Ze Sfinksem w cztery oczy

Okładka książki Ze Sfinksem w cztery oczy
Zofia Jeżewska Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry Seria: Naokoło Świata literatura podróżnicza
199 str. 3 godz. 19 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
Naokoło Świata
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1958-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1958-01-01
Liczba stron:
199
Czas czytania
3 godz. 19 min.
Język:
polski
Tagi:
podróże Egipt sztuka egipska sztuka staroegipska życie codzienne wykopaliska archeologia Kair
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
822
811

Na półkach: , , , , , , , ,

To chronologicznie chyba druga książka Zofii Jeżewskiej – i trochę da się to odczuć. W rodzącym się zaledwie stylu autorki wyczuwam coś sztucznego, jakąś naleciałość z ponurego okresu stalinizmu, gdzie zawsze trzeba było podkreślać braterską miłość pomiędzy narodami strefy wpływów Związku Radzieckiego. Dlatego czasami relacja nabiera pompatycznych tonów, tak dzisiaj już przestarzałych. Pamiętając o presji politycznej, jakiej poddani byli w tamtych czasach polscy podróżnicy, pragnę skupić się na pozytywach tej książki.

A te bez wątpienia istnieją. Kair późnych lat 50-tych to wspaniałe miejsce na reportaż. Zamierzchła historia kolidowała tutaj z ultra-nowoczesnością jak cząstki elementarne w cyklotronie: Tradycyjne galabije i buty na szpilkach, zawoalowane niewiasty i ich córki w najmodniejszych krynolinach. Owrzodzeni nędzarze, śpiący gdzie popadnie, i nowoczesne amerykańskie auta. Bieda i zbytek, starożytność faraonów i bohema artystyczna, popijająca alkohol niezgorzej niż jej polscy goście. Wszystko to w mieście, które jest świeżo po wojnie z byłymi panami i znienawidzonym Izraelem. Trudno o mocniejsze kontrasty.

Nie dziwi więc, że Jeżewska czuje się czasami nieco oszołomiona. Jak adekwatnie opisać takie miejsce, gdy człowiekowi jeszcze tkwi w kościach stalinistyczny socrealizm? Dlatego też relacja przypomina czasami reportaż z obozu harcerskiego (wyprawa statkiem po Nilu) lub jakiegoś festiwalu muzyki ludowej (spotkania z egipskimi artystami). A kilka stron później znajdą się znakomite opisy budzącego się do życia miasta lub podupadłej dzielnicy kairskiej biedoty. Po tych perełkach następuje powrót do „produkcyjniaka”, czyli opis obozu polskich archeologów u stóp Tell-Atrib. Kontrasty kraju rzutują bezpośrednio na treść książki. Obok scen zabawnych (alarm przeciwlotniczy w kairskim hotelu lub jazda na wielbłądzie do stóp piramidy w Sakkarze) znajdą się sytuacje nieciekawe (obrzucenie kamieniami domniemanej „Angielki”). Całość okraszona jest informacjami o starożytnej historii Egiptu i reformie rolnej za prezydenta Nassera. Melanż to, z dzisiejszej perspektywy, nieco zabawny, ale w pełni zrozumiały.

To chronologicznie chyba druga książka Zofii Jeżewskiej – i trochę da się to odczuć. W rodzącym się zaledwie stylu autorki wyczuwam coś sztucznego, jakąś naleciałość z ponurego okresu stalinizmu, gdzie zawsze trzeba było podkreślać braterską miłość pomiędzy narodami strefy wpływów Związku Radzieckiego. Dlatego czasami relacja nabiera pompatycznych tonów, tak dzisiaj już...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    20
  • Przeczytane
    9
  • Posiadam
    6
  • Naokoło Świata
    2
  • Reportaż/felieton/lit. faktu
    1
  • 2020
    1
  • Afryka
    1
  • Starożytność
    1
  • Kultura i sztuka
    1
  • "Iskry" seria " Naokoło świata"
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ze Sfinksem w cztery oczy


Podobne książki

Przeczytaj także