„Żal bywa nieprzewidywalny. Czasem atakuje znienacka, innym razem leży uśpiony i czyha, żeby cię zaskoczyć”

Rodzice Leah White od lat prowadzili dom zastępczy dla trudnych nastolatków. Mieszkają na obrzeżach Brimham Rocks posiadają stado alpak. Dziewczyna niejednokrotnie czuła smutek w związku z tym, że jej rodzice więcej uwagi poświęcali nowym podopiecznym. Jej życie zmienia się, gdy trafia do nich zbuntowany George Thompson. George to doświadczony przez system chłopak, który został oddzielony od swojej ukochanej młodszej siostry. Relacja tej dwójki na początku nie jest łatwa. Chłopak jest chłodny w stosunku do dziewczyny. Wiele się zmienia, gdy dołącza do nich Theo Whittington. Theo pochodzi z bogatej rodziny, ale brakowało w niej ciepła i miłości. Kiedyś uczył się w prywatnej szkole jednak w wyniku kilku wydarzeń obecnie chodzi do tej samej szkoły co Leah i George.

Pomiędzy tą trójką pojawia się przyjaźń, a także inne, głębsze uczucia. Niestety los rozdziela ich - George znika, a Theo wyjeżdża. Po latach Leah wraca do rodzinnego domu, a tam spotyka jednego z nich. Czy jej uczucia względem niego się zmieniły? Co wydarzyło się w życiu tej trójki?

Kolejna książka autorki, która chwyta za serce. Historia tej trójki przyjaciół wciągnęła mnie od pierwszych stron i trudno było się od niej oderwać. Świetna fabuła z podziałem na przeszłość i teraźniejszość. Bohaterowie pokiereszowani przez los. Każde z nich było różne i borykało się ze swoimi problemami. Niestety los nie był dla nich łaskawy i kilka podjętych decyzji diametralnie wpłynęło na ich przyszłość. Piękna, wzruszająca historia poruszająca wiele trudnych tematów jak strata, żałoba, porzucenie, brak miłości ze strony najbliższych, rozłąka i bolesne, trudne wybory.

„Żal bywa nieprzewidywalny. Czasem atakuje znienacka, innym razem leży uśpiony i czyha, żeby cię zaskoczyć”

Rodzice Leah White od lat prowadzili dom zastępczy dla trudnych nastolatków. Mieszkają na obrzeżach Brimham Rocks posiadają stado alpak. Dziewczyna niejednokrotnie czuła smutek w związku z tym, że jej rodzice więcej uwagi poświęcali nowym podopiecznym. Jej życie...