Pistolety
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Miasto iluzji (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2020-04-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-04-15
- Liczba stron:
- 424
- Czas czytania
- 7 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366460010
- Tagi:
- literatura polska
„To dobrze opowiedziana historia. Zaczyna się niewinnie, jak spływ kajakowy, ale już po chwili słyszysz huk wodospadu. Brawo, Grześlak!” Robert Małecki.
50% mrocznych tajemnic z warszawskich przedmieść,
25% ostrej obyczajówki,
10% dragów i osiedlowej dilerki,
10% wewnętrznych roztrząsań
i 5% niecodziennego romansu z przeszłości, podlanego fascynacją Władcą Pierścieni.
Oto przepis Konrada Grześlaka na stuprocentowo wciągającą lekturę.
I tom uzależniającej historii, w której nic nie jest oczywiste
Osiem lat po brutalnym zabójstwie Artura Sosnowskiego jego kolega, Marcin Bielawski, nieoczekiwanie dostaje propozycję, by dokończyć scenariusz, który wspólnie pisali. Sprawą interesuje się też dziennikarz tabloidu, Andrzej Rulewski. Ktoś bardzo chce, by pokopał w niej naprawdę głęboko…
Warszawa, październik 2017 roku. Z młodym urzędnikiem ministerstwa kultury, Marcinem Bielawskim, kontaktuje się starszy aktor, Jan Adler. Mężczyzna dysponuje niedokończonym scenariuszem, który Bielawski pisał ze swoim kolegą z liceum, Arturem Sosnowskim. Proponuje mu dokończenie historii. Problem w tym, że scenariusz to zapis życia Artura, a ten w niewyjaśnionych okolicznościach osiem lat wcześniej zginął podczas wakacji na Mazurach.
W rozwikłaniu zagadki zabójstwa pomaga Marcinowi dziennikarz tabloidu, Andrzej Rulewski. Gdy samozwańczy śledczy trafiają na trop tajemniczej dziewczyny, coraz bardziej niebezpieczna rozgrywka zaczyna powoli odsłaniać brudne sekrety podmiejskich domów, pełnych pozorów i kłamstw.
W sprawie co rusz pojawiają się stary egzemplarz Władcy Pierścieni i medalion przedstawiający osmalone przez ogień róże i pistolety lekko stopione na lufach. Czy pomogą w wyjaśnieniu zagadki śmierci Artura?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 117
- 71
- 18
- 7
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
Cytaty
- To ma jakieś znaczenie? Jakąś symbolikę? Igor uniósł medalion. Promienie południowego słońca odbiły się od jednej z róż i posłały zajączka...
RozwińDuże łóżko - zwykły mebel z żółtą plama na materacu.
Opinia
Blurp obiecuje potencjalnemu czytelnikowi „50% mrocznych tajemnic z warszawskich przedmieść”, „25% ostrej obyczajówki”, a także „dragi i osiedlową dilerkę”, „wewnętrzne roztrząsania” oraz „niecodzienny romans z przeszłości podlany fascynacją Władcą Pierścieni”. Brzmi super. Czy jednak debiut Konrada Grześlaka rzeczywiście zawiera to wszystko, co wyliczono w opisie promocyjnym?
Od razu uspokajam napalonych fanboyów Tolkien Estate. Tolkiena jest w Pistoletach tyle, co kot napłakał. Nie to jednakowoż najbardziej rozczarowuje w napisanej przez Grześlaka powieści. Z zapowiadanych „50% mrocznych tajemnic” dostaliśmy może 20%. Pistolety nie są, wbrew pozorom, kryminałem. To stylizowana na niego obyczajówka. Miejscami przywodząca na myśl twórczość Remigiusza Mroza.
Fabularny duet
Październik 2017 roku. Pracownik Ministerstwa Kultury, Marcin Bielawski, wiedzie dosyć stateczne, ale nudne życie średniozamożnego warszawiaka. Jedynym jego poważnym zmartwieniem jest żona w zagrożonej ciąży. Dotychczasową egzystencję zakłóca jednak niewyjaśnione wydarzenie z przeszłości. Bielawski musi zmierzyć się z tajemnicą nieżyjącego, ekscentrycznego kolegi, z którym niegdyś pisał scenariusz. Wkrótce los połączy go ze śledzącym celebrytów dziennikarzem Andrzejem Rulewskim, którego również dopadły demony sprzed kilku lat.
Wyszło?
Fabuła ma pewien potencjał, lecz niestety autor nie potrafił go w pełni wykorzystać. Pierwsza połowa książki jest monotonna. Zbyt skupiono się na zaginionym scenariuszu, przy czym zabrakło jakiegoś mocnego fabularnego punktu kulminacyjnego uzasadniającego tak długą ekspozycję tego wątku. Nieco lepiej prezentuje się historia Rulewskiego, któremu niegdyś dane było zobaczyć zwęglone zwłoki swojego zamordowanego w tajemniczych okolicznościach sąsiada. Zerwany z ciała zabitego, ukryty potem na przeszło osiem lat w pudełku medalion stanowi zapowiedź nie lada kłopotów.
Dopiero pod koniec historia Andrzeja i Marcina nabiera rumieńców, aczkolwiek nadal brakuje jej czegoś, dzięki czemu zapadłaby w pamięć. Przykładowo mogłaby to być gęsta, mroczna, wręcz brudna atmosfera szemranych miejscówek, melin i burdeli tak jak u Marka Krajewskiego. Klimat Pistoletów jest sterylny, niczym się niewyróżniający. Nie oznacza to jednak, że Grześlak, jako debiutant, odniósł porażkę. Nie. Miasto Iluzji. Pistolety to poprawna, rzemieślnicza robota, w której uniknięto większych kiksów. Autor ma duże szanse, aby w przyszłości zaskoczyć nas czymś znacznie lepszym. Już bez przesadnej pisarskiej ostrożności, miejscami sprawiającej, iż jego debiut jest nieco nijaki. Człowiek piszący kryminały powinien od czasu do czasu czytelnika zaszokować, tak aby powieść zmroziła krew w żyłach. Tego mi w Pistoletach kompletnie zabrakło.
Podsumowanie
Czy kupić debiutancką książkę Grześlaka Miasto iluzji. Pistolety? Można to zrobić, ale tylko, gdy znajdziecie ją po jakiejś promocyjnej cenie. Sprawdza się jako luźna lektura na długą drogę. Jednak już po podróży, wyłączywszy czytnik, nie będziecie czuć pozytywnego niedosytu, który towarzyszy odbiorcy przez jakiś czas po przeczytaniu naprawdę dobrej powieści.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Sonia Draga.
Blurp obiecuje potencjalnemu czytelnikowi „50% mrocznych tajemnic z warszawskich przedmieść”, „25% ostrej obyczajówki”, a także „dragi i osiedlową dilerkę”, „wewnętrzne roztrząsania” oraz „niecodzienny romans z przeszłości podlany fascynacją Władcą Pierścieni”. Brzmi super. Czy jednak debiut Konrada Grześlaka rzeczywiście zawiera to wszystko, co wyliczono w opisie...
więcej Pokaż mimo to