Japonia. Leksykon konesera

Okładka książki Japonia. Leksykon konesera Henryk Socha
Okładka książki Japonia. Leksykon konesera
Henryk Socha Wydawnictwo: Bellona sztuka
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
sztuka
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2010-04-22
Data 1. wyd. pol.:
2010-04-22
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311117853
Tagi:
Japonia kultura Japonii
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
169
9

Na półkach: ,

Ładna, bogato ilustrowana książka dla osób lubujących się w kraju Kwitnącej Wiśni. Dobrze prezentuje się także na półce :).

Jeśli chodzi o treść, to ta pozycja raczej nie będzie przyjazna dla osób nieobytych już z Japonią, gdyż miejscami jest zbyt szczegółowa. Opisy różnych rodzajów ceramik, czy uzbrojenia samurajskiego, laikom nic nie powiedzą i 10 minut po przeczytaniu zapomną o detalach. Nie pomaga też fakt, że treść jest najeżona japońskimi nazwami.

Ponadto, zabrakło mi nieco Japonii współczesnej. Cała książka jest jak spis inwentarza w antykwariacie. Brakuje zagadnień współczesnych, czy nawet więcej opisów elementów kulturowych (z książki pamiętam może 3 hasła nieoznaczające przedmiotu). To zapewne nie miało być w założeniu częścią książki, na co wskazuje jej opism jednakże tytuł nie ogranicza jej do poruszenia tematów związanych w 90% z antykami. A Japonia wytworzyła przynajmniej kilka ciekawych rozwiązań biznesowych, technologicznych, społecznych itp, które w książce o nazwie "Leksykon konesera" mogłyby się znaleźć.

Nie zmienia to faktu, że polecam tę książkę jako ciekawostkę dla osób zainteresowanych Japonią.

Ładna, bogato ilustrowana książka dla osób lubujących się w kraju Kwitnącej Wiśni. Dobrze prezentuje się także na półce :).

Jeśli chodzi o treść, to ta pozycja raczej nie będzie przyjazna dla osób nieobytych już z Japonią, gdyż miejscami jest zbyt szczegółowa. Opisy różnych rodzajów ceramik, czy uzbrojenia samurajskiego, laikom nic nie powiedzą i 10 minut po przeczytaniu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1583
1578

Na półkach: ,

Pierwsze wrażenie zachwyca: książka jest duża, pięknie wydana, bogato ilustrowana, sprawia wrażenie kosztownej (cena zresztą do najniższych nie należy) i może stanowić ozdobę biblioteki. No właśnie. Może, dopóki nikomu nie przyjdzie na myśl zagłębić się w tekst.

Wszystkie tego typu leksykony opierają się na subiektywnym wyborze autora i na pewno każdy zapytany o setkę najważniejszych elementów materialnej kultury Japonii wymieni inne. Dlatego też trudno krytykować Henryka Sochę za taki a nie inny wybór haseł - ale mi prywatnie ta książka zostawiła uczucie niedosytu, niejasne wrażenie, że jednak czegoś zabrakło.
Leksykon sam w sobie jest raczej nierówny: obok bardzo ogólnikowych haseł dotyczących życia codziennego czy szeroko pojętej kultury (ryokan, gejsza) znajdziemy bardzo szczegółowe umówienia dotyczące broni, laka japońska zostanie omówiona po łebkach, ale ceramika jest już przedstawiona znacznie dokładniej. Oczywiście, autor miał prawo do subiektywnego wyboru, ale spójność książki bardzo na tym ucierpiała.

Merytorycznie za to, co przedstawia sobą leksykon autor zasługuje na publiczne surowe upomnienie. Większość haseł to ogólniki, banały, komunały niemal, stwierdzenia o których ciężko powiedzieć, że powiększają wiedzę: dostajemy na przykład pół szpalty zachwytów autora nad miniaturowymi dziełami sztuki, jakimi są tsuby, co widać na pierwszy rzut oka, ale nie wyjaśnia na przykład mniej popularnego terminu maki-e, a nie każdy czytelnik musi wiedzieć, że chodzi o technikę zdobienia przedmiotów z laki przez oprószenie złotem. Irytujące są również ciągłe odniesienia w tekście do bardziej szczegółowych informacji zawartych w opracowaniach wymienionych w bibliografii - tak zresztą niechlujnej, że to aż wstyd - jeśli autor zwyczajnie wiedział, że temat jest zbyt obszerny na sztywno określone miejsce, to po co w ogóle go poruszał albo po co zapełniał cały łam swoim wodolejstwem?

