Pasażer
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Pasażer (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Passenger
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2023-06-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-06-28
- Data 1. wydania:
- 2022-10-25
- Liczba stron:
- 528
- Czas czytania
- 8 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308081327
- Tłumacz:
- Robert Sudół
„Myślisz, że nad naszą rodziną ciąży jakaś klątwa?
Podniósł wzrok. Klątwa?
Tak.
Że niby grzechy ojców i tak dalej?”
W 1980 roku trzydziestosiedmioletni Bobby Western ma za sobą karierę kierowcy rajdowego i wciąż nie może pogodzić się z utratą ukochanej siostry oraz śmiercią ojca, uczestnika Projektu Manhattan. Pracując jako nurek głębinowy zostaje wezwany na miejsce katastrofy wartego trzy miliony dolarów niewielkiego samolotu. Odkrywa brak czarnej skrzynki, torby pilota i ciała jednego z pasażerów. Ktoś musiał być tu wcześniej. Co dziwne, media milczą o wypadku, mieszkanie Bobby’ego zostaje przeszukane, a konto bankowe zablokowane. Agenci federalni depczą mu po piętach. W co się wpakował? Czy ta sprawa ma coś wspólnego z zawikłaną historią jego rodziny?
Czym jest nasza rzeczywistość? Sensacyjna fabuła wciąga nas w znacznie bardziej skomplikowaną intelektualną grę. Thriller, powieść egzystencjalna, mroczny dramat o uwikłaniu w miłość oraz dziedzictwie winy, któremu patronują Szekspir i greckie mity.
Po latach milczenia wybitny amerykański prozaik, laureat Nagrody Pulitzera i autor kultowej Drogi powraca z mistrzowską dylogią. Pasażer i Stella Maris są jak dwie strony lustra, a prawda jednej powieści zdaje się zaprzeczać prawdziwości drugiej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Mechanizm obronny
Cormac McCarthy nieźle nas wszystkich oszukał. Dlaczego? Otóż weźcie do ręki „Pasażera” i przeczytajcie opis. Sugeruje on, że mamy do czynienia z powieścią kryminalną, której akcja toczy się wokół tajemniczego wraku samolotu, zaginionej osoby i czarnej skrzynki. Ktoś mógłby sobie nawet pomyśleć, że główny bohater jest w jakiś sposób zamieszany we wspomnianą katastrofę. W końcu FBI nie każdemu blokuje konto bankowe. Nic bardziej mylnego.
Po osiemdziesięciu stronach „Pasażera” zaczyna do nas docierać, że książka podąża w kompletnie innym kierunku, niż pierwotnie się spodziewaliśmy. Bobby Western, trzydziestosiedmioletni nurek, syn jednego z twórców bomby atomowej, zakochany we własnej siostrze Alicii, zaczyna się ukrywać przed agentami federalnymi. Teoretycznie boi zmierzyć się z duchami przeszłości, ale pojawienie się problemów jest tylko pretekstem, aby znowu znaleźć się w drodze i porozmawiać ze starymi przyjaciółmi.
W toku lektury poznajemy Boby’ego całkiem nieźle. Odkrywamy, że był bardzo dobrym fizykiem, jednak „bycie dobrym” go nie interesowało. Wiedział, że nie będzie wybitny, więc wyjechał do Europy, aby brać udział w wyścigach samochodowych. Chociaż powód wyjazdu najprawdopodobniej jest kompletnie inny. Bobby zakochał się we własnej siostrze i zapewne zdecydował się na ucieczkę przed konsekwencjami tego objawienia. Po pewnym czasie przestało to jednak mieć znaczenie, gdyż Alicia popełniła samobójstwo.
W „Pasażerze” McCarthy czasem oddaje głos siostrze Bobby’ego oraz jej halucynacjom. Od okresu dojrzewania dostrzega ona Talidomidowego Dzieciaka, który ma płetwy zamiast dłoni i jest niewielkiego wzrostu. Ich rozmowy są pokręcone, dziwne, abstrakcyjne, niepokojące i absurdalne. Można powiedzieć, że wyimaginowany karzeł prześladuje Alicię, burząc jej spokój i… prowokując ją do niespodziewanych wyznań.
