Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Irena Kamińska-Radomska
![Irena Kamińska-Radomska](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
6
6,3/10
Pisze książki: biznes, finanse, poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
178 przeczytało książki autora
327 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Etykieta biznesu, czyli międzynarodowy język kurtuazji
Irena Kamińska-Radomska
7,3 z 27 ocen
107 czytelników 10 opinii
2020
Dress code dla kobiet
Irena Kamińska-Radomska, Agata Tanter
6,2 z 41 ocen
143 czytelników 8 opinii
2016
Jak zostać Damą?
Irena Kamińska-Radomska, Agnieszka Prokopowicz
6,0 z 51 ocen
137 czytelników 5 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Dress code dla kobiet Irena Kamińska-Radomska ![Dress code dla kobiet](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3950000/3950903/524592-352x500.jpg)
6,2
![Dress code dla kobiet](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3950000/3950903/524592-352x500.jpg)
Jest to książka, którą zakupiłam na lotnisku, mając przed sobą perspektywę kilkugodzinnego oczekiwania na spóźniony lot, aczkolwiek muszę przyznać, że był to naprawdę bardzo dobry wybór!
Od jakiegoś już czasu szukałam podobnej pozycji, która w kompleksowy sposób opisałaby dress code panujący w różnych sytuacjach: zarówno zawodowych, jak i towarzystkich. Ogólnie rzecz mówiąc mam takie wrażenie, że mężczyźni mają w tym temacie bardzo uproszczone zadanie, bo wystarczy szary garnitur, biała koszula i krawat i mogą czuć się komfortowo i zasadniczo "dobrze ubrani" w większości sytuacji. W przypadku kobiet sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, i to nie dlatego, że jesteśmy "sroczkami" czy "lalusiowatymi paniusiami", ale wynika to z historii ubioru i pewnego kontekstu społecznego, w którym dress code się kształtował. Z tego też względu niestety dużo łatwiej jest spotkać stosownie ubranych panów, niż stosownie ubrane panie, i trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że czasami brakuje nam czasu i ... wiedzy, aby to zmienić. Tymczasem z dobrymi wskazówkami na podorędziu, będzie to dużo prostsze.
Ktoś może powiedzieć, że "ubiór to nie wszystko" i że "kompetencje zawsze i tak są najważniejsze". Jest to prawda, nie mniej jednak na drodze do sukcesu i budowania wizerunku, a już na pewno na początkowym jej etapie, to jak jesteśmy odbierani rzutuje na nasze perspektywy zawodowe i towarzyskie. Szczególnie im jesteśmy starsi (czytaj... kiedy przestajemy być uczniami, studentami) i mamy aspiracje do osiągnięcia pewnych awansów społecznych i zawodowych, ważne jest by nasz wizerunek był tego odzwierciedleniem. Nie musimy mieć szafy pełnej garsonek, spodni i butów, ale uważam, że każda kobieta powinna mieć absolutne minimum, by móc czuć się komfortowo i profesjonalnie w każdej życiowej sytuacji. Książka opisuje w bardzo praktyczny i kompleksowy sposób różne typu ubioru i sytuacje, w których należy je zastosować (oraz kiedy będą niestosowne). Pod tym kątem uważam, że KAŻDA kobieta skorzysta na zawartych w niej wskazówkach - jesteśmy aktywne zawodowo, uczestniczymy w różnych sytuacjach rodzinnych i towarzyskich, chodzimy do opery i teatru, na wernisaże i kolacje. Jak się ubrać, by wyglądać stosownie i jednocześnie się "nie przebrać"? By w tym wszystkim zachować siebie i nie zrujnować swojego budżetu? Należy przede wszystkim sobie uświadomić, jakie uniwersalne elementy ubioru pomogą nam utrzymać swój styl i jednocześnie znajdą zastosowanie w wielu sytuacjach.
Książka opisuje absolutnie wszystkie stopnie dress codu, teoretycznie więc nie wszystkie rady przydadzą się każdemu - jest to jednak złudne! Sama czytając poszczególne rozdziały łapałam się na myśleniu "a ja to nosiłam na co dzień do pracy", "czemu nigdy nie pomyślałam, że lakierowane szpilki to błąd, to oczywiste" oraz przypominałam sobie sytuacje, w których myślałam, patrząc na inne kobiety, iż mimo, że wyglądają odświętnie i w zasadzie schludnie, to coś jednak nie gra w ich wizerunku w stosunku do ich pozycji zawodowej czy społecznej. Książka ta jest kompleksowym podejściem do wyglądu, zawiera też ogólne wskazówki odnośnie fryzury i makijażu, i porządkuje naszą wiedzę o dress codzie, obalając wiele mitów i codziennych błędów w ubiorze. W kolejnych latach będę ją podarowywać kobietom w moim otoczeniu, ponieważ uważam, że jest to jedyna jaką znam tak kompleksowa i profesjonalna książka o stylu i dress code w Polsce. Nie wiem czy innych też, ale mnie irytują książki celebrytek piszących o "stylu", każda z nich powtarza obiegowe prawdy i nie wnosi nic nowego. Tu jest zupełnie inaczej, jest to zresztą książka napisana przez osoby z branży profesjonalnego wizerunku. Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to zdjęcia - czasami miałam wrażenie, że były wybrane jakby losowo, niezależnie od typu omawianego dress codu, po prostu zdjęcia dobrze wyglądających kobiet. Nie wiem z czego to wynika, ale warto kupić książkę dla samej jej treści! Serdecznie polecam.
Dress code dla kobiet Irena Kamińska-Radomska ![Dress code dla kobiet](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3950000/3950903/524592-352x500.jpg)
6,2
![Dress code dla kobiet](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3950000/3950903/524592-352x500.jpg)
Przeczytałam ten poradnik z ciekawości... i zmęczyłam się jak nigdy dotąd. Nigdy nie potrafiłam zrozumieć tak sztywnego podejścia do ubioru, a że istnieje aż tyle szczebli tego dress code, to nawet mi się nie śniło. Moja babcia zawsze była elegancka i ona nauczyła mnie, że najważniejsze, aby ubranie było czyste i aby nie wchodzić do biura w stroju imprezowym. I tyle mi w życiu wystarczy, tym bardziej, że jestem wykwalifikowanym pracownikiem fizycznym i nie pracuję za biurkiem. Spora część treści tej książki jest dla mnie osobiście mocno przesadzona. Nie jesteśmy brytyjską rodziną królewską, żeby aż tak sztywno trzymać się etykiety. Granice młodości również się przesunęły i nie zgodzę się z tym, że włosy związane w kucyk są oznaką zaniedbania, a już zwłaszcza, jeśli włosy są czyste i uczesane. W ogólnym rozumieniu trudno jest mi polecić tę książkę do przeczytania w celu innym niż ze zwykłej ciekawości. Jest mnóstwo bardziej rzetelnych poradników modowych.