Wojna hiszpańska 1936-1939

Okładka książki Wojna hiszpańska 1936-1939
Michał Bron Wydawnictwo: Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych historia
223 str. 3 godz. 43 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych
Data wydania:
1961-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1961-01-01
Liczba stron:
223
Czas czytania
3 godz. 43 min.
Język:
polski
Tagi:
hiszpania Franco wojna hiszpańska wojna domowa w Hiszpanii historia antyfaszyzm
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
186
186

Na półkach:

stosunkowo niezła rzecz. Pisząc "stosunkowo" mam na myśli stosunki w PRL oraz fakt, że od wydania książki minęło ponad 60 lat. Biorąc to pod uwagę i w przypływie dobrej woli, można pracę uznać za dającą się przeczytać. A bez dobrej woli, bez kontekstualizowania i stosując normalne rygory recenzenckie, książkę trzeba uznać za niemal bezwartościową. Wezbrana rzeka ideowego bełkotu oraz pozbawionej zupełnie krytyki źródeł narracji historiograficznej.

Jeśli już nawet odfiltrujemy dyrdymały o walce z faszyzmem, bojownikach o demokrację itede itepe, to dalej mamy problem. Bron pisze wyłącznie w oparciu o dabrowszczackie materiały, czyli głównie wspomnienia i trochę statystyki, zebrane przez dąbrowszczacką sekcję ZBOWID. Co każe postawić pytanie o wiarygodność, reprezentatywność i kompletność. I odpowiedzieć, że są one bardzo marne, niemal żadne.

Czy ktoś oczekuje, że piszący po wojnie swoje wspomnienia Dąbrowszczak opisze chaos, bezhołowie, niekompetencję, terror, defetyzm, walki wewnętrzne, sekciarstwo we własnych szeregach? Czy raczej przedstawi hagiograficzną opowieść o dzielnych ideowcach? Na takich właśnie wspomnieniach oparł się Bron.

Przykładem kwestia żydowska. W PRL bardzo nie po linii było eksponować udział Żydów wśród Dąbrowszczaków, więc mało ich jest we wspomnieniach i opracowaniach. A jeśli są, to w duchu proletariackiego braterstwa. Tymczasem opracowania które ukazały się w ostatnich latach na Zachodzie i w Izraelu mówią, że nie brak było antysemityzmu czy przynajmniej tarć i konfliktów na tym tle.

Jaka książka o historii militarnej rzecz również mało wartościowa. Nie mamy OdB, stanów, struktur, składów, przeglądu uzbrojenia, analizy taktyki, czyli tego czego normalnie oczekujemy w tego typu pracach. Są co najwyżej elementy tego wszystkiego, fragmentaryczne i niekoniecznie wiarygodne (zważywszy np. całkowity brak dostępu do dokumentów strony przeciwnej).

Mimo wszystko, jest to chyba najbardziej rzeczowa książka o Dąbrowszczakach, przewyższająca pod tym względem nawet pisane 20 lat później prace Wyszczelskiego. Przede wszystkim mamy tu kilka zestawień, imiennych list i liczb (np. s. 113, że pod Brunete poległo 121, rannych było 320 a zaginęło 50). Z tej książki czerpali potem wszyscy kolejni bajarze opowiadający dąbrowszczackie klechdy, od wspomnianego Wyszczelskiego w latach 1980-tych po Ciszewskiego w latach 2010-tych.

Pozostaje cokolwiek zdumiewające, że Dąbrowszczacy do dziś nie doczekali się solidnej, naukowej monografii. W pozbowidowskich archiwach są dziesiątki metrów dokumentów, głównie akt osobowych ale także wspomnień i amatorskich opracowań. Trochę rzeczy jest dostępnych przez internet w cyfrowym moskiewskim RGASPI. Ochłapy są w CDMH w Salamance. Może coś się da wyłuskać z setek książek obcojęzycznych o BM. A jeśli jest za mało, żeby napisać wielostronną i kompletną monografię, to może przynajmniej analiza prosopograficzna: trzeba tylko przebić się przez kilka tysięcy teczek osobowych. Owszem, robota na kilka lat - ale czy nie czas na nią, bo minęły już 84 lata a nadal musimy zadowolić się ramotami typu Bron czy współczesną propagandą typu Ciszewski czy Galdamez.

stosunkowo niezła rzecz. Pisząc "stosunkowo" mam na myśli stosunki w PRL oraz fakt, że od wydania książki minęło ponad 60 lat. Biorąc to pod uwagę i w przypływie dobrej woli, można pracę uznać za dającą się przeczytać. A bez dobrej woli, bez kontekstualizowania i stosując normalne rygory recenzenckie, książkę trzeba uznać za niemal bezwartościową. Wezbrana rzeka ideowego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    5
  • Przeczytane
    5
  • Posiadam
    2
  • Ulubione
    1
  • Niesamowite książki
    1
  • Lewicowe
    1
  • Przeczytane na studia
    1
  • Monografie i opracowania historyczne
    1
  • Anykomunizm-komunizm
    1
  • Historia Hiszpanii
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wojna hiszpańska 1936-1939


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne