O poprawie Rzeczypospolitej
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Wydawnictwo:
- Siedmioróg
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 88
- Czas czytania
- 1 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-7254-157-4
- Tagi:
- lektury Modrzewski Frycz Rzeczpospolita historia poprawa szkoła
”O poprawie Rzeczypospolitej” jest dziełem obejmującym całość najważniejszych reform ustrojowych koniecznych do wprowadzenia, jeśli mają być wykonane historyczne zadania pokolenia, które po raz pierwszy w dziejach miało dane stworzyć państwo naprawdę już nowożytne. W kolejnych księgach pisarz mówi:
1. “O obyczajach”
2. “O prawach”
3. “O wojnie”
4. “O kościele”
5. “O szkole”
Modrzewski zdając sobie sprawę z tego, że osiągnięcie reform państwowych w szesnastowiecznej Polsce było możliwe jedynie poprzez króla i szlachtę, tym właśnie zadedykował swoje dzieło. Autor wykazał tu elitom rządzącym konieczność reform, a zarazem sposób ich przeprowadzenia.
Modrzewski w swoim dziele występuje przeciw przywilejom rodowym wynikającym z pochodzenia szlacheckiego – szczególnie przy obsadzaniu wysokich stanowisk państwowych. Decydującym momentem powinna tu być przydatność samej osoby do zajmowania danego stanowiska, jej mądrość, wiedza i uczciwość. Najbardziej gwałtownie występował przeciw nierówności prawa karnego. Żądanie zrównania wszystkich obywateli wobec prawa przewija się wielokrotnie przez cały traktat.
W dwóch ostatnich księgach Modrzewski domagał się zarówno pewnych zmian wewnątrz kościoła, jak i uregulowania wzajemnego stosunku kościoła i pąństwa w celu całkowitego uniezależnienia od papieża i jego legatów, reprezentujących interesy obce, często wręcz sprzeczne z interesami Polski.
Wybór zawiera wszystkie zalecane przez MEN do analizy szkolnej fragmenty traktatu: z księgi pierwszej "O obyczajach"; z drugiej "O prawach"; z trzeciej "O wojnie"; z czwartej "O Kościele" i z piątej "O szkole".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 259
- 118
- 12
- 7
- 7
- 5
- 4
- 4
- 4
- 4
Cytaty
Dowodem bowiem prawdziwej cnoty jest szukać nie tyle sławy, ile czynów okrywających sławą, związanych mocno z uczciwością i słusznością.
U Niemców, i bez mała u wszytkich chrześcijan nie masz niewolników. Zakon też Machometów broni tego, aby ktokolwiek tejże wiary w liczbie ni...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Takie sobie
Takie sobie
Pokaż mimo toFrycz Modrzewski to kolejny polski polityk, które opowiadał się za reformami prawa karnego, relacji między Kościołem a państwem, szkolnictwa itd. Propozycje zawarł w rozprawie 'O poprawie...". Czytając można się zastanawiać, na ile autor był świadom tego, że jego pomysły to na współczesne mu czasy głównie utopia. A może chodziło o przedstawienie zawyżonego programu, żeby chociaż cokolwiek z niego zostało uznane i przejęte? Tego nie wiem. Ciekawe było jego podejście do kwestii wojny. Trochę tchnie pacyfizmem.
Frycz Modrzewski to kolejny polski polityk, które opowiadał się za reformami prawa karnego, relacji między Kościołem a państwem, szkolnictwa itd. Propozycje zawarł w rozprawie 'O poprawie...". Czytając można się zastanawiać, na ile autor był świadom tego, że jego pomysły to na współczesne mu czasy głównie utopia. A może chodziło o przedstawienie zawyżonego programu, żeby...
więcej Pokaż mimo toJedna z pierwszych studenckich lektur na historię literatury, jaka faktycznie mi się całkowicie spodobała. Niezwykle aktualna, niezwykle inteligentna, a cytatami można wręcz rzucać bez większych zmian. Modrzewski umie pisać, umie tłumaczyć i umie prowadzić dialog z czytelnikiem, nie popadając jednocześnie w przesadę i zbytni dydaktyzm.
