Na oślep

Okładka książki Na oślep Michael Frayn
Okładka książki Na oślep
Michael Frayn Wydawnictwo: Rebis Seria: Salamandra literatura piękna
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Salamandra
Tytuł oryginału:
Headlong
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7301-064-5
Tłumacz:
Paweł Kruk
Tagi:
na oślep salamandra michael frayn
Inne
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
30 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
24
23

Na półkach:

Książka dla mnie ma jedną wadę - jak na książke jednak rozrywkową czyta się ją ciężko, nie wciągneła mnie lecz usypiała (dosłownie!!). Niewątpliwie ma w sobie coś fajnego, ale po kilku próbach poddałem sie i jej nie skończyłem.

Książka dla mnie ma jedną wadę - jak na książke jednak rozrywkową czyta się ją ciężko, nie wciągneła mnie lecz usypiała (dosłownie!!). Niewątpliwie ma w sobie coś fajnego, ale po kilku próbach poddałem sie i jej nie skończyłem.

Pokaż mimo to

avatar
720
43

Na półkach:

"Na oślep"("Headlong") Michaela Frayna to esej z historii malarstwa, powieść detektywistyczna i komedia omyłek w jednym. Od tej książki zaczęło się moje zainteresowanie Pieterem Brueglem oraz w ogóle historią sztuki. Nie jest to też taka sobie przeciętna powieść, została bowiem zauważona i otrzymała nominację do Booker Prize oraz Whitebread Prize w 1999 roku. Osobiście nie przywiązuję dużej wagi do nagród literackich. Wiadomo, że różnie to z tymi nagrodami bywa. Poza tym czasami nikomu nieznana i słabo rozreklamowana książka potrafi bardziej przemówić i całkowicie zauroczyć. Jeżeli chodzi o tę powieść to wydaje mi się, że nie cieszyła się jakąś wielką popularnością czytelniczą czy też medialną, co mnie trochę dziwi.
W "Na oślep" mamy opowiedzianą historię pewnego odkrycia. Martin Clay, młody naukowiec, wyjeżdża z rodziną na wieś, aby dokończyć swoją książkę o nominalizmie. Tam poproszony przez miejscowego właściciela ziemskiego, Tony'ego Churta, o wycenę kilku obrazów, natyka się na - jego zdaniem - zaginione dzieło Bruegla. W ten sposób zaczyna się jego obsesja, z powodu której Martin wystawia na próbę swoje małżeństwo, prestiż zawodowy i oszczędności całego życia.
Jak już wcześniej wspomniałem "Na oślep" można także czytać jako esej poświęcony życiu i twórczości Petera Bruegla napisany prostym językiem i w przystępny sposób. Martin próbując potwierdzić autentyczność bawi się w detektywa, analizuje wszystkie szczegóły odkrytego obrazu i próbuje powiązać go z innymi dziełami oraz właściwym okresem w twórczości artysty. Osobiście polubiłem Bruegla za to, że poprzez swoje obrazy zawsze opowiada jakąś historię, przed czymś nas przestrzega, chce nas czegoś nauczyć, coś chce nam powiedzieć. Zupełnie jak gdyby pisał opowiadanie lub powieść. Warto też podczas lektury mieć pod ręką jakiś album z reprodukcjami ważniejszych dzieł Bruegla. Im większe reprodukcje tym lepiej. Martin/Frayn w powieści nazywa Bruegla Mistrzem Misternego Listowia. Na jego płótnach zawsze coś się dzieje, przedstawiają wiele postaci i szczegółów, które coś znaczą lub symbolizują.
"Na oślep" wciąga już od pierwszych stron niczym rasowa powieść detektywistyczna. Chcemy dowiedzieć się co będzie dalej i jak to wszystko się skończy. Czy obraz jest autentyczny? Czy został namalowany przez Pietera Bruegla czy może jednego z jego synów lub naśladowców? Czy Martinowi uda się utrzymać w nieświadomości właściciela obrazu i zdobyć go? Przekonajcie się sami.
www.zjadacz-liter.blogspot.com

"Na oślep"("Headlong") Michaela Frayna to esej z historii malarstwa, powieść detektywistyczna i komedia omyłek w jednym. Od tej książki zaczęło się moje zainteresowanie Pieterem Brueglem oraz w ogóle historią sztuki. Nie jest to też taka sobie przeciętna powieść, została bowiem zauważona i otrzymała nominację do Booker Prize oraz Whitebread Prize w 1999 roku. Osobiście nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
911
725

Na półkach:

Czytałam ponad 10 lat temu, a humor jej bawi mnie do dziś - książka absolutne must have kolekcjonerów nietuzinkowej prozy (humoru) zwłaszcza angielskiego. Obecnie już chyba do dostania jedynie na aukcjach i w bibliotekach. Na prawdę WARTO, komedia omyłek jakich mało!!!

