Miłość... nie ogarniam

Okładka książki Miłość... nie ogarniam
Jerzy Jabłoński Wydawnictwo: Wydawnictwo Święty Wojciech poradniki
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Święty Wojciech
Data wydania:
2020-08-01
Data 1. wyd. pol.:
2020-08-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380653771
Średnia ocen

                8,7 8,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,7 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1347
810

Na półkach:

"Chciałbym ci opowiedzieć historię, która mnie przerasta i fascynuje jednocześnie. Historię pisaną życiem o tym, jak bardzo nie ogarniam Bożej miłości i jak bardzo mnie ona uszczęśliwia." (str.5)

I to jest ta historia fragmentów życia Autora. Jest człowiekiem głęboko wierzącym w Boga, którego wiara nauczyła radości z życia i dała odpowiedź na wiele pytań. Doświadczył jego bliskości. Wierzy, że modlitwa może ulżyć w cierpieniu innych, czasem dokonując cudu. Wierzy, że Bóg wysłuchuje modlitw ludzi, a jego działania mają szeroki wymiar widzenia przyszłościowego, w przeciwieństwie do ograniczonego postrzegania ludzkiego. Przytacza przykłady z życia potwierdzające tę tezę.

Potrzeba modlitwy nasila się w trudnych sytuacjach, kiedy przerażeni tym co się dzieje, uciekamy do niej licząc na cud. Podziwia ludzi dotkniętych nieszczęściem, którzy nie załamali się, lecz znaleźli drogę wyjścia z niego.
Cudem jest nasze codzienne życie, wydarzenia w nim, często niezauważalne w pogoni człowieka za pracą, pomnażaniem dóbr doczesnych i własnymi przyjemnościami. Cudem jest także miłość, pozytywne uczucie pozwalające inaczej patrzeć na świat.

Porusza problem wiary, która bierze się z ufności i zaufania, a nie z niezbitych na nią dowodów, bo wtedy nie byłaby wiarą. Twierdzi, że jednocześnie "można nie ogarniać i być ogarniętym." (str.34)
Opowiada o swoim życiu, kiedy początkowo z obowiązkowości i dążeniu do perfekcyjności popełniał błędy za bardzo skupiając się na sobie. Nie jest dobrze gonić tylko do przodu, za sukcesem, czasem warto zwolnić, by nie popaść w paranoję.

Z czasem weryfikuje swoje priorytety, wstępując na drogę pokory, polegającej na akceptacji swoich mocnych i słabych stron. Ważna jest także świadomość znajomości swoich grzechów, by w przyszłości ustrzec się od nich popełniania.

Autor wielokrotnie podkreśla swoją niezachwianą miłość do Boga i jak ona się objawia w stosunku do drugiego człowieka i otoczenia, jak też miłość jaką obdarza nas Bóg. Jak twierdził nie wszystko ogarniał umysłem, pewnych rzeczy doświadczył namacalnie lub sercem. Opisuje jak kształtował i krystalizował się jego wizerunek Boga.

W paru kwestiach nie zgadzam się z Autorem, jestem osobą niewierzącą, lecz podziwiam Go za tak silną wiarę. Każdy człowiek ma prawo do swoich poglądów i jeśli potrafi je uzasadnić należy go za to szanować, tak też jest w tym przypadku. Zdecydowane veto stawiam Autorowi w kwestii funkcjonowania kościoła. Przyjrzymy się jaki on dzisiaj jest. Rządzi nim prywata, zachłanność, bogactwo, kłamstwo,obłuda, molestowanie seksualne, demagogia, mieszanie się do polityki, a gdzie w tym wszystkim Bóg?, wiara?. Gdyby dzisiejsi przedstawiciele kościoła posiadali tak głęboką wiarę jak Autor wtedy dobrze by się w nim działo.

Autor w poszukiwaniu Boga wstąpił do seminarium duchownego, jednak decyzja pozostawania w celibacie nie była tym o czym by marzył. Targały Nim wątpliwości, czy decyzje jakie podjął były właściwe. Aż w końcu znalazł pokrewną duszę i spełnienie.

Bardzo podobało mi się podejście Autora do funkcjonowania rodziny, związku jaki tworzymy, polegającym na wzajemnym komunikowaniu się o swoich wrażeniach, pragnieniach, odczuciach, uznawaniu kompromisów. Ważne jest by umieć rozmawiać o swoich problemach, akceptować swoje wady i słabości.
Autor wzbogaca swoje przemyślenia różnymi cytatami, fragmentami wierszy, piosenek, wypowiedziami znanych ludzi. Warto zagłębić się w lekturę, tej niewielkiej objętościowo, lecz wartościowej książki.

Dziękuję Autorowi za bezpłatny egzemplarz książki.

"Chciałbym ci opowiedzieć historię, która mnie przerasta i fascynuje jednocześnie. Historię pisaną życiem o tym, jak bardzo nie ogarniam Bożej miłości i jak bardzo mnie ona uszczęśliwia." (str.5)

I to jest ta historia fragmentów życia Autora. Jest człowiekiem głęboko wierzącym w Boga, którego wiara nauczyła radości z życia i dała odpowiedź na wiele pytań. Doświadczył jego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    50
  • Przeczytane
    45
  • Posiadam
    7
  • 2023
    1
  • » miłość&związki
    1
  • Dostałam w prezencie
    1
  • Jerzy Jabłoński
    1
  • Od autora, z autografem
    1
  • Biblioteczka domowa IV
    1
  • Męskość
    1

Cytaty

Więcej
Jerzy Jabłoński Miłość... nie ogarniam Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także