„Pasażer” to nie jest najłatwiejsza książka. Można jednak dostrzec pewien motyw przewodni, a mianowicie ucieczkę przed zmierzeniem się z samym sobą. Zarówno Bobby, jak i Alicia świadomi są swego uczucia do siebie, co nie pozwala im normalnie funkcjonować. Kazirodztwo jest przecież nie tylko grzechem (jeżeli jesteście wierzący), ale i związkiem nieakceptowalnym społecznie. To już nie starożytność czy średniowiecze, aby takie zachowanie było w jakikolwiek sposób tolerowane czy dopuszczalne. I rodzeństwo o tym wie, co zabija ich od środka. Inna sprawa, że Bobby ucieka całe życie. Ucieka od fizyki, bogactwa, wyścigów, nurkowania, agentów federalnych oraz zakazanej miłości.
Książka pełna jest rozmów o religii czy naukach ścisłych. Znajdziemy tutaj również wiele rozważań filozoficznych, które między wierszami próbują zasugerować nam, o czym „Pasażer” jest i o czym na pewno nie jest. Można powiedzieć, że przedostatnia książka McCarthy’ego jest niczym innym jak odzwierciedleniem życia. Bezfabularnym potokiem słów o smutnym mężczyźnie, który nie potrafi sobie poradzić ze śmiercią ukochanej osoby. Czy nasze życie ma jakąkolwiek fabułę? Czy dostrzegamy motyw przewodni lub puentę? Jak wytnie się fragment, to na pewno da się ulepić coś ciekawego. I McCarthy coś takiego właśnie zrobił.
Nie wiem, czy „Pasażer” to arcydzieło, czy totalna kaszana. Uwielbiam za to książki, które dają do myślenia i pozwalają podyskutować w towarzystwie. Nawet jeżeli połowy nie zrozumiałem. Niech was to nie zniechęca. Przedstawiłem wycinek luźnej interpretacji, ale to wcale nie oznacza, że odczytacie powieść podobnie. Przecież na tym polega siła literatury. Na konstruowaniu i dekonstruowaniu światów i możliwości.
Michał Wnuk
Oceny
Książka na półkach
- 863
- 371
- 94
- 28
- 24
- 9
- 6
- 5
- 4
- 4
Opinia
Czytając tą powieść targały mną spore rozterki i wątpliwości, które sprowadzały się ostatecznie do pytania, czy jest ona przejawem geniuszu autora? Czy potokiem grafomanii sugerujacej wczesne objawy choroby otępiennej? I jak to często w życiu bywa prawda leży zapewne gdzieś po środku, ku czemu sam się skłaniam. Oczywiście wszystko jest kwestią indywidualnej interpretacji poszczególnych odbiorców, ale moim zdaniem dobrze znana forma ekspresji literackiej, którą z powodzeniem mocno eksplorował McCarthy w poprzednich swoich dziełach tym razem nie do końca udźwignęła intelektualny ciężar jakim napełnił on tekst tej powieści. Trzeba zaznaczyć, iż treść jest z najwyższej półki w dziedzinie filozofii i dotyczy głównie sensu oraz celu istnienia, a zostało umieszczone w fabule syntezowanej z mniejszych lub większych wątków o charakterze kryminalnym, politycznym, baśniowym, naukowym, ale przede wszystkim eksplorujących codzienność ludzkiej egzystencji. Wszystko skomponowane w sposób, który nie należy do serwujących jasne i klarowne wnioski, ostateczne rozwiązania czy patetyczne i wzniosłe zakończenia.
Czytając tą powieść targały mną spore rozterki i wątpliwości, które sprowadzały się ostatecznie do pytania, czy jest ona przejawem geniuszu autora? Czy potokiem grafomanii sugerujacej wczesne objawy choroby otępiennej? I jak to często w życiu bywa prawda leży zapewne gdzieś po środku, ku czemu sam się skłaniam. Oczywiście wszystko jest kwestią indywidualnej interpretacji...
więcej Pokaż mimo to