rozwiń zwiń

Dziewczyna, którą kochały pioruny

Okładka książki Dziewczyna, którą kochały pioruny
Jennifer Bosworth Wydawnictwo: Amber Cykl: Dziewczyna, którą kochały pioruny (tom 1) fantasy, science fiction
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dziewczyna, którą kochały pioruny (tom 1)
Tytuł oryginału:
Struck
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2013-03-07
Data 1. wyd. pol.:
2013-03-07
Data 1. wydania:
2012-05-08
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324146000
Tłumacz:
Agata Kowalczyk
Tagi:
dystopia antyutopia błyskawice dziewczyna miłość

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
875 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
830
671

Na półkach: , ,

To jest zawsze fascynujący widok...

Atmosfera naładowana dziwnym, intrygującym, ekscytującym, emocjonującym, orzeźwiającym uczuciem lęku. Najbardziej widowiskowo wygląda w nocy. Człowiek siedzi w ciemności. Wszystkie światła pogaszone. Albo samoczynnie, albo własnoręcznie. Otulony ciemnością, przodem skierowany w stronę okna. Oczekujący na spektakl w poszukiwaniu wrażeń. Jedni oczekują, a inni drżą chowając się po kątach, do szafy bądź nasuwając po sam czubek głowy kołdrę. Tacy to są obezłwadnieni, przerażeni, skamieniali od wszeograniającego lęku, rozlewającego się po całym wnętrzu.
Ja jestem z tych oczekujących. Skierowany w stronę okna czekam na pełną blasku noc, z elektrycznymi pęknięciami kaleczącymi ciemne niebo. Inaczej smakuje w dzień, inaczej w nocy. W dzień widać kiedy się zbliża. Niebo na horyzoncie, daleko w tle robi się coraz ciemniejsze. Powoli się zbliża. Słychać ją coraz bardziej. Psy z potkulonymi ogonami, z narastającym skamleniem zaczynają szukać bezpiecznego zakątka.
A gdy już jest na wyciągnięcie ręki, wiatr staje się jej sprzymierzeńcem, szarpiąc swymi porywami, z całą zwartą mocą, powala wszystko, co znajdują się blisko... i krzyczy, niebo zaczyna się wydzierać, drze ryja niemiłosiernie...

Wyobraźnia to niesamowity wehikuł. To maszyna nie z tej ziemi. We władzy odpowiedniego umysłu jest zdolna do czynienia niezywkłych rzeczy. Tylko ci, co ją karmią, nieustannie, z wielką wytrwałości, są w stanie zrozumieć jej wartość. Wpływa na życie i daje takie owoce, nasycając, wypełniając myśli po brzegi, tym co w niej najlepsze. Wystarczy je później tylko zebrać...
Czytając "Dziewczynę, którą kochały pioruny" czuje się w wyobraźni elektryczność, subtelnie przepływającą przez nasze neurony. Czytający jest naładowany, a jego wnętrze, tak jak niebo w czasie burzy, ciągle błyska i nie może przestać. Nikt na własnej skórze nie chciałby z pewnością przekonać się, co w trawie piszczy i co dokładnie się wydarzy, gdy piorun porazi ciało. Ale co innego doświadczyć tego w wyobraźni...
Nie spodziewałem się, że otwierając tę piorunującą treść, będzie ona naprawdę piorunąca. Nie liczyłem na aż takie wyładowania. Wydawało mi się, że to oczekiwanie na moc wrażeń, będzie jedynie stratą czasu, fałszywym alarmem.
A jednak, obecność bijących gdzieś piorunów, cały czas była blisko. I jak tu nie kochać tej wspaniałej WYOBRAŹNI...

"Niebo jest posiniaczone, tylko burza może je uleczyć"
Julianna Baggott – Nowa Ziemia

Gdy jesteś czytelniku jak niebo... posiniaczony, pokiereszowany, wymemłany, styrany...
Sięgaj po książki, które jak burza niebo, będą w stanie cię uleczyć..., przynieść chwilowe ukojenie...:)

To jest zawsze fascynujący widok...

Atmosfera naładowana dziwnym, intrygującym, ekscytującym, emocjonującym, orzeźwiającym uczuciem lęku. Najbardziej widowiskowo wygląda w nocy. Człowiek siedzi w ciemności. Wszystkie światła pogaszone. Albo samoczynnie, albo własnoręcznie. Otulony ciemnością, przodem skierowany w stronę okna. Oczekujący na spektakl w poszukiwaniu wrażeń....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 179
  • Chcę przeczytać
    1 056
  • Posiadam
    231
  • Ulubione
    47
  • 2014
    26
  • 2013
    26
  • Teraz czytam
    26
  • Chcę w prezencie
    25
  • Fantastyka
    23
  • Fantasy
    13

Cytaty

Więcej
Jennifer Bosworth Dziewczyna, którą kochały pioruny Zobacz więcej
Jennifer Bosworth Dziewczyna, którą kochały pioruny Zobacz więcej
Jennifer Bosworth Dziewczyna, którą kochały pioruny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także