Facet z prostą instrukcją obsługi

Okładka książki Facet z prostą instrukcją obsługi Agata Mańczyk
Okładka książki Facet z prostą instrukcją obsługi
Agata Mańczyk Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Seria: Ze sprężynką literatura młodzieżowa
286 str. 4 godz. 46 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Seria:
Ze sprężynką
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
286
Czas czytania
4 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310115942
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
205 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
662
398

Na półkach:

Czułam się jakbym czytała książkę napisaną w latach 50-60, przemoc, patologia, rodzice, nauczyciele też jakby z innej epoki,
szczególnie zaniepokoiło mnie bardzo lekkie podejście do chuligaństwa w wykonaniu chłopców lecz gdy dziewczyna próbuje się lajtowo odwdzięczyć za wyrządzone jej krzywdy od razu jest wielkie oburzenie "oj ta niedobra, jak mogła"

Czułam się jakbym czytała książkę napisaną w latach 50-60, przemoc, patologia, rodzice, nauczyciele też jakby z innej epoki,
szczególnie zaniepokoiło mnie bardzo lekkie podejście do chuligaństwa w wykonaniu chłopców lecz gdy dziewczyna próbuje się lajtowo odwdzięczyć za wyrządzone jej krzywdy od razu jest wielkie oburzenie "oj ta niedobra, jak mogła"

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
92
50

Na półkach: ,

Książka rewelacyjna! Z początku byłam przekonana, że będzie to lekkie romansidło, jednak nie spodziewałam się, że będzie to tak rewelacyjna opowieść. Było ich trzech, ona jedna, były intrygi, śmieszne rozmowy między chłopcami. Idealna by na chwilę zapomnieć o przyziemnych problemach albo dla zabicia nudy.

Książka rewelacyjna! Z początku byłam przekonana, że będzie to lekkie romansidło, jednak nie spodziewałam się, że będzie to tak rewelacyjna opowieść. Było ich trzech, ona jedna, były intrygi, śmieszne rozmowy między chłopcami. Idealna by na chwilę zapomnieć o przyziemnych problemach albo dla zabicia nudy.

Pokaż mimo to

avatar
1101
957

Na półkach: , , ,

Nie jest to książka, która jest dla mnie ... Nie jest źle napisana, ale nie porwała mnie. Ich trzech ona jedna i zemsta. Czy słodka czy gorzka trzeba przeczytać do końca. Akcja książki się zmienia, ale pomimo to źle mi się czytało. Ponieważ trochę denerwujący język tych chłopaków, ale autorka trafnie to ujęła bo młodzież właśnie tak rozmawia między sobą. Co drugie słowo przekleństwo ... niestety jakby inaczej nie umieli. Mimo wszystko dla chłopaków polecam może czegoś by się nauczyli? ... nie wiem.

Nie jest to książka, która jest dla mnie ... Nie jest źle napisana, ale nie porwała mnie. Ich trzech ona jedna i zemsta. Czy słodka czy gorzka trzeba przeczytać do końca. Akcja książki się zmienia, ale pomimo to źle mi się czytało. Ponieważ trochę denerwujący język tych chłopaków, ale autorka trafnie to ujęła bo młodzież właśnie tak rozmawia między sobą. Co drugie słowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3075
2468

Na półkach: , ,

236/2019 (A)

236/2019 (A)

Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka. Aż do końca nie wiadomo jak się skończy. Jest jedną z lepszych książek jakie przeczytałam. Bardzo polecam!

Bardzo ciekawa książka. Aż do końca nie wiadomo jak się skończy. Jest jedną z lepszych książek jakie przeczytałam. Bardzo polecam!

Pokaż mimo to

avatar
15448
2030

Na półkach: ,

Dobra odskocznia od poważnych, wymagających wysiłku intelektualnego lektur. Dość przypadkowo wpadła mi w ręce, spodziewałam się raczej nieskomplikowanego romansidła. Za to nieźle się uśmiałam z perypetii trzech "towarzyszy z boiska", czyli Sznity, Emeryta i narratora Czejena. Gimnazjum też jest świadkiem niejednej intrygi, tragedii i psikusów dorastającej, rozbrykanej młodzieży. Mimo pozornie lekkiej tematyki, powieść ma drugie dno, każe zastanowić się, czy nasze postępowanie nie krzywdzi innych ludzi, i pokazuje, jak wyskoki w przeszłości mogą się zemścić, i do jakiej perfidii jest zdolna pokrzywdzona przed laty osoba.

Dobra odskocznia od poważnych, wymagających wysiłku intelektualnego lektur. Dość przypadkowo wpadła mi w ręce, spodziewałam się raczej nieskomplikowanego romansidła. Za to nieźle się uśmiałam z perypetii trzech "towarzyszy z boiska", czyli Sznity, Emeryta i narratora Czejena. Gimnazjum też jest świadkiem niejednej intrygi, tragedii i psikusów dorastającej, rozbrykanej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
718
609

Na półkach:

Zawsze zastanawiałam się jak działa logika mężczyzny. Co takiego siedzi w jego mózgownicy, o czym myśli, czy posiada jakiekolwiek uczucia? Dlaczego za maską twardziela skrywa swoje prawdziwe oblicze? Czy da się ich tak bez problemu rozszyfrować?

