Pan Strach to jeden z tych thrillerów który zdecydowanie trafił w mój gust. Jest on mieszanką erotyka, kryminału i książki psychologicznej. Mimo tematyki jest ona napisana dość lekko. Najważniejsze są emocje strach miłość potrzeba dowartościowania. Mimo, że jest to thriller to można się z tej książki dużo nauczyć nie mówię oczywiście o sposobach zadawania bólu, ale o szacunku do siebie i innych.
Język jaki, jest napisana książka charakteryzuje się pewną prostotą nie jest to jednak zarzut po prostu nie ma w nim zabawy słowami autor nie stara się być na siłę mądrzejszy od czytelnika nie próbuje operować „ naukowym słownictwem”.
Podobały mi się rozważania głównej bohaterki a właściwie podmiotu książki. Piszę podmiotu ponieważ jest ona traktowana w pewnym momencie bardzo przedmiotowo tak jak wcześniej traktowała innych. Niestety muszę przyznać, że w ostatnich scenach książki bardzo mnie rozczarowała, stała się nieco nierealna, je jestem w stanie uwierzyć że tak mądra kobieta jak to wynikało z początków powieści po takiej traumie jest w stanie tak szybko zaufać jakiemukolwiek facetowi. Dziwiło mnie też nieco postępowanie oprawcy bo skoro fascynowało go oglądanie bólu to dlaczego pozbawił się widoku twarzy ofiary. Technicznie dało by się tą sprawę inaczej rozwiązać.
Mówiąc w skrócie książkę polecam aczkolwiek uważam że nie cały jej potencjał został wykorzystany.

Pan Strach to jeden z tych thrillerów który zdecydowanie trafił w mój gust. Jest on mieszanką erotyka, kryminału i książki psychologicznej. Mimo tematyki jest ona napisana dość lekko. Najważniejsze są emocje strach miłość potrzeba dowartościowania. Mimo, że jest to thriller to można się z tej książki dużo nauczyć nie mówię oczywiście o sposobach zadawania bólu, ale...