po tylu napisanych książkach i przebytych podróżach, dostajemy w swoje ręce zbiór historii dotyczących Amazonii, na które wydaje mi się, autor chciał zwrócić szczególną uwagę pod koniec swojego długiego i owocnego życia.
Dlatego właśnie książka ta jest inna, mało jest relacji z tej jego podróży, wszakże wszystko zostało już wcześniej napisane. Również styl tekstów jest bardziej poetycki, z wieloma porównaniami, skłaniający nas do przemyśleń o wydarzeniach które opisuje tu Fiedler, i które odcisnęły na historii Indian amazońskich największe piętno.

Jest to Fiedler inny, ten którego nie zdążyłem jeszcze poznać. Po tylu napisanych książkach i przebytych podróżach, dostajemy w swoje ręce zbiór historii dotyczących Amazonii, na które wydaje mi się, autor chciał zwrócić szczególną uwagę pod koniec swojego długiego i owocnego życia.
Dlatego właśnie książka ta jest inna, mało jest relacji z tej jego podróży, wszakże wszystko...

Marina spodobała mi się, w ciągu 3 dni ją przeczytałem, nie jest wszakże dosyć długa, aby móc rozkoszować się nią kilkoma wieczorami.
Po lekturze serii cmentarza zapomnianych książek, już chyba poznałem styl Zafona. Marina nie jest arcydziełem, jest powieścią dla młodzieży jak sam autor ją klasyfikuje, więc czyta się ją lekko, oczywistością jest że wciąga bez reszty, ale...
Dla kogoś starszego, bardziej wymagającego może wydawać się jak wspomniałem zbyt krótka i łatwa, wątek nierealny też wcale nie będzie budził grozy.
Podsumowując więc, bardzo dobra niezobowiązująca pozycja dla młodzieży, stary jeszcze nie jestem, i inna książka autora podobała mi się o wiele bardziej, chodzi mi o księcia mgły, który jest w tej samej kategorii co Marina.
Z 'Cieniem wiatru' niestety nie może ona się równać, choć są to książki niemal bliźniacze, tyle że ta jest prostsza i łatwiejsza :)

Marina spodobała mi się, w ciągu 3 dni ją przeczytałem, nie jest wszakże dosyć długa, aby móc rozkoszować się nią kilkoma wieczorami.
Po lekturze serii cmentarza zapomnianych książek, już chyba poznałem styl Zafona. Marina nie jest arcydziełem, jest powieścią dla młodzieży jak sam autor ją klasyfikuje, więc czyta się ją lekko, oczywistością jest że wciąga bez reszty,...

Jest świetna, początek może zniechęcać, ale po przebrnięciu kilkunastu stron, historia wciąga całkowicie. O sensie życia ludzkiego i nie tylko, oraz jego wartości...
Nieraz się łezka w oku zakręciła.

Jest świetna, początek może zniechęcać, ale po przebrnięciu kilkunastu stron, historia wciąga całkowicie. O sensie życia ludzkiego i nie tylko, oraz jego wartości...
Nieraz się łezka w oku zakręciła.

Moja opinia jest raczej negatywna, choć książkę oceniłem na bardzo dobrą.
Przeszkadzało mi w niej:
-Tytuł, nie wiem czemu ale o tej cholerze w zasadzie nic nie ma, tylko strzępki informacji...(tak, domyślam się że chodzi tu o końcówkę:)To nie spoiler)
-Początkowa 1/3 książki jest pisana w delikatnym tonie, potem już takie +18 się robi z tego, zrozumiałe, bohaterowie dorastają, ale jednak mi przeszkadzało po dobrym początku
-Zakończenie również jakieś takie troszkę bez pomysłu, mi do gustu średnio przypadło.
I na koniec panienka Ameryka, to już trochę niesmaczne było...
Ogólnie pozycja jest ciekawa, czytając opinie myślałem że klimat lepiej uświadczę, udało mi się, lecz z trudnościami. Sama konstrukcja ze sporadycznymi dialogami może się spodobać. Choć historia taka naciągana to w kilka wieczorów pójdzie szybciutko.

Moja opinia jest raczej negatywna, choć książkę oceniłem na bardzo dobrą.
Przeszkadzało mi w niej:
-Tytuł, nie wiem czemu ale o tej cholerze w zasadzie nic nie ma, tylko strzępki informacji...(tak, domyślam się że chodzi tu o końcówkę:)To nie spoiler)
-Początkowa 1/3 książki jest pisana w delikatnym tonie, potem już takie +18 się robi z tego, zrozumiałe, bohaterowie...

Fajna książka, ale...
Bardzo nierówna dłuższymi fragmentami; w dialogach ciężko się połapać czasem kto co mówi (nie, nie jestem imbecylem); niektóre wypowiedzi zajmują całą stronę, a nawet i więcej, tu również można się zgubić; ciężko rozgryźć główną bohaterkę, za wolno ją poznajemy.
Na plus ciekawe, szybkie zakończenie w kilku stronach. Polecam :)

Fajna książka, ale...
Bardzo nierówna dłuższymi fragmentami; w dialogach ciężko się połapać czasem kto co mówi (nie, nie jestem imbecylem); niektóre wypowiedzi zajmują całą stronę, a nawet i więcej, tu również można się zgubić; ciężko rozgryźć główną bohaterkę, za wolno ją poznajemy.
Na plus ciekawe, szybkie zakończenie w kilku stronach. Polecam :)