rozwińzwiń

Dziewczyna Houdiniego

Okładka książki Dziewczyna Houdiniego Martyn Bedford
Okładka książki Dziewczyna Houdiniego
Martyn Bedford Wydawnictwo: Rebis Seria: Salamandra literatura piękna
319 str. 5 godz. 19 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Salamandra
Tytuł oryginału:
The Houdini girl
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
319
Czas czytania
5 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7210-937-1
Tłumacz:
Tomasz Oljasz
Tagi:
powieść angielska XX w.
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
331
235

Na półkach: , , ,

FRAGMENT PROTOKOŁU ZE SPOTKANIA SABATU (CZAROWNIC)

"Magician and liar share so many common skills necessary to their success: the planning of a deceptive strategy; the facility to mislead in face-to-face confrontation; an inling into the workings of your victim's mind; an aptitude for acting, a good memory. You make the real appear fake, the fake appear real."


Drugie już kwietniowe spotkanie (a 17 w ogóle!) upłynęło nam pod znakiem brytyjsko-holenderskim (stąd holenderski kolor protokołu),ponieważ na tapecie miałyśmy "Dziewczynę Houdiniego" Martyna Bedforda, którą połowa z nas czytała już po raz kolejny. Uczestniczki na ten czytelniczy show prowadziły znaki donoszące o występie Petera Prestidigitatora :)

Poza zwyczajowymi dodatkami kulinarnymi, nawiązującymi do lektury, do książki dopasowałyśmy się także ubraniem. Prym wiodła M., która była Rosą niemal w każdym calu (poza włosami i oczami;)),z poświęceniem kupiła nawet zielone spodnie, pomalowała oczy i usta na zielono i założyła wyciągnięty kolorowy sweter. W związku z tym gospodyni i jej zaledwie zielone paznokcie – może się schować :P

Dawno nie było tak bogato (i dużo!) pod względem kulinarnym i dawno nie wyczyściłyśmy z talerzy jedzenia tak… dogłębnie :) Ale po kolei - raczyłyśmy się:

- dwoma rodzajami pannekoeken – jednym na słono – z pieczarkami i cebulą oraz serem ementalerem, a drugim na słodko – z jabłkami oraz poffertjes w wersji z gofrownicy i patelni autorstwa autorki tych słów, która spędziła przy tym upojne 4,5h z dżemami truskawkowymi i malinowymi autorstwa M. lub masłem Kerrygold, które w wybranej lekturze pełniło rolę niemal pierwszoplanową, jak się okazało.
- trzema rodzajami boskich serów – Kerrygold <3 (Oczko),gorgonzola i marmurkowym (E.) z oliwkami
- przepysznymi naleśnikowymi roladkami z łososia z koperkiem (Oko!)
- holenderskimi herbatnikami suchymi lub w czekoladzie
- ciasteczkami z makiem i rodzynkami pieczonymi przez M.
- urodzinowym Ferrero E.
- herbatą, bezalkoholowym szampanem winogronowo-brzoskwiniowym (M.!),winem z Maryją oraz przywołującą wspomnienia Sophijką :)).
Holenderskie pyszności (oraz egzemplarze książki, nie wspominając o notatkach) pomagały nam w dyskusjach, które nieprzerwanie toczyły się prawie dwie godziny i doprowadziły do następujących konkluzji:

* "Dziewczynę Houdiniego" świetnie się czyta, bo jest napisana, pięknym, zgrabnym językiem, pełnym ironii, poczucia humoru i samych najlepszych innych przymiotów języka
* Bohaterowie są nakreśleni bardzo sugestywnie, łatwo ich sobie wyobrazić i nawet dialogi uwydatniają ich cechy charakteru. Warto też wspomnieć, że są bardzo barwni (także dosłownie) i prawdziwi, wywołują więc całą gamę emocji (najczęściej pozytywnych)
* Nawet jeżeli nie do końca rozumiałyśmy, o co chodzi we wszystkich trikach i sztuczkach, przedstawianych przez głównego bohatera, to chyba wszystkie doceniłyśmy wkład tych opisów do książki – pięknie opisywały związki magii z… życiem :) (mi osobiście najbardziej zapadło w pamięć mówienie prawdy, która jest tak nieprawdopodobna, że wszyscy traktują ją jak żart oraz wątek pokazywania publiczności czegoś, co pozornie w sztuczce się nie udaje, po to, by odwrócić ich uwagę – obydwie zastosowane na holenderski policjantach przez Reda)
* Każdej z nas przemknęło przez myśl, że może śmierć Rosy jest jednak mistyfikacją…
* Doceniłyśmy achronologiczność książki oraz to, że opowieści Rosy i Reda uzupełniały się w niewymuszony, zgrabny sposób
* Każda z nas odczuwała smutek… z powodu Rosy, Reda, tego że nic nie da się naprawić, odwrócić, zmienić… dobijające.
* Ogólnie rzecz biorąc oceniłyśmy książkę, jako być może nie wzbogacającą w szczególny sposób naszej wiedzy, ale bardzo dobrą, pociągającą, świetnie napisaną i pochłaniającą całą uwagę czytelnika.

FRAGMENT PROTOKOŁU ZE SPOTKANIA SABATU (CZAROWNIC)

"Magician and liar share so many common skills necessary to their success: the planning of a deceptive strategy; the facility to mislead in face-to-face confrontation; an inling into the workings of your victim's mind; an aptitude for acting, a good memory. You make the real appear fake, the fake appear real."


Drugie już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
527
228

Na półkach: , ,

Książkę przeczytałam dwa razy. Za pierwszym, totalnie mnie urzekła. Historia opowiedziana nietuzinkowo, między innymi dlatego, że od początku zna się koniec historii. Więc czy można coś jeszcze o niej napisać? Oczywiście, że można. Powrót do wspomnień i patrzenie na nie przez zupełnie inne okulary odkrywa przed nami inny świat, mroczniejszy i w pewnym momencie łapiemy się na tym, że chcemy znać tajemnicę. Tą ostateczną, od której wszystko się zaczęło.
Drugi raz książka nie była aż tak zachwycająca, jednak odkrywanie na nowo postaci tak jasno nakreślonych było czystą satysfakcją.
Polecam każdemu, kto ma ochotę na opowieść z innego punktu widzenia. Pełna seksu? Oczywiście, jednak moim zdaniem czytając tą historię, w ogóle nie skupiamy się na tym aspekcie, a na owej "magiczności". A każdy ma coś magicznego w sobie. Polecam.

Książkę przeczytałam dwa razy. Za pierwszym, totalnie mnie urzekła. Historia opowiedziana nietuzinkowo, między innymi dlatego, że od początku zna się koniec historii. Więc czy można coś jeszcze o niej napisać? Oczywiście, że można. Powrót do wspomnień i patrzenie na nie przez zupełnie inne okulary odkrywa przed nami inny świat, mroczniejszy i w pewnym momencie łapiemy się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
329
107

Na półkach: , , , ,

Pełna magii, magii między dwoma ludźmi. Dosłownie. Czyta się z zapartym tchem. Polecam!

Pełna magii, magii między dwoma ludźmi. Dosłownie. Czyta się z zapartym tchem. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
183
129

Na półkach:

Duża dawka magii, seksu, przemocy, narkotyków i wulgaryzmów - może dlatego tak szybko się czyta ;-) zgrabnie napisane, polecam!

Duża dawka magii, seksu, przemocy, narkotyków i wulgaryzmów - może dlatego tak szybko się czyta ;-) zgrabnie napisane, polecam!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    66
  • Chcę przeczytać
    49
  • Posiadam
    9
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    1
  • BOOK * Na półce * To See
    1
  • POSIADAM
    1
  • Anin
    1
  • ♥♥ Priorytety ♥♥
    1
  • 2020
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dziewczyna Houdiniego


Podobne książki

Przeczytaj także