Swoją przygodę z twórczością pani Agaty Mańczyk rozpoczęłam od książki pt.: ,,Pierwsza noc pod gołym niebem''. Od tamtej pory pokochałam pióro autorki. Z zapartym tchem wyczekiwałam jej najnowszych dzieł. Gdy tylko zobaczyłam na stronie wydawnictwa książkę ,,Facet z prostą instrukcją obsługi'' musiałam ją czym prędzej zdobyć. Czy i ta lektura sprostała moim oczekiwaniom?

Historia opowiada o trzech zaprzyjaźnionych ze sobą mężczyznach- pyskaty, zapatrzony w siebie Czejen, cyniczny do szpiku kości, skryty, usiłujący zapracować na opinię największego łobuza okolicy Sznita, oraz wycofany, wychowywany na porządnego człowieka, który sprowadza na siebie tylko same kłopoty Emeryt. Różnią się od siebie pod wieloma względami, jednak jedno wydarzenie trzyma ich razem od przedszkola. Od dziecka płatają rozmaite figle swoim sąsiadom i nie zważają na to, czy kogoś zranią. Liczy się tylko dobra zabawa i nic poza tym. Ich stałą bazą jest stara osiedlowa ławka. Zawsze udawało się im uciec od odpowiedzialności za swoje czyny. Czuli się bezkarni. Szykowali się na kolejny wyskok, początek roku szkolnego, ostatnia klasa gimnazjum i numer stulecia. To wszystko miało sprawić, że ich sława przetrwa na wieki. Nie spodziewali się jednak, że i dyrektor trzyma asa w rękawie.

Mało tego, między nich wchodzi Zgaga, dawna znajoma, która pragnie ich wszystkich poróżnić za to, co wydarzyło się ładnych parę lat temu. O co jednak naprawdę chodzi w tej grze? Czy chłopcy sobie poradzą?

Autorka potrafi wciągnąć czytelnika w swoją opowieść i skutecznie zatrzymać w sidłach do samego końca. Nie spodziewałam się, że pochłonę tę książkę w tak zastraszającym tempie. Kolejny raz autorka udowodniła mi, że nie warto z niej rezygnować. Ma bardzo lekkie pióro, podchodzi do życia z humorem, przymyka oko na to co dzieje się dookoła i skutecznie odzwierciedla rzeczywistość.

Pokochałam jej bohaterów. Każdy z nich zainteresował mnie swoją osobą. Są bardzo dobrze wykreowani, tacy prawdziwi, że nie sposób ich nie polubić. Pomimo, że widzimy wszystko oczami Czejena, możemy poznać każdego z bohaterów. Towarzyszyć im w tym codziennym życiu, obserwować ich wspólne poczynania, decyzje, kłótnie, sprzeczki. Przez całą powieść uśmiech nie schodził mi z twarzy, z wielkimi wypiekami chłonęłam wszystko co dzieje się dookoła. Nie potrafiłam odłożyć książki ani na moment, gdy tylko odłożyłam ją na półkę, wciąż przyciągało mnie do przerwanej lektury.

Książkę zaliczam do bardzo udanych, historia z chłopcami była dla mnie przyjemną odskocznią od codziennych obowiązków i nieraz do opowieści powrócę. Gorąco polecam.

Zawsze zastanawiałam się jak działa logika mężczyzny. Co takiego siedzi w jego mózgownicy, o czym myśli, czy posiada jakiekolwiek uczucia? Dlaczego za maską twardziela skrywa swoje prawdziwe oblicze? Czy da się ich tak bez problemu rozszyfrować?

Swoją przygodę z twórczością pani Agaty Mańczyk rozpoczęłam od książki pt.: ,,Pierwsza noc pod gołym niebem''. Od tamtej pory...

więcej Pokaż mimo to

avatar
550
340

Na półkach:

zemsta ma słodki smak;)

zemsta ma słodki smak;)

Pokaż mimo to

avatar
715
459

Na półkach: ,

Anna Mańczyk stworzyła facetów, których instrukcja obsługi jest z początku banalna, ale wraz z kolejnymi stronami książki, stawała się coraz bardziej zawiła. W tej małej powieści to panowie są ofiarami! I jakże pięknie się to czyta mając jednocześnie wyrzuty sumienia, gdy kąciki ust same unoszą się do góry, a myśli krzyczą „dobrze mu tak” tudzież „eee, wykpił się zbyt łatwo”. „Facet z prostą instrukcją obsługi” to urocza (dokładnie!) książka, której fabuła jest niesamowicie pokręcona i wszystkie zawiłości w życiu bohaterów wyjaśniają się dopiero na samiutkim końcu (brawa dla autorki za podtrzymanie napięcia do końca). Dodajcie do tego teksty, które momentami kładły mnie na łopatki, zarówno pod względem oryginalności, jak i sarkastycznego poczucia humoru, i mamy gotową idealną lekturę dla każdego. Naprawdę – panowie znajdą w niej sporo prawd o sobie, panie odszukają wiele racji po swojej stronie. Wszyscy i tak dojdą do wniosku, że przyjaźń to największy skarb w naszym życiu.

