Nocny pociąg do Lizbony
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Nachtzug nach Lissabon
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2018-09-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-09-01
- Data 1. wydania:
- 2008-10-07
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373926288
- Tłumacz:
- Magdalena Jatowska
- Tagi:
- Magdalena Jatowska Berno literatura szwajcarska Lizbona miłość nauczyciel podróż Portugalia poszukiwanie sensu życia poszukiwanie szczęścia próba samobójcza przyjaźń refleksja Szwajcaria
Deszczowy poranek w Bernie. Raimund Gregorius jak co dzień idzie do szkoły, w której od wielu lat uczy języków klasycznych. Na moście Kirchenfeld widzi piękną nieznajomą, szykującą się do samobójczego skoku…
Wkrótce potem berneńskiemu nauczycielowi wpada w ręcę książka portugalskiego autora, Amadeu de Prado. Pod wpływem tych dwóch okoliczności Gregorius, samotny intelektualista, w jednej chwili porzuci dotychczasowe uporządkowane życie. Nocnym pociągiem podąży do Lizbony za przewodnik mając książkę Portugalczyka, z którą nie rozstaje się ani na chwilę. Poruszony do głębi zawartymi w niej refleksjami o miłości, przyjaźni, odwadze, lojalności, samotności i śmierci, Gregorius pragnie dowiedzieć się jak najwięcej o Amadeu de Prado. Odnajduje osoby bliskie portugalskiemu pisarzowi - ich wspomnienia ukazują coraz to inne fakty z życia tego zagadkowego człowieka, który, jak się okazuje, był także genialnym lekarzem i uczestnikiem ruchu oporu przeciw dyktaturze Salazara. Stanie się on dla Gregoriusa „złotnikiem słów”, mistrzem odkrywania nieznanych dotąd aspektów życia.
Czy jednak na pewno można wkroczyć w życie kogoś innego i naprawdę je zrozumieć? Wyrwać się z dotychczasowej egzystencji i jedną decyzją radykalnie zmienić swój los – czy warto to robić?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 045
- 544
- 120
- 41
- 29
- 10
- 9
- 7
- 6
- 6
Opinia
Dawno nie przeżyłem tak dziwnej przygody jak podczas czytania tej książki, chyba ostatnio podczas poszukiwania straconego czasu z pewnym Marcelem. Najpierw był zachwyt, taki mniej więcej stustronicowy. Zaczęło mi się nawet coś wydawać, mianowicie że znalazłem najodpowiedniejszy dla mnie typ powieści. A potem był zjazd, straszny. Uderzył we mnie infantylizm, pretensjonalność, świadome, nieświadome, nie wiem, niemniej były faktem. Zrobiło się tak źle, że rozważałem nawet porzucenie lektury i miałem nadzieje, że może w końcu przestaną mi się wydawać różne rzeczy. Brnąłem jednak dalej przez coraz większe błoto tylko po to by potem żałować decyzji o dokończeniu lektury. I nagle na ostatnich kilkudziesięciu stronach zaświeciło słońce, nie dosłownie oczywiście, ale tak zaświeciło, że zacząłem, znowu smakować to danie nożem i widelcem, pomalutku, czytając większość tekstu po kilka razy aby nie umknęło mi ani jedno słowo, ani jedna genialna myśl, spostrzeżenie. Summa summarum kończyłem lekturę z żalem, że to już koniec i ochotą na jeszcze. Pomimo zadziwiających mielizn ilość genialnych, dających do myślenia kwestii dotyczących natury człowieka i w ogóle wszechrzeczy była w tej książce imponująca. Czy zapomnę tę lekturą? Nie sądze abym dał radę. I ostatnia kwestia. Taka powieść została bestselerem? Serio? Żyjemy Szanowni zatem, jeszcze nie zginelim, moim skromnym oczywiście.
Dawno nie przeżyłem tak dziwnej przygody jak podczas czytania tej książki, chyba ostatnio podczas poszukiwania straconego czasu z pewnym Marcelem. Najpierw był zachwyt, taki mniej więcej stustronicowy. Zaczęło mi się nawet coś wydawać, mianowicie że znalazłem najodpowiedniejszy dla mnie typ powieści. A potem był zjazd, straszny. Uderzył we mnie infantylizm,...
więcej Pokaż mimo to