Państwo Islamskie
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Bieguny
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe PWN
- Data wydania:
- 2015-03-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-03-23
- Liczba stron:
- 204
- Czas czytania
- 3 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377057971
- Tagi:
- islam
Dziennikarska analiza sytuacji w krajach arabskich - punktem wyjścia jest 11 września 2001 roku, następnie interwencje Zachodu w Iraku, Afganistanie, Libii, arabska wiosna, wydarzenia w Syrii i wreszcie powstanie ISIS - czym jest, skąd się wzięło i jaki jest jego cel. Książka, która porządkuje fakty, ale także pokazuje czego możemy się spodziewać w przyszłości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Powrót dżihadystów
Trudno wyobrazić sobie w tym momencie lekturę bardziej aktualną, palącą i pełną politycznego znaczenia niż „Państwo Islamskie“ Patricka Cockburna. Wybitny irlandzki dziennikarz od dziesięcioleci zajmujący się konfliktami zbrojnymi na Bliskim Wschodzie napisał obszerny esej, w którym wyjaśnił przyczyny i okoliczności powstania zjawiska, określanego dziś mianem Państwa Islamskiego. Bliskowschodni korespondent „The Independent“ uczynił jednak coś znacznie więcej poza zaprezentowaniem imponującej wiedzy dotyczącej regionu. Cockburn bezkompromisowo rozprawił się z największymi porażkami politycznymi zachodniego świata. Stworzył katalog błędów, wieloletnich zaniedbań i fatalnych decyzji Zachodu, które przyczyniły się nie tylko do powstania IS, ale – jak można domniemywać – w konsekwencji także do zamachu w Paryżu z 13 listopada 2015.
Patrick Cockburn, w przeciwieństwie do większości światowej opinii publicznej, nie był zaskoczony rozwojem sytuacji w Iraku i Syrii, czemu jednoznacznie daje wyraz w swojej pracy. Być może to zasługa wieloletniego zawodowego zajmowania się tym regionem, a może to po prostu intuicja i przenikliwość wielokrotnie nagradzanego korespondenta, publikującego wcześniej na łamach „Financial Times“. Faktem jest, iż w swojej najnowszej, niezwykle interesującej książce, jeden z najbardziej utytułowanych korespondentów wojennych na Bliskim Wschodzie prognozuje wzrost znaczenia Państwa Islamskiego oraz ostrzega przed niebezpieczeństwem związanym z lekceważeniem tej nieznanej wcześniej struktury państwowo-terrorystyczno-religijnej. Trudno odmówić autorowi trafnej i bolesnej w swej wymowie diagnozy, biorąc pod uwagę fakt, iż praca Cockburna ukazała się w oryginale na wiele miesięcy przed paryskim zamachem.
Irlandzki korespondent zarzuca w swoim imponującym eseju Zachodowi, iż ten sam winny jest powstania tego zbrodniczego tworu. Wylicza liczne błędy popełnione podczas wojen w Afganistanie, Iraku czy Libii. Stawia tezę, iż Państwo Islamskie jest dzieckiem amerykańskiej inwazji na Irak w 2003 roku oraz efektem konfliktu w Syrii, który wybuchł osiem lat później. Za powstanie trującej i bezlitosnej mieszanki religijnego ekstremizmu i wojskowej skuteczności obarcza: Stany Zjednoczone, Europę i ich sojuszników w regionie (Turcję, Arabię Saudyjską, Katar, Kuwejt oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie).
Patrick Cockburn oskarża także światową opinię publiczną o wykreowanie zafałszowanego obrazu sytuacji w Syrii oraz przesadnie optymistyczne interpretacje tak zwanej Arabskiej Wiosny. W ocenie dziennikarza, porównania Arabskiej Wiosny do aksamitnych rewolucji, które miały miejsce w Europie Wschodniej pod koniec lat osiemdziesiątych, były nie tylko nietrafione, lecz przede wszystkim obliczone na efekt propagandowy. Ich celem miało być przekonanie zachodniej widowni, że współcześni rewolucjoniści arabscy są tacy sami jak mieszkańcy Europy i Stanów Zjednoczonych.
„Państwo Islamskie“ Patricka Cockburna, opatrzone znakomitym wstępem do polskiego wydania autorstwa doktora habilitowanego Daniela Boćkowskiego, to lektura konieczna dla lepszego zrozumienia jednego z największych zagrożeń współczesnego świata oraz umożliwiająca krytyczne spojrzenie na wiele porażek Zachodu. Przytaczany już Boćkowski napisał we wstępie do eseju Cockburna: Europa jest bezbronna wobec zalewającej nas fali propagandy wojennej IS (…). Coraz częściej postuluje się przenoszenie świętej wojny do Europy, na ulice naszych miast. Wykorzystując każdą nadarzającą się okazję, bojownicy dżihadu mają atakować przypadkowych ludzi, siać strach i zwątpienie. Widać wyraźnie, że idea kalifatu trafiła w Europie na podatny grunt i dopóki istnieć będzie pod postacią Państwa Islamskiego, nie możemy czuć się bezpiecznie. To niewątpliwie wpłynie na skrajne postawy Europejczyków i może doprowadzić do konfrontacji z coraz liczniejszą i coraz bardziej alienującą się emigrancką diasporą.
Wydaje się, iż prognoza polskiego historyka sformułowana w lutym 2015 roku nabrała po zamachu w Paryżu nowego, ponurego wymiaru.
Ewelina Tondys
Oceny
Książka na półkach
- 237
- 143
- 35
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
- 3
Opinia
Ogromną zaletą książki jest wnikliwość, gruntowna znajomość tematu (i nie tylko teoretyczna), a także aktualność, o którą zazwyczaj trudno w przypadku cyklu wydawniczego książki. Wadą jest natomiast brak wytłumaczenia podstawowych pojęć w obrębie tematyki. Mimo że książka jest skierowana raczej do świadomego i śledzącego wydarzenia czytelnika, zawsze warto taki wstęp z zarysem i tłem historycznym nakreślić. Warto przeczytać, bo książka otwiera oczy na skalę zjawiska oraz jego charakter, który przed media mainstreamowe jest raczej traktowany po macoszemu lub gdy sami dziennikarze nie do końca rozumieją procesów zachodzących w tamtych społeczeństwach, a co za tym idzie, nie są w stanie przekazać informacji w sposób wiarygodny.
Ogromną zaletą książki jest wnikliwość, gruntowna znajomość tematu (i nie tylko teoretyczna), a także aktualność, o którą zazwyczaj trudno w przypadku cyklu wydawniczego książki. Wadą jest natomiast brak wytłumaczenia podstawowych pojęć w obrębie tematyki. Mimo że książka jest skierowana raczej do świadomego i śledzącego wydarzenia czytelnika, zawsze warto taki wstęp z...
więcej Pokaż mimo to