Więcej na zukoteka.blox.pl

Anna Mańczyk stworzyła facetów, których instrukcja obsługi jest z początku banalna, ale wraz z kolejnymi stronami książki, stawała się coraz bardziej zawiła. W tej małej powieści to panowie są ofiarami! I jakże pięknie się to czyta mając jednocześnie wyrzuty sumienia, gdy kąciki ust same unoszą się do góry, a myśli krzyczą „dobrze mu tak” tudzież „eee, wykpił się zbyt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7945
6800

Na półkach: , , ,

KSIĄŻKA Z PROSTYM PATENTEM NA ŚWIETNĄ LEKTURĘ

Ich trzech, ona jedna i szkolne problemy. Typowa powieść dla młodzieży? Być może, ale jakże przyjemna to zarazem lektura i, co najistotniejsze, bardzo trafna. A nade wszystko podana w dobry, daleki od infantylności sposób.

*Zawsze daleko im było do spokojnych, poukładanych gimnazjalistów. A to ogolili kota, a to nielubianą dziewczynkę wymazali gencjaną. Chcieli się dobrze bawić, czasem zapalić papierosa, czasem łyknąć piwa. Czejen mieszka sam, rodziców muzyków praktycznie nie ma w domu. Emeryt pozornie jest ułożony, spokojny, ale daleko mu do wizerunku, jaki chciałyby jego histeryczna matka i babka. Sznita zaś, syn policjanta, przeciw któremu chętnie się buntuje, jest cynicznym mistrzem słowa, które potrafi przekonać każdego do największej głupoty. Łobuzerka to ich radość, lecz pewnego dnia przychodzi kres ich szaleństwa. Szeroko zakrojona akcja podczas szkolnego apelu z początku idzie doskonale. Pomalowane samochody nauczycieli, przerobione zdjęcia ciała pedagogicznego zdobiące transparent, śmiechy uczniów… Gdyby tylko nie zostali przyłapani, żart udałby się idealnie, ale niestety. Porażka wymusza na nich posłuszeństwo, chęć buntu zaczyna być tłumiona. A tu na dodatek pojawia się ona. Zgaga. Bogini w ludzkiej skórze, ideał dziewczyny, o którą Czejen i Emeryt gotowi są skakać sobie do gardeł. Zgaga. Dziewczyna, którą niegdyś wymazali gencjaną…
Tak zaczyna się najdziwniejsze pół roku ich życia, które odmieni całą trójkę już na zawsze…

Ten opis mówi doskonale sam za siebie. Awanturnicza wręcz fabuła, bohaterowie dalecy od bycia wzorami do naśladowania i problemy, jakie nękają każdego nastolatka – miłość, dziewczyny, zainteresowanie ich walorami. Agata Mańczyk w świetny i prawdziwy sposób pokazała nastoletnich facetów. Nie ma tu słodzenia, nie ma naiwności, oczywiście nie ma też przesadnej ostrości – powieść wyważona jest dla wieku docelowego odbiorców. Jest za to dużo dobrej i niegłupiej zabawy dla czytelników w wieku gimnazjalnym i licealnym. Choć oczywiście wiek odbiorców, to jak zawsze sprawa umowna i powieść przypadnie do gustu każdemu, kto celuje w tym właśnie gatunku. Lekko napisana, przyjemna w odbiorze. Właściwie czyta się sama.

Dlatego też, bez przedłużania, polecam serdecznie.

Recenzja opublikowana także na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/02/15/facet-z-prosta-instrukcja-obslugi-agata-manczyk/

KSIĄŻKA Z PROSTYM PATENTEM NA ŚWIETNĄ LEKTURĘ

Ich trzech, ona jedna i szkolne problemy. Typowa powieść dla młodzieży? Być może, ale jakże przyjemna to zarazem lektura i, co najistotniejsze, bardzo trafna. A nade wszystko podana w dobry, daleki od infantylności sposób.

*Zawsze daleko im było do spokojnych, poukładanych gimnazjalistów. A to ogolili kota, a to nielubianą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    366
  • Chcę przeczytać
    133
  • Posiadam
    34
  • Ulubione
    13
  • Z biblioteki
    7
  • Młodzieżowe
    5
  • Dla dzieci i młodzieży
    3
  • Literatura polska
    3
  • Samodzielne
    3
  • Z bibiloteki
    2

Cytaty

Więcej
Agata Mańczyk Facet z prostą instrukcją obsługi Zobacz więcej
Agata Mańczyk Facet z prostą instrukcją obsługi Zobacz więcej
Agata Mańczyk Facet z prostą instrukcją obsługi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także