Jedna z pierwszych studenckich lektur na historię literatury, jaka faktycznie mi się całkowicie spodobała. Niezwykle aktualna, niezwykle inteligentna, a cytatami można wręcz rzucać bez większych zmian. Modrzewski umie pisać, umie tłumaczyć i umie prowadzić dialog z czytelnikiem, nie popadając jednocześnie w przesadę i zbytni dydaktyzm.
Pokaż mimo toW XVI wieku było to prawdopodobnie najbardziej odważne dzieło traktujące o problemach społeczno-politycznych, które drążą najwyższe szczeble władzy. Wydane dziś też byłoby na czasie, bo nie sposób nie odnieść wrażenia, że im wyższe warstwy się analizuje, tym więcej zła się wyławia. Szkoda, że nie da się z tym nic zrobić.
W XVI wieku było to prawdopodobnie najbardziej odważne dzieło traktujące o problemach społeczno-politycznych, które drążą najwyższe szczeble władzy. Wydane dziś też byłoby na czasie, bo nie sposób nie odnieść wrażenia, że im wyższe warstwy się analizuje, tym więcej zła się wyławia. Szkoda, że nie da się z tym nic zrobić.
Pokaż mimo to„O poprawie Rzeczypospolitej” to naprawdę ciężki, czytelniczy kawałek chleba. Przedarcie się przez zawiłości szesnastowiecznej składni, nawet przy pomocy przypisów i ogromnej pracy redaktorów, którzy poniekąd przetłumaczyli ten utwór „z polskiego na nasze”, wymaga dużego nakładu cierpliwości. W moim przypadku wytrwałość została nagrodzona, bo zaskoczyła mnie wywrotowość Modrzewskiego. W czasach rozbuchanej wolności szlacheckiej autor pochyla się nad dolą niższych stanów, wyciąga rękę po majątek kościelny, który mógłby zostać fundamentem funduszy państwowych na czas wojny, domaga się kary śmierci za każde morderstwo, potępia kupczenie urzędami i obnoszenie się chwalebną przeszłością przodków przy mizernej kondycji własnej, opowiada się za równością wobec prawa, nawołuje do zakładania szkół i kształcenia młodzieży, a przede wszystkim dopomina się, by największy, rzeczywisty ciężar związany z dobrym stanem Rzeczypospolitej spoczywał na barkach szlachty. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że argumenty na poparcie swoich tez, które mają zaskakująco aktualny wydźwięk, znajduje w antycznych tekstach i Piśmie Świętym. Moim absolutnym numerem jeden argumentacji Modrzewskiego jest cytowanie fragmentów Starego Testamentu jako uzasadnienia kary śmierci.
Zabrałam się za „O poprawie Rzeczypospolitej” z własnej, nieprzymuszonej woli . Podejrzewam, że gdybym "musiała" ten tekst przeczytać, nie dałabym rady wykrzesać z siebie wystarczająco dużo entuzjazmu. Oczywiście, uwiera mnie w tej rozprawie sprowadzenie roli kobiety do bycia żoną lub córką, ale to jednak XVI wiek, za wiele w tej dziedzinie nie można się spodziewać. Natomiast podstawy systemu podatkowego i obronności kraju według autora są naprawdę interesujące. Jestem pod wrażeniem otwartości umysłu Frycza Modrzewskiego i obrazu świata, jaki w swoim utworze odmalował. I tak sobie myślę, że wielu politykom nie zaszkodziłoby zapoznanie się z tą pracą.
„O poprawie Rzeczypospolitej” to naprawdę ciężki, czytelniczy kawałek chleba. Przedarcie się przez zawiłości szesnastowiecznej składni, nawet przy pomocy przypisów i ogromnej pracy redaktorów, którzy poniekąd przetłumaczyli ten utwór „z polskiego na nasze”, wymaga dużego nakładu cierpliwości. W moim przypadku wytrwałość została nagrodzona, bo zaskoczyła mnie wywrotowość...
więcej Pokaż mimo to