Najnowsze artykuły
Artykuły
Kalendarz wydarzeń literackich: październik 2023Konrad Wrzesiński2Artykuły
Międzynarodowy Dzień Tłumacza – 7 ciekawostek o tłumaczach i tłumaczeniachAnna Sierant89Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać304Artykuły
Uwaga konkurs! Weź udział i wygraj książki z cyklu „Pięć królestw“ Brandona Mulla!LubimyCzytać18
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henryk Socha

8
6,6/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
83 przeczytało książki autora
277 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraNajnowsze opinie o książkach autora
Saké napój samurajów Henryk Socha 
6,4

Sake. Napój Lisiołów – czyli sake runda druga.
W zeszłym tygodniu Lisioł zgłębiał tajniki sake, co skończyło się dlań dość poważnym stanem upojenia procentami. Pomimo bólu głowy, futrzak postanowił ten wyczyn powtórzyć, zagłębiając się w książkę "Sake, napój samurajów" autorstwa Henryka Sochy.
Jak wszystkie książki tego autora, ta również jest pięknie ilustrowaną pozycją, przybliżającą tematykę napoju bogów – od produkcji, przez rodzaje sake, aż po rozdziały poświęcona sake na świecie i w Polsce. Tak sobie więc Lisioł wędrował. Najpierw po polach ryżowych, kręcąc się oczywiście pod nogami pracujących, co nieodmiennie skutkowało potokiem przekleństw. Potem zanurzył się w kadzi, nie mogąc się doczekać, aż sake w końcu będzie gotowe. O mały włos, a wyszłoby z tego sake z Lisioła! Na szczęście jeden z pracowników wyciągnął naszego bohatera za ogon i kazał mu iść do sklepu – że też Lisioł wcześniej na to nie wpadł!
Zadowolony z siebie i swojej mądrości, Lisioł wyruszył więc do sklepu. Tam też się dowiedział, że słowo sake oznacza dosłownie alkohol wytwarzany z ryżu, jednak w Japonii ten termin oznacza KAŻDY alkohol, w tym whisky, piwo i wino. Zaniepokojony Lisioł spojrzał na niekończące się rzędy butelek – to za dużo, nawet jak na lisiołową wątrobę.
Szybko więc Lisioł nauczył się korzystać z takich nazw jak: Nihonshu, Shochu, Seishu, Futsushu i Jizake. Wyposażony we wszystkie określenia na sake, od ogólnego terminu, po słowo oznaczające lokalny browar, powrócił do sklepu. Pani pokiwała głową i spytała jaki rodzaj sake Lisioł sobie życzy, bo jest ich w sumie tylko 8 odmian, ale w grę wchodzą również niuanse smakowe i procentowe. Z racji faktu, że Lisioł nie wiedział, które sake będzie uważał za najlepsze, spróbował każdego po trochu *dźwięk opróżnianych butelek do ostatniej kropli*. Eksperyment ten zakończył się tylko połowicznym sukcesem, ponieważ owszem, Lisioł poznał wszystkie rodzaj sake, ale dalej nie wie, które woli najbardziej, gdyż nie pamięta, w jakiej kolejności je spożywał, miał robić notatki, ale jakoś wyleciało mu to z pamięci…
Japonia. Leksykon konesera Henryk Socha 
6,6