Czytałam ponad 10 lat temu, a humor jej bawi mnie do dziś - książka absolutne must have kolekcjonerów nietuzinkowej prozy (humoru) zwłaszcza angielskiego. Obecnie już chyba do dostania jedynie na aukcjach i w bibliotekach. Na prawdę WARTO, komedia omyłek jakich mało!!!

Pokaż mimo to

avatar
373
354

Na półkach: , ,

Ostatnio często wpadają mi w ręce książki z dziełąmi sztuki w tle ;). Tu też pojawia się zaginiony (???) obraz Bruegela i chociaż mamy do czynienia z opisami owego obrazu, to jednak ważniejszy jest człowiek, który sądzi że oto odnalazł wprost bezcenny obraz. Ważniejsze są emocje jakie wiążą się z tym odkryciem, napięcie i chaos, a nawet szaleństwo- to właśnie emocje kreują wartość tej książki. Bo jak TY czytelniku zachował byś się, gdybyś odnalazł Picassa na strychu nielubianej, skąpej, patrzącej ci na ręce ciotki??? Czy oszalał byś z porządania, do czego posunął byś się by dostać ten obraz???

Ostatnio często wpadają mi w ręce książki z dziełąmi sztuki w tle ;). Tu też pojawia się zaginiony (???) obraz Bruegela i chociaż mamy do czynienia z opisami owego obrazu, to jednak ważniejszy jest człowiek, który sądzi że oto odnalazł wprost bezcenny obraz. Ważniejsze są emocje jakie wiążą się z tym odkryciem, napięcie i chaos, a nawet szaleństwo- to właśnie emocje kreują...

więcej Pokaż mimo to

avatar
693
110

Na półkach: ,

To co lubię. Angielski humor, wątek kryminalny i nowa propozycja
interpretacji dzieł Bruegla. Dzięki tej książce ponownie spędziłam wieczór pochylona nad albumem Mistrza.

To co lubię. Angielski humor, wątek kryminalny i nowa propozycja
interpretacji dzieł Bruegla. Dzięki tej książce ponownie spędziłam wieczór pochylona nad albumem Mistrza.

Pokaż mimo to

avatar
93
41

Na półkach: ,

Mam mieszane uczucia, krótką powieść czytałam bardzo długo, w międzyczasie zawsze pod ręką była inna książka po którą sięgałam chętniej. Pozostało wrażenie że pomysł na teraxniejszość przenikającą momentami do świata XVI-wiecznego malarstwa niderlandzkiego dobry, a fragmenty odnoszące się bezpośrednio do sztuki nie tak straszne do przebrnięcia jak mogłoby się wydawać. Natomiast nie budzące sympatii postacie, albo ciągle zmieniające się odczucia i oceny bieżących wydarzeń u głównego bohatera oraz poczucie humoru autora, zupełnie odmienne od mojego spowodowały, że książka nie zachwyciła mnie. Na korzyść autora przemawia jednak ogromna wiedza i praca jaką włożył w przygotowanie powieści bardzo rzetelnie ukazującej fragment malarstwa niderlandzkiego tego okresu oraz warunków politycznych, relacji społecznych, czy życiorysu Brueghela. Dzięki temu z zaciekawieniem odszukałam w albumach z malarstwem obrazów tego malarza, by przyjrzeć się im uważniej i zupełnie z innej strony niż dotychczas.

Mam mieszane uczucia, krótką powieść czytałam bardzo długo, w międzyczasie zawsze pod ręką była inna książka po którą sięgałam chętniej. Pozostało wrażenie że pomysł na teraxniejszość przenikającą momentami do świata XVI-wiecznego malarstwa niderlandzkiego dobry, a fragmenty odnoszące się bezpośrednio do sztuki nie tak straszne do przebrnięcia jak mogłoby się wydawać....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    61
  • Przeczytane
    57
  • Posiadam
    8
  • Mam, ale jeszcze nie przeczytałam
    1
  • ♥♥ Priorytety ♥♥
    1
  • 2020
    1
  • Audiobook
    1
  • Literatura brytyjska
    1
  • British
    1
  • BOOKER Prize (nominowani, finaliści, zwycięzcy)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Na oślep


Podobne książki

Przeczytaj także