Zatem: z jednej są więc hasła opracowane z przesadną szczegółowością, z drugiej zaś omówione pobieżnie, jakby leksykon miał być o wszystkim, a wiadomo, że jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Smutna prawda.

I jeszcze słowo o ilustracjach, na pierwszy rzut oka pięknych i bogatych: ich wartość jest żadna poza estetyczną, skoro autor nigdzie (nigdzie!) nie zamieścił ani jednego podpisu. Zatem owszem, temat tsub jest bogato zilustrowany, tylko nie za bardzo wiadomo z jakiego okresu pochodzą pokazane przedmioty i co w zasadzie mają ilustrować fotografie.
Leksykon? Źródło wiedzy? Przewodnik? Powiedziałabym raczej, że ładne wydawnictwo o znikomej wartości.

Pierwsze wrażenie zachwyca: książka jest duża, pięknie wydana, bogato ilustrowana, sprawia wrażenie kosztownej (cena zresztą do najniższych nie należy) i może stanowić ozdobę biblioteki. No właśnie. Może, dopóki nikomu nie przyjdzie na myśl zagłębić się w tekst.

Wszystkie tego typu leksykony opierają się na subiektywnym wyborze autora i na pewno każdy zapytany o setkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
888
260

Na półkach: , ,

Każde miejsce na świecie ma swoją historię, która zasługuje na poznanie. Każde miejsce ma swoją tradycję, kulturę i styl życia. Szkoda, że tak mało jest życia, aby odkryć każdy zakątek samemu, bo po lekturze "Japonia. Leksykon konesera" czuję się nasączona wiedzą i zobligowana do zapoznania się z tym wszystkim na własne oczy. Brak mi jedynie takich leksykonów na temat innych państw.

Początek japońskiego państwa wiąże się ze związkiem plemiennym, a następnie królestwem Yamato z centralnym ośrodkiem na wyspie Honsiu, którego legendarne początki sięgają VII w. p.n.e. - to pierwsze zdanie pochodzące z Wikipedii na temat historii Japonii. Wykorzystuje je po to, aby dać obraz czasu od kiedy to państwo istnieje, a co za tym idzie, jak wielka kulturowa jest tradycja tego kraju i jak daleko ona sięga.

Henryk Socha to człowiek, który ma ogromną wiedzę, przedstawił w swojej książce ponad 140 haseł związanych z tym wszystkim, co ważne dla Japonii, co ciekawe i co warto wiedzieć. Całość książki, choć obszerna i ciężka w zapoznaniu okazuję się lekkim wietrzykiem w morzu haseł o tym pięknym miejscu na Ziemi. Każde zagadnienie jest starannie wyjaśnione, przybliżone i pięknie zilustrowane.

Zapoznam Was teraz kilkoma ciekawostkami, które dla mnie były nowością.

Koinobori (鯉幟) - Latający Karp
Pierwotnie był to symbol Święta Chłopców, przerobiony później na Święto Dziecka wypadające w piąty dzień piątego miesiąca. Na samej górze zawsze wiszą wstążki w celu dekoracji. Każdy karp oznacza mężczyznę w domu. Największy, z reguły czarny, należy do ojca. Pozostałe mniejsze oznaczają synów, najstarszy przeważnie ma czerwonego karpia. Każdy następny syn ma mniejszego i krótszego karpia o innej kolorystyce.

Maneki-neko ( 招き猫),- Witający kot
Spotkać go w Japonii można wszędzie - kot z podniesioną prawą łapką, symbol życzenia szczęścia. W pierwotnej postaci maneki-neko nie ma łapki podniesionej w powitaniu, lecz przedstawia kota myjącego sobie pyszczek (według dawnych wierzeń japońskich, oznaczało to nadejście deszczu). Symbolika japońskiej kota zajmuje ważne miejsce, sama figurka ponoć została przyjęta z kultury chińskiej; pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XVII wieku.