Każde miejsce na świecie ma swoją historię, która zasługuje na poznanie. Każde miejsce ma swoją tradycję, kulturę i styl życia. Szkoda, że tak mało jest życia, aby odkryć każdy zakątek samemu, bo po lekturze "Japonia. Leksykon konesera" czuję się nasączona wiedzą i zobligowana do zapoznania się z tym wszystkim na własne oczy. Brak mi jedynie takich leksykonów na temat innych państw.
Początek japońskiego państwa wiąże się ze związkiem plemiennym, a następnie królestwem Yamato z centralnym ośrodkiem na wyspie Honsiu, którego legendarne początki sięgają VII w. p.n.e. - to pierwsze zdanie pochodzące z Wikipedii na temat historii Japonii. Wykorzystuje je po to, aby dać obraz czasu od kiedy to państwo istnieje, a co za tym idzie, jak wielka kulturowa jest tradycja tego kraju i jak daleko ona sięga.
Henryk Socha to człowiek, który ma ogromną wiedzę, przedstawił w swojej książce ponad 140 haseł związanych z tym wszystkim, co ważne dla Japonii, co ciekawe i co warto wiedzieć. Całość książki, choć obszerna i ciężka w zapoznaniu okazuję się lekkim wietrzykiem w morzu haseł o tym pięknym miejscu na Ziemi. Każde zagadnienie jest starannie wyjaśnione, przybliżone i pięknie zilustrowane.
Zapoznam Was teraz kilkoma ciekawostkami, które dla mnie były nowością.
Koinobori (鯉幟) - Latający Karp
Pierwotnie był to symbol Święta Chłopców, przerobiony później na Święto Dziecka wypadające w piąty dzień piątego miesiąca. Na samej górze zawsze wiszą wstążki w celu dekoracji. Każdy karp oznacza mężczyznę w domu. Największy, z reguły czarny, należy do ojca. Pozostałe mniejsze oznaczają synów, najstarszy przeważnie ma czerwonego karpia. Każdy następny syn ma mniejszego i krótszego karpia o innej kolorystyce.
Maneki-neko ( 招き猫),- Witający kot
Spotkać go w Japonii można wszędzie - kot z podniesioną prawą łapką, symbol życzenia szczęścia. W pierwotnej postaci maneki-neko nie ma łapki podniesionej w powitaniu, lecz przedstawia kota myjącego sobie pyszczek (według dawnych wierzeń japońskich, oznaczało to nadejście deszczu). Symbolika japońskiej kota zajmuje ważne miejsce, sama figurka ponoć została przyjęta z kultury chińskiej; pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XVII wieku.
Netsuke(根付)- Netsuke
"Kimono, podstawowy strój kobiet i mężczyzn od wieków, nie miał kieszeni. Aby cokolwiek nosić przy nosie, należało taki przedmiot wkładać za pas, obi. (...) Każdy z przedmiotów był zawieszany na sznurze przeciągniętym pod spodem pasa kimona i końcówka tego sznura była przekładana na zewnątrz pasa. Aby sznur nie wyślizgiwał się spod pasa, na końcu zawieszano netsuke - mały ozdoby przedmiot wykonany przeważnie z kości słoniowej, drewna, kości zwierząt itp. Na końcu sznura można było coś zawiesić i sznur pozostawał na swoim miejscu."
Nihonshu (日本酒),- Sake
"Napój alkoholowy produkowany z fermentowanego ryżu, z dodatkiem drożdży." Piję się sake przy każdej dobrej okazji; może być kosztowana w najróżniejszych temperaturach od 0° do 50° (np. w restauracjach przeważnie podawana jest podgrzana do 40°); jakość tego trunku zależy od zeszlifowana ziarenek ryżu - "stopień szlifowania ziaren 65 proc. Oznacza to, że 35 proc. zostało zeszlifowane, a sake zrobiono z ziaren, w których zostało 65 proc. początkowej objętości. Im ta wielkość jest niższa, tym wyższa jakość trunku."
Nio(仁王) - Strażnicy świątyni
Jest to posąg boskiego strażnika zwanego Nio, który broni wejścia do świątyni przed złymi duchami i mocami. Zawsze są dwaj, po obu stronach wejścia (bramy) do świątyni; jeden ma otwarte usta (symbolicznie - początek Wszechświata),jest to Agyo, bardziej spokojny, lecz uzbrojony; drugi zaś zamknięte (symbolicznie - koniec Wszechświata) i jest to Ungyo, bardziej nerwowy, agresywny.
Shichi-fukujin(七福神) - 7 bogów fortuny
a - jedyna bóg-kobieta; jest patronką muzyki, sztuki, bogactwa i urody; b - opiekun nauki; c - symbolizuje mądrość i długowieczność; d - bóg zadowolenia i wspaniałomyślności; e - bóg pomyślności i powodzenia; f - bóg, który nie bo się ciężkiej pracy i docenia ją u innych; g - bóg dobrobytu i zamożności;
7 bogów fortuny to najbardziej znana grupa bogów pośród setek, a może nawet tysięcy innych bóstw japońskich; ich wizerunki można spotkać wszelkich dziedzinach sztuki i rękodzielnictwa; mają korzenie w różnych religiach - buddyjskiej, sintoistycznej i chińskim taoizmie;
Mogłabym tak opowiadać bez końca, to tylka kilka przykładów wiedzy, jaką można znaleźć w tej książce. Ja jestem nią oczarowana, ponieważ z wielu spraw nie zdawałam sobie sprawę, aż do dzisiaj. Wiele można się nauczyć, ale uwaga - będziecie jeszcze bardziej głodni wiedzy. Polecam ją głównie tym, którzy interesują się kulturą japońską, chcą się wybrać do Japonii, lubią ten kraju lub może lubią takie leksykony. A na koniec ostatnia ciekawostka dotycząca kimona - te z długimi rękawami mogą nosić jedynie panny, zamężnym damą przysługuje jedynie kimono z krótkim rękawem.