Czytujecie thrillery? Ja robię to rzadko, ale są takie, po które sięgam zaciekawiona opisem. I tak właśnie skusiła mnie "Mordercza dieta".
To porywająca historia o tym, do czego można się posunąć by osiągnąć idealną figurę. A najgorsze jest to, że takie historie zdarzają się naprawdę, bo kult idealnego ciała jest coraz powszechniejszy. Skoro zaś można taki efekt uzyskać bez wysiłku, to czemu nie spróbować. A osoby chcące zarobić na kompleksach innych, często są bezwzględne i wyrachowane.
Naprawdę to świetna, dobrze skonstruowana historia, z bohaterami, którzy są "żywi", mają swoje dobre i złe strony, nie są czarno- biali, raczej w odcieniach szarości.
Wciągnęła mnie ta książka. Autor ma dar opowiadania zajmujących historii. No i oprócz wątku kryminalnego i psychologicznego, mamy tu też pewne rozterki bohaterów, ich przemyślenia i skomplikowane relacje.
A sam pomysł na fabułę, idealnie wpasowuje się w dzisiejszy zagoniony świat i kult piękna. Gorzkie to czasy, gdy więcej wart jest idealny, perfekcyjny wygląd, niż to co mamy w środku...to tylko taka moja refleksja po lekturze.
Naprawdę Was zachęcam, byście sięgnęli po tę książkę. Zmusza do myślenia, zadaje pytania i domaga się odpowiedzi.
Polecam.

Czytujecie thrillery? Ja robię to rzadko, ale są takie, po które sięgam zaciekawiona opisem. I tak właśnie skusiła mnie "Mordercza dieta".
To porywająca historia o tym, do czego można się posunąć by osiągnąć idealną figurę. A najgorsze jest to, że takie historie zdarzają się naprawdę, bo kult idealnego ciała jest coraz powszechniejszy. Skoro zaś można taki efekt uzyskać bez...