Netsuke(根付)- Netsuke
"Kimono, podstawowy strój kobiet i mężczyzn od wieków, nie miał kieszeni. Aby cokolwiek nosić przy nosie, należało taki przedmiot wkładać za pas, obi. (...) Każdy z przedmiotów był zawieszany na sznurze przeciągniętym pod spodem pasa kimona i końcówka tego sznura była przekładana na zewnątrz pasa. Aby sznur nie wyślizgiwał się spod pasa, na końcu zawieszano netsuke - mały ozdoby przedmiot wykonany przeważnie z kości słoniowej, drewna, kości zwierząt itp. Na końcu sznura można było coś zawiesić i sznur pozostawał na swoim miejscu."

Nihonshu (日本酒),- Sake
"Napój alkoholowy produkowany z fermentowanego ryżu, z dodatkiem drożdży." Piję się sake przy każdej dobrej okazji; może być kosztowana w najróżniejszych temperaturach od 0° do 50° (np. w restauracjach przeważnie podawana jest podgrzana do 40°); jakość tego trunku zależy od zeszlifowana ziarenek ryżu - "stopień szlifowania ziaren 65 proc. Oznacza to, że 35 proc. zostało zeszlifowane, a sake zrobiono z ziaren, w których zostało 65 proc. początkowej objętości. Im ta wielkość jest niższa, tym wyższa jakość trunku."

Nio(仁王) - Strażnicy świątyni
Jest to posąg boskiego strażnika zwanego Nio, który broni wejścia do świątyni przed złymi duchami i mocami. Zawsze są dwaj, po obu stronach wejścia (bramy) do świątyni; jeden ma otwarte usta (symbolicznie - początek Wszechświata),jest to Agyo, bardziej spokojny, lecz uzbrojony; drugi zaś zamknięte (symbolicznie - koniec Wszechświata) i jest to Ungyo, bardziej nerwowy, agresywny.

Shichi-fukujin(七福神) - 7 bogów fortuny
a - jedyna bóg-kobieta; jest patronką muzyki, sztuki, bogactwa i urody; b - opiekun nauki; c - symbolizuje mądrość i długowieczność; d - bóg zadowolenia i wspaniałomyślności; e - bóg pomyślności i powodzenia; f - bóg, który nie bo się ciężkiej pracy i docenia ją u innych; g - bóg dobrobytu i zamożności;
7 bogów fortuny to najbardziej znana grupa bogów pośród setek, a może nawet tysięcy innych bóstw japońskich; ich wizerunki można spotkać wszelkich dziedzinach sztuki i rękodzielnictwa; mają korzenie w różnych religiach - buddyjskiej, sintoistycznej i chińskim taoizmie;

Mogłabym tak opowiadać bez końca, to tylka kilka przykładów wiedzy, jaką można znaleźć w tej książce. Ja jestem nią oczarowana, ponieważ z wielu spraw nie zdawałam sobie sprawę, aż do dzisiaj. Wiele można się nauczyć, ale uwaga - będziecie jeszcze bardziej głodni wiedzy. Polecam ją głównie tym, którzy interesują się kulturą japońską, chcą się wybrać do Japonii, lubią ten kraju lub może lubią takie leksykony. A na koniec ostatnia ciekawostka dotycząca kimona - te z długimi rękawami mogą nosić jedynie panny, zamężnym damą przysługuje jedynie kimono z krótkim rękawem.

Każde miejsce na świecie ma swoją historię, która zasługuje na poznanie. Każde miejsce ma swoją tradycję, kulturę i styl życia. Szkoda, że tak mało jest życia, aby odkryć każdy zakątek samemu, bo po lekturze "Japonia. Leksykon konesera" czuję się nasączona wiedzą i zobligowana do zapoznania się z tym wszystkim na własne oczy. Brak mi jedynie takich leksykonów na temat...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    69
  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    21
  • Japonia
    9
  • Japonia
    4
  • Chcę kupić
    2
  • Japonica
    2
  • Daleki Wschód
    2
  • Do recenzji
    1
  • ~*~Prywatna kolekcja~*~
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Japonia. Leksykon konesera


Podobne książki

Przeczytaj także